Clostilbegyt

Perełka mi 11 dni po Ovitrelle wyszły dwie kreseczki i to nie była ciąża, teraz jest mój siódmy cykl z Ovitrelle i zawsze jest u mnie po nim owulacja stwierdzona poprzez usg. W tym cyklu będę robiła test po 14 dniach od podania zastrzyku jak nie przyjdzie@.

Dżoana, czyli lepiej nie testować do 14 dnia?Zapytam dzisiaj lekarza, bo nie chcę sie niepotrzebnie zawieśc...

Perelka: Najlepiej 14 dnia testować po zastrzyku, jeżeli @ nie przyjdzie. Jak wcześniej pisałam 11 dnia wyszły mi dwie kreseczki, a to nie była ciąża. Trzeba być cierpliwym. U mnie dzisiaj 13 dzień po ovitrelle i jak jutro nie przyjdzie @ to zrobię test.

perełko bol brzucha po ovitrelle jest dla niektorych kobiet normalny, ja bardzo bolesnie odczowalam owulacje...
a co do testu to tak jak kolezanka pisze, nie wykonuj go wczesniej niz 14 dni po zastrzyku bo moze wyjsc falszywie dodatni...
trzymam kciuki!

A czy ból po inseminacji też jest norlamny?Wczoraj o 12.oo mialm zabieg a wieczorem tak mnie bolał jaknik, że chodzić nie mogłam ani spać w nocy.Pewnie to przez owulację, nad ranem chyba pęcherzyk pękł, bo już zdecydowanie mniej boli.
Ojjj,oby się udało:-)

Jak bolał to znaczy, że owulację miałaś w tym czasie. Ja to zawsze mam owulację po 24 h od podania zastrzyku. Przez siedem cykli nauczyłam się rozpoznawać kiedy jest owulacja. U mnie dzisiaj 14 dzień po zastrzyku i jakoś boję się robić test W poprzednich cyklach zawsze już miałam okres albo jakieś brązowe plamienia, a w tym tylko piersi mnie mocno bolą i lekko brzuch ech........zobaczymy co będzie?

Dżoana testuj,ja na twoim miejscu już rano bym test zrobiła
Może poczekaj do wieczora i jak @ nie będzie to zrób test

Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie. Wczoraj wieczorek po inseminacji na bieliźnie zauważyłam troche śluzu zmieszanego z krwią, czy to normalne?

jak podpisywalam papier do IUI to bylo ze moze wystapic plamienie po IUI
no i po IUI bolal mnie brzuszek lekko jak na okres.
dĹźoana sikaj jutro rano.. lepiej z porannego robic &&&&

Perełka jak najbardziej normalne ja ze dwa razy miałam taki śluz z krwią a raz nawet krwawiłam tak jak na końcu okresu przez kilka dni .Życzę powodzenia !

dzięki dziewczyny,teraz jestem spokojniejsza Wogóle jakoś wczoraj dziwnie się czułam i trochę się bałam....lekarz praktycznie słowa nie zamienił, nic nie powiedział, a przy tych bólach i plamieniu się porządnie wystraszyłam,że coś poszło nie tak...

Dżoana i jak tam? Testowalaś?
Trzymam mocno kciuki!

Test negatywny dzisiaj, trochę to dziwne, ale jeszcze nie dostalam okresu tylko mam dużo białego śluzu. Jeżeli jutro nie dostnę okresu to idę na Beta hcg. Trochę już się zawiodłam na testach, więc nie wiem co mam myśleć Czy możeliwe jest, żeby test nie wyszedł 14 dni po owulacji, a 15 dni po ovitrelle?

Na pewno beta rozwieje wszelkie wątpliwości !!

Dzisiaja rano dostałam okres, ale nie podaję się od 5 dnia cyklu zaczynam brać znowu Clo i w tym cyklu będę miała inseminację - pierwszy raz. Mam zamiar juto zbadać ponownie prolaktynę i zobaczę czy spadła.

Dżoana trzymam za Ciebie kciuki i podziwiam za twoje podejście! Trzymaj tak dalej, zawsze nalezy mieć nadzieję i sie nie poddawać!
Ja mam jeszcze pytanie czy testować mam 14 dni po zastrzyku czy 14 dni po inseminacji? Wiem, że to tylko dzień różnicy,ale jestem tak ciekawa wyniku i niecierpliwa,że nawet ten jeden dzień sie liczy

Najlepiej zrób Beta Hcg 11 dni od inseminacji i wtedy będziesz wiedziała na 100%. Wczoraj dowiedziałam się, że moja koleżanka miała pierwszy raz inseminacje w czerwcu i w sobotę dowiedziała się, że jest w ciąży. Starała się rok czasu na lekach, ale też nic nie wychodziło. Ja raz zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu z clo rok temu. W 7 tygodniu ciąży dowiedziałam się, że ciąża ulokowała się w lewym jajowodzie. Wiem, że mogłam już dużo wcześniej podejść do inseminacji, ale myślałam, że jak raz zaszłam naturalnie w ciąże i to zajdę drugi raz, ale widocznie coś stoi na przeszkodzie. Moja Pani doktor ciągle mi powtarza, że jak raz zaszłam to i drugi zajdę

no chyba ze owulacja byla po inseminacji to raczej bym bete zrobila pozniej

Od dwóch dni mam wyższą niż zazwyczaj temperaturę, aż 37,4. To chyba dobrze, prawda?
Czy moĹźe to efekt ovitrelle?

Perełko może otrivelle albo

Cały czas mam podwyzszona temperaturę bardziej niż zazwyczaj, do tego doszły okropny ból głowy i zgaga...
Sama nie wiem, wcześniej to zgagi nigdy nie miałam...
a jeszcze tydzień do testowania...

moze po luteinie co? ja po owulacji mialam zawsze podwyzszona temperature az do dnia okresu

Nie biorę teraz żadnych leków, mam czekać na @ albo
A dodatkowo pobolewa mnie prawy jajnik... nie dokuczliwie, czasami taki rwący ból i za chwilę przechodzi.

po owulce progesteron sam rosnie co powoduje wzrost temp... jezeli tempka w dniu @ nie bedzie spadac to moze byc jakis optymistyczny sygnal.. poki co jest wsio ok nie wiem jak to wygladalo.. kuznka jak sie starala to mowila ze 16 dni podwyzszonej tempki moze juz cos znaczyc, ale ona nie brala lekow, starali sie naturalnie bo sa zdrowi

Hej dziewczynki
Ja cały czas biorę Bromocorn, już się do niego przyzwyczaiłam, choć czasem jeszcze mnie mdli, ale i tak jest lepiej niż na początku. Jutro idę do lekarza, zobaczyć jak tam mój pęcherzyk. Wczoraj bolał mnie prawy jajnik, dziś trochę brzuch, więc mam nadzieję, że coś powoli rusza.

26 dc, temperatura cały czas wysoka, jajnik pobolewa, dużo śluzu i od wczoraj skurcze brzycha jak na @...Ale może to przez stres,wczoraj obroniłam magisterkę!
Mam nadzieję,że może się udało tym razem!

Nooo Pani mgr gratuluję!!!!!!

Dziękuję
Gozi, trzymam kciuk, oby było dobrze!

ja już po wizycie, pęcherzyki ładne największy 17 mm, tak więc mam nadzieję, że w tym cyklu się uda

Jak tam Perelka samopoczucie? Kiedy testujesz? Dzisiaj u mniej 11 dc, byłam u lekarza i trochę moje pęcherzyki i endometrium jest za małe i przez trzy dni będę przyjmowała zastrzyki z Gonal F w brzuch na porost pęcherzyków i endometrium i we wtorek albo środę będę miała robioną inseminację - pierwszy raz


Dziewczyny czy to prawda, że im więcej pęcherzyków Graffa niż jeden to większa skuteczność inseminacji?

U mnie dzisiaj 14 dzień po inseminacji, 28 dc, @ nie dostałam,ale przy tym leczeniu mam rózne cykle,więc jeszcze czekam z testem,szczerze mówiąc boję sie go zrobić i zobaczyć jedną krechę...
temperaturę cały czas mam podwyższoną, odczuwam lekkie skurcze brzucha,jak na @, piersi stały się tkliwe,obrzmiałe i obolałe, ale to tak jak na @. Poza tym to jakoś ostatnio spać mi się chce,ale to może przez pogodę.
Może jutro się odważę i zrobię test
Trzymam za Ciebie kciuki DĹźoana !

Dżoana im więcej jajeczek dojrzeje i pęknie tym szanse większe reszta się wchłonie .
Perełka trzymam &&&&&&
Ja też się bałam robić testy i zazwyczaj czekałam tak do 33 d.c ,tyle razy widziałam I kreskę że jak zobaczyłam II to chyba z 5 różnych testów zrobiłam a potem to jeszcze na bete poleciałam .

test negatywny...
@ brak...

Perelka nie załamuj się! Jak jutro nie dostaniesz okresu to rano zrób test jeszcze raz. Perelka ile czasu się starasz? Miałaś robione HSG?
Ja dzisiaj byłam na zastrzyku w brzuszek i bardzo bolało i tak jest od roku, clo - zastrzyki i czekanie. W tym cyklu jak nie wyjdzie to robimy przerwę dwu miesięczną. W poniedziałek odbieram wyniki na prolaktynę i zobaczę czy spadał po dwumiesięcznej kuracji bromergonem.

Dżoana my staramy się od ponad roku, od 3 cylki z clo,nie mialam robionego HSG.
Może jeszcze za wcześnie na test?Może zapłodnienie nastąpiło trochę później?Oby tak było.........

Perelka jutro się wszystko wyjaśni!!! Trzymam kciuki!!!

Perełka test zrób po jutrze dla pewności .

@...

hej, melduje sie jeszcze w 2 paku...
bylam na patologi kilka dni nie wiem czy Wam pisalam... wyszlam tydzien temu i dzis znow cos mnie lapie, ale juz mam ciaze donoszona wiec jak by co trzymajcie kciuki skurczy nie mam ale znow temperatura wysoka i mdlosci... odebralam wyniki moczu i tez jakies niewyrazne.. crp podwyzszone znowu ehh

perełka następnym razem napewno się uda zobaczysz[code][/code] .

perełka
Blonka trzymam &&&&&& mocno !!

Perelka nie załamuj się, będzie dobrze. Chodzisz do dobrego lekarza i napewno za niedługo pochwalisz się nam dwiema kreseczkami.
Byłam dzisiaj na usg i chyba nie będę miała inseminacji w tym cyklu, bo wychodowałam cztery pęcherzyki i za duże ryzyko. W czwartek idę na kontrolę i zapadnie ostateczna decyzja. Odebrałam dzisiaj wyniki prolaktyny i po dwóch miesiącach łykania bromergonu z 129 spadła mi do 46 (norma 3 - 25), ale nadal jest wysoka i myślę, że to jest przyczyna tego, że nie mogę zajść w ciążę.

[post usunięty]

Tak Rosa leczę się u dr Wołczyńskiego, i nie mialam zleconego HSG do tej pory.25 lipca w 12 dc mam wizytę kontrolną, od jutra łykam clo...

Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia.

[post usunięty]

zgadzam się z poprzedniczką, też miałam robione badanie hsg. Mój lekarz sam je zaproponował, teraz jestem spokojna, że moje jajowody są drożne, także Perełka nie ma na co czekać.

Dzisiaj mam wizytę, zapytam dr o badanie hsg.

Właśnie wróciłam z wizyty, w pątek idę znawu na usg, i zobaczyć czy pęcherzyki urosły, dziś jest kiepsko, cieńkie endometrium i największy pęcherzyk 10 mm. Dr powiedział,że to był ostatni cykl z clo. W piątek oceni czy czeka nmnie laparoskopia i elektrokauteryzacja jajników albo drugie wyjście właśnie badanie hsg i gonadotropiny......
Dziś uspakajał mnie, powiedział,że w tej chwilinie widzi potrzeby żebym miala zrobione hsg.ewentualnie wlaśnie przed wprowadzenien gonadotrpin skieruje mnie na to badanie....
Tracę już nadzieję, skoro nie reaguję wogóle na leki to czy te zabiegi pomogo....?

Po pierwsze wiele dziewczyn nie reaguje na clo za to na gonadotropiny świetnie ,po drugie zabiegi tylko mogą pomóc .