Bobizrobiłam test owulacyjny dla pewności i dziś jeszcze nie, bo małe stężenie LH. Zaczynam sie niepokoić czy on pęknie. A uciebie z tymi piersiami to nie wiadomo ja tekiego obiawu po clo nie miałam
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze problemy > niepłodność i problemy z zajściem w ciążę
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72
Bobizrobiłam test owulacyjny dla pewności i dziś jeszcze nie, bo małe stężenie LH. Zaczynam sie niepokoić czy on pęknie. A uciebie z tymi piersiami to nie wiadomo ja tekiego obiawu po clo nie miałam
Ja jeśli chodzi o piersi sama nie wiem, może to po clo, ale trochę mnie niepokoi fakt brania clo, bo mam juz stwierdzoną malutką torbiel na piersi,która jest cały czas pod obserwacją, bo nic się nie dzieje, a jest na 0,5cm (dziś idę na kontrol) i boję się, żeby to clo nie wpłynęło źle na torbiel i żeby się nie powiększyła, a ja całkiem zapomniałam jak mi gin przepisywał clo, bo mi nic nie dolega, nie boli.
Zuza nie martw się, a w razie co to dostaniesz pregnyl, wspomniał coś twój gin o tym?
bobi u mnie piersi nie bolą tylko teraz sutki mam tak wrażliwe że nawet w stanik mnie drażni
Podejrzewam że po clo strasznie mnie bolały jajniki, nie w trakcie brania tylko po skończeniu a dokładnie w dni płodne, choću mnie zauwazyłam dziwną sprawę. dziś i jutro niby miało by być największe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę, ale wszystkie objawy jakie powinny być przy płodnych to miałam 9,10,11 bolące jajniki, bardzo dużo wydzieliny białawo przezroczystej, i ciągnącej się A teraz nic, zero jakichkolwiek objawów a teraz dopiero powinny być. Może tak być że owu będę miała szybciej? Może ja jestem jakiś wybryk natury?
Haniu, a Ty jesteś monitorowana? bo wtedy lekarz jest w stanie mniej więcej przewidzieć. Ja robię tez dodatkowo testy owulacyjne, bo chce mieć pewność. U mnie tez było podobnie jak skonczyłam brać clo miałam bóle jajników i płodny śluz(przynajmniej tak wyglądał) ale jak sie okazało to akurat wtedy nie było owulacji. Teraz jak skończyłam bać clo to tez czułam podobnie wiec sobie to olałam, oczywiście na wszelki wypadek sie przytulałam z mężem,mimo ,ze test nie wykrył owulacji. Ale takie solidne bóle jajników zaczęły się dopiero, jak dostałam zastrzyk z gonalu. W poniedziałek lekarz wyliczył owu na dziś, test owu też ja potwierdził, jajniki mnie bolą na maksa. Przytulanki z mężem były, więc zobaczymy jutro czy pęcherzyki pękły. Najgorsze jest to ,ze dziś miałam koszmarny dzień ,pełen napięcia i stresu i boję sie nie dojdzie do zapłodnienia przez to. Nic będę czekać
Bobi na razie nic nie mówił anie o prenygrylu ,ani o luteinie potem. Myślę ,ze on nie chce mnie straszyć. I jak będzie taka potrzeba to wtedy powie.
zuzia 1313 tak jestem monitorowana co miesiąc, na razie wychodzi że mam mało tych pęcherzyków
Dobry wieczór dziewczynki!
Hania-17 owocnych zycze. Nie przejmuj sie, ze zmieniły sie troszke objawy, z tego co czytałam inne dziewczyny tez tak mialy po clo. Owulka to nic stałego i u każdej kobiety moze sie przesunąc. bobi skarbie biegnij do gina i mu przypomnij, ze masz ta torbiel. Miejmy nadzieje, ze nie jest ona przeciwskazaniem do brania clo ale trzeba się poradzić specjalisty - hormony to hormony. zuza1313 oby Wasze staranka dały dobry efekt a stresujący dzien w niczym nie przeszkodzil. jak dobrze pojdzie to bedziecie z Hania lipcówkami. do dzieła dziewczyny! Jutro moj 12dc i kolejny monitoring, az sie stresuje jak tam moje pecherzyki i czy którys stał sie dominujacy. Dam znac jutro wieczorkiem co i jak. Pozdrawiam ciepło w ten pierwszy brrrr.. zimowy wieczór
Czarna, to trzymam kciuki, żeby było ok, mam nadzieję, że monitoring wykaże piękny dominujący pęcherzyk &&&&&&&&&& Koniecznie daj znać ,jak poszło
Bobi, tak ,koniecznie idź sie dowiedź, czy clo nie ma wpływu, na tę torbiel. Miłej nocki, odezwę jutro, po monitoringu, pa
Właśnie wczoraj byłam u onkologa i nic sie nie dzieje, ale dokładnie będę wiedzieć po USG, a na to muszę poczekać miesiąc, bo taka jest służba zdrowia, ale ta torbiel jest tak mala, że palcami ciężko wyczuć i onkolog nadal mówił, że wyczuć jej nie idzie, a do gina idę jutro i mu powiem o tej torbieli, choć znów onkolog mówił, że to jest krótki okres brania, bo 5 dni i nie powinno to mieć wpływu i ewentualnie jeszcze jeden miesiąc mogę wziąść, ale zobaczymy co gin powie na to.
Haniu a ten monitoring to masz w czasie owulki kilka razy - tak mam to rozumieć, a nie tylko raz w misiącu, bo jeśli ci się przesunęła, co jest możliwe, to gin powinien to widzieć. Zuza, Czarna trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
bobi dobrze,ze zapytałas ale upewnij sie jeszcze u gina.
kiepskie wiesci dziewczyny, zaden pecherzyk nie jest dominujacy bede miala jeszcze usg w poniedzialek ale nie licze na cud - to bedzie 16dc. gin mowil,ze jak nic nie ruszy to bedzie jak zwykle na wywołanie @ luteina a nastepny cykl z clo. gin mowi,ze te pecherzyki na moich jajnikach to moze byc zespol policystycznych jajników ale sam sie dziwi bo moje hormony wcale na to nie wskazuja a co najdziwniejsze to robione na przełomie lutego i marca usg nic takiego nie pokazywalo. wtedy na jajnikach byl tylko jeden pecherzyk, czyli wszystko w ok. nie umiem sobie tego wytlumaczyc jak mozna nabawic sie w 8 miesiecy PCOS!!! moze ta luteina na wywołanie mojej @ (bo mialam ja zadko i nieregularnie) tak mnie zalatwila. dzis uslyszalam,ze z clo bedzie mnie monitorowac max 6 miesiecy i moze miedzyczasie laparoskopia. jak nie wyjdzie to klinika w Krakowie. Wiem,ze sie powtarzam ale nie pojmuje jak to sie moglo stac, ze nagle mam policystyczne jajniki zuza1313 mam nadzieje, ze przymajmniej Ty masz dobre wiadomosci. PS. ogólnie to ten pazdziernik u nie do kitu. w ciągu 2-ch dni zlapalam 2 gumy w samochodzie i bylam wezwana na policje w sprawie uszkodzenia czyjegos samochodu na terenie miasteczka, w którym nigdy nie bylam. a kierowac mial moim samochodem 40-letni mezczyzna - absurd. tylko ja jezdze swoim autem. na szczescie polcjant powiedzial, zebym sie nie przejmowala bo poszkodowany nie umial nawet podac marki ani koloru samochodu sprawcy. a szkoda byla znikoma. poprostu zenada
Czarna, tak mi przykro ,ze nie masz dominującego pęcherzyka, ale wiesz to twój pierwszy cykl z clo więc trzeba być dobrej myśli. Może organizm się dopiero przyzwyczaja do hormonów.
Bobi, jezeli onkolog nie widzi zagrożenia ,to najważniejsze. A u mnie słuchajcie jak na razie dobre wieści. Pękły mi oba pęcherzyki. Dostałam duphaston i mam brać za dwa, trzy dni. A za dwa tygodnie teścik. Jejku będą to dla mnie stresujące i pełne oczekiwania i nadziei 2 tygodnie. Chyba ,ze wcześniej dostanę miesiączkę. Trzymajcie proszę kciuki. Mam nadzieję ,ze wy również będziecie miały wkrótce dobre wieści. Ja tez mocno trzymam za Was kciuki.
Zuza super wieści, trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Czarna przykro, że nie masz tego pęcherzyka, ale następnym razem będzie na pewno ok.
zuza1313 super, ciesze sie baaaaardzo. Obys za 2 tyg zobaczyła II !!!!
bobi dzieki za wsparcie. Milego wieczorku!! a tak nawiasem mowiac gdzie sie nam reszta dziewczyn zapodziala??
Też się zastanawiałam co z resztą.
Co u Gosi, bo my jesteśmy na tym samym etapie i dni cyklu mamy podobne.
Oj, troszku mnie nie było a tu już takie rzeczy!
Zuza to ja mocno zaciskam i nie puszczam przez najbliższe dwa tygodnie &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& I proszę się mi tutaj nie stresować! Mam nadzieję, że w końcu zapoczątkujesz i coś się tutaj ruszy Czarna, oj te Twoje pęcherzyki niedobre , ale ja jak zaczynałam monitoring to też miałam nieciekawie i moje jajeczko dojrzewały dopiero około 16dc, może u Ciebie też potrzebują nieco więcej czasu aby się rozkręcić. Ale po tym cyklu lekarz pewno już coś ci konkretnego powie i na pewno na to zaradzi, zawsze tak z pierwszym cyklem, niestety. Bobi, my to chyba nie tylko cykle mamy takie same ale Ci nasi meżulkowie to też jacyś podobni. W środę odebrałam wyniki badania nasienia i niestety też mamy problem z ruchliwością (typ a - 15% i typ b - 15%) i do tego jeszcze morfologia nie taka jak trzeba bo tylko 17% poprawnych a min. to 30%. . W tym miesiącu na nic nie liczę, czekam teraz na @ a za jakieś 2 tygodnie będę miała wizytę to wtedy zapytam się mojego gina co mamy robić w związku z takimi wynikami. Może jeszcze popróbujemy do końca roku, a w między czasie będziemy odkładać pieniążki na IUI. Zuza jeszcze raz mocno &&&&&&&&&& i miłego wieczorku życzę Wszystkim CLO'wiczkom
Gosia z tym stresowaniem ,to trafiłaś w samo sedno. Bo ja juz oczywiscie zaczynam sie zastanawiać, czy sie udało i czy jestem, czy nie i odczuwam bóle podbrzusza,jak przed miesiączką i wiem ,ze tak niby kobietki w pierwszych tygodniach mają,ale sie boje, że bedzie jednak @. Oczywiście juz czaczynam doszukiwać sie obiawów ciązy, bo juz człowiek taki głupi jest. Naszczęście mam sporo pracy wiec nie mam teraz czasu myśleć.
A ciekawe co u Ilony . Ilona żyjesz? Czarna, Bobi, Gosia Pozdrawiam Was mocno i dziękuję ,ze trzymacie za mnie kciuki :*
Witam dziewczyny, oczywiście że żyje tylko nie miałam dostępu do internetu, zuza oczywiście mocno trzymam kciuki za twój test mam nadzieję że wyjdzie pozytywny a jeśli chodzi o mnie to ja w czwartek dopiero na monitorowanie i zobaczymy co się tam dzieje ale podejrzewam że będzie gorzej niż w poprzednim cyklu.
Pozdrawiam
Gosiuto wyniki też nie najlepsze męża, tak jak mojego. Oj ci nasi mężowie, najpierw mieli problem iść na to badanie, a teraz te wyniki. Ja nadal będę brać clo i zobaczymy, ale na clo daję ja sobie i mój gin jeszcze 2 miesiące, a potem to raczej inseminacja, bo z tymi plemnikami to nie tak hop siup. Gin jednak myśli, że ze mną to jest ok a jednak ta ruchliwośc jest problemem, ale to trzeba do specjalisty z tym się udać. Więc daję sobie też czas do końca roku, a potem do specjalisty i dalej niech kieruje.
Zuza ja cały czas trzymam i nie puszczam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Ilona troszkę pozytywności, nie myśl tak, że będzie gorzej, bo wcale tak być nie musi.
Aha Gosiu gdybyś chciała zobaczyć wyniki mojego męża to tu masz do porównania, a w nawiasie wartości referencyjne:
Abstynencja: 4 dni Objętość (ml): 4 [2-6] Ciągliwość (cm): 0 [<2] ph: 7,8 [7,5-8,1] Koncentracja (mln/ml): 60 [20-200] Ruch A %: 10 Ruch B %: 15 [A+B>50] Ruch C %: 25 Ruch D %: 50 Całk. liczba plemn. (mln): 240 [>40] WBC (mln/ml): 0,5 [<1] Morfologia %: 15 [>15] Test eozynowy %: 10 [<25 plemn. martwych] Aglutynacja (0,1,2,3): 0 [0] Haniu a ten monitoring to masz w czasie owulki kilka razy - tak mam to rozumieć, a nie tylko raz w misiącu, bo jeśli ci się przesunęła, co jest możliwe, to gin powinien to widzieć. [b] Właśnie tylko raz w miesiącu w tym czasie co powinna być owu. Teraz mam przyjść w 4 dniu po odstawieniu clo tak jak mam objawy na owu.
Haniu ale to masz tylko jeden dzień monitoring-w dniu przypuszczalnej owulki? To za mało, a nie sprawdza lekarz, czy pękł pęcherzyk, bo ja też zaczęłam monitoring dopiero w 14dc, a owulkę mam przeważnie w 16dc, ale ja od 14dc chodziłam co drugi dzień, aż jeden pęcherzyk nie pękł, a teraz byłam wczoraj przed @, żeby sprawdzić, czy ten drugi co wcześniej nie pękł, czy się torbiel nie zrobiła, ale nie i wszystko jest ok.
Hej Ilona fajnie ,ze sie odezwałaś, mam nadzieje,ze tym razem nie przegapicie owu ja teraz tez myslałam ,ze wszystko bedzie nie tak, a okazało sie że miałam wzorcową owulacje, więc głowa do góry
Bobi ciesze sie ,że z Tobą jest wszystko ok, kurcze przykro mi ,że wyniki Twojego i Gosi męża nie są najlepsze, ale zawsze jest inseminacja, wiec dziewczyny jest szansa A co mówią Wasi lekarze? Dają Wam szanse na naturalne poczęcie? Haniu ,musisz być częściej monitorowana bo raz w miesiącu ,to za mało. Porozmawiaj o tym z lekarzem,albo go zmień. Pozdrawiam Was mocno
Haniu dziewczyny mają rację jeden raz w cyklu to za mało. Ja mam około 3-4 aż do pęknięcia pęcherzyka, a jak nie pęknie to chodzę aby sprawdzić czy się torbiel nie zrobi czy się sam wchłonie. Myślę, że powinnać porozmawiać ze swoim ginem na temat częstszych wizyt.
Ilona nie nastawiaj się aż tak źle, bo to w cale nie pomaga. Wiem, że łatwo się pisze, gorzej samemu się zastosować, ale musimy być dobrej myśli. Zuza ja z moim ginem na temat wyników będę rozmawiać dopiero za jakieś 2 tygodnie to wtedy się zapytam jakie mamy szanse na naturalne poczęcie i cy nadal mamy działać czy już nastawiać się na inseminację, albo invitro. Przeraża mnie tylko to że inseminacja ma taką małą skuteczność, a trochę kosztuje (średnio trzeba wykonać od 4-6 zabiegów a każdy po 900). No ale jeszcze zobaczę co lekarz mi powie. Bobi to poniżej wyniki mojego, ale u mnie troszku są inne opisy więc nie potrafię wszystkich porównać: Abstynencja: 4 dni Objętość (ml): 2,8 Ciągliwość (cm) ? my mamy konsystencję - prawidłowa (nie wiem czy to to samo?) ph: 7,8 Koncentracja ? Ruch A %: 15 Ruch B %: 15 Ruch C %: 35 Ruch D? jeśli tu chodzi o plemniki nieruchome to 35% Liczba plemników 20,60 (> 20 mln/ml) Liczba plemników w ejakulacie 57,68 (>40 mln/ml) WBC (mln/ml)? jeśli chodzi o liczbę leukocytów: 0 Morfologia (%): 17 Żywotność (%): 68 Aglutynacja: nieobecna
Niestety dzisiaj mnie @ 'nawiedziła' więc zaczynam kolejny cykl z clo.
Dziewczyny niestety tylko raz w miesiącu jestem monitorowana, a szans na zmianę lekarza nie mam bo jak chodziłam do innego to już totalnie olał sprawę i nawet mu USG nie robił , nie zbadał w ogóle i luteinę tylko przepisał i to na tyle dziękuję i do widzenia. Następna kontrola za rok Więc ten jest ciut lepszy a innego nie mam.
Więc pozostało mi tylko czekanie tak jak do momętu zajśca w ciążę z Darią, niestety
Gosiu, przykro mi z powodu @ ,trzymam kciuki za następny cykl &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Haniu, niedobrze, że nie masz wyboru, spróbuj z nim porozmawiać o częstszych monitoringach. Może to coś pomoże. A ja już coś czuje ,ze nic z tego w tym cyklu nie będzie, jakie taki przeczucie mam. A jeszcze się dowiedziałam ,ze moza znajoma jest w ciąży, i bardzo sie ciesze,ale jest mi smutno
Hej dziewczyny!
Hania-17 naprawde musisz cos zrobic z tym monitoringiem. ja lecze sie u gina na kase chorych i juz na 3 w tym cylklu usg jutro ide. jedno to stanowczo za malo. moze poprostu pogadaj spokojnie ze swoim ginem. Gosia2406 przykro mi, ze masz kolejna @ ale glowa do gory bo kolejny cykl sie zaczyna. moze jeszcze sie uda bez inseminacji porozmawiaj z ginem. bobi Zuza ma racje sa jescze inne sposoby, ciesze sie rowniez, ze u Ciebie wszystko ok. ilona_ nie podoba mi sie Twoje podejscie. wiecej optymizmu zycze zuza1313 cały czas Ci dopinguje &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Dziewczyny u mnie jakis dziwny dzien. Rano jechałam w odwiedziny do znajomej i w czasie podrózy poczulam jakies klucie z lewej stony brzucha, w sumie to zbagatelizowalam. Po kilku godzinach bedac u znajomej skorzystalam z ubikacji, nagle patrze - sluz jak marzenie . nie pamietam kiedy taki ostatnio mialam. szybko skrocilam wizyte i te pedy pobieglam do domu - no i zadzialalismy Mam nadzieje, ze nie bylo za pozno bo ostatnio jakos nie mialam ochoty na przytulanki jak uslyszalam o tych dziwnych pecherzykach. Kto wie moze mam owulke. Jutro ide na usg wieczorem. dam znac po. mam do Was pytanie jak długo bierzecie clo? czyktoras z Was bierze dłuzej niz pol roku? pytam bo gin mi mowil, ze tylko 6 miesiecy mozna. pozdrawiam
zuza1313 skarbie musisz wrzucic na luz wiem, ze to nie takie proste. wyczuwam, ze jestes niecierpliwa tak jak ja. jednak obiektywnie patrzac ciagle jest prawdopodobienstwo na fasolke. trzymam mocno &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Taa na luz staram się....ale wiesz...nie wychodzi Czarna trzymam kciuki,żeby sie okazało ,że trafiłaś w najlepszy moment
Czarna trzymam łapki żeby wam się udało
Co do monitoringu to wiem że mam za mało ale co mam zrobić. Popytam gina i porozmawiam z nim o częstrzym monitorowaniu. A i chyba będę musiała odstawić clo i duphaston Przez miesiąc przytyłam juz 2 kg. Poszło mi na apetyt Do tego mam takie dziwne smaki. Dziś żjadłam śledzia marynowanego i zajadłam pączkiem Matko jaki mix Ale taką miałam ochotę zuza rozumię cię, ja tez się nakręcam strasznie i nie mogę wyluzować. A ja coś czuje że kolejny miesiąc mam z głowy, że nic z naszego przytulania ale do @ mam jeszcze tydzień. Sutki strasznie mnie bolą a tak mam zawsze przed @ Choć w ciąży tez zaczęło mi się od sutków a potem na całych piersiach. Matko i znów się nakręcam.
Hania-17 głowa do góry, nic nie jest jeszcze przesądzone. ja tez po luteinie mam napady apetytu i w ciągu 4 miesięcy brania przytyłam 2 kilo ale trudno sie mówi zawsze mozna zafundować sobie jakis aerobik dzięki za wsparcie i Tobie też zuza
dziewczyny napiszczie ile to clo bierzecie bo moj gin mówi, że można tylko 6 miesięcy, chce się upewnić. dzięki o 17:15 mam monitoring, odezwę się później. pozdrawiam
Czarna, ja miała dopiero 2 cykle z clo, i nie wiem niestety, ile miesięcy można brać.
Haniu, ja niestety tez tyje, ale czy to jest najważniejsze, przecież w ciąży się tyle tyje, wiec nie ma sensu rezygnować. Mam pytanie do Was kochane, czy wy również w cyklach z clo miałyście bolesność piersi i ból podbrzusza po owulacji? Bo ja już chyba zaczynam schizowac i popatruje się ciąży na siłę. Najlepiej ,to juz bym robiła test, a tu jeszcze przynajmniej do końca tygodnia trzeba czekać...
A Czarna, jak monitoring?
zuza ja miałam to samo, wszystkiego się dopatrywałam ale nie możesz aż tak bardzo patrzeć na bóle podbrzusza i piersi bo mnie też bolało przy clo a dostałam okres, pisałaś kiedyś ze ci przykro że przegapiliśmy owulacje, wiedziałam w którym dniu mam mieć a to że nie widziałam śluzu to nie znaczy że zrezygnowałam z przytulanek, po prostu nie przyszedł jeszcze czas a jeśli Ty nastawisz się na to że jesteś w ciąży a w rzeczywistości nie będziesz (czego ci oczywiście nie życze) to będzie Ci sie ciężko pozbierać, wiem bo ja dwa dni w pracy nie byłam!
czarna jeśli chodzi o cykle z clo to mój gin mówił że do trzech cykli a jeśli to nie wychodzi to już jakieś poważniejsze badania. Hania to że tyjesz to niestety konsekwencje brania clo i tego nie unikniesz jeśli chcesz zając w ciążę, mi to na szczęście nie grozi bo Ja z kolei biorę jeszcze 1 gram glucophage na cukrzyce po których spada mi waga więc jeśli bym trochę przybrała to pewnie bym się nie pogniewała Gosia a co u ciebie po tym jak dostałaś @ juz się nie odezwałaś, pewnie bardzo to przeżywasz ale głowa do góry zaczynasz kolejny cykl ten na pewno będzie dla Ciebie szczęśliwy Pozdrawiam
zuza1313 wiem, że ten tydzień to wiecznosć i nie raz ja tez w oczekiwaniu na @ dopatrywałam się jakis obajawów ciąży ( bóle podbrzusza, piersi, nawet stwierdziłam, że często mocz oddaje bo pewnie macica mi się powiększa i inne jakies). nie ma innej rady tylko czekać. dzieki za odpowiedź o długosci brania clo. cierpliwposci zycze i tzrymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
ilona_ mi też mowił gin, że po 3 cyklach może bedzie laparoskopia. wczoraj jescze raz powtórzył, że clo tylko przez 6 miesięcy. zobaczymy Byłam na tym monotoringu, opowiedziałam o tych objawach z niedzieli - wtedy odczuwałam kłucie w lewym jajniku. wyobraźcie sobie , że prawy jajnik bez zmian czyli w pęcherzykach a lewego gin nie mógł dobrze obejrzeć bo chyba jakies wzdęcie miałam i jelto przysłoniło. cos tam mruknął pod nosem, że u dołu jajnika jakby cos jest. wspomniał też, że to usg jest tylko dwu wymiarowe i może być niedokładne. w klinikach mają 3d a nawet 4d i wówczas dokładniej widać. zatem w sumie nic się nie dowiedziałam, kazał mi brać luteine i przyjsć na usg za tydzień bo chce widzieć jak te pęcherzyki zachowają się tuż przed okresem. dopytywałam się jescze o PCOS i mówił, że niekoniecznie to mam chce własnie obejrzec jajniki w 2 fazie cyklu przed miesiączką. Miłego dnia życze dziewczymki.
Witam po małej przerwie.
U mnie niestety przylazła @ dziś, ale przesunął mi się termin, bo miała przyjść w niedzielę i to pewnie przez clo, bo miałam ciężko z pęknięciem pęcherzyków. Od jutra zaczynam brać clo. Mój gin mówi, że clo będę brać przez 3 miesiące, tzn. jeszcze 2, bo dłużej to szkoda czasu i ja też tak uważam i będę myśleć o jakimś specjaliście co by obejrzał te wyniki męża i zdecydował, czy od razu inseminacja czy może jakieś podleczenie, zobaczymy czas pokaże.
Ilona, no ja właśnie staram się nie zwariować, ale chyba mi nie wychodzi. Masz racje, że te objawy niczego nie oznaczają. No nic w piątek chyba już zrobię test, pewnie zawczesnie, ale nie wytrzymam. Przykro mi ,ze tak mocno to przeżyłaś,ze się nie udało. Tak coś czułam,po się nie pojawiałaś na forum. Ja kurcze już czuje w jaki szloch wpadnę jak dostanę @ ,bo od 2 dni ciągle płaczę, to chyba te hormony taką beksę ze mnie robią, biorę teraz duphaston.
Bobi, przykro mi z powodu @ i trzymam kciuki za ten cykl &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Czarna, mam nadzieje,ze okaże się ze nie masz pco, dobrze ,ze chce Cię dłużej monitorować. Mam nadzieje,ze nic poważnego w tym lewym jajniku nie znajdzie. Pozrdawiam
bobi przykro mi, ze znowu nawedziła cie @. gin ma racje trzeba zająć się mężulkiem, mam nadzieję, że uda się go podleczyć i inikniecie imseminacji. ale macie jeszcze 2 cykle może sie uda. trzymam &&&&&&&&&&&&&
zuza1313 tez mam taką nadzieję ale on mówił "cos" w sensie dominujący pecherzyk. oby tak było. Kolorowych snów
Haniu – Czarna ma racjÄ™, ja bym też nie odstawiaÅ‚a, chyba „gra jest warta Å›wieczki”, jak mi lekarz przepisaÅ‚ clo to siÄ™ też przeraziÅ‚am jak przeczytaÅ‚am efekty uboczne, wiÄ™c zaraz poszÅ‚am i zapisaÅ‚am siÄ™, na aerobik 2x w tygodniu + basen.
Czarna – mi lekarz Clo przepisaÅ‚ na 4 cykle i powiedziaÅ‚, że jak po tym czasie nic nie bÄ™dzie to niestety bÄ™dÄ™ musiaÅ‚a siÄ™ już udać do specjalistów po inne leki niestety dużo droższe. WiÄ™c zostaÅ‚y mi juz tylko 2 szanse. Ale coÅ› mi siÄ™ wydaje, że ten Twój gin to albo miaÅ‚ jakiÅ› gorszy dzieÅ„, albo może nie chciaÅ‚ Ci robić zbytniej nadziei i może, dlatego za wiele nie mówiÅ‚. &&&&& aby wszystko byÅ‚o dobrze. Zuza wiem, że jest ciężko, ale może rzeczywiÅ›cie lepiej nie myÅ›leć i siÄ™ nie nastawiać zbyt optymistycznie (wiem Å‚atwo mówić ) zawsze to później dużo wiÄ™ksza niespodzianka Ja caÅ‚y czas trzymam &&&&&&&&&&&&&& Co do bolesnoÅ›ci to nie wiem czy to clo czy nie, ale odkÄ…d biorÄ™ to rzeczywiÅ›cie częściej mnie jajniki bolÄ… i mocniej niż dotychczas. Niestety, co do piersi to odkÄ…d zaczÄ™liÅ›my strać siÄ™ o dzieciÄ…tko to dzieÅ„ po owulacji zaczynaÅ‚am mieć wrażliwe i strasznie mnie bolaÅ‚y, że nie mogÅ‚am ich dotknąć i tak przez 10 – 14 dni aż do @! Od dwóch miesiÄ™cy biorÄ™ Falvit i na szczęście już jest dużo lepiej. Ale u Ciebie zapewne jest inaczej... Iloka – dziÄ™kujÄ™, że myÅ›lisz o mnie i siÄ™ martwisz, ja już siÄ™ chyba przyzwyczjÄ… po maÅ‚u, że niestety zawsze bÄ™dzie @ przychodzić. W tym miesiÄ…cu troszku mniej chyba o tym myÅ›lÄ™, bo mam strasznie dużo pracy a jeszcze od poniedziaÅ‚ku jestem w Niemczech na delegacji i dlatego ostatnio mniej piszÄ™. Bobi strasznie mi przykro , już myÅ›laÅ‚am, że coÅ› u Ciebie siÄ™ ruszy i siÄ™ ‘wyÅ‚amiesz’ bo nic nie pisaÅ‚aÅ›. No, ale może w tym cyklu bÄ™dzie lepiej, co?. Ja mam wizytÄ™ dopiero 29, wtedy bÄ™dÄ™ rozmawiać z lekarzem na temat wyników mojego męża, czy mamy nadal próbować bo sÄ… jakieÅ› szanse, czy jednak nie i raczej powinniÅ›my siÄ™ nastawiać na „wspomaganie”. No ale siÄ™ rozpisaÅ‚am, ale to dlatego że nie wiem kiedy znowu dorwÄ™ siÄ™ do internetu, wracam w piÄ…tek późnym wieczorem wiÄ™c pewno dopiero w sobotÄ™ ;( GorÄ…co pozdrawiam i życzÄ™ miÅ‚ego dzionka.
bobi tak mi przykro że przyszła @ wiem co czujesz ale trzymam kciuki za kolejny cykl
Ja jutro idę na monitorowanie, ciekawe co mi powie gin, od kilku dni pobolewa mnie lewy jajnik przy ostatnim cyklu tego nie miałam mam tylko nadzieje że to nie torbiel bo czytałam że często się zdarzają przy clo A tak w sumie dziewczyny to Ja nas podziwiam bo przecież walka o dzidziusia tak wiele nas kosztuje nie tylko pieniędzy ale przede wszystkim nerwów i tego wyczekiwania. Pozdrawiam was wszystkie i trzymam &&&&&&&& aby wreszcie którejś z nas się powiodło
ilona_ masz rację toczymy walkę za walką ale miejmy nadzieję, że wygramy tą wojnę a naszym trofeum bedzie maleństwo. Trzymam &&&&&&&&&&&& za jutrzejszy monitoring.
Gosia2406 Twój monitoring juz za niecałe 8 dni - wiem, że w naszym przypadku to bardzo długo ale skoro podróżujesz to napewno jakos zleci. Nic się nie martw napewno bedzie przerwa w dostawaniu @, jak nie po clo to po innych "wspomagaczach-pomagaczach". Słodkich snów życze!!!
Właśnie wróciłam od lekarza i tak jak myślałam, nie jest za dobrze tym razem mam tylko jeden pęcherzyk i to nie za duży bo tylko 12mm, stwierdził że jest odpowiedni do grubości endometrium ale kazał mi przyjść we wtorek bo chce zobaczyć czy będzie rósł odpowiednio czy też będzie musiał dać zastrzyk. Ogólnie to wiedziałam że coś będzie nie tak dlatego nie jestem specjalnie załamana.
mam do was jeszcze jedno pytanie czy wy dziewczyny też macie takie napady gorąca? W jednej minucie robi mi się tak gorąco że aż powietrza brakuje , mój gin stwierdził że to może być efektem brania clo więc może nie ja jedna to mam? pozdrawiam i milego dnia zycze
Ilonka ,a który to Twój dzień cyklu, bo może ten pęcherzyk ma jeszcze czas, żeby urosnąć. A co do gorąca, ja tez miałam cos takiego po clo. Momentalnie robiło mi się gorąco.
Czarna, a kiedy Ty idziesz na monitoring żeby się wyjaśniło co z tym jajnikiem? Gosiu, mam nadzieję,ze nie będzie Wam potrzebna inseminacja. Dziewczyny w poniedziałek robię test, rano sikany, a jak będzie pozytywny to od razu na betę.
Zuza trzymam kciuki bardzo mocno za dwie krechy.
Ilona napisz który to dzień cyklu te 12mm. Mnie po clo nic nie dolegało. Zastanawiam się czy ma jakieś znaczenie czy bierze się rano czy wieczoerm, bo poprzedni cykl brałam rano a wczoraj wziełam wieczorem i tak planuję brać wieczorem.
13 dc ale cykle około 30dniowe
bobi nie wiem czy to ma znacznie ja biorę dwa razy dziennie więc mimo wszystko byłam zmuszona brac i rano i wieczoremaco do ciebie to nie jestem w stanie ci pomóc. zuza trzymam kciuki za Twój test!! pozdrawiam
Dzięki kochane
Bobi, ja brałam po dwie rano, i w pierwszym cyklu z clo nie zadziałało, w drugim brałam tak samo i była wzorcowa owulacja. Ilona, może jeszcze urośnie, chyba monitoruje się do 17 dc, ale nie mam pewności. A kiedy idziesz następnym razem?
zuza1313 alez ten weekend bedzie stresujÄ…cy. Trzymamm mocno i nie puszczam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& a na monitoring ide we wtorek.
ilona_ spokojnie może jescze urosnie, zobaczysz we wtorek. Pozdrawiam.
Czarna, Oj będzie ,będzie, już się stresuje, a jeszcze sie nakreciłam strasznie, oj nie dobrze
Ilona nie chciałabym cię martwić, ale moim zdaniem na 13dc to jednak jest trochę mały ten pęcherzyk. Ja też mam cykle 29, 30 dni, a teraz nawet miałam po braniu clo 31. A ostatnio w 14 dc moje pęcherzyki miały po 20mm, bo mialam dwa pęcherzyki, ale np w czerwcu bez brania clo w 13 dc pęcherzyk był na 22mm. Ale nie przejmuj się tym co napisałam, bo ja lekarzem nie jestem i może jeszcze urośnie do takiego rozmiaru jak powinien. Bo jeszcze tak sobie myślę, że może ci się trochę przesunąć owulka i będzie później i dlatego on jeszcze nie ma swojej wielkości.
poprzedni cykl miałam taki sam z tym że byłam na 14 dzień i miałam pęcherzyki 13 i 14 mm a teraz na trzynasty dzien ma 12 we wtorek ide znow na mo nitorowanie, zobaczymy jak to bedzie. buziaczki
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|