Okruszek trzymaj się dzielnie!!! Ja miałam zalecone od lekarza jak plamiłam robienie betyhcg co 48 h...
Kineenne ładny pęcherzyk i trzymam&&&&
Gozi, oby Dostinex zadziałał...
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze problemy > niepĹodnoĹÄ i problemy z zajĹciem w ciÄ
ĹźÄ
Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72
Okruszek trzymaj się dzielnie!!! Ja miałam zalecone od lekarza jak plamiłam robienie betyhcg co 48 h...
Kineenne ładny pęcherzyk i trzymam&&&& Gozi, oby Dostinex zadziałał...
Czesc dziewczyny, co tam u Was slychac? Mam pytanko do Was kiedy najpozniej powinien przyjsc @ po podaniu pregnylu 5tys?
Okruszek gratulacje ogromne.
Ja wrocilam z wakacji i pora wrocic na diete. Maly sukces - kolejna @ przyszla bez zadnych lekow. Tylko na cukier. Nawet luteiny nie dawalam.
chaton no właśnie też tak miałam jak chudłam to @ przychodziła ale jak już wziełam clo to niestety bez luteiny się nie obyło. a ile kg masz zrzucić? i co dalej?
Na pewno jeszcze 5 kg i bede wazyc tyle ile wazylam przy zajsciu w ciaze z Olka.
We wrzesniu ide zbadac PRL, LH i FSH. I z wynikami ide do lekarza. Bede znow stymulowana - pewnie z 3 cykle, a jesli sie nie uda i pecherzyki nie beda rosly (bez zastrzykow nigdy mi nie rosna - CLO jest dla mnie za slabe) to bede miala jakas laparskopowa opercje. Ponakluwa mi jajniki. Jest opcja ze mam juz za grube scianki jajnikow i dlatego slabo reaguje. Taki mam plan.
A ja jestem po pierwszym zastrzyku - Duphaston które zatrzymują owulacje - ma mi to pomóc na endometrioze po moim zabiegu i na początku sierpnia bede mieć drugi zastrzyk, ogółem mam wziąsć 3, wizyte mam u lekarza na początku sierpnia, kontrolna wiec podpytam co i jak. Ja dopiero bede mogła się starać gdzieś pod koniec września początek października. Na szczęście zaraz koniec lipca, sierpień pewnie tez szybko zleci. I bede mogła znów się starać o dzidzie...............widze siebie oczyma wyobraźni z brzuszkiem....... oby w końcu stało się to realne ....
Nie wiem co Sie dzieje bo od 19 dnia od podania pregnylu mam ciemno brazowy sluz na papierze, wyglada czasem jam skrzep. Jestem na wakacjach na zadupiu I Nie mam mozliwosci kupienia testu. . Miala ktoras z Was podobnie?
kinenne ja zawsze miałam plamienie brązowe dwa dni przed okresem. Okres zawsze dostawałam tak 16-17 dni po podaniu pregnylu lub ovitrelle. Może u Ciebie takie plamienie przepowiada ciąże, bo dużo czytałam o implantacji zarodka i u niektórych dziewczyn tak było...
Adzia co tam u Ciebie, udało się???
Bardzo bym tego chciala... Dzisiaj mam 21 dzien od pregnylu I koncowke brudzenia czyms brazowym...w czwartek dopiero bede mogla zrobic test bo przyjade nareszcie do domu...
Czesc dziewczyny, okruszek GRATULACJE OGROMNE!!!!:)
Dawno mnie tu nie bylo, bo przerwalismy starania, jutro ide do lekarza i chce zapytac go o inseminacje, to juz prawie dwa lata, moze w ten sposob sie uda. Tylko sie zastanawiam, jak to jest skoro nie pekaja mi pecherzyki, nawet po podaniu pregnylu. To chyba wyklucza IUI. Ale byc moze pekna po podaniu jakiejs wiekszej dawki. Zobaczymy, jutro sie popytam. Pozdrawiam!
dziękuje za gratulacje. w czwartek kolejna wizyta i ogromny strach.
trzymam za Was Wszystkie kciuki i wierzę że zobaczycie swoje upragnione dwie kreseczki.
Czesc dziewczyny czytam tak sobie Was i w końcu postanowiłam dołączyć... My również staramy się o małe szczęście już dłuższy czas.. 8 maja tego roku poroniłam a właściwie miałam poronienie zatrzymanie i miałam zabieg od sierpnia mamy znowu zielone światełko ale okazało się przy okazji zmiany lekarza że mam policystyczne jajniki więc luteina i clo obowiązkowo. Luteinę biorę juz drugi miesiąc a clo od przyszłego cyklu. Trochę się obawiam tego leku i dalszej walki. Kochane to nie jest takie łatwe jak by się nam Wszystkim na początku wydawało ale widzę, że kobiety są silne i musimy dać radę. Jak czytam, że kolejnej z Was sie udało to aż chce się żyć. Trzymam za NAS kciuki
Hej dziewczyny! dawno nie pisałam ale niestety nie ma o czym.. w drugim cyklu nie urósł żaden pęcherzyk i w rezultacie nie mam okresu od 3 czerwca.. obecnie piorę duphaston na wywołanie a potem clo 5-9 dc 2x2 tabl i od 10 dc monitoring..
ola1206 witaj na forum i trzymam kciuki&&& Kineenne i jak zatestowałaś??? chaton_ania, okruszek, k.a.m.i.l.a, kwiatuszek33 co u was??
U mnie bez zmian. Do wrzesnia nic nie robite. Odchudzam sie i biore tabletki na cukier...
Malina89 masz już dosyć dużą dawkę clo, dobrze się czujesz po tym "cudeńku"? Ale masz przynajmniej monitoring.. Mój gin stwierdził, że jak po trzech miesiącach na stymulacji nie zajdę w ciąże to zaczniemy monitorować. Ja nie mam tak do końca zdiagnozowanych policystycznych jajników więc może to dla tego.. Już się w tym gubię.
chaton_ania a masz jakąś szczególną dietę? Pytam bo jestem dietetykiem. Wiem że to nie łatwe ale jak ma się jakiś konkretny cel to człowiek wszystko przetrwa
Mam rozpisana przez dietetyczke nie jem owocow, nic slodkiego.
Same warzywa i gotowane rzeczy (z wyjatkiem marchwi). Dieta sama w sobie nie jest zla. W moim przypadku gorzej jest z cwiczeniami. Kupilam steper, ale tylko 15 minut bez przerwy potrafie chodzic...
Ło Matko Boska!! Sorry dziewczyny źle wpisałam dawkę- miało być 2 tabl dziennie nie 4 Przepraszam.
Co do clo to wcześniej brałam po jednej tabletce i w pierwszym cyklu nie było tak źle, natomiast w drugim miałam uderzenia gorąca i straszne krostki mi wysypały na dekoldzie i plecach dobrze że chociaż twarz ominęło noi wypadają mi włosy po tym, masakra.
chaton_ania to dobrze, że masz dietę trzymam bardzo mocno kciuki oby waga leciała
Malina89 kurcze mi włosy i bez tych leków lecą, mąż się śmieje że zwierzaczka nie potrzebujemy bo już jest po kim kłaczki sprzątać. Ja po poronieniu już nie obawiam się żadnych skutków ubocznych oby tylko zadziałały, a z tego co czytam to różnie to bywa. ćwiczę własną podświadomość i wmawiam jej że we wrześniu zajdę w ciąże i codziennie sobie to wyobrażam, co prawda jeszcze mężuś musi mieć w tym swoją pewną zasługę
dziewczyny ja miałam dawkę 3x1 od 5 do 10 i nie podziałało, ani dieta
byłam dzis na wizycie, nasza dzidzia ma 4 cm
Ja mam dola, bo diete trzymam. Chodze na steperze i nic nie schudlam od dwoch tygodni. Moze to taki okres stania w miejscu? Sama nie wiem.
W kazdym razie licze sie z tym, ze jesli nie zareaguje na stymulacje po wakacjach. Na CLO juz nie licze, bo na mnie nie dziala. To operacje jajnikow bede miala dopiero w lutym - jak bede miala ferie w szkole, zeby nie tracic czasu... dyrektorka by mnie chyba zabila.
U mnie 32 dzien od pregnylu I dopiero @....mialam Juz nadzieje ze Nie przyjdzie mimo testu ujemnego...Bylam u lekarza I postanowilam Nie brac w tym cyklu zadnych tabletek....chcialabym sprawdzic czy po laparoskopi moj jajnik potrafi Sam uchodowac ladny pecherzyk No I musze troche odpoczac od tabletek, moze akurat bedzie dobrze:>
kineenne trzeba mieć nadzieję, może akurat wtedy się uda? spotkalam się ostatnio z koleżanką, też ma pco a jest w 4 miesiącu ciąży i zaszła wtedy kiedy wg się nie spodziewała!
ola1206 ja też jestem tego zdania że przeżyję wszystko, aby tylko mieć taką małą krzuszynkę, i wypadanie włosów i krostki i napady gorąca i kilka dodatkowych kg, aby tylko w końcu się udało.. ale ja już staram się nie wyobrażać siebie w ciąży itd, staram się o tym nie myśleć choć nie jest to proste. Nie długo zaczynam 3 cykl z clo a ja zamiast mieć nadzieję że tym razem będzie ok, to cały czas myślę, że i tak napewno nic z tego..
Malina89 czasami lepiej miło się zaskoczyć ))
Mam tez zwiększoną dawke glucophage 1000 do dwoch razy dziennie, któraś z Was też tak miała? Czytałam, że w Ameryce na początku dziennym jest podawana metformina przy PCO...
Ja mam 2 tabletki glupohage dziennie
Ale nie wiem czy Ty tez bierzesz ten o wydłużonym uwalnianiu czy normalny? JA mam Glupohage 750.
Poza tym jestem insulinoodporna a moze oporna?? Nie pamietam.
W kazdym razie zarówno jak się starałam z Ola, tak i teraz biore ten lek. Tylko wtedy miałam Metformax.
Czesc dziewczyny, bylam u lekarza 2tyg temu, zlecil mi mnoooostwo badan i powiedzial, ze to dopiero poczatek, takie "diagnostyczne przedszkole". Powiedzial mi tez, ze po takim podstawowym badaniu nie widzi zadnych przeciwwskazan, dlaczego nie mialabym zajsc w ciaze, bo bylam w 13dc i mialam piekny 18mm pecherzyk. Wiec staranka byly ale oczywiscie nic z tego, dzis @. Bo te moje uparte pecherzyki rosna, ale nie pekaja,nawet po pregnylu. W 2 dc mam zrobic te wszytkie zlecone badania, wiec jutro ide. Dodatkowo cytologia wyszla mi do d...py. Jakby bylo malo. Po tylu mcach nawet nie jestem zasmucona ta przekleta @, bo chyba stracilam juz nadzieje, ze uda sie naturalnie. Przy nastepnej wizycie chce zapytac o inseminacje, boje sie tylko, ze nie mozna jej zrobic, poki pecherzyk nie peknie. Zobaczymy. A co u Was? Jakies nowosci?
A no u mnie dziś też pierwszy dzień @ po odstawieniu duphastonu, od 5 dc clo i zobaczymy..
U mnie kolejna @ bez leków i wspomagania. I chyba z waga cos mam nie tak, bo w niedziele wyszlo ze przytylam 2 kg, a w czwartek mialam juz o 4 kg mniej... ale co tam.
Cześć dziewczyny, ja już jestem po 5 dniach clo i oprócz mega bólu głowy było ok i poty mnie oblewają.. no trudno tyle to się przeżyje. W tym miesiącu jestem bez monitoringu więc czeka nas pracowity miesiąc mamy z mężem urlop i w najlepszym czasie jedziemy na wakacje a poza tym mamy drygą rocznice ślubu i tak bardzo bym chciała wrócić w trójkę.. mam tylko nadzieję ze clo zdziała cuda.. boje się tylko bo czytałam że po clo dziewczyny ronią. Ja już raz to przeżyłam w trzecim miesiącu i nie przeżyje po raz kolejny...
Ola1206 to widzę że jedziemy na jednym wózku ja jeszcze co prawda przed clo (zaczynam od wtorku) ale też mamy z mężem urlop w najlepszym czasie to miłych starań życzę i owocnych
Malina 89 trzymam kciuki mocno. Ja dzisiaj stwierdziłam, że wpadam w paranoje.. wszędzie widzę kobiety z brzuszkami i dzieci.. ehhh... My jutro jedziemy odpocząć i chciałabym jeszcze myśli w domu zostawić. Trzymam za wszystkie starające się kciuki. mam nadzieję ze po urlopie jak tu zajrzę to ktoś się pochwali dobrą nowiną
Ola też mam tą paranoję.. może to efekt uboczny clo? miłego urlopu
Hej dziewczyny!
Dawno mnie tu nie było. Ja nadal biorę Dostinex, zostały mi chyba jeszcze 2 tabletki, ale czuję już poprawę, bo jajniki bolą aż miło w środku cyklu Glucophage też biorę, za 2 tyg idę zrobić prolaktynę, ale mam cichą nadzieję, że udało nam się w tym cyklu Mój M wyjechał do pracy do Norwegii, więc jeśli teraz się nie udało to najbliższe 3 miesiące mam z głowy
Ja sie przynaje, ze glowe tez mam juz nastawioną tylko na dziecko... nawet bez CLO.
Równo jak w zegarku mam @. Z każdym cyklem staram sie od polowy cyklu i mam nadzieje, a potem jest @ i juz wiem, ze bez lekarza nie dam rady.
chaton_ania do mnie tez pomalu to dociera, ze bez pomocy sie nie obejdzie. Wczesniej naprawde wierzylam, ze to kwestia czasu i na pewno w koncu sie uda. Ale sie nie uda. Dzis zrobilam komplet badan, jestem cala pokluta, wypilam kubek ohydnej glukozy, ble. Wyniki za kilka dni, w przyszlym tygodniu lekarz. Zobaczymy co tam mi w hormonach gra/nie gra.Pozdrawiam Was dziewczyny.
K.a.m.i.l.a mi tez kazali glukoze pic jak mnie trzymali w szpitalu. Ale przynajmniej wiem co i jak i co trzeba zrobic... A lekarza mam konkretnego wiec niech pomaga
Hej dziewczyny, ja mam wolne od starań ale to nie oznacza ze nie myśle o ciązy...... dziś byłam w rossmanie i oczywiście nie jestem w stanie przejśc obojętnie obok półek z kremami dla kobiet w ciąży........ i tak sobie myśle kiedy bedę mogła stać w tym miejscu i delektować sie nawet takim błachym zakupem.
Ja tez bede niedługo mieć urlop ale o staraniach mogę zapomnieć. Musze czekać ... moze pod koniec pażdziernika albo listopad. Szczerze to odliczam dni kiedy bede mogła ,,działać''. pozdrawiam Was mocno i ciepło
Cześć dziewczyny:)
Ja to po dawce glucophage 1000 2 razy dziennie ledwo co zylam.. biore teraz tylko raz na wieczór... Raz na jakiś czas bolą mnie jajniki, miałam iść w sobote zobczyć czy jajniki same potrafia działać, ale nie poszłam.. postanowilismy z mezem troche odpoczac i pojechalismy w gory na weekend:) Troche spontanu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo Kukunia Ty już na dniach powinnaś rodzić, Trzymam kciuki:) Jak tam Okruszek, Perelka i Dzoana sie czujecie?
hejka, podczytuję Was czasami i czekam z niecierpliwością, która pochwali się dwiema kreseczkami
U mnie w porządku, choć na początku nie zapowiadało się na to, trzeba mocno wierzyć, że się uda i nie poddawać się... Spotkałam się w realu z Perelką i zapisałyśmy się do szkoły rodzenia. Dzisiaj mamy gimnastykę Tak się zastanawiam co tam u Adzi? Dziewczyny trzymam mocno&&&&&&
Cześć dziewczyny.My już po urlopie i po ciężkich starankach wyluzowaliśmy się z M i odpoczeliśmy ale myślenie i tak było ze mną. Zaczęłam już brać luteinę od wczoraj dzisiaj mam 17 dc i tak sie zastanawiam czy nie za wcześnie bo ponoć luteina wstrzymuję owu..nigdy nie umiałam stwierdzić dokładnego dnia owu brzuchol mnie cały czas lekko pobolewa i temp wyższa.. zobaczymy. Czytałam, że rzadko w pierwszym cyklu clo pomaga. Dziewczyny czekam na jakieś dobre wieści od Was
kwiatuszek33 mam nadzieję ze już nie długo będziemy mogły powybrzydzać wśród dużego wyboru kremów na rozstępy dla ciężarówek
Hej, ja właśnie wróciłam od lekarza i jest pęcherzyk!! Skubany urósł na prawym jajniku jak mnie bardziej lewa strona pobolewa, no ale cóż, ważne że jest- całe 20 mm od jutra mamy działać a w piątek na kontrol czy pękł.. trzymajcie kciuki
Malina89 Ola1206 Trzymam mocno &&&&
U mnie w sobote okarze się czy wg była owulacja, to bedzie 22 dzien cyklu. Zobaczymy co bedzie...
Kineenne bedzie dobrze
Malina89 to już połowa drogi
Dziewczyny mam do Was pytanie, ponieważ to był mój pierwszy cykl z clo i nie wiem czy tak ma być. od przewidywanych dni płodnych cały czas czuje pobolewanie brzucha, kłucie, ciągnięcie jestem trzeci cykl na luteinie i wcześniej tak nie miałam.. czy to może być wynik brania clo? Mam jeszcze tydzień do testowania i sama się cobie dziwie że jestem taka spokojna, może dlatego że nie mam nadziei na powodzenie w pierwszym cyklu. Kineenne trzymam kciuki z tą cholerą owulacją nigdy nic nie wiadomo ale kiedyś się uda
Ola ja też mam takie pobolewania podbrzusza, właśnie boli tak jak na miesiączkę. Ale te bóle są delikatne i jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza... My dziś rozpoczeliśmy prace nad maluchem, ale ciężko odpuścić sobie myśli, że to "te dni". Wczoraj byłam pełna nadziei że wszystko będzie ok , a dziś dopadła mnie chandra, myślę, że nie potrzebnie się nakręcam i jak zwykle nic z tego nie wyjdzie, a może pęcherzyk sam nie pęknie i cykl stracony..
Malina89 Jak tam po wizycie???
Pecherzyk nie pekl, ma 23 mm podobno jest piekne i az chce sie robic dzieci;) musialam szukac po aptekach pregnylu bo nie wiadomo czy samo by peklo, dostalam 2 ampulki w zadek i do niedzieli czekaja nas starania..
U mnie kiepsko, mam male pecherzyki i troszeczke plynu zatoce Daglassa. A co mnie najbardziej zaskoczylo to endometrium 12mm nigdy takiego nie mialam....
Malina 89 Trzymam kciuki...
U mnie endometrium w piatek mialo 8 mm , nie wiem czy to duzo.. a mam pytanko, w jakim czasie po pregnylu pecherzyk moze peknac? Bo caly czas pobolewa mnie podbrzusze, ale jakiegos konkretnego bolu z prawej strony nie czulam jak na owulacje a teraz dopiero w srode ide na usg zobaczyc czy pekl.. w piatek sie staralismy ale wczoraj juz nie bo mielismy impreze rodzina i nie bylo kiedy, moze dzis go jeszcze dorwe mam nadzieje ze nie przegapilismy najlepszego momentu i jakies szanse mam na zajscie w ciaze...
Malina w naszym szczęsliwym cyklu endo miało 11 mm, ale od 7 jest ok. pęcherzyk pęknie ale już pękł, my w dniu podania zastrzyku i 2 dni po działalismy dwa razy dziennie
no i chciałam Wam się pochwalić że będziemy mieć synka i powoli odstawiam tabletki na podtrzymanie ciąży jest jeszcze jedna sprawa zostały mi 3 opakowania clo i luteiny doustnej i mocniejszy folik na receptę czy któraś potrzebuje? To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|