To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Clostilbegyt

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72
bobi
No niestety nie pękł a urósł jeszcze, więc w przyszłym cyklu wykupię zastrzyk, a jak to nie pomoże to wtedy jadę na to HSG, bo miałam jechać w styczniu, ale przesuwam to na luty a styczeń zastrzyk.
evelina_z_ce
Witam wszystkich w tym nowym roku.
widzę ze narazie nic się nie zmieniło. żadnych nowych fluidów.
u mnie chyba tez nic nowego czekam na powinna być na dniach lecz mam małe pragnienie żeby nie przyszła bo zalecaliśmy się do rad lekarza.
Postarajcie siÄ™ dziewczyny o nowe i bardzo mocne fluidy!!!
jecia
U mnie 22 dzien cyklu i zadnych objawow, tez czekam na malpe i mam nadzieje ze nie przyjdzie choc zaczynam tracic po malu wiare, chyba znow za bardzo boje sie rozczarowania. Dziewczyny mam jeszcze pytanko jak mylicie kiedy najlepiej pierwszy test robic??
evelina_z_ce trzymyam kciuki zeby nie przyszla malpa i czekam na radosna nowinke icon_smile.gif
jecia
poprawka 23 dzien cyklu icon_redface.gif
Naila
Cześć Dziewczyny!
Ewelina oczywiście mocno trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
jecia a my widzę dokładnie na tym samym etapie 06.gif Ja też dziś mam 23 dc, zero objawów jakichkolwiek co mnie zastanawia bo w poprzednim cyklu, jak brałam Duphaston, strasznie bolały mnie piersi i jajniki a teraz przy Luteinie nic zupełnie icon_neutral.gif Niby dobrze, ale mam nadzieję, że działa na mnie icon_confused.gif Cykle mam 30 dniowe ale ostatnio po Duph.wydłużył mi się do 32 dni więc nie wiem kiedy teraz się spodziewać (że się nie pojawi icon_smile.gif ).
bobi
jecia ja ci proponuję nie wcześniej niż w dniu spodziewanej, żeby się niepotrzebnie denerwować.
iwona987
jecia tez mam dzisiaj 23dc i wczoraj zrobiłam test <niestety negatywnie>, byłam w 11dc na usg i mój pęcherzyk miał 24mm i miał pęknąć w 13dc i tak chyba było, tak sobie policzyłam że jak coś jest to już powinien test wykazać <na teście pisało że już w 6 dniu po zapłodnieniu wskazuje ciąże> ale bobi ma rację poczekaj do dnia spodziewanej. Ja nie ufam testom <kolegi żona w 15tyg ciąży robiła test i pokazywał że nie jest> ale też nie czuję żadnych objawów ciąży, boli mnie brzuch ale to po luteinie i to bardzie niż w poprzednim cyklu icon_cry.gif
jecia
i tak też zrobię bobi
iwona987 i Naila trzymam mocno &&& szczególnie za nasza trojke
zuza1313
Witajcie dziewczynki, u mnie na razie bez efektu, liczyłam na przed sylwestrowy test i się przeliczyłam. Odpuściłam sobie clo i w tym miesiącu. Miałam sie zapisać na badania do poradni leczeni niepłodności i sie okazało ,ze zlikwidowali ją u nas ,b onie ma lekarz, który się tym zajmował icon_sad.gif Wiec chyba jestem skazana na mojego poprzedniego lekarza.


Jecia, Iwona i Najla, trzymam za Was mocno kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
jecia
Cześć dziewczyny co tu taka cisza jest?? U mnie bez zmian zero objawów, więc myślę, że w tym cyklu nic z tego. Mam do was jednak pytanko, wczoraj z ciekawości zrobiłam sobie test owulacyjny i wyszedł pozytywnie - dwie mocne krechy. Czy Clo i duphaston mają jakiś wpływ na te testy, czy będę miała drugą owulację. Spotkałyście się z czymś takim??
zuza1313
jecia, Rób test ciążowy, nie wiem czy duphaston moze miec wpływ, ale słyszałam ,ze testy owu mogą wykryć wczesną ciąże icon_smile.gif trzymam kciuki icon_smile.gif &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
iwona987
jecia u mnie tez nie ma ciąży rozchorowałam się lekko jestem na L4 i dostałam antybiotyk, żeby sobie nie zaszkodzić za nim zaczęłam go brać to zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny.... icon_cry.gif W poniedziałek jedziemy z mężem na badania nasienia do dr. Jędrzejczak i właśnie mam pytanie czy któraś z dzwieczyn była u tego lekarza? z tego co czytałam to ma różne komentarze
Co do testów owulacyjnych to nie robiłam więc nie wiem
Naila
jecia ja też słyszałam, że test owulacyjny robiony w okolicy @ może dać wynik pozytywny w ciąży, także koniecznie testuj &&&&&&&&&&&&&&
iwona przykro mi, u mnie też raczej nic z tego bo czuję że @ tuż tuż.. 21.gif Co do dr Jędrzejczaka to mi też lekarz go polecił, chyba w następnym mies.się wybierzemy i tak samo jak Ty szukałam informacji o nim i też nie wiem co o tym myśleć bo zdania mocno podzielone. Koniecznie napisz później jaki się okazał ten Jędrzejczak icon_biggrin.gif Powodzenia&&&&&&
jecia
Z testem ciążowym poczekam do niedzieli ale nie sadze żeby to była ciąża- nie mam żadnych objawów i nie odrzuca mnie nawet od papierosów więc wątpię ale jak to mówią nadzieja umiera ostatnia.
iwona987 przykro mi, że negatywny ale czy nie za wcześnie go zrobiłaś??
Naila kiedy się testujesz?? Daj koniecznie znać.
A napiszcie czy macie wogóle jakieś objawy ciążowe??
tagrze
U nas tak:
byliśmy we wrocałwskim Invimedzie i brałam przez dwa dni clo a potem zastrzyki z fostimon - w weekend przytulanko i w poniedziałek na test PCT. Ale chyba ten cykl stracony bo w 21dc pęcherzyki są 3: 14mm, 13mm, 10mm i żaden dominujący
iwona987
jecia miałam w planach nie robić testu, dopiero ewentualnie tak w 35dc bo ostatnio miałam cykl 34dni... ale niestety rozchorowałam się i chciałam być pewna że antybiotyk nie zaszkodzi, ale u Ciebie jest nadzieja to że nie masz żadnych dolegliwości to nic nie znaczy trzymam kciuki za Ciebie i Naile icon_biggrin.gif
jecia
iwona987 Dziękuję bardzo i trzymam w takim razie kciukasy za bardzo dobre wyniki mężulka icon_smile.gif
iwona987
tagrze gdyby wg lekarza nie było szans nie kazał by brać zastrzyku tak sobie myślę, a może ten zastrzyk coś przyspieszy? Bądź dobrej myśli bo to ważne
Oglądałam dzisiaj "dzień dobry TVN" i był temat leczenia niepłodności w Polsce było dwóch lekarzy, którzy co mnie zdziwiło krytykowali swoich kolegów głownie to brak umiejętności w przekazywaniu informacji pacjentkom i w ogóle relacji pacjentów z lekarzami. Podobało mi się stwierdzenie że jeżeli lekarz leczy przez kilka lat tą samą metodą, która nie daje rezultatów to jest "niekompetentny" i nie potrafi się przyznać że nie wie co robić..... Nawiązując do tego pomyślałam o mojej ginekolog, która po pół roku powiedziała to wszystko co ja mogę proszę iść do specjalisty..... Dostałam mały zastrzyk energii do dążenia do celu bo już traciłam nadzieję że będzie dobrze
jecia
iwona987 dokładnie, tak powinno byc. Ja wlasnie sie zdenerwowalam bo dostalam jakiego plamienia. W zeszlym cyklu jeszcze bez clo mialam cost takiego tez po duphastonie i myslalam ze to okres ale normalny dostalam 10 dni pozniej i wszystko bylo jasne. Czy wy tez mialyscie cos takiego, że w dniu spodziewanej @ po duphastonie (lub nie) mialyscie takie plamienia??Nie wiem juz co myslec czy ten clostilbegyt wogole cos dal. Mam juz dosc swojego organizmu icon_sad.gif
iwona987
jecia ja nie miałam żadnego plamienia. Skonsultuj to może z lekarzem
evelina_z_ce
witam. to prawda z tym stwierdzeniem o lekarzach i to nie tylko w dziedzinie ginekologi tacy sa ale we wszystkim. Bo każdy szanowany lekarz wie że jeżeli leczenie nie przynosi efektów to coś jest nie tak i powinien zmienić tok myślenia i spróbować leczyć w troche innym kierunku danego pacjenta.

a tak poza tym jestem narazie icon_biggrin.gif bo @ spóźnia mi się już ponad tydzien a przytulanko było podczas owulacji. i jak się nie mylę to dzisiaj miaam pierwsze poranne mdłości ( nie jestem co do nich pewna bo zmieniłam otoczenie gdyż jetem obecnie w holandii na weekend). dlatego dopiero we wtorek ide na bete i wtedy się okaże.

pozdrawiam
jecia
Do mnie zawitała dziś @ ale i tak się cieszę, że z 44 dniowego cyklu zrobil się 28 dniowy. To duży sukces, więc duże szanse na następny cykl.
evelina_z_ce trzymam kciuki za bete icon_smile.gif
bobi
evelina trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i życzę powodzenia
jecia dobrze, że ci się wyregulowało, bo te 44 dni to strasznie długo
użytkownik usunięty
[post usunięty]
iwona987
Rosa faktycznie tak było jak ty piszesz mała pomyłka, umknęło mi to
Odwiedziła mnie dziś wstrętna @ i czuje się strasznie, do lekarza na badania męża nie pojechaliśmy ponieważ od samego rana mam zły dzień zaczęło się od awarii auta w drodze do pracy.... i ta pogoda straszna, a mamy ok 80km do Poznania Jecia piszesz że teraz wyregulowało ci się wszystko a mnie na odwrót mam takie bolesne miesiączki jak nigdy i tak miała 27-28 cykle a teraz 30-32 icon_cry.gif
evelina_z_ce powodzenia! Trzymam kciuki
jecia
iwona987 ja do tej pory mialam 44/46 dni a nawet 57 wiec wyregulowalo mi sie super i mam nadzieje ze w tym cyklu mi się uda. A 30-32 dni to tez nie jest zle, wspolczuje, że takie bolesne masz. Na pocieszenie mogę powiedzieć, że ja też w te dni po scianach prawie chodzę z bólu.
Naila a co z TobÄ…???
Naila
Cześć Dziewczyny icon_smile.gif
Jecia i Iwona przykro mi, że Was odnalazła wredna 21.gif
Ja jeszcze czekam, ale mi też się niestety wydłużył cykl po lekach. Zawsze miałam 29,30 a ostatnio po Duph.przylazła dop.32 dc 21.gif Właśnie dziś mam 32 dc i zobaczymy, ale wydaje mi się że nadejdzie niedługo bo pobolewa mnie podbrzusze i lekko piersi tak jak zawsze przed @.
maddzia
CZesc dziewczyny jestem tu nowa i tak jak Wy mam problemy z zajsciem w ciąże. Od dzis muszę łykać clo.Poradzcie w jakich najlepiej godzinach brać ten lek.Czytałam ze chyba lepiej wieczorem.Poza tym martwi mnie to że ani przed ani teraz lekarz nie zalecił mi monitoringu.Leczę sie u endokrynologa i tak właściwie to on nie za wiele mówił co mam robić i kiedy.Cała ta sytuacja mocno mnie dobija.O dzidziusia staramy sie od 9 miesięcy i właściwie dopiero od tego miesiąca coś sie ruszyło-badania hormonów, nasienia.
Naila
Witaj maddzia icon_biggrin.gif Życzę Ci szybkiego zafasolkowania 06.gif
Clo najlepiej brać wieczorem, żeby ewentualne skutki uboczne rozeszły się podczas snu icon_smile.gif
Ale dziwne, że nie masz monitoringu i w ogóle wcześniej nie miałaś, no bo w sumie skąd wiadomo że ten lek jest Tobie w ogóle potrzebny ... icon_question.gif No a bez monitoringu nie będzie wiadomo, czy Clo działa na Ciebie odpowiednio icon_confused.gif
maddzia
Właśnie ja też sie bardzo zdziwiłam po przeczytaniu tego wątku że nie mam monitoringu. Widzę że jest on konieczny. Wydaję mi sie że owulacja jest, ale cóż widocznie endokrynolog chce w miare szybko działać. Poprzednia gin ciągle powtarzała -spoko spoko-, po 8 miesiącach widząc nasze skwaszone i zniecierpliowione miny powiedziała że ona już niewiele tu może pomóc (my sami mielismy w planach zmiane ginekologa) i potrzeba wizyty endo. 1 Wizyta była przed świetami a już teraz mam brać clo.W tym cyklu mam tez badania hormonów a mąż nasienia. Na luty endo zaplanowal hsg (drożność jajowodów) jesli do tego czasu nie bedzie ciąży. Widzę ze co sie zaczyna dziać i to mnie cieszy ale z drugiej strony ten brak monitoringu mnie zmartwił. clo Mam brac w 5-9 dc po 2 tabl raz dziennie.
Dzieki Naila za odpowiedz przytul.gif
jecia
Witaj maddzia ja również życzę szybkiego zafasolkowania i tego, żeby badania już nie były potrzebne. Jeśli chodzi o clo to ja również biorę od 5 do 9dc po dwie tabletki. Jedną o 8 rano jedną o 20.00. Na monitoring idę 14 dnia cyklu. To mój drugi cykl z clo no i zobaczymy. W pierwszym tyle pozytywnego że z 44 dniowego cyklu zrobil się 28 wiec zawsze cos.
zuza1313
jecia trzymałam za ciebie kciuki, przykro mi ,ze jednak sie nie udało przytul.gif ale najwazniejsze ,ze Ci się uregulował cykl icon_smile.gif

Iwona
przytul.gif

ewelina, hmm kciuki mocno zaciśnięte &&&&&&&&&&&&&&&& kiedy robisz test ?

Najla &&&&&&&&&&&&&&& żeby wredota nie przylazła icon_smile.gif

maddzia, witaj na forum i zmień koniecznie lekarza, przy clo musi być monitoring i to najpierw zanim zaczniesz brać, bezy wiedzieć czy jest Ci w ogóle potrzebny, a potem żeby wiedzieć czy dał efekty. U mnie np pierwszy cykl z clo był stracony, pęcherzyk nie urósł. Poza tym, nie może Cie tak szybko kierować na badanie HsG, dopóki nie przeprowadzi mniej inwazyjnych badań.


A u mnie staranka rozpoczęte, jutro idę zobaczyć czy bez wspomagania pęcherzyki urosły. Zmieniłam lekarza, bo jakoś straciłam zaufanie do poprzedniego i ciekawa jestem ,jaki plan będzie miał ten nowy lekarz.

pozdrawiam icon_smile.gif
iwona987
witaj maddzia ja brałam col od 5 do 9 dc, dwa razy dziennie po jednej tabletce, brałam rano ok 9 i wieczorem ok 21, dziwi mnie że masz brać raz dziennie po dwie tabletki, ale to w końcu lekarz i może tak musi być? Z tym monitoringiem to też dziwne? Ale trzymaj się i życzę powodzenia
maddzia
Dla mnie też to jest dziwne ale jak mi przepisywal te tabletki bylam poprostu zielona.Ale chyba zdam sie na niego.Za jakies 2 tyg sie do niega mam odezwac wtedy zobaczymy co powie i przy okazji zapytam co z tym monitoringiem.Mam tylko nadzieje ze nic sie nie stanie i ze nie nabawie sie torbieli przez to.sama nie wiem co juz mam robic.
zuza1313
ja też brałam clo raz dziennie po 2 tabletki, tylko brałam rano i to chyba był bład, bo tak w środku dnia szalałam od tych hormonów,ze męza wyrzucałam z domu icon_smile.gif ale wytrzymał i zniósł to dzielnie icon_smile.gif
Gosia2406
Oj troszku mnie tu nie był a tu tyle nowych clowiczek które serdecznie witam 02.gif

Ja ostatnoie dwa cykle sobie odpuścułam i lekarzy i clo. Mam nowego lekarza który napełnil mnie nadzieją więc pod koniec miesiaca mam iść do niego na wizytę, bo chce sam sprawdzić co się ze mną dzieje, a później powiedział, że zacznie działać. Mam nadzieję, że coś nam pomoże.

Co do Clo to ja je brałam od 5-9dc ale po jednej dziennie i nie miałam żadnych skutków ubocznych a nawet były pewne pozytywy. Też mi się cykle skróciły do 28 dni (wcześniej między 33 a 40) i uregulowały.

Ewelina, Najla - przyłącza się i mocno zaciskam &&&&&&&& puszcze dopiero jak przeczytam dobre wieści!
Zuza i za Ciebie też &&&&&&&&&&&&&.

Tagrze a mogę się zapytać u kogo konkretnie byłaś na wizycie w Invmedzie i czy jesteś zadowoloma?. Bo ja też tam byłam ale powiem, że strasznie się rozczarowałam wizytą i więcej nie poszłam.

Bobi ja nic nie piszę, bo jak czytam twoje wypowiedzi to jak bym sama je pisała 37.gif - wyobraź sobie że ja też ostatnią dostałam 16.12. Więc bardzo Ci kibicuję, bo jak Tobie się uda to i mi 03.gif i może razem zmienimy wątek na 'październikówki' albo listopadówki? Co Ty na to?!
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Gosia2406
Na wstepie nie chciałabym aby moje odczucia mialy wpływ na decyzję innych. Zanim się tam udałam, też dużo czytałam o tej klinice i to same dobre rzeczy.

A więc tak, podejściem pani doktor. Była to moja pierwsza wizyta miałam wszystkie badania jakie wykonałam do tej pory i chciałam się dowiedzieć czy są jakieś szanse?. Co dalej robić, etc?. Pani dużo pisała ale niestety mało mówiła. Ogólnie odniosłam wrażenie, iż wsyzła założenia, że ja przyszłam na inseminację i wszystko na ten temat już wiem! Ponieważ na koniec powiedziała aby przy następnym cyklu wzięła Clo (tak jak robilam to do tej pory i jak już będą mniej więcej w okolicach owulacji aby przyjść na wizytę to sprawdzi czy można zrobić inseminację! I tyle, powiem, że trochę byłam zdziwiona, chyba nie tak to powinno wyglądać 13.gif .

Oczywiście nie oceniam kompetencji, ale ja chyba oczekiwałam czegoś innego.
Dwa tygodnie późnie poszłam do innego lekarza nie pracującego w klinice, ale zajmującego się takimi problemami (taką ma specjalizację i wiele w tym temacie 'działa') i wizyta wyglądał całkiem inaczej.
Naila
Cześć Dziewczyny!
Zuza i Gosia dziękuję za kciuki icon_biggrin.gif za Was też mocno trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&
Dziś 33 dc. a @ brak, więc rano zrobiłam test i.....zobaczyłam II kreski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie mogę uwierzyć...............i uwierzę dopiero jak lekarz potwierdzi!!!
Tak długo się staraliśmy, że już straciłam nadzieję, a tu taka niespodzianka icon_smile.gif Zaczęłam brać znowu luteinę, bo tak lekarz wcześniej zalecił i postaram się umówić na przyszły tydzień na wizytę.
jecia
Naila GRATULACJE !!!!!!! 10.gif wiedziałam, że którejś z naszej trójki się uda. Opisz proszę czy miałaś jakieś objawy (oprócz braku @ oczywiście). Jeszcze raz najlepszego, dbaj o siebie !!!!
jecia
Naila napisz proszę jeszcze jak brałaś w tym cyklu clo (ile tabletek) i czy brałaś również duphaston i w jakich dniach cyklu? Zastanawiam się czy nie zaczac brac duphastonu w tym cyklu po stwierdzonej owulacji. No i przede wszystkim WYŚLIJ DO NAS DUŻO POZYTYWNYCH FLUIDKÓW icon_smile.gif)))
Naila
jecia Dziękuję bardzo icon_biggrin.gif
bardzo chętnie wyślę Wam fluidki, ale niech może najpierw lekarz potwierdzi ciążę icon_biggrin.gif
Co do objawów to w sumie nie miałam żadnych poza tym, że od kilku dni mam bardzo drażliwe sutki, pobolewało mnie też podbrzusze jak na @, jajniki czasem pobolewały, pikały. Nie spodziewałam się cudów w tym cyklu, tym bardziej, że nie miałam monitoringu i nie wiedziałam co i jak.
No i to nieszczęsne endo w poprzednim cyklu...
Brałam Clo 1 x dziennie od 5 do 9 dc, później luteinę 2 x dziennie od 16 do 27 dc.
Gosia2406
Naila ale super rollbaby.gif rollbaby.gif rollbaby.gif SERDECZNIE GRATULUJĘ! Jednak cuda się zdarzają 03.gif
A na kiedy umówiłaś się na wizyte potwierdzającą, jeśli można wiedzieć?

No to za Ciebie już moge puścić kciukasy, ale za resztę trzymam. Ekstra się rok zaczyna, mam nadzieję, że się teraz wór wysypie 37.gif !
zuza1313
Najla, no i nie przylazła pijak.gif super icon_smile.gif traz szybko do lekarza, a najlepeij zrób sobie jeszcze dziś betę
Bardzo Ci gratuluję i życzę spokojnych 9 miesięcy !!!!!!!!!!!!!!1

NadiaT
Witajcie kobitki.
Jestem tu nowa,ale dokładnie wiem jak cięzko jest zajśc w ciąże. Miałam robione badanie HSG (kontrast do maciczny),ale wszystko wyszło Ok. Z męzem tez wszytko ok-ale mimo tego nie mogę zajśc w ciąże...
Mam tabletki Clo i Luteinę. Za 2 dni zacznę brac. Myslicie,że te tabletki są dobre? Warto je brac? Mam nadzieję,że wkońcu uda się nam! icon_smile.gif

Ile jest kobitek na tym forum które po Clo zaszły w ciąze?
Naila
Dziękuję dziewczyny!!! icon_biggrin.gif
Umówiłam się na wtorek do mojego lekarza i mam nadzieję, że wszystko będzie jasne, choć może być za wcześnie, żeby "coś" dostrzegł. No nic, zobaczymy.
Witaj NadiaT powodzenia w starankach!
NadiaT
Jejciu jak ja zazdrosze tym którym się udało po wielu staraniach... Tak nam się marzy bobasek icon_smile.gif Powodzenia i trzymam kciuki za wszytkie kobitki które tak jak ja starają się!!!
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Gosia2406
Ja byłam we wrocławskim, ale tutaj też mają dobrą renomę, no ale ja należę niestety do tych niezadowolonych; czasami zdarzają się wyjątki.

A co do nowego lekarza to jeszcze nie chcę zapeszać, ale z pierwszej wizyty jestem bardzo zadowolona, lekarz przebadał mnie 'od stóp do głów' i zrobił szczegółowy wywiad. Następna pod koniec stycznia więc zobaczymy. Narazie jestem zadowolona i pełna nadziei.

NadiaT serdecznie witamy, obyś jak najkrócej tutaj była.
Co do Clo to jeżeli występuje u Ciebie problem z jajeczkowaniem i ich wzrostem to myślę że jest to dobry lek. Ja miałam problem z tym, że nie pękały a na to niestety nie działał.
Co do ilości osób którym pomogło Clo to chyba ciężko określić, bo nie ma tu nikogo kto jest na forum od początku i to analizuje. Odkąd ja jestem to chyba 2?. Ale mogę się mylić.
evelina_z_ce
witam nowe staraczki życze powodzenia i szybkich skutków.
u mnie niestety to co ostatni ciaża biochemiczna. umówiłam się z lekarzem na montoring zobaczymy co bedzie w tym miesiacu. Naila gratulacje prosze o duzą dawkę fluidów.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.