Dziewczyny po jakim czasie test pokazał wam 2 krechy? okres mi się spóźnia 2 dni zrobiłam test i nic czy jest taka możliwość żeby test wogóle nie wykazał ciąży? poczekam jeszcze 2 dni i jak nie będzie okresu to ide na krew. Miałyście może podobne akcje z testami?
Witaj
ja na twoim miejscu poczekałabym jeszcze przynejmniej do 6 dnia po oczekiwanej @..ja czekałam aż 12dni taka byłam cierpliwa...no i już 6 tydzień..... więc zyczę cierpliwości i oby @ nie było cały rok
czekam czekam tylko cierpliwości mi brakuje, wiesz ja już zaczełam sie zastanawiać czy to opóźnienie okresu to nie efekt mojego przejmowania się i stresu. Kurcze dziwne, bo zazwyczaj jestem cierpliwa i opanowana a w tym przypadku dostaje jakiejś głupawki
mam wielkÄ… nadzieje ze siÄ™ uda dzieki i buziaki
To już 4 dzień bez @ .... ale twarda jestem nadal czekam, może jeszcze z dwa dni wytrzymam... aby się @ nie pojawiła, a wtedy na teściku 2 kreseczki - 2 a nie jedna.... trzymajcie kciuki ...
kaskaP
Rozumiem cię ze korci strasznie....ale jak masz regularne cykle i nic nie wskazuje na nadchodzącą miesiączkę to możesz zrobić spokojnie tescik.. i życzę dwóch kreseczek
aha kaskaP
ja miałam @ a byłąm już zaciążona... i jak poszłam do lekarza a na usg 6 tydzień to sie mało nie przewróciłam z wrażenia...a radość ogromna....i obyś ty miała tą radosć w sercu kiedy odkryjesz te piękne dwie kreseczki pozdrawiam
mam regularnie - zawsze 28 dnia, ale tak jak pisałm 2 dni po spodziewanej @ zrobiłam test i nic, więc czekam jeszcze...
powinnam dostać 17 a już 20 i narazie nic się nie zapowiada żeby się @ miała pojawić i oby tak dalej. nie wiem czy nie mam jakiś urojonych objawów ale miałam takie dwa dni w pracy, żę bałam się że nie zdąże iść do łazienki bo tak mi było niedobrze... więc siedziałąm z wodą z cytryną i piłam żęby nie mieć odruchów wymiotnych (to mi pomagało). Wyglądało to tak jak bym miała jakiegoś kaca giganta, bo co się ruszyłam to mi się w głowie kręciło i byłam strasznie blada. Ale to tylo takie dwa dni i może to z tych nerw a raczej z ogromnej niecierpliwości i chęci bycia już w ciąży mam nadzieje że się uda, to mój trzeci cykl od odstawienia tabletek, i pierwsze podejście do zajścia więc te nerwy i niecierpliwość to z tego
zrób se teścik
rano przy pierwszym siusianiu jeżeli zaskoczyłaś to będą dwie krechy powodzonka
wiesz co chyba zaraz męża wyśle do apteki bo już dłużej nie wytrzymam....
dzieki wielkie mam nadzieje żę się udało
kaska
Ja miałam tak samo,tylko że mi zdarzyło sie zemdleć...a wyobraż sobie że ja ostatni rok stud.i na zajęciach też padłam jak usłyszałam że bedzie pytanko....z nerwów.... Więc kochaniutka myślę że zaciążyłaś bo jeśli masz regularne cykle a @ ni ma..trzymam za ciebie kciuki chociaż powiem ci że ja już 7 tydzień zaczęłam właśnie dziś..i mam straszne nudności i wszystko pokolei co jest z ciążą wiązane...i jest nawet męczące...ale co tam wszystko wytrzymam i oby do 12 tygodnia bo wtedy wszystkie nudności mijają.... aha a czy utrzymuje ci sie gorączka wieczorem albo taki stan podgorączkowy??..tzn.jest ci zimno nawet kiedy wszystkim w około w domu jest ciepło..bo ja tak mam i jak niewiedziałam że jestem w ciąży często było mi zimno szczególnie w nocy i myślałam że sie przeziębiłam,a na dodatek bardzo bolały mnie sutki(i były wrażliwe na dotyk)...a same piersi mogłam bez problemu dotykać..ale teraz to mnie bolą już całe i nawet jak chodze to czuje ból...a nie powiem już że niezle urosły ... trzymam kciuki a napisz wynik objętnie jaki będzie....ale ja oczewiscie jestem pewna że bedzie Pozytywny ....musi być pozdrawiam Aksonia
kurcze, jestem zła @ nie ma a jak zrobiłam test dzisiaj - to też nie ma - oczywiście 2 kreseczek. to już 5 dzień - chyba test powinien już ewentualnie wykazać ciąże.
A co do tych nudności to słowo daje dzisiaj to cały dzień jak jakaś ryba bez wody otwieram usta i łykam powietrze bo jest mi niedobrze i jeszcze tylko żeby ten test wyszedł to bym to jakoś zniosła a tak to jestem zła. poczekam chyba z dwa dni i zadzwonie do lekarza i się go zapytam czy to możliwe żebym była w ciąży a test tego nie wykazał. dzięki że piszecie troche mi lepiej jak sobie tak popisze a tak wogóle to mój mąż jeszcze dokłąda się do tego bo dzwoni do mnie w ciągu pracy i pyta się jak się czuję, czy przypadkiem nie mam mdłości i każe mi pić mleko
co do gorÄ…czki to ja mam chyba odwrotnie bo jest mi strasznie gorÄ…co i duszno, ale ide po termometr ...
hm! dziwne mam 37 a napewno nie jestem przeziębiona nawet kataru nie mam
kasiu cierpliwości
mi też sie spózniała miesiączka zrobiłam teścik i wyszła jedna kreseczka a potem za sześć tygodni okazało się że jest "fasolka"a kiedy robiłam test to już byłam zaciązona... Nie martw ,bądz spokojna a wszystko będzie dobrze i niebierz za dużo do siebie.....trzymam kciuki.... aksonia
mam nadzieje że się uda,
wczoraj przeczytałam że to czy test wyjdzie pozytywnie to zależy też od tego w którym dniu okresu płodnego doszło do zapłodnienia, jeżeli na samym poczatku to test powinien wyjść wcześniej (5-6 dni po spodziewanej @) a jeżeli później to nawet po 14-20 dniach - dopiero. wiec sobie jeszcze poczekam troszke i jak do końca tygodnia się @ nie pojawi a raczej ani widu ani słychu żeby miała być to pójdę grzecznie do lekarza i zobaczymy. dzięki aksoniu że jesteś ze mną
Witam. Mam pytanko, może troszkę głupiutkie ale jednak... Zrobiłam test - negatywny (niebieska krecha) ale pole zabarwiło się na lekko różowy kolor i wygląda to tak jakby ta różowa kreseczka się "rozlała". Spotkałam się z tym po raz pierwszy i stąd moja wątpliwość.
Lidziu, może byc tak, ze masz małe stężenie HCG, więc ja bym na Twoim miejscu powtórzyła test.
Ja robiłam w piątek ( niby 3-4 tydzień) i była druga kreska słaba, taka właśnie rozmyta,a dziś rano zrobiłam, to była taka bardzo wyraźna.
Hmmm...... kreska to była ale tylko ta niebieska że niby test wykonano poprawnie. A to różowe zabarwienie jest za tą niebieską kreską i jeszcze dalej... Zgłupiałam
Lidziu chyba masz jedno rozwiązanie- za jakieś 3-4 dni powtórz test, bo inaczej się nie przekonasz
Wiesz ale mam pierwszy raz taki numer i oczywiście jak dalej nie będzie @ to powtórzę, ale można zwariować:) A jak Ty się czujesz??
Ja się czuję ogólnie dobrze, ale starsznie dziwnie, bo mam świadomość, ze cos się zmieniło, tylko ani tego nie widzę, ani specjalnie nie czuję, więc mnie to tak irytuje i jestem jakaś rozdrazniona , mam nadzieję, ze z czasem będzie lepiej
idź do laboratorium i zrób sobie badanie z krwi na stężenie HCG , żeby potwierdzic ciążę, której ci zyczę
Lidziu, dopiero teraz doczytałam na innym wątku, że masz niechcianego gościa (@) .
Będę trzymać kciuki
Są różne testy jedne wykrywają wczesniej inne później ja zrobiłam 3 na jednym był cień na innym lekka kreseczka ledwie widoczna a na trzecim cieniutka.
W końcu zrobiłam bHCG z krwi to daje 100% pewności i wyszło że jestem w ciąży na początku może być niski poziom HCG w testach sikanych najlepiej robić rano przy pierwszym sisianiu. Pozdrawiam
Ja robiłam test sikany dzień po spodziewanej miesiączce wynik oczywiście pozytywny jak widać na paseczku ciążowym .
hej Kaska. i co tam u Ciebie, juz kilka dni się nie odzywasz. Byłam w takiej sytuacji jak Ty ani @ ani 2 kresek na teście a zrobiłam ich 3!!!!!. Dopiero w 33 dniu cyklu wyszły 2 kreski i wielkie szczęście. trzymam kciuki, że wszystko u Ciebie oki, pozdrwaiam.pa
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|