To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Nadżerka - jak leczyłyście??

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3
eSKa
Lekarz stwierdził u mnie nadżerkę, cytologię mam 2 i lekki stan zapalny. Mam do wyboru: albo wypalanie prądem albo likwidacja laserem. Bardzo proszę kobitki, które przez to przeszły o odpowiedź!!! Dodam ze w mojej przychodni wypalanka jest za darmo a laser 150zł. Jestem raczej za laserem bo wydaje mi że zabieg jest wtedy mniej bolesny...napiszcie jak było u Was.Pozdrawiam Sylwia icon_biggrin.gif
Marghe
Mnie dopiero ten zabieg czeka - podobno mam mieź wymrażaną (zamrażaną??).
Marghe
Lua
Mnie ten zabieg czeka już od prawie dwóch lat i cały czas nie moge się zdecydować kiedy go zrobić. Juz w ciąży miałam nadżerkę, mam nadal i cały czas zwlekam i boje się...
Tez mam mieć wymrażaną.
Lua
lea
Kobietki a mi ginekolog oznajmił ( w Czechach ), że Polska to jeden z nielicznych krajów gdzie nadal usuwa się nadżerki bardzo często niepotrzebnie. Ja mam nadzerke i lekarz kazał nie usuwać, gdyz nie ma ku temu powodów, nie przeszkadza mi, nie mam żadnych upływów, nie ma zmian nowotworowych. Cytologie kontrolna mam robiona regularnie co 6m. Lekarz oznajmił mi, że często usuwane nadżerki powracają szybko i namnażają się.

pozdrawiam - lea z nadżerka i męcząca zgagą icon_sad.gif
pirania
lea no wlasnie
ja mam jakas okrropnie duza nadzerke icon_wink.gif
Mialam ja juz 5 lat temu i wtedy juz byla taka ze wszyscy sie dziwili jak mi robili cytologie.
A grupa wychodzi I lub II chyba od miejsca pobrania zalezy icon_wink.gif
A ja jak juz likwidowac to chcialabym usunac laserem a to taka kupa kaski..... wiec zwlekam icon_wink.gif
I co wazniejsze wszyscy sie mnie pytaja czy mnie nie boli, a ja miesiaczki mam 3 dniowe, cykl 50 dni albo lepiej, troszke mnie ciagnie w czasie miesiaczki podbrzusze ale bolem to tego bym nie nazwala krwawienie zawsze mnie zaskakuje icon_wink.gif no slowem kazda kobieta o czyms takim marzy.
I tak to juz trwa 5 lat i prawde mowiac coraz niechetniej mysle o ruszaniu jej- bo nie rosnie, cytologia caly czas ta sama no a ze nadzerka duza... no ale duza od 5 lat...
aluc
w kwestii grupy - grupa II to podobno norma u kobiet współżyjących seksualnie, I lepsiejsza, ale II jeszcze nie dramat icon_smile.gif

u mnie niewielka nadżerka lata świetlne temu sama się zaleczyła, nikt mi nie proponował żadnego leczenia
pirania
no wiem wlasnie aluc... do raka daleko icon_wink.gif
aronka
Ja miałam zamrażaną nadżerkę. Polecam. Zabieg nie jest może przyjemny, ale właściwie prawie bezbolesny. Zresztą jak ma się za sobą poród, to już nic nie jest straszne! icon_wink.gif
Jedynym minusem jest dość wysoka cena. icon_mad.gif
Ale z tego co wiem, to zamrażanie jest bardzo skuteczną metodą. icon_smile.gif
mycha
Polecam wymrażanie, jest zupełnie bezbolesne i bardzo dobrze się goi. Zabieg trwa 20 minut. Też długo nie mogłam się na niego zdecydować, ale naprawdę nie ma się nad czym zastanawiać
Agnisma
PodpiszÄ™ siÄ™ pod dwoma poprzednimi postami.
Wymrażanie nie należy do najcudowniejszych doznań mojego życia, ale było zupełnie spoko i bezboleśnie.
Minęło 2lata i na razie bez echa wink.gif
Zdecyduj się na wymrażanie icon_exclaim.gif
Edi Zet :)
...
ja miałam "wypalaną", czyli siekniętą icon_wink.gif "prondem" icon_wink.gif ....
ale niestety odnowiła się, tylko jest mniejsza....
Lekarz uspokaja, II grupa, kontrola co 6 miesięcy....

Aaaa, ..."prondem" nie boli... icon_wink.gif

pozdr
mamaMichałka
Jeśli chodzi o tzw."wypalankę" to nie polecana jest kobietom,które jeszcze planują dzieci w przyszłości.Podobno może mieć to negatywny wpływ na donoszenie ciąży.Ja przeszłam ostatnio "wymrażankę" i jestem bardzo zadowolona.Zabieg był szybki i prawie bezbolesny,uczucie podobne do bolesnego miesiączkowania.Po zabiegu zakaz współżycia jak po porodzie okolo 6 tygodni.Zagoiło się pięknie i mam nadzieję,że już się nie przyplącze dziadostwo.
Jestem pacjentką kliniki "Medicover" i tam zabieg ten jest bezpłatny dla posiadaczy kart członkowskich.
Pozdrawiam
Monika.
Dorotka
Ja też miałam wymrażaną, zabieg prawie bezbolesny. A nadżerka się nie odnowiła, odpukać w niemalowane "puk.puk" a minęło już trochę czasu icon_biggrin.gif
kas
Moja OLBRZYMIA nadżerka była wymrażana. Zabieg prawie bezbolesny (miałam uczucie jakby ktoś mnie nadmuchiwał zimnym powietrzem), po nim delikatne pobolewanie w podbrzuszu i przez kilka dni wodniste upławy .
Jak na razie mam spokój ..... oby na dłużej.
Pzdr
Kasia
Coffee
czesc
tez mam nadzerke II stopien...nie boli...czy faktycznie musi byc usunieta?Ja te nadzerke mam ladne 4 lata i nic sie nie zmienila ...taka mala i tyle

jestem 2 miesiace po porodzie (cesarka) i planuje dzieci ale dopiero moge za jakies 3 lata bo mialam komplikacje przy operacji i nie wolno mi zajsc przez ten okres...

wybieram sie do gina na kontrol...pewnie bedzie chcial to wypalac, bo akurat taki sprzet posiada (uwazam ze kazdy ginekolog chwali metode, ktora moze wykonac icon_evil.gif ) zamiast szczerze polecic to czy tamto icon_confused.gif
czy obecnie wypalanka boli??? kolezanka mowi, ze tylko lekko piecze...
bardzo sie boje

aha mam pytanie
zazwyczaj cytologia nie jest czyms przyjemnym ale mnie nie bolala, a ostatnio jak mialam robiona bedac w ciazy strasznie bolalo!!! myslalam ze zerwe sie z fotela! poza tym...przez cala ciaze prawie wykluczony byl sex...bo myslalam, ze umre z bolu...lekarz usprawiedliwial to ze wszystko w ciazy mam tm obrzmiale...czy ktoras tez tak miala? czy po ciazy zaraz to przeszlo, czy dlugo? i czy wogole?teraz starsznie boje sie isc na te cytologie po owych wspomnieniach...

pozdrawiam
Valeria
Coffee
hej
wczoraj bylam na pierwszej wizycie po porodzie...i wrocilam szczesliwa... icon_razz.gif
chyba jestem szczesciara...nadzerka, ktora mialam od 4 lat zniknela icon_lol.gif nawet ginekolog pogratulowal mi szczescia...
wiec mam juz problem z glowy icon_exclaim.gif
gdzies kiedys czytalam, ze czasem po porodzie sama "ucieka" ale nie wierzylam, ze mnie to dotyczy wink.gif

pozdrawiam
Valeria
p.s.
cytologie nie bolala...chyba wszystko wrocilo do normy icon_biggrin.gif
hedwis
Dziewczyny a ja sie wczoraj załamałam.Lekarz kręcił głową, ze się zaniedbałam, czyt. olałam go przez rok. Mowił cos o wypalaniu, Boze jak to brzmi, jestem juz teraz posikana ze strachu. Najpierw teraz leczymy stan zapalny, potem jak wroce z wakacji zrobi mi cytologie i zdecyduje co dalej.Moze to smieszne, ale strasznie sie boje. Gderam wam,bo troche mi to ulge przynosi, wiec nie miejcie mi za złe tych stękań.Pozdrawiam wszystkie "nadżarte".Trzymajcie sie
AGUSIA***
Nie daj sobie wypalać, lepiej żeby ją wymroził.
lea
a ja nadal powtarzam, że nadzerki nie trzeba usuwać !

pozdrawiam - lea
piola niezalogowana
Dziewczyny ja miałam nadżerkę przed ciążą. I nie miałam wypalanej bo pani doktor powiedziała, że przed ciążą nie można wypalać, a poza tym są teraz lekarstwa którymi smaruje się nadżerkę i ona "znika". Jest to zabieg bezbolesny, trwa może jakieś 15 minut. Ot i tyle, i po nadżerce.
Ola
Marghe
To co robic? Pozbyc sie jej czy nie? Kilku lekarzy kazało wynmrażać, ale tu słysze nieco inne opinie.. Ratunku.
Marghe
Coffee
Jezeli przed pierwsza ciaza...nic nie robic...
mozliwe ze po...samo sie zaleczy...jak u mnie wink.gif
jezeli po porodzie to trzeba sie tym zajac...ja najpierw sprobowalabym smarowania a jak nie to wtedy dopiero zamrazanie lub wypalanka
po takim zabiegu raczej nawrotow juz nie bedzie icon_biggrin.gif

a jesli jest cos...lepiej zaleczyc wierzcie mi
nie strasze nikogo ale wlasnie moja kolezanka walczy o zycia miala po porodzie duza nadzerke i przez 7 lat "odpuscila" sobie ginekologa...teraz walczy od roku z rakiem icon_cry.gif

wiec nie bojcie sie leczyc..tyle ze jak mowie jesli teraz planujecie dzieci ...a jest to "lagodna" nie trzeba nic robic

pozdrawiam
Valeria
anonimowy
Maxim

a ja się z Toba nie zgodzę !!! czytałaś moje posty ??? w mało, których krajach nadżerkę się usuwa !!! jest to zbyteczne, gdyż wtedy czesto nadżerka ( nie musi ) wraca i namnaża się ( przykład mojej mamy ).. zresztą po co ingerować jeżeli nie trzeba ?
Lekarz ( bardzo dobry zresztą ) kazał robić cytologię co 6 miesięcy , w razie wiekszych zmian w cytologii dopiero nadżerkę się usuwa. Niebawem spotkam się z tym ginekologiem, zapytam o szczegóły i zdam relacje.

tymczasem pozdrawiam - lea
Coffee
lea...przeczytaj uwaznie
ja takze pisze, ze jesli nadzerka niegrozna nic nie robic
tylko w razie powaznej...zaczac dzialac

pozdrawiam icon_razz.gif
Valeria
Marghe
Możecie mi zdefiniowac "powazną" i "lekką" nadżerkę?
Rodziłam 3 lata temu, od lat mam grupę II (cytologia).. kilku lekarzy każe zamrozic..
M.
lea
Marghe jeżeli masz II cytologię to jest wszystko OK. Lekarze w Polsce poprostu usuwają nagminnie nadżerki ot tyle, nadżerkę usuwa się zwykle gdy cytologia jest gorszego stopnia, kobieta ma z powodu nadżerki różne niedolegliwości np. upławy, bóle lub wystepują zmiany tkanki.
Ale powtarzam niedługo spotkam się z moim ginekologiem i dowiem się szczegółów.

pozdawiam - lea
Coffee
zgadzam sie z lea..jezeli cytologia wykazala II stopien znaczy ze nie ma az "takiej czystosci" sa jakies bakterie itd...ale ogolnie wszystko jest w normie...gdybys mial;a III sa to juz zmiany w tkance i trzeba sie raczej tym zajac zeby sie nic nie rozwinelo...

buzka icon_razz.gif

Valeria
Marghe
Dziękuję.
M.
BEATKA 20LAT
DOWIEDZIALAM SIE ZE MAM NADZERKE ALE NARAZIE DOSTALAM TABLETKI DOPOCHWOWE NA DWA MIESIACE JAKA JEST SZANSA ROZWINIECIA SIE RAKA icon_sad.gif icon_question.gif
daga
Od nadżerki do raka jeszcze długa droga, a II grupa to bardzo dobry wynik, jak ktoś wcześniej napisał najczęstsza u kobiet współżyjących.
Ale mimo wszystko nadżerki należy usuwać, bo prawdopodobieństwo że rozwiną się w niej komórki rakowe jest dużo większe niż przy jej braku.
Nadżerka to po prostu nie gojąca się ranka.

Ja miałąm nadżerkę 9 lat temu, lekarz mi ją wypalił. Nie było to aż tak starszne, trwało może 10 sekund (dosłownie). Było to nieprzyjemne i czuc było taki swąd palonego i to było najgorsze. Sam ból - to jakby ukłucia wewnatrz. Nie umywa sie do bóli porodowych czy nawet silnych miesiączkowych. Nie mogłam współżyć przez miesiąc, ale i tak nie wytrzymaliśmy tyle....
Od tego czasu nic nie wróciło. Mam II grupę. I jest ok.
Rzeczywiście teraz przy małej nadżerce bierze się globulki i dopiero jak one nie zaleczą to kombinuje się inaczej.
hedwis mama Kacpra
1 pazdziernika bede znała wynik cytologii i wtedy pan dr zdeyduje co dalej.Kazał mi sie nastawic na wypalanke.Mam juz pełne gacie ze strachu oczywiscie. Czy ktoras juz przez to przyszła? Prosze napiszcie jak sie to odbywa i czy boli, tylko szczerze prosze.
iwo1
Ja mam wielką nadżerkę ,dwa lata temu pani doktor powiedziała ze jest zbyt wielka zeby ja wypalić lub zamrozić ponieważ te zabiegi zostawią blizny i mogę mieć kłopoty z zajście w ciąże .
JEdyne wyjście jakie podała to laser ,jednak nawet robiac ten zabieg na Kasę Chorych trza dopłacić 300 złotych a tych 300 złotych nie miałam ,nie mam i chyba miec nie będę

Tak więc czekam i aż boję się pomyśleć na co ?
IWO
Małgosia.K
Dziewczyny piszecie o wypalaniu, wymrażaniu nadżerki, ale czy ktoś robił to laserem?
Napiszcie coÅ› o takim zabiegu?

Czy trzeba sie go bać?
amania
Ja z kolei usłyszałam o metodzie, którą pani doktor nazwała żartobliwie "peelingiem". Podobno taką nadżerkę się ściera jakimś specjalnym kremem czy czymś podobnym....
To nowa i podobno skuteczna i mało inwazyjna metoda. Jak sie dowiem czegoś więcej to dam znać.
Pozdrawiam-posiadaczka nadżerki od 4 lat (krwawiacej nawet czasem).
burek
Amania, nie wiem czy o tym samym mówimy, ale ja jutro ide na właśnie usuwanie nadżerki kwasem. Smaruje się to to stężonym kwasem (preparat nabyłam w aptece za całe 65 złotków) i po kłopocie. Tyle teorii. Zobaczymy co w praktyce. Trzymajcie kciuki.
Hedwiś, na wypalanie już bym się nie zdecydowała. Mnie bolało jak pi...... . Nic więcej nie powiem.
Pozdrowiska. burek icon_rolleyes.gif
burek
Uf uf przeżyłam. icon_biggrin.gif Nie bolało nic, jedynie odrobinę szczypało. Teraz tydzień postu i do kontroli w celu ewentualnej poprawki. Aaaa... sprawdziłam dokładnie cenę owego preparatu. Niestety 78 złotków, ale warto było.
Pozdrowiska. burek icon_mrgreen.gif
hedwis mama Kacpra
Aniu? Do jakiego lekarza chodzisz?I gdzie robili Ci metoda kwasu?
burek
Hedwiś, chodzę do dr Słońca w Knurowie. Państwowo przyjmuje w zapyziałej przychodni, a prywatnie u siebie w domu. Zawsze są do niego kolejki, więc o czymś to świadczy.
Pozdrowiska. bur
Małgosia.K
Nikt nie miał robionej nadżerki laserem? Szkoda.
Mój lekarz robi to laserem i zdecydowałam się zrobić to u niego.
Wczoraj miałam usuwaną nadżerke laserem.
Nic nie bolało. Zabieg trwał ok. 15 min.
Dostałam globulki i za miesiąc kontolna wizyta.
To tyle i po nadżerce.
matusia
Małgosiu ile zapłaciłaś za zabieg laserem?
Mój lekarz każe mi wymrozić,jaka jest różnica?

Pozdrawiam
Małgosia.K
Zabieg kosztował 350 zł, chodzę prywatnie do ginekologa.
Zrobiłam porządek z nadżerką i mam spokój.
lea
a ja chyba głupia jestem bo nadal nie rozumiem dlaczego usuwacie nadżerkę - noc chyba, że macie jakieś powikładnia typu upławy czy bóle ...
Małgosia.K
Ja miałam upławy, nie raz brzuch pobolewał.
Czyli musiałam ją usunać.
Kocurek
CYTAT(lea)
a ja chyba głupia jestem bo nadal nie rozumiem dlaczego usuwacie nadżerkę - no chyba, że macie jakieś powikłania typu upławy czy bóle ...


"Ale mimo wszystko nadżerki należy usuwać, bo prawdopodobieństwo że rozwiną się w niej komórki rakowe jest dużo większe niż przy jej braku.
Nadżerka to po prostu nie gojąca się ranka."

Zgadzam się, nadżerka jest newralgicznym miejscem, nawet jeżeli jej nie czuć, nie ma upławów, nie boli, etc.
Tamtędy łatwiej wnikną wszelkie bakterie czy grzyby, sama flora bakteryjna pochwy jest tu bezskuteczną barierą. W takim rozumieniu nadżerka zawsze jest ryzykiem.
Na pewno w tym przypadku lepiej nie mieć niż mieć.

Ja się pozbyłam i nie żałuję (wymroziłam) nie bolało nic, nie kosztowało dużo i odpukać ponad 3 lata mam spokój.
alexxandria
Mówicie o tym wymrażaniu i mówicie...a ile to w ogóle kosztuje? Mój lekarz coś o tym wspomniał, ale mam sprawdzić jak dostanę pierwszy po porodzie okres. Powiedzcie ile to kosztuje.
Kocurek
Oj, ja myślę, że cena zależna jest zarówno od lekarza (na ile się ceni) jak i od miejsca zamieszkania (na pewno w W-wie jest drożej niż u mnie).
Musisz popytać pacjentek swojego gina lub najlepiej jego samego.
Ja płaciłam gdzieś stówę (razem z wizytą) ponad 3 lata temu.
Kocurek
Na początek kilka cytatów ze strony MediWeb:

"nadżerka - stan polegający na przemieszczeniu nabłonka jednowarstwowego walcowatego z kanału szyjki macicy na tarczę szyjki, która normalnie pokryta jest nabłonkiem wielowarstwowym płaskim nierogowaciejacym; niektórzy patolodzy twierdzą, że nadżerka jest wizualizacją zmian zapalnych zachodzących w szyjce macicy"

"OkreÅ›lenie „nadżerka” jest okreÅ›leniem historycznym, stosowanym od 1841 roku i ma charakter absolutnie w dniu dzisiejszy niewystarczajÄ…cy i nieprecyzyjny, bo oznacza, że na szyjce macicy istniejÄ… czerwone, widocznie goÅ‚ym okiem zmiany i na tym koniec. Nic nie mówi o charakterze zmian, czy sÄ… one podejrzane czy niepodejrzane, czyli czy na ich obszarze statystycznie częściej powstaje rak szyjki macicy. A sÄ… one różne tak jak różne sÄ… ich przyczyny - czynniki hormonalne, przewlekÅ‚e stany zapalnymi, infekcjami wirusowymi, także ciąża czy nawet proces starzenia siÄ™ organizmu".

Przy czym najczęściej robione badanie mające być pomocne w podjęciu decyzji o leczeniu (bądź nie) nadżerki to:

"badanie cytologiczne - polega na mikroskopowej ocenie pobranych z szyjki macicy komórek i okreÅ›leniu zagrożenia przejÅ›ciem ich w komórki nowotworowe. Badanie to jednak ma pewne ograniczenia, o czym nie zawsze pacjentki sÄ… informowane. Przede wszystkim badanie cytologiczne daje nawet do 40% przypadków wyniki faÅ‚szywie negatywne, czyli komórki rakowe pozostajÄ… nierozpoznane w badanym preparacie. Wynika to zazwyczaj z bÅ‚Ä™dów metodologicznych w czasie pobierania wymazów – niewÅ‚aÅ›ciwy materiaÅ‚ użyty do pobrania, niewÅ‚aÅ›ciwe miejsce, skÄ…d pobrano komórki, zÅ‚e warunki przechowywania preparatu i wiele innych. NajczÄ™stszÄ… z nich jest użycie do pobrania zwykÅ‚ego patyczka z nawiniÄ™tÄ… na koniec watÄ…, co wyklucza np. m. innymi pobranie materiaÅ‚u z kanaÅ‚u szyjki, a wÅ‚aÅ›nie tam czÄ™sto rozpoczyna siÄ™ proces nowotworowy".

Hm, to tylko parę cytatów, ale w ich świetle (i nie tylko), nadżerka JEST ZMIANĄ CHOROBOWĄ/CHOROBOTWÓRCZĄ i jako taka wymaga leczenia. Nie wiem, jak można mieć nadżerkę iks lat i się tym nie przejmowac. Ja bym się martwiła. W tym przypadku lepiej NIE MIEĆ niż MIEĆ
[color=brown][/color]
aga23
CYTAT(mamaAdriana)
Mówicie o tym wymrażaniu i mówicie...a ile to w ogóle kosztuje? Mój lekarz coś o tym wspomniał, ale mam sprawdzić jak dostanę pierwszy po porodzie okres. Powiedzcie ile to kosztuje.

Ja za wymrażanie nadżerki zapłaciłam 150 zł.
eSKa
Jako że prawie rok temu zaczęłam temat nadżerki, teraz czuję sie zobowiązana napisać jak to w końcu było z moją nadżerką. Byłam na początku roku u mojego ginekologa i okazało się że zabieg usuwania nadżerki laserem od tego roku jest w mojej przychodni refundowany przez Kasę Chorych i jest za darmo! W grudniu np. zapłaciłam bym za niego ok 150zł, więc od razu sie zapisałam na ten zabieg. W sumie nie bolało tylko troche dziwne uczucie w środku brzucha, które trwało b. któtko. Teraz tylko za miesiąc wizyta kontrolna i mam nadzieję że po nadżerce nie będzie ani śladu....No i dodam że jakoś lepiej się czuję że już nie mam tej przypadłości. Mamom z Pomorskiego mogę podać namiary mojego lekarza.
domi
CYTAT(aronka)
Ja miaÅ‚am zamrażanÄ… nadżerkÄ™. Polecam. Zabieg nie jest może przyjemny, ale wÅ‚aÅ›ciwie prawie bezbolesny. ZresztÄ… jak ma siÄ™ za sobÄ… poród, to już nic nie jest straszne!  :wink:  
 :)


Ja dzisiaj miałam właśnie zamrażanie nadżerki. Jak pisze aronka - polecam - nie był to bolesny zabieg, nawet nie czułam zimna, tylko pobolewanie podbrzusza jak przy miesiączce (jeszcze mnie trochę boli icon_mad.gif ). Jednak zabieg nie był taki straszny. Dopiero się dowiedziłam, ze miałam nadżerkę od dawna ale nie przeszkadzała mi wiec żaden lekarz nic nie robił. Dopiero od kilku m-cy dokuczały mi różne infekcje. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Któraś z was napisała, że nie wolno współżyć przez 6 tygodni od zamrażania. Dlaczego ja usłyszałam od swego lekarza, że 6 dni!!!??? Z tego co przeczytałam więcej z was miała leczone nadżerkę zamrażaniem więc napiszcie mi ile czasu zabroniono wam sexu?
Zwrócę się jeszcze do tych kobiet, które mają nadżerkę latami i się nią nie przejmują. Przeczytałam w necie, że nieleczona nadżerka może prowadzić do raka szyjki macicy icon_exclaim.gif .
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.