To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Storczyk

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16
Użytkownik usunięty
agniesiu, na moje oko to podłoże jest mocno przesuszone. To dość łatwo zweryfikować - jeśli doniczka jest lekka, podłoże przeschło. Następnie możesz śmiało wsadzić palec w podłoże i wtedy bez dwóch zdań będziesz wiedziała, czy podłoże przeschło, czy nie. Ono jest po kwitnieniu, więc traktuj je jako dendrobium w stanie spoczynku. Ogólne warunki uprawy zobacz sobie na orchidarum.pl, ja jestem na feriach obecnie i net chodzi mi jak giga muł :/
agniesia :)
ok. Wielkie dzięki!
I udanego wypoczynku icon_smile.gif
maania
dostałam od męża swój pierwszy okaz icon_smile.gif teraz staram się nim dobrze opiekowac co łatwe nie jest bo przy mnie do tej pory tylko kaktusy były w stanie przeżyć icon_wink.gif zobaczymy czy dam radę i złapię bakcyla!
katarakta
Moj pierwszy storczyk spal rok, potem zaczal wypuszczac i na koniec padl. Z kolejnymi 4 bylo podobnie, po stanie spoczynku zaczelt sie budzic, nowe listki nowe pedy a nawet paki i tak padły ze wszystko opadło , liscie odpadły i nie mam nic.
maania
CYTAT(zacma @ Thu, 24 Feb 2011 - 14:19) *
Moj pierwszy storczyk spal rok, potem zaczal wypuszczac i na koniec padl. Z kolejnymi 4 bylo podobnie, po stanie spoczynku zaczelt sie budzic, nowe listki nowe pedy a nawet paki i tak padły ze wszystko opadło , liscie odpadły i nie mam nic.


właśnie tego obawiam się u mnie...no ale zobaczymy.
Julcia_
ja mam manię na storczyki
obecnie mam jedynie 4 szt bo nie mam miejsca na więcej
kwitną non stop pięknie od kilku lat
tak super działa na nie NAWÓZ DO RÓŻ W GRANULKACH sypie parę ziarenek do doniczki raz w miesiącu i działa super (raz na jakiś czas robie jednemu przerw od nawozu na mpare miesięcy żeby "odpoczął")
uschnięte pędy po przekwitnięciu ucinam krótko
jak nie usychają zostawiam jak opadną kwiaty i z reguły na końcu nowe pąki się pojawiają
jak nie chce kwitnąc lub schną liście wyjmuje z osłonki(doniczki) i stoi sam na parapecie w plastikowej osłonce
no właśnie podobno słonce im nie służy u mnie stoją na południowym oknie w pełnym słońc wiec to zależy
Użytkownik usunięty
Dziewczęta Kochane... JEST! Moja upragniona i wyczekana... pierwsza oznakowana Vanda Sylvia Palmeri... rodowita Niemka... Prawda, że piękna...? Nawet jak na Helgę? icon_biggrin.gif







Z newsów... dostałam zaproszenie (a co za tym idzie - rekomendację) do Polskiego Towarzystwa Miłośników Storczyków. Mój Mąż o mało się nie przewrócił z wrażenia 03.gif
Żoanna
tfu tfu...jest piękna.
takiej jeszcze nie widziałam 37.gif
miskap
Wow icon_eek.gif przepiękna (tfu, tfu)
Użytkownik usunięty
Mam ją dzięki mojemu Przyjacielowi, który z racji bycia maniakiem z papierami (znaczy szanowanym w świecie storczyków) przywiózł mi ją z warszawskiej wystawy... od znanego w Europie hodowcy storczyków... no kurcze, poruszył mnie tym niesamowicie... Z wdzięczności zrobiłam mu scrapa i ślę co rano dobre myśli patrząc, jak moja piękność korzysta z bąbelkowych kąpieli icon_wink.gif

I tak sobie kojarzę Mikę, która niegdyś jako szczyt ześwirowania pokazała mi obrazek ze storczykami na kawałkach kory... a dla mnie to już żadna nowość, mnie to nie zabija... Ba, gdybym miała w mieszkaniu odpowiednie warunki, sama zabawiłabym się w botaniczne odmiany storczyków icon_smile.gif Znam osobiście ludzi, którzy mają storczykowe mieszkania zorganizowane w akwariach dla rybek icon_biggrin.gif Z wentylatorami, higrometrami i całym osprzętem. I wiecie... to fajne Ludki są... icon_smile.gif I dobrze mi w Ich towarzystwie, jak w towarzystwie każdego, kto ma PASJĘ icon_smile.gif Ja wiem, czy z tego należy się śmiać? Chyba nie. No może jestem lekko fiśnięa, ale ostatecznie... czy to komuś szkodzi?
agniesia :)
[użytkownik x] przepiękny ten Twój nowy okaz icon_smile.gif I gratuluję zaproszenia icon_smile.gif

Ja się pochwalę że jeden falek będzie mi kwitł i najnowsze dendrobium też powoli szykuje się do kwitnienia icon_smile.gif
maania
[użytkownik x] piękna jest! cudo po prostu. i ja również gratuluję zaproszenia:)
Kocurek
[użytkownik x], dobry świr nie jest zły icon_wink.gif przeciwnie: jest wskazany icon_smile.gif
Cudna ta Twoja V. Ja chyba jestem za leniwa na hodowanie storczyków icon_wink.gif ale pamietam z forum roslinnego jednego sympatycznego świra, co hohował jakiegos rzadkiego storczyka na ścianie na kawałku kory, i codziennie brał go ze sobą pod prysznic 06.gif
Użytkownik usunięty
Ależ Kocurku... ja robię to samo. Z tą różnicą, że mam 4 vandy, więc 4 idą się kąpać 03.gif Znaczy ja włażę pod prysznic, a moje pięknoty moczą kuperki w specjalnych pojemniczkach, tuż obok mnie icon_smile.gif

Muszę się pochwalić! Uratowana przeze mnie Vanda MA PRZYROSTY nowe!!!! A więc będzie żyła!!! Ja nawet nie mam pojęcia, jaki będzie kolor tego kwiatu, ale jestem z nią normalnie emocjonalnie zżyta jak nie wiem co....

Pewnie, że dobry świr nie jest zły. Ja się z Tobą w pełni zgadzam 06.gif

Zaproszenie opiewa na walne zebranie zarządu (o ludzie!) w najbliższą niedzielę 48.gif
Julcia_
[użytkownik x] coś pięknego!!!!!!
agniesia :)
[użytkownik x] a ja znów do Ciebie po poradę icon_smile.gif

Przez przypadek zostałam właścicielką nowego falka. Miał wylądować na śmietniku icon_sad.gif
Niestety jest w kiepskim stanie- bardzo mocno przesuszony icon_sad.gif
Większość korzeni uschła, zostały może 2 malutkie zielone korzonki, 3 listki- całe pomarszczone i wiotkie.
Był w trakcie kwitnienia ale został tylko jeden malutki kwiatuszek i 2 malusieńkie, wykształcające się pączuszki.
Jak z nim postępować? Na razie zrobiłam mu kąpiel i przekonuję go żeby się nie poddawał icon_wink.gif
Czy to jest normalny falek czy jakaś miniaturka? (ten kwiatuszek jest malutki) Z góry baaaaaardzo dziękuję icon_smile.gif
Poniżej fotki:






edit: a może on przelany jest a nie przesuszony... sama już nie wiem icon_sad.gif
Użytkownik usunięty
Agniesia, co tam jemu zostalo wykonane, trudno powiedzieć. Na moje oko został zasuszony, ale spokojnie - storczyki to florystyczni twardziele, nie jest jeszcze przegrany. PODSTAWĄ w ocenie storczyka są KORZENIE. Jak wyglądają? Szkoda, że nie dałaś fotki.

Ja bym zrobiła tak. Nabyłabym asahi (kupowałam toto w liroju) i potraktowałabym liście tym specyfikiem (UWAGA! nie zalej stożka wzrostu!!!), następnie wprowadziłabym planowe moczenie - czyli jak przeschnie podłoże. Nie ucinałabym pędów kwiatowych, chyba że same uschną.

To nie jest miniaturka, miniaturki mają z doniczką z 15 cm wysokości icon_smile.gif
agniesia :)
[użytkownik x] dzięki za info icon_smile.gif
Co do korzeni to wystaje 1 malutki zielony nad powierzchnię, pogrzebałam trochę głębiej i te na samym dole są uschnięte na wiór i połamane. Niektóre po kąpieli się zazieleniły więc mam nadzieję ze będzie lepiej.
Pędy kwiatowe też nie są uschnięte i wydaje mi się że na końcu każdego jest malusieńki pączek icon_rolleyes.gif

Postaram się jutro zrobić jakaś fotkę korzeniom icon_smile.gif

A na 1 dzień wiosny kupiłam dziś kolejnego falka- tym razem z białymi kwiatami. Jutro się pochwalę zdjęciem icon_smile.gif
Mąż już nawet nie komentuje tylko się uśmiecha i mówi " no ładne, ładne icon_wink.gif "

A jak Twoje przepiękne okazy?
Użytkownik usunięty
agniesiu, jeśli korzenie się zazieleniają, dla storczyka jest nadzieja. Nie zdziw się i nie rwij włosów z głowy, jeśli liście - zwłaszcza te dolne - zaczną żółknąć - nie ruszaj ich wtedy, aż same odpadną! A to dlatego, że roślina żeby ratować swoją skórę, może z tych liści pobierać substancje odżywcze. To samo tyczy się pędów kwiatowych, dlatego pisałam, żebyś ich nie obcinała icon_smile.gif

Asahi to taka substancja nazywana biostymulatorem, którą stosuje się właśnie w przypadku zasuszenia rośliny.

Dla pociechy, agniesiu ja w listopadzie wyciągałam z liroja umierającą Vandę, którą zasuszono na wiórek. Nie podlewali jej wcale icon_sad.gif Poświęciła kwitnienie, potem korzonki i kończyła się na regale strat, a te siurasy nie chcieli mi jej sprzedać! W każdym razie po wielkich bojach udało mi się ją wykupić, w stanie właściwie marniutkim... wiozłam ją jak jajko, w dziesięciu warstwach papieru, bo za oknem trzaskał mróz. Nadzieja dla niej była niewielka, bo Vanda to delikatny gatunek storczyka, mało odporny na troglodyckie zabiegi. Ale BYŁA. Dziś moja uratowana Vandzia ma nowe, wiosenne przyrosty brawo_bis.gif I jeśli będę miała duuuuuuuużo szczęścia, powinna mnie w tym roku obdarzyć kwitnieniem! Także, jak mawia mój lekarz, póki życia, póty nadziei icon_smile.gif

Moja kolekcja ma się (tfu!tfu!) bardzo dobrze. Malutek mojego Synka niestety walczy o życie, ale to był mikrokwiatuszek i wiadomo było, że może być ciężko. Umiera też jeden ze storczyków z allegro, ewidentnie przemrożony u nich icon_sad.gif Śliwka pod mrowiem kwiatów wykombinował sobie nowy pęd kwiatowy icon_smile.gif Ach, i wyciągnęłam niedawno z liroja storczyka z wyprzedaży, za 10 zł. Skreśliłam jego kwitnienie, bo pędy kwiatowe były połamane, a ten skubaniutki nie dość, że rozkwitł (a śmieszny jest, bo ma na dolnych płatkach żółto-bordową kratkę, a na górnych jest bordowy), to jeszczcze popuszczał pędy kwiatowe nowe icon_smile.gif A dziś w pracy przez okno przywitała mnie moja urocza, żółto-różowa hybrydka icon_smile.gif
ognistaplama
Chcialam sie pochwalic: udalo mi sie odratowac moje zabiedzone z powodu skrajnej ignorancji storczyki i OBA KWITNA icon_smile.gif icon_smile.gif jestem bardzo dumna z siebie i wszyscy odwiedzajacy nas sa zmuszani do podziwiania icon_smile.gif
agniesia :)
[użytkownik x] poszukam w sklepach tego Asahi. Tak wyglądają korzonki :


Tylko tak udało mi się je uchwycić.
Kurcze szkoda mi strasznie tego storczyka icon_sad.gif Nie wiem jak można kwiaty doprowadzać do takiego stanu a potem wyrzucać je na śmietnik i kupować sobie nowe icon_sad.gif

To mój wiosenny nabytek:



[użytkownik x] pochwal się tym z liroja bo jestem strasznie ciekawa tych kwiatów icon_smile.gif I vandziami koniecznie icon_smile.gif

wilga_kasia gratuluję kwitnienia icon_smile.gif Pochwal się zdjęciami to i my będziemy podziwiały icon_smile.gif
Użytkownik usunięty
agniesia... ja bym zrobiła jeszcze jeden manewr... Weź go po moczeniu wyciągnij z podłoża, podłoże wywal i wymień na nowe. Korzonki te wyschnięte, popękane, poobcinaj nożyczkami i pomaczaj w cynamonie (żeby odkazić). Bo one będą gniły i to nie wróży dla roślinka nic dobrego icon_sad.gif Ale w tych zielonych tli się życie!!!

Jeśli moja lirojowa Vandzia zakwitnie, obiecuję ją tu wstawić i wierz mi... będę tańczyła z radości 06.gif
Pozostałe Vandy już zamieszczałam. A maleństwo to zakwitnie za jakieś 8-16 lat 04.gif
użytkownik usunięty
Mam takie coś i nie wiem jak do niego podejść. Nie miał on przeźroczystej doniczki tylko zwykłą, czy to jest jakaś odmiana, która nie potrzebuję tej przeźroczystej, czy mam przesadzić? Wstawiam go do wody jakoś raz w tygodniu. Tata ma mi dać jeszcze nawóz do storczyków. Kwitnie ładnie jak widać, chyba niedługo zakwitnie jeszcze bo z boku puszcza już kolejne pączki . Myślicie, że stoi w odpowiednim miejscu- a może więcej/ mniej słońca potrzebuje?

Użytkownik usunięty
jully Kochana, posiadasz przeuroczy kolor Dendrobium Phalenopsis. To hybryda powstała ze skrzyżowania tych dwóch gatunków - znaczy Phalenopsisa oraz Dendrobium. Pochodzenie dało tej roślince wyjątkową odporność na niedoskonałość ludzkiej opieki icon_smile.gif Traktujesz go jak zwykłego Phalenopsisa, nie zalej go tylko. Ależ cudny jest!!!!! Normalnie mnie ścisnęło... też chcę taki piękny kolor!

Co do doniczki, nie musi być przezroczysta icon_smile.gif Nawoź go koniecznie (połową dawki zalecanej przez producenta), bo on kwitnie i potrzebuje ekstrasów icon_smile.gif Ale fajny!
Użytkownik usunięty
Ach, i jeszcze jedno... Masz ZABÓJCZY KOLOR ŚCIAN!!! Normalnie pobladłam z zazdrości, CUDOWNIE czułabym się w Twoim salonie icon_smile.gif
użytkownik usunięty
No to zapraszam na kawę icon_smile.gif Będziesz mogła kontemplować i kwiatka i ściany icon_smile.gif Dzięki za radę. Jutro go nawożę, a cudny być musi bo od taty go dostałam.
klaudia11
e tam! ja mam je cały czas w pełnym słoncu i nic im nie jest! nie lubią zimnej wody do podlewania,najlepiej przegotowana odstata woda. w zimie rzadko je podlewam a jak zaczynają kwitnąć częściej,widze po osłonce czy jest para w doniczce ,jak tak nie podlewam czekam aż całkowicie wyschną. jak usychają obcinam ostrożnie nie za dużo bo mogą potem nie zakwitnąć wcale!!!i nienawidzą nawozenia! podlewać nigdy po liściach i nie zraszać! koniec:)powodzenia!
klaudia11
JULLY masz różowy sufit???????????????icon_smile.gificon_smile.gificon_smile.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(klaudia11 @ Tue, 29 Mar 2011 - 19:28) *
e tam! ja mam je cały czas w pełnym słoncu i nic im nie jest! nie lubią zimnej wody do podlewania,najlepiej przegotowana odstata woda. w zimie rzadko je podlewam a jak zaczynają kwitnąć częściej,widze po osłonce czy jest para w doniczce ,jak tak nie podlewam czekam aż całkowicie wyschną. jak usychają obcinam ostrożnie nie za dużo bo mogą potem nie zakwitnąć wcale!!!i nienawidzą nawozenia! podlewać nigdy po liściach i nie zraszać! koniec:)powodzenia!


A przepraszam... z czego ta roślina ma czerpać pokarm? Nienawidzisz nawożenia, boooo?...

Znam takich, co trzymają storczyki w zwykłej ziemi wbrew wszelkim zasadom... też można. Tylko pytam... w jakim celu? Zeby udowodnic, że robię wszystko nie tak, a i tak mi rośnie? Zaiste... godne podziwu...
pcola
Jully,

zdradź jaka to farba i jaki kolor, pls ! blagam.gif


[użytkownik x],

a ja mam pytanko, gdzie kupujesz przezroczyste doniczki do storczyków ? Czy są różne rozmiary ?
Użytkownik usunięty
pcola, rozmiary są przeróżne, kolory też i kształty icon_smile.gif Kupuję w liroju, obi, macro, no i polecam niezmiennie orchidsklepik.pl icon_smile.gif

jully, właśnie dojrzałam zaproszenie. Jak będziesz wolniejsza, z dziką chęcią skorzystam icon_smile.gif (nie ukrywam, że nie tylko z uwagi na OBŁĘDNY kolor Twoich ścian icon_biggrin.gif)
pcola
Dzięki Ci dobra kobieto, zwłaszcza za linka, bo ja ostatnio mało mobilna jestem przez moją prawą nóżkę ...
Użytkownik usunięty
A to tym bardziej polecam orchidsklepik. Tylko nie zaglądaj do roślin! NIE ZAGLĄDAJ mówiłam icon_wink.gif Bo utkniesz... ja już nie powiem, jakie mam PRAGNIENIA palące 29.gif
pcola
Już idę patrzeć ... najwyżej będzie na Ciebie icon_wink.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(pcola @ Wed, 30 Mar 2011 - 13:23) *
Już idę patrzeć ... najwyżej będzie na Ciebie icon_wink.gif


pcola, ja przestępuję z nogi na nogę, szukam Phalenopsisa liodoro i psychopisa (taki śmieszny kwiatek). No i to DP jully ZWALIŁO MNIE Z NÓG!! Oprócz tego, że CHORUJĘ ABSOLUTNIE na Vandy! 37.gif
Użytkownik usunięty
Dawno mnie nie było w wątku icon_smile.gif Wstawiam moje cudaki, dziś w zestawieniu - największy i najmniejszy przedstawiciel TEGO SAMEGO gatunku! Obydwa to Phalenopsisy, oczywiście hybrydy icon_smile.gif Niezła różnica, nie?


Ten biały to prawdziwy GIGANT. Ja wiem, że to mutant oraz że już pewnie nie powtórzy TAKIEGO kwitnienia, ale cóż. Podoba mi się szalenie. Zwłaszcza, że został mi ofiarowany icon_smile.gif Nawet przy głowie sporego już dziecka kwiaty wyglądają imponująco!




Ech, uwielbiam te kwiaty icon_smile.gif
agniesia :)
Ale niesamowity gigant! icon_smile.gif I jaki przepiękny! Miniaturka też urocza icon_smile.gif

Ja ostatnio stałam się właścicielką miniaturki, ale większej niż Twoja icon_smile.gif I tak mi się te miniaturki spodobały, że poluję na kolejną icon_smile.gif
Tylko nie wiem dlaczego w moim mieście tak trudno je kupić icon_sad.gif

[użytkownik x] dziękuję za rady- udało mi się uratować tego ususzonego falka. Nawet jego liście nie są już pomarszczone-zrobiły się twarde i gładziutkie jak u zdrowych okazów icon_smile.gif

Mój nowy falek icon_smile.gif



edit: [użytkownik x] wcale bym się nie zdziwiła gdyby ten storczyk pod Twoją opieką zakwitł jeszcze piękniej icon_wink.gif
Agnieszka_82
Agniesia - mam takiego samego "ciapkowego fioletka" jak Twój icon_smile.gif
[użytkownik x] - gigant uroczy, mega icon_biggrin.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(agniesia :) @ Tue, 19 Apr 2011 - 09:58) *
[użytkownik x] dziękuję za rady- udało mi się uratować tego ususzonego falka. Nawet jego liście nie są już pomarszczone-zrobiły się twarde i gładziutkie jak u zdrowych okazów icon_smile.gif


Ale się cieszę! Super! balety.gif
Czy to nie jest niesamowite uczucie, jak się uda takiego cudaka uratować?

CYTAT(agniesia :) @ Tue, 19 Apr 2011 - 09:58) *
Ja ostatnio stałam się właścicielką miniaturki, ale większej niż Twoja icon_smile.gif I tak mi się te miniaturki spodobały, że poluję na kolejną icon_smile.gif


Kochana Agniesiu, Twój storczyk to tzw. ćmówka, nie miniaturka icon_smile.gif Miniaturki to mikrokwiatki. Ćmówki są fajne, są nieduże, za to mają w zwyczaju produkcję oszałamiającej ilości kwiatów!

Ja wczoraj w OBI kupiłam zygopetalum. Cudowne są zygusie! A pacnniały taaaaak, że aaaaaaaaaaaaaa!!!
agniesia :)
[użytkownik x] i znów muszę podziękować Ci za info icon_smile.gif Pani w kwiaciarni zapewniała, że to miniatura, a ja za bardzo się jeszcze nie znam.
Ale w porównaniu z Twoja miniaturką to moja faktycznie spora jest icon_wink.gif

Co do uratowanego falka to nadal ma tego 1 kwitnącego kwiatuszka, ale na końcach 2 pędów kwiatowych pokazały się zawiązki pączków.
Faktycznie, uczucie nie do opisania! icon_smile.gif

Agnieszka_82 ten falek tak mi się spodobał że po prostu musiałam go kupić icon_wink.gif
pcola
Masochistka ze mnie 37.gif [użytkownik x], Twój "Flip i Flap" wśród storczyków robi wrażenie icon_smile.gif

Agniesia:) - ja też chcę taką łaciatkę !
Użytkownik usunięty
Pojechałam dzisiaj na Bakalarską osławioną. Wróciłam oczywiście z bólem głowy! Choć ja już nieco wyrastam z "o jaki ładny", szukam bardziej konkretnych storczyków, oznakowanych. Ale ilość kwiatów zwaliła mnie z nóg icon_smile.gif Kupiłam hurtową ilość hydro-żelków, piękne zamio, skrzydłokwiata, żółciutkie dendrobium dla mojej Córci i... no oczywiście 37.gif



agapi7
Dziewczyny pomóżcie icon_smile.gif
nie znam sie na kwiatkach, nigdy w domu nie miałam 37.gif o, przepraszam, mialam jednego co dostalam od kuzynki i chciałam go zakatrupić 37.gif nie podlewałam nie dbałam a ten i tak rósł i zakwitał, więc może mam jednak ręke do kwiatów... 29.gif
Ale do sedna sprawy, otóż niedawno zapragnęłam mieć w domu storczyki. Nawet już byłam w sklepie ( markecie, a tu czytałam ze nie polecacie zakupu kwiatu w nim) i miałam 2 egzemplarze w rekach, ale...nie wiedzialm co dalej mam kupic.
Na chlopski rozum kwiatek byl w malej przezroczystej doniczce wiec chyba trzeba przesadzic, tak? Trzeba kupic ziemie? Czym sie rozni doniczka od osłonki? Juz widzialm doniczke ktora ładnie komponowałaby sie do mojego salonu ale okazało sie ze to osłonka jest. Pogubilam sie i nie kupiłam storczyków, ktore juz w rekach mialam...Podsumowujać: co ja mam kupic? oslonke, doniczke, ziemie? czy lepsze storczyki małe czy duze? Jak duze doniczki/ osłonki? Help
Użytkownik usunięty
agapi7, doniczka od osłonki różni się tym, że doniczka ma dziurki, a osłonka nie. Kwiatki, które widziałaś to Phalenopsisy, jakieś hybrydki. NIE przesadzaj świeżo kupionych storczyków, one najczęściej mają przyzwoite podłoże i WCALE nie potrzebują nowego. NIE DAJ Boże w ziemię! Storczyki nie są zwykłymi roślinami, to epifity.

Sorry, potem resztę.
agniesia :)
[użytkownik x] nowy nabytek boooosssski icon_smile.gif Przecudna jest i jaka ogromna icon_smile.gif

A ja się pochwalę że mój odratowany-ususzony storczyk wypuścił mi wczoraj nowego listka icon_biggrin.gif Czyli udało się !!!! icon_smile.gif

Agapi7 tutaj masz wszystko ładnie opisane storczyki dla początkujących
Użytkownik usunięty
agapi7, kup storczyka w tej przezroczystej doniczce (po tym wiem, że to falek, falki prowadzą fotosyntezę przez korzenie, stąd przezroczyste doniczki. Zauważ, że inne storczyki mają nieprzezroczyste) icon_smile.gif I kup osłonkę. Też przezroczystą icon_smile.gif I potem... raz w tygodniu (a najlepiej, jak zobaczysz, że podłoże jest SUCHE), zalej storczyka wodą w tej osłonce. Ja stosuję wodę demineralizowaną z odrobiną nawozu do orchidei, ale gros ludzi stosuje zwykłą "kranówę" i ich falki mają się dobrze icon_smile.gif Po godzinie - dwóch wylej wodę z osłonki i wstaw do niej storczyka z powrotem. Ściekająca z podłoża woda zostanie na dnie (osłonka powinna mieć taki stożek) i zapewni korzeniom wilgotność, nie zalewając ich. WAŻNE, żeby korzenie nie stały w wodzie, bo zagniwają icon_smile.gif I już.
Użytkownik usunięty
CYTAT(agniesia :) @ Fri, 06 May 2011 - 09:30) *
[użytkownik x] nowy nabytek boooosssski icon_smile.gif Przecudna jest i jaka ogromna icon_smile.gif

A ja się pochwalę że mój odratowany-ususzony storczyk wypuścił mi wczoraj nowego listka icon_biggrin.gif Czyli udało się !!!! icon_smile.gif


agniesia, dzięki za miłe słowa. Moja Vanda jest obłędna po prostu. Ma na pewno 20 lat... jak nie więcej. No magiczna roślinka.

Ogromnie się cieszę z odratowania Twojego suszka icon_smile.gif Moja mrożonka niestety nie dała sobie rady icon_sad.gif Ale odratowane z liroja kwiatki mają się świetnie. A moja słynna już Vanda ma 21 nowych korzonków 06.gif
agapi7
Dziękuję
A czy ta doniczka ktora jest w wyposazeniu ze storczykiem nie bedzie dla niego za mala? Po jakim czasie wymienic doniczke? i jaka "ziemie" kupic?
Kocurek
CYTAT([użytkownik x] @ Fri, 06 May 2011 - 10:31) *
agniesia, dzięki za miłe słowa. Moja Vanda jest obłędna po prostu. Ma na pewno 20 lat... jak nie więcej. No magiczna roślinka.


Ile kosztowała? U mnie w LM są Vandy po ok. 100 zł.
Użytkownik usunięty
CYTAT(Kocurek @ Fri, 06 May 2011 - 11:02) *
Ile kosztowała? U mnie w LM są Vandy po ok. 100 zł.


100 zł. Ale ona jest Kocurku gigantem. Z korzeniami ma 140 cm! W życiu nie widziałam takiego okazu... a do LM zajrzę... a nuż i u nas coś rzucili (mąż się ucieszy, nieprawdaż...)
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.