Storczyk

Obi najbliżej mam w Trójmieście więc może się skuszę
[użytkownik x] a orientujesz się może czy będzie jakaś wystawa w okolicach Trójmiasta?

pcola mój też mówil, że to badyle. A teraz jak mu jakiś wpadnie w oko to sam mi kupuje. Tak właśnie było z tym różowym plamiastym

Ja dziś przezylam mały szok. Oglądam sobie moje storce, patrzę na tego który o mało nie padł wydając na świat keika z pędem kwiatowym. A on własnie wypuszcza kolejnego keika. Na razie jest malutki listeczek ale to na pewno keik.
Tamten maluszek po odcięciu zdrowo rośnie ale niestety szybko przekwitł, a pęd usechł.
I policzyłam, że mam już 12 sztuk W tym cymbidium, dendrobium, 2 miniaturki i 8 falków

Ja mam 11 szt, zaczełam od listopada i jak będą przybywać w takim tępie jak do tej pory to skąd ja wezmę tyle parapetów

Zapytam o wystawę w Trójmieście, sądzę że coś jest

Mogę się Wam pochwalić moimi spełnionymi chciejstwami??? Odbieram na wystawie moje cudeńka!

Mój czarny książe (marna fota, ale jakaś jest ). Niekwitnący, ale i tak cieszę się jak nie wiem co!


Vanda Coreuela blue, odmiana gatunkowa


Moje pierwsze marzenie, na które czekałam do tej pory! Vanda Sansei Blue


I Phalenopsis Gigantea. Tak, jest TAKI wielki


I jeszcze nowy, pachnący Phalenopsisek

[uĹźytkownik x],
prawdziwe cuda ! Choruję na Vandę, ale poczekam do swoich urodzin

Pcola, ale wiesz że Vandzia wymaga trochę więcej niż falek, nie? A jaką chcesz mieć?

[użytkownik x] przepiękne okazy Za mną też chodzi vanda, tylko zastanawiam się gdzie i jak mogłabym ją ulokować, bo nie mam w żadnym pokoju karniszy.
Te z niebieskimi kwiatami są cudne!

edit: [użytkownik x] a powiedz mi jeszcze jedno. Oglądam właśnie vandy w sklepie internetowym i są dostępne w 2 wersjach : do montażu ( czyli te wiszące?! ) i w doniczce ( np 10, 12cm). Czyli co? One nie muszą "wisieć" ?

Nie, nie muszą. Można je trzymać również w wazonach postawione na parapecie, jednak ja nie ogarniam uprawy wazonowej. Ja mam łupiaste ręce, gorzej niż dziecko. Taki piękny szklanny wazon przetrwałby u mnie najwyżej dobę :/ Dlatego moje Vandy wiszą (nie na karniszach, tylko na haczykach wwierconych nad oknem ).

Vand z niebieskimi kwiatami jest mnóstwo. Ja sama mam obecnie trzy oznakowane (dwie, które wyżej widać i Sylvię Palmeri)

[uĹźytkownik x],
jeszcze nie wiem, przyznam że jeszcze nie zagłębiałam tematu Ale mam czas do sierpnia Przygotuję się solidnie, a wybiorę pewnie jakąś łatwo dostępną
odmianę, na początek

To daj znać, pokombinujemy sobie. One nie są trudne , tylko trzeba je moczyć codziennie w okresie letnim, 2x w tygodniu w okresie zimowym.

[uĹźytkownik x],
a to się da zrobić Dzięki, dam znać. Póki co mam inne "hobby"

Wiem... i nieustająco przypadam do Twych stóp.

Tu powinny być w temacie jakieś ostrzeżenia, że takie cuda są wklejane i można później mieć problemy z opanowaniem chęci posiadania nie jednego z nich!

Fiefiora ma racje
[użytkownik x] piękny sabotek

bu...nie udało mi się na wystawę dotrzeć. Może jutro???

MAM! Mój Książe jest już w domu. Pachnidełko też. Reszta cudeniek jeszcze w szklarni czeka, ale są już moje.

Poza tym padam na pysk...

~justa, mnie niestety jutro nie będzie. Chyba, że stanie się cud.

[użytkownik x] to prosze na dobitkę więcej zdjęć !

To pachnidełko trudne w obsłudze?

Pachnidełko proste, jak budowa cepa Nie do zabicia.

Zrobię fotki. Dostałam cynę, że są Vandy, o jakich MARZYL AM! Pireniczę, jadę tam

haha a będziesz mogła do domu wrócić czy mąż Cię wywali?
Masz jeszcze miejsce na nie czy trzeba o dobudówce pomysleć?

[użytkownik x] a drogie to pachnidełko?

Maz pojechal ze mna,jako ze nie posiadam prawka

Skąd Ty wziełaś takiego męża, że na te wszystkie "badyle" się zgadza i jeszcze jedzie po nie?
...choć u nas jest mała poprawa nawet jednego falka dostałam od K na urodziny

Jak Boga kocham, sama zachodzę w głowę, skąd Maniek ma tyle cierpliwości

[użytkownik x], ale ta moja nowa szczepka nie puściła korzonków tylko dalej puszcza pęd kwiatowy!!!! O co chodzi???

Na razie zostaw tak, jak jest Do momentu wypuszzczenia korzeni, keika nie jest samodzielną rośliną

Dziś korzystając z okazji pobytu we Wrocku zakupiłam

Śliczny cytrynek!!!

[użytkownik x]- ze łzami w oczach- no nie pojechałam....bałam się się, że niewytrzymam i kupię te storczyki w ilosci większej niz jeden Ale juz na następne targi odkladam kasę
Pochwal się zakupami- pozazdroszczę troszkę

[użytkownik x] a czy falek może stać na parapecie w ciemnej (granatowej) osłonce?

Pewnie, że może agniesiu! One sobie radzą nawet w całkowicie nieprzezroczystych osłonkach )))

Pochwalę się nabytkami, jak tylko przywiozę je, bo jeszcze niektóre w szklarni mieszkają

Dziękuję za odpowiedź.
Zmolestowałam męża i prawie się zgadza [użytkownik x] gdzie kupię vandę? Najlepiej z różowymi lub niebieskimi kwiatami. I czym się sugerować przy zakupie?

Doczytałam, że wystawa storczyków teraz w Łodzi będzie.

A ja znalazła właśnie, że w Krakowie będzie wystawa
Może i ja będe mieć szanse na pachnidełko.
To teraz tylko duuużą skarbonkę muszę sobie sprawić

W Łodzi Vandy powinny być. Jeśli chodzi o niebieską lub różową, to albo kupujesz kwitnacą i wtedy widzisz, jaka jest, albo zamawiasz oznakowaną hybrydę, która będzie kwitła w określony sposób. Z niebieskich serdecznie polecam Sansai Blue, Sylvię Palmeri oraz Blue Magic. Z różowych - Roberts Delight jest PIĘKNA. Ja jestem już na takim etapie, że pragnę mieć oznakowane rośliny, ale na Bakalarskiej można spotkać OBŁĘDNE Vandy za niewielkie stosunkowo pieniądze. Uwaga! Vandowate są też Ascodenty, przy czym one mają znacznie mniejsze kwiaty. Tu sobie zajrzyj koniecznie
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.2...1766&type=3

Jakby co, służę pomocą

Dzień kobiet był więc pokazuje okaza od małża

[uĹźytkownik x] gdzie obiecane storczyki?

no wlaśniew zaglądam a tu zdjęć nie ma
uprzejmie donosze, że moje dwa puszczaja juz łodyżki. Dosypałam swiezego podłoża a tam napisane, zeby nie podlewać. To ile mam czekać- bo juz 3 dn-i temu powinne dostac pić....

piękny ten w plamki!!!

Po PRZESADZENIU nie namaczać. Po dosypaniu podłoża możesz namaczać tak, jak namaczasz zawsze...

W końcu - lekko szturchnięta - wykonałam parę zdjęć moich roślinek ))

To jeden z serii "ojej, jaki zaniedbany, weźmy go koniecznie", na co mój mąż ma już autentyczną alergię


A to jeden z kolekcji wyhodowanej przez naszego Przyjaciela Rodzice ci sami, a kaĹźdy egzemplarz inny Mam ich w sumie dobrych kilka :]


drugi


trzeci


czwarty, najbardziej okazały. Śmieszny, bo na jednej łodydze ma różne kwiaty

zbliĹźenie


A to Cymbidium, które nabyłam za symboliczną złotówkę od pani w kwiaciarni - pani straciła do niego serce po tym, jak przez 3 lata odmawiał kwitnienia. U mnie zakwitł, jak widać


Łaciatek


Storczyk, którego wyciągnęłam z liroya w przecenie -50%. Zasuszony niemal na amen, odwdzięcza się - jak widać - absolutnie obłędnie! Jeszcze nie wiem, jaki ma kolor! W uchylającym się pierwszym pączku dojrzałam biały i jakiś różyk. To niesamowite, takie czekanie


A teraz Warszawska Wystawa StorczykĂłw

Wujek i przylepce


Wiersz napisany przez moją Julię specjalnie na ekspozycję


Cattleyka


A to przepięknie pachnący, obłędny, cudowny Ryholist! Moje następne chciejstwo.


I moje nabytki Marzenie, od którego zaczęła się fascynacja Vandami - Vanda Sansei Blue


Cudownie pachnący rano Phalenopsis mieszaniec


Vanda Coruela - gatunek botaniczny


I na koniec - mój czarny, cudny Książe. Papiophedillum Shwarz Madonna Niekwitnący, ale mam nadzieję gościa zakwitnąć

[uĹźytkownik x]- cudne ci one
Papiophedillum Shwarz Madonna - czekam aż pokaże buźkę

Ja też! Ale to trochę potrwa )))

będziemy czekać i czarować żeby szybko poszło

Moje nowe ślicznotki

Biały falek śliczny, mi bardzo długo kwitł a teraz puszcza odnogę pędu
Dendrobium typu nobile są przepiękne

Cudne te storczyki.
[użytkownik x] a ten ryholist to ciężki w obsłudze?
Jak leczenie?

Ja donosze, że udało mi się podratować moje bidule, ale 2 straciłam tzn nad jedną jeszcze walcze, ale chyba nic z tego nie będzie.

Fie, Ryholist w obsłudze do złudzenia przypomina vandy, więc troszkę u*****liwości z moczeniem, ale generalnie żadne Himalaje A jakie efekty!!!

Leczenie w toku... Vanda siedzi sobie w akwarium, ogrzewa się i doświetla. Mam ogromną nadzieję, że zechce wypuścić w końcu korzonek... Tęsknię za nią

Piękności !

I gratuluję tak wszechstronnie uzdolnionej córki !

Dziękuję Kochana!

a mi żal strasznie- wypuscił jeden storczyk pęd...i okno sie otworzyło, storczyk spadł i ułamał się przyszły kwiat i znowu czekać parę miesięcy na nowy mi przyjdzie

E nie, nie. Zaraz wyprodukuje nowy pęd. Jak chce kwitnąć, będzie kwitł

[użytkownik x] kamień z serca- dosłownie! będę wypatrywała nowego pędu!

[użytkownik x]- rośnie mi pęd ze stożka wzrostu czy to koniec mojego kwiata?