To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Storczyk

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16
pcola
Moje falki kwitną jak głupie, chyba cyknę fotkę pomimo totalnie zasyfionego okna 37.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(beata1104 @ Mon, 23 Apr 2012 - 07:37) *
[użytkownik x]- rośnie mi pęd ze stożka wzrostu icon_sad.gif czy to koniec mojego kwiata?


Nie! Będziesz miała malucha za jakiś czas, po prostu obok wyrośnie nowy egzemplarz icon_smile.gif To nie jest absolutnie koniec Twojej roślinki icon_smile.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(pcola @ Mon, 23 Apr 2012 - 08:34) *
Moje falki kwitną jak głupie, chyba cyknę fotkę pomimo totalnie zasyfionego okna 37.gif


Pragnę je zobaczyć!
blagam.gif
beata1104
CYTAT(pcola @ Mon, 23 Apr 2012 - 09:34) *
Moje falki kwitną jak głupie, chyba cyknę fotkę pomimo totalnie zasyfionego okna 37.gif


Dawaj fotkę bo u mnie prawie sama sałata 03.gif
Użytkownik usunięty
To ja wrzucę kilka swoich obecnych icon_smile.gif U mnie ciągle coś kwitnie, bo i jest tego towaru trochę icon_wink.gif

Moje kochane Lio D'oro, pachnie cuuuudnie! Ma 3 pędy kwiatostanowe! icon_smile.gif


Szalony, biały. Kwitnie niezłomnie od grubo ponad roku, a kwiaty ma wielkości dłoni icon_smile.gif




Mój pracowy fiolecik. Mam nadzieję, że nie zamorduje pąków, bo jest absolutnie cudny icon_smile.gif)) Też kwitnie uparcie i co chwilę icon_wink.gif


A tu nie-storczyk, ale kochana przeze mnie bardzo roślinka! Zamio na moim pracowym biurku icon_smile.gif
pcola
Ale z góry zastrzegam, że okno nigdy nie myte (tzn. od czasu zamontowania go w otworze okiennym), bo czekam aż ten architekt co mi je zaplanował w
takim idiotycznym miejscu schudnie, przywiezie rusztowanie, wlezie na nie, i mi je osobiście wypucuje diabel.gif
A zapewniał mnie, że bez problemu sięgnę do niego ze schodów ... no głupia, głupia i naiwna baba ze mnie po prostu 37.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(pcola @ Mon, 23 Apr 2012 - 11:03) *
Ale z góry zastrzegam, że okno nigdy nie myte (tzn. od czasu zamontowania go w otworze okiennym), bo czekam aż ten architekt co mi je zaplanował w
takim idiotycznym miejscu schudnie, przywiezie rusztowanie, wlezie na nie, i mi je osobiście wypucuje diabel.gif
A zapewniał mnie, że bez problemu sięgnę do niego ze schodów ... no głupia, głupia i naiwna baba ze mnie po prostu 37.gif


Jasne! Bo my nie będziemy patrzeć na kwiatki, tylko oceniać stan czystości Twoich otworów okiennych 37.gif
Lutnia
CYTAT([użytkownik x] @ Mon, 23 Apr 2012 - 13:11) *
Jasne! Bo my nie będziemy patrzeć na kwiatki, tylko oceniać stan czystości Twoich otworów okiennych 37.gif


i wytykać palcem i zastanawiać się: jak tak można... niesłychane... brudne szyby... fuj!

icon_smile.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(Lutnia @ Mon, 23 Apr 2012 - 11:19) *
i wytykać palcem i zastanawiać się: jak tak można... niesłychane... brudne szyby... fuj!

icon_smile.gif


A nie daj Boże wypatrzymy gdzieś w otoczeniu psi włos... no to po prostu OHYDA, prawda Lutnio? 03.gif
beata1104
CYTAT([użytkownik x] @ Mon, 23 Apr 2012 - 12:25) *
A nie daj Boże wypatrzymy gdzieś w otoczeniu psi włos... no to po prostu OHYDA, prawda Lutnio? 03.gif


Wystraszyłyście dziewczynę i zdjęć nie ma 29.gif


Byłam dziś w czechach a tam biały zwykły falek 140zł. 23.gif
Lutnia
Pcolu - umyłaś już te okna? icon_wink.gif czekamy na fotki icon_smile.gif


[użytkownik x] - ratunku! Mój jedyny storczyk kwitnie jak oszalały i wygląda cudnie ale... przedwczoraj zauważyłam, że zżókł mu jeden liść. Może chodziło mu o podlanie (ostatni raz prawie 2 tgodnie temu a było bardzo ciepło) - już to zrobiłam ale liść nadal żółty. Odciąć go? Zostawić?
Czy mój kwiatek nie zaczyna chorować?
Użytkownik usunięty
CYTAT(Lutnia @ Sat, 12 May 2012 - 23:02) *
Pcolu - umyłaś już te okna? icon_wink.gif czekamy na fotki icon_smile.gif
[użytkownik x] - ratunku! Mój jedyny storczyk kwitnie jak oszalały i wygląda cudnie ale... przedwczoraj zauważyłam, że zżókł mu jeden liść. Może chodziło mu o podlanie (ostatni raz prawie 2 tgodnie temu a było bardzo ciepło) - już to zrobiłam ale liść nadal żółty. Odciąć go? Zostawić?
Czy mój kwiatek nie zaczyna chorować?


Kochanie, dolne liście żółkną i opadają i to jest najnormalniejszy w świecie proces. Zostaw, dopóki sam nie odpadnie, roślina czerpie z niego substancje odżywcze jeszcze. Dopóki są to dolne liście, a cała roślinka ma się dobrze, wszystko jest - nomen omen - w kwiatach 06.gif
Ika
A mój zamarł w bezruchu, liście niby zielone, ale kwiatów zero, nawet szans na nie, w ogóle pędu nie ma icon_sad.gif Coś jest nie halo icon_sad.gif
beata1104
CYTAT(Ika @ Sun, 13 May 2012 - 11:45) *
A mój zamarł w bezruchu, liście niby zielone, ale kwiatów zero, nawet szans na nie, w ogóle pędu nie ma icon_sad.gif Coś jest nie halo icon_sad.gif


Postaw w ciemne miejsce na 2 tyg. i nie podlewaj 08.gif



Mój tygrysek w słonku




Ika
No nie podlewałam przez miesiąc, potem zaczęłam znowu, ale bez zmian. Ale w ciemności nie był.
[użytkownik x]...?
Użytkownik usunięty
CYTAT(Ika @ Sun, 13 May 2012 - 11:58) *
No nie podlewałam przez miesiąc, potem zaczęłam znowu, ale bez zmian. Ale w ciemności nie był.
[użytkownik x]...?


Ika, daj mu odpocząć. Niektóre osobniki kwitną raz w roku. A tu nie minęło jeszcze pół 06.gif Wszystko gra...
pomidorro
a mój zrzucił pąki icon_sad.gif smutno mi się zrobiło. Przypuszczam, ze te chłodne dni- i otwarte okno go zalatwiły.
Drugi- co ułamany pęd miał- nie rusza icon_sad.gif
biedronka83
CYTAT(Ika @ Sun, 13 May 2012 - 12:45) *
A mój zamarł w bezruchu, liście niby zielone, ale kwiatów zero, nawet szans na nie, w ogóle pędu nie ma icon_sad.gif Coś jest nie halo icon_sad.gif


Jestem na tym wątku pierwszy raz ale od 4 lat mam 3 storczyki które w zasadzie kwitną raz w roku więc byłabym spokojna.

To moje okazy:
Żabolek
Biedronka piękne(najbardziej mi sie podoba ten dwukolorowy)! Ja mam tylko jedengo i po kilku miesiącach ciągłego kwitnienia od 2 miesiecy nie ma nawet jednego pąka. Jedna gałązka uschła całkowicie i ją obcielam. Liscie ma ładne wiec pewnie zbiera siły.
Ostatnio znajoma, wielka miłośniczka storczyków tyle mi o nich naopowiadała ze chyba mnie zaraziła i planuje kupic kolejne 06.gif (ten co mam to przypadkowy prezent)
biedronka83
Żabolek ja generalnie jestem anty-kwiatowa 29.gif Nigdy nie miałam w domu kwiatów bo nie potrzebowałam ich (moja mama lubi i w domu rodzinnym były zawsze na parapetach). Zobaczyłam pewnego dnia storczyka u kuzynki i zakochałam się icon_smile.gif namówiła mnie że są bezproblemowe i że nie będą mi przeszkadzać (często wtedy wyjeżdżałam). Pewnego dnia weszłam do Biedronki i kupiłam jednego. Po kilku dniach w Lidlu wzięłam drugiego a tego w ciapki w Macro. Wszystkie kosztowały po 19,90zł 04.gif Nie wyobrażam sobie teraz mieszkania bez tych cudownych kwiatów.
beata1104
Moje dendrobium typu nobile puściło 2 keiki 06.gif czekam teraz na spagnum i będę oddzielać


A ciapek puścił drzewko


I jeszcze pokaże cytrynka, długo czekałam aż rozwinie kolejnego pąka, ale był warto icon_smile.gif
Użytkownik usunięty
To i ja Wam wrzucę mojego dzielniaczka, który dłuuugo zrzucał mi pąki i nie mogłam znaleźć mu miejsca. Aż zabrałam go do pracy i... włala!



Ila
[użytkownik x] wymieklam... piekny jest!!
Użytkownik usunięty
CYTAT(Ila @ Wed, 23 May 2012 - 14:01) *
[użytkownik x] wymieklam... piekny jest!!


Dzięki Ila icon_smile.gif Mnie też się podoba icon_smile.gif To jest POŁOWA jego kwiecia, druga jest na drugiej gałęzi, za tą sfotografowaną...
beata1104
[użytkownik x]- cudny ten Twój phal wub.gif

Oddzieliłam dziś keiki icon_smile.gif i mam 2 maluszki
Użytkownik usunięty
CYTAT(beata1104 @ Thu, 24 May 2012 - 07:49) *
[użytkownik x]- cudny ten Twój phal wub.gif

Oddzieliłam dziś keiki icon_smile.gif i mam 2 maluszki


Cuuuudne!!!! Co to za dendrobium?
pomidorro
[użytkownik x] wow! pięknie zakwitł!
mój zrzucił pąki- ale jeden zostawil i teraz mam cudnego ale jednego kwiatka icon_smile.gif
ale kupiłam nowego falka- i dzisiaj zauważyłam taka biała pajęczynkę pomiedzy liśćmi. Co to jest? mam go odseparować?
Użytkownik usunięty
CYTAT(pomidorro @ Thu, 24 May 2012 - 10:25) *
[użytkownik x] wow! pięknie zakwitł!
mój zrzucił pąki- ale jeden zostawil i teraz mam cudnego ale jednego kwiatka icon_smile.gif
ale kupiłam nowego falka- i dzisiaj zauważyłam taka biała pajęczynkę pomiedzy liśćmi. Co to jest? mam go odseparować?


pomidoro, pajęczynki sugerują obecność OBCEGO. Przylukaj dokładnie, przędziorki jest widać. Może tam być również pająk. Ja miałam pająki kilka razy. Przędziora zresztą też :/ W pracy walczę z tarcznikiem... ech...
pomidorro
aaa.. ja się boje pajaków! Panicznie!!!! co z tym zrobic? może dlatego jakoś tak mi marnieją kwiaty icon_sad.gif liście zółte się robia, pomarszczone...
beata1104
CYTAT([użytkownik x] @ Thu, 24 May 2012 - 09:53) *
Cuuuudne!!!! Co to za dendrobium?

Dendrobium Nobile

Jeszcze mi keiki rośnie na dendrobium phal 03.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(beata1104 @ Thu, 24 May 2012 - 11:39) *
Dendrobium Nobile

Jeszcze mi keiki rośnie na dendrobium phal 03.gif


Ekstra! Zazdraszczam, cudne są takie maluchy icon_smile.gif
Lutnia
[użytkownik x]ś, a co robić, gdy ta część na której są kwiaty rośnie sobie dłuuuuuga? Mój cudny storczyk stoi oparty o szybę okna, bo ciężar kwiatów przewróciłby go (kwitnie podobnie jak Twój z pracy icon_smile.gif a ja puchę z dumy. Nie zabiłam go, tralalalalaa! - to u mnie spory sukces).
Do rzeczy: co robić, by storczyk był normalnej wysokości (każdy kupowany kijaszek do kwiatów jest sporo za krótki)? Z tym pewnie nic się nie da zrobić, ale przy następnym kwitnieniu...

emce
Dobra, tu ja - naczelna zabójczyni storczyków icon_redface.gif
Otóż mam aktualnie pieknego falka, który wytrwale kwitł mi pieknie od stycznia. Zgubil własnie ostatni zwiędły kwiat. I co mam teraz zrobic z tą łodygą? Bo są 2 szkoły : ciąć i nie ciąć. I, jezeli ciąć, to w którym miejscu?
I co mam robić, zeby zechcial jeszcze kiedyś zakwitnąć?

Poza tym, mój stary kilkuletni storczyk, który nigdy mi pod moja opieka nie zakwitł wydał na świat 3 keiki (walcząc o zachowanie swojego gatunku, tak?), które jeszcze jesienia posadzilam, ukorzeniły sie pieknie i powypuszczały nowe listki, czyli chyba jest im dobrze. Jak o nie dbać, zeby zakwitły kiedyś? I ile na to trzeba bedzie czekać (gdzieś czytałam, że 2 lata, tak?)?

I nie wiem gdzie mam te swoje storczyki trzymać - mam okno północne (slońce zaglada ok 19-19.30) oraz południowo-wschodnie (raczej południowe, duzo mocnego swiatła). No i?
Użytkownik usunięty
CYTAT(Lutnia @ Thu, 24 May 2012 - 14:09) *
[użytkownik x]ś, a co robić, gdy ta część na której są kwiaty rośnie sobie dłuuuuuga? Mój cudny storczyk stoi oparty o szybę okna, bo ciężar kwiatów przewróciłby go (kwitnie podobnie jak Twój z pracy icon_smile.gif a ja puchę z dumy. Nie zabiłam go, tralalalalaa! - to u mnie spory sukces).
Do rzeczy: co robić, by storczyk był normalnej wysokości (każdy kupowany kijaszek do kwiatów jest sporo za krótki)? Z tym pewnie nic się nie da zrobić, ale przy następnym kwitnieniu...


Kochanie, mam patolce 70 cm wysokości i storczyka, który ma METR z pędami. Więc po prostu po nie przyjedź. HA!
Użytkownik usunięty
CYTAT(emce @ Thu, 24 May 2012 - 14:31) *
Dobra, tu ja - naczelna zabójczyni storczyków icon_redface.gif
Otóż mam aktualnie pieknego falka, który wytrwale kwitł mi pieknie od stycznia. Zgubil własnie ostatni zwiędły kwiat. I co mam teraz zrobic z tą łodygą? Bo są 2 szkoły : ciąć i nie ciąć. I, jezeli ciąć, to w którym miejscu?
I co mam robić, zeby zechcial jeszcze kiedyś zakwitnąć?

Poza tym, mój stary kilkuletni storczyk, który nigdy mi pod moja opieka nie zakwitł wydał na świat 3 keiki (walcząc o zachowanie swojego gatunku, tak?), które jeszcze jesienia posadzilam, ukorzeniły sie pieknie i powypuszczały nowe listki, czyli chyba jest im dobrze. Jak o nie dbać, zeby zakwitły kiedyś? I ile na to trzeba bedzie czekać (gdzieś czytałam, że 2 lata, tak?)?

I nie wiem gdzie mam te swoje storczyki trzymać - mam okno północne (slońce zaglada ok 19-19.30) oraz południowo-wschodnie (raczej południowe, duzo mocnego swiatła). No i?


emce, odpowiem jak wrócę z dnia mamy icon_smile.gif

To jestem icon_wink.gif

Jeśli chodzi o łodygę - szkoła mówi, że nad 3 oczkiem. Ale tak naprawdę możesz nad którymkolwiek, byle jakieś zostało. Chyba, że chcesz wyciąć cały pęd (spoko loko, jak roślina zechce zakwitnąć, wyprodukuje całkiem nowy).

Keiki roślinka produkuje, bo jest jej dobrze. I Ci zazdroszczę, bo w mojej praktyce jeszcze nie doczekałam się keiki.

A dbać? Jak o każdego Phalenopsisa - moczyć przez około godzinę, jak podłoże przeschnie, nawozić od marca do października co dwa tygodnie. I wsio icon_smile.gif Światło to mocne dobrze byloby rozproszyć (naklejką na szybę lub zazdroską) i tam je trzymać. I już icon_smile.gif
pomidorro
u mnie kolejny problem. Liście punktowo robią sie białe i takie jakby przezroczyste- wysychają. Oczywiście stan kwiatka beznadziejny. I chyba to sie przenosi bo na jednym oknie dwa storczyki chorują na to samo icon_sad.gif Jeden nie wiem wogle czy jest do odratowania bo to to zaatakowało młode, świeżo rosnące liście icon_sad.gif
Wywalić ? 41.gif może dlatego kupiłam takie piekne storczyki w promocji icon_sad.gif

a o małych maluszkach marze ale niestety aż tak dobrze u mnie nie maja. Za ostre i za dużo słońca.
Użytkownik usunięty
CYTAT(pomidorro @ Fri, 25 May 2012 - 09:20) *
u mnie kolejny problem. Liście punktowo robią sie białe i takie jakby przezroczyste- wysychają. Oczywiście stan kwiatka beznadziejny. I chyba to sie przenosi bo na jednym oknie dwa storczyki chorują na to samo icon_sad.gif Jeden nie wiem wogle czy jest do odratowania bo to to zaatakowało młode, świeżo rosnące liście icon_sad.gif
Wywalić ? 41.gif może dlatego kupiłam takie piekne storczyki w promocji icon_sad.gif

a o małych maluszkach marze ale niestety aż tak dobrze u mnie nie maja. Za ostre i za dużo słońca.


pomidoro, zdjęcie. SZYBKO! Jeśli mnie nie myli instynkt, to maż poważny kłopot. Jeśli to się przenosi, to NAŁ kwiaty do spalenia! Z doniczkami, osłonkami i wszystkim dookoła.

Żeby Cię pocieszyć... śmiertelna plamistość liści odebrała mi już trzy przepiękne Phalenopsisy. A jedna z Vand - najpiękniejsza - leczy się od lutego na SGGW z powodu grzyba. Zaś dziś upolowałam na moim wychuchanym Phal. Bellina wypasionego wełnowca diabel.gif
pomidorro
[użytkownik x] nie mam jak zdjęcia zrobic. W desperacji odciełam te liście. Ale to właśnie tak wygląda- najpierw białe plamy na obrzeżach i centralnie...potem z tego sie robi siatka, cały kwiat usycha icon_sad.gif czarno to widze. Ku[iłam parę dni temu nowego kwiatka ( cudnego ) . Całe szczęście, ze mnie tknęło i przeniosłam inne storczyki na drugie okno. Zostawiłam tylko niekwitnącego. Żal mi strasznie- bo zaatakowało stożek wzrostu- który zwyczajnie się wykruszył icon_sad.gif ale to wszystko w pare dni?) az tak szybko się przenosi to to? wyrzucę dzisiaj mego storczyka bo boje sie o inne, nowego zostawię na oknie samotnego i zobaczę. On na razie ma zaatakowany jeden liść na obrzeżach. Wyciełam to. CHyba nie musze Ci mowić jak mi żal 41.gif piekny, fioletowy, aksamitny. niedawno przekwitł.

przenosi się to na inne kwiaty?
ale osłonki szklane mogę wyparzyć i zostawić. Podstawki ceramiczne tez mam wywalić? 41.gif
pomidorro
a druga sprawa. Kupiłam go w markecie. I wczoraj z ciekawości zajrzałam. I tam większośc kwiatów ( tu się zdziwilam) ma poobcinane część liści) i na moim upatrzonym cytrynku też te liście nie są ok. Więc istnieje ryzyko , że w promocji sprzedają chore kwiaty!
Użytkownik usunięty
CYTAT(pomidorro @ Fri, 25 May 2012 - 12:23) *
[użytkownik x] nie mam jak zdjęcia zrobic. W desperacji odciełam te liście. Ale to właśnie tak wygląda- najpierw białe plamy na obrzeżach i centralnie...potem z tego sie robi siatka, cały kwiat usycha icon_sad.gif czarno to widze. Ku[iłam parę dni temu nowego kwiatka ( cudnego ) . Całe szczęście, ze mnie tknęło i przeniosłam inne storczyki na drugie okno. Zostawiłam tylko niekwitnącego. Żal mi strasznie- bo zaatakowało stożek wzrostu- który zwyczajnie się wykruszył icon_sad.gif ale to wszystko w pare dni?) az tak szybko się przenosi to to? wyrzucę dzisiaj mego storczyka bo boje sie o inne, nowego zostawię na oknie samotnego i zobaczę. On na razie ma zaatakowany jeden liść na obrzeżach. Wyciełam to. CHyba nie musze Ci mowić jak mi żal 41.gif piekny, fioletowy, aksamitny. niedawno przekwitł.

przenosi się to na inne kwiaty?
ale osłonki szklane mogę wyparzyć i zostawić. Podstawki ceramiczne tez mam wywalić? 41.gif


Jeśli to bakterioza, którą podejrzewam, to niestety działa błyskawicznie, przenosi się natychmiast, zabija bezwzględnie oraz siedzi w roślinie i otoczeniu, nie tylko w liściach. Ja leczyłam swoje antybiotykami, ale Ty nie masz dostępu do tej formy pomocy. Z moich pięciu leczonych ostał się JEDEN. Soł... ja bym nie ryzykowała... niestety.... Wiem Kochana, co czujesz. Wiem doskonale. Producent w Holandii stracił w zeszłym roku CAŁĄ PLANTACJĘ - kilkadziesiąt tysięcy sztuk...
pomidorro
możliwe , ze to się może przenieść na storczyki, które jakiś czas temu stały obok tych zakazonych?

41.gif 41.gif
potraktować czymś parapet zanim nie postawię nowych- bo normalnie pojadę i kupię z żalu.
Użytkownik usunięty
CYTAT(pomidorro @ Fri, 25 May 2012 - 13:42) *
możliwe , ze to się może przenieść na storczyki, które jakiś czas temu stały obok tych zakazonych?

41.gif 41.gif
potraktować czymś parapet zanim nie postawię nowych- bo normalnie pojadę i kupię z żalu.


Postaw tam storczyki, ale nie "falki". Parapet potraktuj octeniseptem i poczekaj kilka tygodni, zanim zechcesz wprowadzić tam Phal. No i obserwuj rośliny, które stały obok.

Ale szkoda, że komórką zdjęcia nie mozesz cyknąć icon_sad.gif
Użytkownik usunięty
Wianek na rocznicę Komunii mojej Julci...


PS Zanim mnie poddusicie, te Phal. i tak były do ścięcia...
pomidorro
wyrzuciłam jeden a na to miejsce kupiłam dwa icon_smile.gif stoja sobie grzecznie daleko od. ew. zarażających.
Alez cudeńka icon_smile.gif
obserwuje i czekam. Jeden mam nadzieję, że się nie zaraził- choć biała plama jest na liściu- ale inna- podejrzewam, ze się oparzył o nagrzaną szybę. ( mam taką nadzieję)


a wianek cudny- cel poświęcenia kwiatów bardzo wyniosły icon_smile.gif
Użytkownik usunięty
Stoi mi taki badyl, obok wyszły dwa maluchy. Co zrobić tym dużym ? Zakwitnie czy go obciachać?



beata1104
Blue- nie zakwietnie i nie obciachać icon_smile.gif dendrobium kwitną tylko raz, ale te maluchy będą z niego czerpać wodę i później sam uschnie icon_razz.gif

Moje dendrobium z którego oddzieliłam maluchy puściło następną kuleczke icon_smile.gif będzie kolejny keik, i do tego puścił nowy przyrost hihihi


Użytkownik usunięty
beata, absolutnie nieprawda, że dendrobium kwitnie tylko raz z nowego przyrostu! Powtarza kwitnienie jak najbardziej. A keiki puszczają Phalenopsisy. Dendrobia mają przyrosty icon_smile.gif

Blue, niczego nie obcinaj! Wyrzuć teraz swoje dendrobium na podwórko. Do jesieni (oby go przymrozek nie złapał), potem będziesz się cieszyła kwiatami icon_smile.gif
Agnieszka AZJ
[użytkownik x],

pytałam Cię na zlocie o ty czerwone robaki, co się mojej cioci wypłukały ze storczyka. Mówiłas, ze pryskać, ale czym ? I jak ?
Użytkownik usunięty
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Sun, 10 Jun 2012 - 22:28) *
[użytkownik x],

pytałam Cię na zlocie o ty czerwone robaki, co się mojej cioci wypłukały ze storczyka. Mówiłas, ze pryskać, ale czym ? I jak ?


Aga, daj mi kilka chwil, zapytam mojego kumpla dokładnie. Ja stosuję Provado, ale nie miałam do czynienia z 'czerwonymi robakami'. Duże one są w ogóle?
Użytkownik usunięty
[użytkownik x], dzieki.icon_smile.gif A czy go nawadniać tak jak zawsze?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.