Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ja też mam kłopot.mój storczyk długo nie kwitł ale zaczął wypuszczać pęda i pokazały się pąki i nie wiem co się stało może go za bardzo wychłodziłam. Wszystkie pąki zdechły jest podlewany raz w tygodniu.nalewam do osłonki i po 3h wylewam.kilka korzeni ma zgniłych czy to znaczy że ma za mokro ?
Użytkownik usunięty
Thu, 17 Jan 2013 - 22:07
CYTAT(anax @ Thu, 17 Jan 2013 - 21:52)
Ja też mam kłopot.mój storczyk długo nie kwitł ale zaczął wypuszczać pęda i pokazały się pąki i nie wiem co się stało może go za bardzo wychłodziłam. Wszystkie pąki zdechły jest podlewany raz w tygodniu.nalewam do osłonki i po 3h wylewam.kilka korzeni ma zgniłych czy to znaczy że ma za mokro ?
anax, światło Najprawdopodobniej. Albo otwarte okno, ale teraz jest paskudnie niedoświetlony czas, dlatego wiele kwiatów dziękuje nam za współpracę
Ja wo[użytkownik x]ę z mszycą wełnową... grrrrrrr1!!!
anax
Fri, 18 Jan 2013 - 08:30
Nocna furia chcesz powiedzieć że miał za mało światła.trzymałam go w kuchni gdzie jest tylko rano słonecznie.Teraz przeniosłam go do pokoju gdzie jest więcej światła.
Co mam teraz zrobić z tymi pąkami,oderwać je całkiem i uciąć łodygę czy czekać.
Użytkownik usunięty
Fri, 18 Jan 2013 - 11:35
CYTAT(anax @ Fri, 18 Jan 2013 - 08:30)
Nocna furia chcesz powiedzieć że miał za mało światła.trzymałam go w kuchni gdzie jest tylko rano słonecznie.Teraz przeniosłam go do pokoju gdzie jest więcej światła.
Co mam teraz zrobić z tymi pąkami,oderwać je całkiem i uciąć łodygę czy czekać.
Zostaw, może puści gdzieś pędzik kolejny.
Po prostu za oknem jest za mało światła anax
anax
Fri, 18 Jan 2013 - 17:55
ok dzięki
Użytkownik usunięty
Sun, 27 Jan 2013 - 10:16
Dziewczyny! Padłam TRUPEM! Zobaczcie, bo warto! Pani Grażyna ma 40 m mieszkania W BLOKU, a tam... 662 sztuki storczyków! Jest znana w świecie wariatów storczykowych, posłuchajcie, bo ja po prostu jestem PORAŻONA.
Nocna [użytkownik x] ratunku! Chyba zamordowałam mojego ukochanego białego felka. Ma pomarszczone liście, żółkną no obraz nędzy i rozpaczy. Nie wiem czy go utopiłam czy co innego Da się go uratować?
Przed chwilą też zobaczyłam, że moją Cambrię, którą pokazywałam na forum zjadają jakieś robaki Pewnie niewiele dla niej mogę zrobić?
No nie mam ostatnio ręki do kwiatów
Użytkownik usunięty
Tue, 05 Feb 2013 - 15:27
młodziutka, ja niewiele widzę na zdjęciu cambrii. Ale z tego, co wydedukowałam, to Twoją roślinkę zżera przędzior (takie pajęczynki masz, prawda?). Jeśli tak, jak najbardziej możesz ją uratować! Obetnij pęd kwiatostanowy, on już i tak nie będzie kwitł. Następnie kup w Liroju "Provado plus" w sprayu i spryskaj raz, po tygodniu drugi raz (wierzch podłoża również). I będzie git. Kwiaty i tak już stracone, ale roślina przetrwa.
Falek (a nie felek ) nie wygląda tak źle. Znaczy jest w nim zycie. Trzeba o niego zadbac. Wyciagnij go z doniczki, usun stare i suche korzenie (ktorych ma duzo!), zostaw te zielone, zywe. Wymien podloze KONIECZNIE! Nastepnie posadz z powrotem i mocz co tydzien. Da rade, Phalenopsisy to twardziele
Walcz. Poki zycia, poty nadziei!
Pilawianka
Tue, 05 Feb 2013 - 17:02
[użytkownik x] dziękuję! Felek (no przecież to mój Felicjan jest ) przesadzony. Poobcinałam korzenie, nie wiem czy nie przesadziłam bo obcięłam też 2 zielone, które wyglądały mi na pokryte pleśnią. 3 liście mu odpadły ale zostało jeszcze 5. Mam nadzieję, że będzie żył. Po przesadzeniu go nie podlewać przez tydzień?
Na Cambrii są pajęczynki więc może to faktycznie przędziorki. Nie znam się na robactwie. LM mam na 2 końcu miasta ale jutro postaram się kupić ten preparat.
Mam nadzieję, że przetrwają (kwiaty, nie przędziorki) bo baaaaardzo je lubię.
edit: literówki jak zwykle
Pilawianka
Wed, 06 Feb 2013 - 13:56
Zjeździłam pół miasta za tym polecanym środkiem i nigdzie nie ma. W LM powiedzieli, że został wycofany i nie wiedzą dlaczego. Po obejrzeniu zdjęcia pracownicy stwierdzili, że to raczej nie przędziorki. Dostałam POLYSCECT005 SL długo działający. Można go użyć do podlania albo do oprysku ale na zewnątrz - no raczej nie wyniosę w taką temperaturę kwiatka na zewnątrz więc pozostaje mi podlanie. [użytkownik x] co o tym sądzisz? Chyba zaryzykuję i podleje tym bo co mi innego pozostało?
Agnieszka_82
Thu, 07 Feb 2013 - 07:25
Rany julek, wiecie co ?! Wczoraj biore jak zawsze moją piekną Vandę do kąpieli < > a tam ... wychodzi kwiatostan tara lalala Byście widziały moje zdziwienie ! Juz ostatnio płakałam mężowi w rękaw, że mi Vanda coś obumiera ... A i w końcu zakwitła Miltonia (ma tylko 1 duzy kwiat bo drugi coś umarł w pączku).
Ulinka
Tue, 12 Feb 2013 - 16:53
Mi ostatni z pięknie zapowiadającego się dużego pędu opadły wszystkie pączki i teraz w ich miejscu leci taka dziwna kleista maź? Cóż to możę być i dlaczego tak się stało? Nie wiem gdzie szukać przyczyny, bo dbam o oba moje storczyki tak samo
Agnieszka AZJ
Tue, 12 Feb 2013 - 17:51
[użytkownik x] szanowna, można już nawozić storczyki czy jeszcze się wstrzymać ? Ten mój żółty wypuścił trzy pędy z pąkami, kilka już zakwitło, ale są mniejsze niż poprzednio. Nie wiem - zasilić go czy mu to zaszkodzi ?
Użytkownik usunięty
Wed, 13 Feb 2013 - 07:10
Ulinka, teraz jest ciężki czas dla storczyków. Światła mało
Agnieszka, ZAZDRASZCZAM! Moja żółta Vandzia wyprodukowała pędzik i go zasuszyła
Agnieszka, ja bym się wstrzymała przynajmniej jeszcze z miesiąc. One sobie dadzą radę bez nawozu, a przy takim naświetleniu jak teraz, nawóz może im bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Użytkownik usunięty
Wed, 06 Mar 2013 - 08:58
Wiosna, ach to TYYYYY Mój kuchenny parapet wczorajszy
szeklanka
Wed, 06 Mar 2013 - 10:11
[użytkownik x] - aż dziw, że ci te doniczki nie spadają z parapetu przy takiej ilości pięknie to wygląda jak tak kwitną.
U mnie też kwiatki w pełni prawie. A najlepsze, że zakwitł mi nawet jeden z tych maluszków co kupiłam w zeszłym roku na tym małym pokazie w BUW. Drugi jakiś oporny jest ale czekam na niego cały czas Tak się zastanawiam nad tym nawożeniem, bo w sumie nasze ani razu nie dostały odżywki i mają się znakomicie, z jedną uwagą, przestają się mieścić w doniczkach :/
Użytkownik usunięty
Wed, 06 Mar 2013 - 10:56
CYTAT(szeklanka @ Wed, 06 Mar 2013 - 10:11)
[użytkownik x] - aż dziw, że ci te doniczki nie spadają z parapetu przy takiej ilości pięknie to wygląda jak tak kwitną.
U mnie też kwiatki w pełni prawie. A najlepsze, że zakwitł mi nawet jeden z tych maluszków co kupiłam w zeszłym roku na tym małym pokazie w BUW. Drugi jakiś oporny jest ale czekam na niego cały czas Tak się zastanawiam nad tym nawożeniem, bo w sumie nasze ani razu nie dostały odżywki i mają się znakomicie, z jedną uwagą, przestają się mieścić w doniczkach :/
szeklanko, no bywa, że spadają. Mam właśnie w domu spory problem z parapetami... za mało ich mam
Co do nawożenia - ja cały czas nawożę cudem zmajstrowanym na SGGW. Żaden inny nawóz się nie równa
szeklanka
Wed, 06 Mar 2013 - 14:44
CYTAT(Nocna [użytkownik x] @ Wed, 06 Mar 2013 - 10:56)
Co do nawożenia - ja cały czas nawożę cudem zmajstrowanym na SGGW. Żaden inny nawóz się nie równa
ale tak obiektywnie, jaką widzisz różnicę po nawożeniu ? ciekawi mnie to bo moje są na prawdę ładne, kwiatów dużo i wydaje mi się, że nic im nie brakuje ale może się mylę. Jeden miał problem z liściem ale sobie radzi, kwitnie. Reszta żadnych widocznych uszczerbków na zdrowiu nie ma.
Użytkownik usunięty
Wed, 06 Mar 2013 - 17:16
CYTAT(szeklanka @ Wed, 06 Mar 2013 - 14:44)
ale tak obiektywnie, jaką widzisz różnicę po nawożeniu ? ciekawi mnie to bo moje są na prawdę ładne, kwiatów dużo i wydaje mi się, że nic im nie brakuje ale może się mylę. Jeden miał problem z liściem ale sobie radzi, kwitnie. Reszta żadnych widocznych uszczerbków na zdrowiu nie ma.
Wiesz, różnicę to ja widzę po delikatniejszych egzemplarzach przede wszystkim - paputy mi kwitną, vandy. Falki to twardziele, kwitną i rosną bez względu na warunki
Agnieszka_82
Wed, 06 Mar 2013 - 21:45
[użytkownik x] ! Cudny kwiecisty parapet Też muszę swój cyknąć i fotkę wstawić ! I .... moja cudna Vanda kwitnie Póki co rozwinęły się 4 kwiaty i zostały jeszcze 2 pączki
Użytkownik usunięty
Thu, 07 Mar 2013 - 09:12
CYTAT(Agnieszka_82 @ Wed, 06 Mar 2013 - 21:45)
[użytkownik x] ! Cudny kwiecisty parapet Też muszę swój cyknąć i fotkę wstawić ! I .... moja cudna Vanda kwitnie Póki co rozwinęły się 4 kwiaty i zostały jeszcze 2 pączki
Agnieszka, to ja PROSZĘ o fotki!
Moja Vandzia uratowana z liroja będzie kwitła! Pamiętacie tę sierotę? Pisałam podanie, żeby ją wyciągnąć Bez pomocy pani Kasi z menadżmentu by się nie udało, ale półżywą roślinę, w tęgie mrozy, wiozłam okutaną w zwoje papieru z nadzieją na ratunek. Wątłą nadzieją... Wydłubała się! Dwa lata budowała system korzeniowy, a teraz będzie kwitła! Pojęcia nie mam, na jaki kolor
Agnieszka_82
Thu, 07 Mar 2013 - 10:23
[użytkownik x] zazdroszczę tej szczypty niepewności i wielkiej niespodzianki ! Uwielbiam uratowane storczyki i chwilę tajemniczości na jaki kolor zakwitną
pomidorro
Thu, 07 Mar 2013 - 17:48
a moje już przekwitły- krótko w tym roku- ponad 2 miesiące tylko...a że zielone ma "badyle" to nie ciacham jeszcze. Też mi brakuje miejsca- zastanawiam sie nad połka na ścianie na storczyki właśnie. Niby mam tylko 6 ale parapety wąskie, latem ostre słońce szkodzi roślinom. Nocna [użytkownik x]- piękny parapet! A otwierasz okna ( uchylasz) jak tam storczyki stoją?
Agnieszka_82
Sun, 10 Mar 2013 - 08:56
To siÄ™ pochwalÄ™ moimi
Cudna Vanda
Jeden z parapetów
a tutaj za kwitnienie zabiera siÄ™ Dendrobium - pierwszy raz u mnie
Wiewi
Sun, 10 Mar 2013 - 09:08
Agnieszka, cudne!!
Dziewczyny, ja pierwszy raz u Was w wątku się wypowiadam, chociaż podglądam was od dawna Decyzja we mnie dojrzewa od jakiegoś czasu, ale ja już nie mogę... MARZĘ o storczyku! Ba, śniły mi się dzisiaj w nocy... oszalałam. zupełnie, bez reszty....
Powiedzcie mi, kupno kwiatów na allegro to pewnie zły pomysł? Po wypłacie jadę do jakiegoś Merlina czy innego Praktikera na łowy Ahh już się nie mogę doczekać, i zrobię wszystko żeby go nie "kaputnąć"
beata1104
Mon, 11 Mar 2013 - 09:52
Agnieszka- piękna vanda, a kwitnienia dendrobium zazdraszczam okropnie- ja sie nie moge dogadać z wszelakimi odmianami dendrobium
I ja Wam pokaże jak mnie obsypał ciapek o drobnych kwiatkach
Nowa colmanara chyba sie u mnie zadomowiła bo puściła "cosia"
Julcia_
Mon, 11 Mar 2013 - 13:36
beata śliczne ile kwiatów ja obiecałam jakis czas temu fotki uratowanych dwóch jak zakwitną
zakwitły marnie(za suche mam pwoiwterze al;e nie moge mieć bardziej wilgotno ze wzgęldu na alergie na kurz syna) ale jendak kwiaty są popstrykałam dziś postaram sie zgrać
hekkate
Mon, 11 Mar 2013 - 14:19
Hej! Co jakiś czas tu zaglądam i podziwiam piękne kwiaty. Ja się ostatnio wzbogaciłam o kolejnego storczyka. Dostałam na 8 III. Może widziałyście w biedronce takie w szklanych wazonach. Ogólnie nie wygląda źle tylko wszystkie pączki widzę, że mu opadną. Jaki może być tego powód? No i drugi problem. 2 kolejne storczyki mają już od dłuższego czasu tarczniki. Zmywałam je kilka razy, ale nadal wychodzą. Pomocy.
Użytkownik usunięty
Mon, 11 Mar 2013 - 14:40
CYTAT(hekkate @ Mon, 11 Mar 2013 - 14:19)
Hej! Co jakiś czas tu zaglądam i podziwiam piękne kwiaty. Ja się ostatnio wzbogaciłam o kolejnego storczyka. Dostałam na 8 III. Może widziałyście w biedronce takie w szklanych wazonach. Ogólnie nie wygląda źle tylko wszystkie pączki widzę, że mu opadną. Jaki może być tego powód? No i drugi problem. 2 kolejne storczyki mają już od dłuższego czasu tarczniki. Zmywałam je kilka razy, ale nadal wychodzą. Pomocy.
Chemia. Bez chemii tego badziewa się nie pozbędziesz Najlepiej, jak się zrobi ciut cieplej, bo KAŻDA chemia w domu jest niestety szkodliwa. Ja używam Provado plus. Ale z tego, co wiem - wycofali.
Agnieszka, Vanda CUDOWNA!!! Całe okno boskie!
A to ostatnie to Dendrobium Phalenopsis. Dendrobium to to białe, środkowe. Nobile na dodatek
beata1104, ciapek CUDNY!
A u mnie zakwitł fioletek, którego jako trupka wyciągnęłam z liroja. Potem miał tarcznika właśnie. Korzenie zmasakrowane. Dziś jest piękną, zdrową rośliną
Kocurek
Mon, 11 Mar 2013 - 14:45
A ja dostałam od męża Miltonię. Boże, jak ona upajająco pachnie! Jest w białaj, nieprzezroczystej doniczce, mam ja przesadzić? Jak często ja podlewać i czym? Proszę o łopatologiczny przepis na pielęgnację.
I czekam, [użytkownik x], na fotki Twojej Vandzi
hekkate
Mon, 11 Mar 2013 - 14:52
[użytkownik x] dzięki. Znalazłam na allegro ten środek. Tani nie jest. Poczekam aż będzie cieplej jak radzisz. W sumie długo już z tymi tarcznikami są i jakoś się trzymają. A najdziwniejsze jest to, że wcale gorzej nie wyglądają, a nawet pędy wypuszczają.
Użytkownik usunięty
Mon, 11 Mar 2013 - 14:59
CYTAT(Kocurek @ Mon, 11 Mar 2013 - 14:45)
A ja dostałam od męża Miltonię. Boże, jak ona upajająco pachnie! Jest w białaj, nieprzezroczystej doniczce, mam ja przesadzić? Jak często ja podlewać i czym? Proszę o łopatologiczny przepis na pielęgnację.
I czekam, [użytkownik x], na fotki Twojej Vandzi
Moja Vandzia rośnie, ale jeszcze nie kwitnie. Nadal jest niespodzianką jej mały pędzik
Jeśli dostałaś Miltonię, bierz namiar na to, że to rajskie ptaki... lubią obumrzeć, choć mam nadzieję, że Ciebie to ominie Są tacy, którym kwitnie i w mieszkaniu - co już tu przerabiałyśmy. Moczyć i pielęgnować, jak cambrie. I NIE przesadzać, a już na pewno nie teraz
Kocurek
Mon, 11 Mar 2013 - 18:07
CYTAT(Nocna [użytkownik x] @ Mon, 11 Mar 2013 - 12:59)
Dasz radę. Tylko podejdź do tego na luzie, miltonie zdychają nawet u mojego Przyjaciela - w szklarni Katedry Roślin Ozdobnych... gdzie mają światełko, wilgotność, temperaturę... wszystko jak trzeba. To rajskie ptaki.
Fiefiora
Sun, 17 Mar 2013 - 19:40
ale cuda macie...
Dostałam na dzień kobiet storczyka dziś 1 raz go podlałam i w namoczonym podłożu zauważyłam miliony maleńkich kropeczek biało-beżowych. Czy to jakiś rodzaj pleśni czy jakaś zwierzyna? Kurcze boje sie, że inne storczyki to coś złapią. Odseparować? Wystarczy wynieść na inny parapet?
Użytkownik usunięty
Mon, 18 Mar 2013 - 07:35
CYTAT(Fiefiora @ Sun, 17 Mar 2013 - 19:40)
ale cuda macie...
Dostałam na dzień kobiet storczyka dziś 1 raz go podlałam i w namoczonym podłożu zauważyłam miliony maleńkich kropeczek biało-beżowych. Czy to jakiś rodzaj pleśni czy jakaś zwierzyna? Kurcze boje sie, że inne storczyki to coś złapią. Odseparować? Wystarczy wynieść na inny parapet?
Czy te biało-beżowe kropeczki się przemieszczają? Ja obstawiałabym przędziorki. Pajęczynki masz?
Fiefiora
Mon, 18 Mar 2013 - 10:50
Pajęczyn nie ma. te kropki nie ruszają się. Wyglądają jak jajeczka, więc możliwe że coś za chwile się będzie ruszać. To jest malusieńkie i jest na wszystkim na korzeniach, na korze, na osłonce.
Użytkownik usunięty
Sun, 24 Mar 2013 - 23:32
CYTAT(Fiefiora @ Mon, 18 Mar 2013 - 10:50)
Pajęczyn nie ma. te kropki nie ruszają się. Wyglądają jak jajeczka, więc możliwe że coś za chwile się będzie ruszać. To jest malusieńkie i jest na wszystkim na korzeniach, na korze, na osłonce.
Na wszelki słuczaj zapodałabym kwiatom czarną polewkę. Provado znaczy. Chociaż ja kiedyś miałm pajęczynę na storczyku i okazało się, że zamieszkał na nim pająk. Zwykły, domowy pająk Żyli sobie w symbiozie przez cały sezon.
isaa
Sat, 29 Jun 2013 - 14:53
może już było, ale nie mam siły się przekopywać przez ponad 30 stron, więc bezczelnie pytam. mam storczyka, którego udało mi się nie uśmiercić. mimo że ręki do kwiatów nie mam, kwiatów też nie mam, bo Kot ma ciężką łapę i wywala na podłogę. storczyk stoi, kupiony był zakwitnięty, potem mu opadło co miało opaść i tak sobie stał (i nie padł, o cudzie!). parę tygodni temu z boki tego badylka co wcześniej kwitł puściło się coś co dziś ma pączusia . za to góra badylka mi usycha . robić coś z nią? nie dolezie to usychanie do pąka?
anax
Sat, 29 Jun 2013 - 19:51
u mnie to samo się stało co wcześniej.uciełam łodgę na trzecim schodku.puścił pęd z którego było kilka pączków które się nie rozkwitły za to wszystko opadło.Czy mam wadliwego kwiatka czy mnie storczyki nie lubią.
Użytkownik usunięty
Sun, 30 Jun 2013 - 17:01
anax, nie masz wadliwego kwiatka. Po prostu nie pasują mu warunki Nie wiem, dlaczego. Może za mało światła? Albo za dużo? Może nie tak podlewasz, albo przeciąg go męczy - coś musi. Mówię Ci, miałam w domu pięknego, amarantowego Phalenopsisa. Wypuszczał TONĘ pąków, rozwijał JEDEN kwiat. Wszystkie pozostałe leciały na podłogę - równo z moimi rękami... W sensie, że też mi opadały. Okno południowe, cieniowane, wilgotność jakieś 80%, więc SUPER... i KICHA. Wkurzyłam się, zabrałam go 1,5 roku temu do pracy, gdzie ma zachodnie okno i stoi nad kaloryferem... i dekiel jeden kwitnie, jak opętany! Non stop...
issa, normalny stan Przytnij to, co uschło. Reszta będzie sobie kwitła
isaa
Sun, 30 Jun 2013 - 21:31
dzięki [użytkownik x] za radę - liczyłam, ze sie odezwiesz
ciachnęłam, ręka mi zadrgała. bo wiesz... kwiat, który mi nie padł to dla mnie jak cud
Kocurek
Mon, 01 Jul 2013 - 18:13
A moja miltonia zakwitła drugi raz i przepięknie pachniała.
Po śmierci teściowej, z jej domu wzięłam 4 umierające, przelane storczyki z przegniłymi korzeniami. Wysuszyłam, podlewam przez moczenie raz w tygodniu. Jeden wypuszcza duet na patyku (wygląda jak nowy storczyk) i wypuścił mnóstwo korzeni powietrznych, reszta się zastanawia... czy chce żyć. Cholera, gadam do tego, przemawiam, i nic
anax
Mon, 01 Jul 2013 - 18:27
CYTAT(Nocna [użytkownik x] @ Sun, 30 Jun 2013 - 18:01)
anax, nie masz wadliwego kwiatka. Po prostu nie pasują mu warunki Nie wiem, dlaczego. Może za mało światła? Albo za dużo? Może nie tak podlewasz, albo przeciąg go męczy - coś musi. Mówię Ci, miałam w domu pięknego, amarantowego Phalenopsisa. Wypuszczał TONĘ pąków, rozwijał JEDEN kwiat. Wszystkie pozostałe leciały na podłogę - równo z moimi rękami... W sensie, że też mi opadały. Okno południowe, cieniowane, wilgotność jakieś 80%, więc SUPER... i KICHA. Wkurzyłam się, zabrałam go 1,5 roku temu do pracy, gdzie ma zachodnie okno i stoi nad kaloryferem... i dekiel jeden kwitnie, jak opętany! Non stop...
issa, normalny stan Przytnij to, co uschło. Reszta będzie sobie kwitła
dzieki za pocieszenie
biedronka83
Sun, 14 Jul 2013 - 08:54
Nocna [użytkownik x] pomożesz? Nie wiem co się stało z moimi storczykami. Jak zaczęło je "brać" wyczytałam że to grzyb. Kupiłam jakieś pałeczki w kwiaciarni ale widzę że jest tylko gorzej. Stoją kilka lat w jednym miejscu i nie mam już siły czeka mnie przeprowadzka i boję się że nie doczekają..
mammamia87
Mon, 19 Aug 2013 - 12:59
Jedyny storczyk jakiego miałam własnie tak skończył swój żywot niestety ja ręki do kwiatów nie mam. Nie znam się ale może za dużo wody?
milutka
Mon, 19 Aug 2013 - 21:20
Moja koleżanka z pracy twierdzi, że jej storczyk stoi non stop w wodzie (ma nawet i do połowy doniczki wodę) i kwitnie jak szalony. Jakim cudem, skoro niby nie można go zbytnio zawadniać?
joa133
Wed, 21 Aug 2013 - 15:37
Milutka moja mama tez nie zna umiaru z woda (storczyki) rosną kwitną szaleją, sadze,ze jej dużo wody wyparuje i temu nic nie gnije, inne kwiaty gniją na maxa i nie wytłumaczysz...przelewa je i kwiaty się niszczą..sadze,ze koleżanka ma mała wilgotosc,dużo wyparuje i stad u niej kwiaty się nie niszczą...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.