HP i Czara Ognia

Już za chwileczkę, już za momencik premiera najnowszego filmu o Mistrzu Eliksirów
Mam w związku z tym pytanie do tych które pójdą i zobaczą go wcześniej:
1. Czy Sev jest nadal taki bossski jak w poprzednich częściach?
2. Jak często sie pojawia (znaczy sie kiedy można bezkarnie np. do toalety wyjśc bo nawet w tłumie statystów go nei widać).
3. Powiewa pelerynką?
4. Uśmiecha się diabolicznie?
5. Krzywi się w swój niepowtarzalny sposób na widok Garncarza??

Ja na film pójdę prawdopodobnie dopiero około 7 grudnia. Wtedy pasuje Arwenie a bez niej nie mam co iść - zawsze we dwie raźniej, jak nas wywalą z kina za nieprzystojne jęki na widok Naczelnego Nietoperza Hogwartu...
Dlatego proszę o konstruktywne odpowiedzi, cobym mogła rojeniami różnymi umilić czas oczekiwania

Z pozdrowieniem z głębi lochów
Villi

Ps: Tak. Wiem. Odbija mi. Nie martwie się to przejściowe - przejdzie jak pójdę do kina... albo się nasili...

Ja już byłam dzisiaj na pokazie przedpremierowym.

Ja byłam i IMHO Snape'a zdecydowanie za mało w tej części
A poza tym to :
1. 2,5 h minęły nie wiem kiedy
2. Cho ma beznadziejny dubbing.

Mnie się podoba, ale ja jestem skrzywiona i mało obiektywna

add jak to za mało??? To o kim był ten film, o Harrym??? no bez sensu

tragicznego dubbingu się spodziewałam, dlatego pójdziemy na napisy

Dubbing do bani. U nas nie ma w oryginale Ale i tak jest rewelka. Czara Ognia jak narazie najlepsza

W Sferze teĹź nie ma z napisami?

ale za krĂłtka, za krĂłtka ...
ja wiem, nie można wszystkiego przenieść na ekran, ale czuję niedosyt

A myślisz, że seksowna koszulka z napisem "KoHam Seva. Arwena ja" albo "Sewewus Snape my hewo" przejdzie gładko?

jak przejdzie "Severus Snape you sexy bitch" to wszystko przejdzie

no właśnie niestety nie maja tylko dubbing w Czechowicach też.

Pewnie, że za krótka. Brakuje mi wielu momentów no ale co zrobić

Villy, bylam, bedziesz czuc ogromny niedosyt, niestety.
Nie to, ze jestem giga fanka postaci Snapa, chociaz wsprowadza taki ciekawy smaczek - dzis czekalam na scene z nim i czekalam i czekalam...
Wlasciwie biedny Rickman sprowadzony jest do roli statysty. Jedyny sensowny dialog to kilkuminutowa rozmowa o kradziezy skladnikow (czyli mocno pod koniec filmu).
Po za tym, wcale nie trzepotal plaszczem i nie byl msciwie, uroczo zlosliwy. No i dal pare razy Harremu w leb przy odrabianiu jakiegos zadania, co IHMO wogole nie pasowalo do niego, ani do konwencji Rowling -w koncu w ksiazce nikt nikogo nie bije.

Niestety dluzyl mi sie, pierwsza czesc tej serii. Za duzo scen przedobrzajacych ksiazke (nie wiem w jakim celu rozwinieto scene walki ze smokiem, cale szczescie, ze maja magie, bo majatek wydaliby na dekarza )
Zbyt wiele rzeczy przedstawiono w sposob bardziej demoniczny niz to przedstawila pisarka - np. scena labiryntu, cmentarza.
Moj syn, ktory czytal ze mna ksiazke okreslil ten film jako zdyt horrorystyczny.

Do technicznej strony trudno miec zastrzezenia, przepiekne widoki, ujecia, a sceneria Wielkiej sali podczas
balu hmmm sama chcialabym sie znalezc na takim balu.


Jednak do tej pory nie moglam sie doczekac, kiedy bede mogla ponownie obejrzec film, do tej czesci jakos nie tesknie.

ps. pomysl z koszulka niezly, jak bedziesz juz taka miala podrzuc zdjecie!

pozdrawiam potterowo - Kreska

[post usunięty]

Sadystka

Najprzystojniejszym czarodziejem to Ron jest. Szczególnie teraz jak mu włosy wydłużyli

Arwena nie słuchaj Rosy. Ona może nie wie, ale od maja, największy IMAX jest w Poznaniu i tu też Harrego będą grać Czyli to MY będziemy największego Severusa miały

Mi isę tylko Fleur nei podoba (tyle co w trailerach widziałam), strasznie mało wilowata jak na mój gust. Za to ponoć pan Krum wypada interesująco... hmmmmm

Niedosyt Sevcia cudnego trza będzie zaleczyć częścią trzecią, gdy piersią własną wielką trójcę osłaniał...

[post usunięty]

Byłam, widziałam..... A teraz idę spaaaaać....

Do tych co były na filmie:
Przyznajcie, że Ron w szacie wyjściowej wyglądał bosko

No i scena z Jęczącą Martą zdecydowanie nie jest dla dzieci

No to własnie wróciłam

Po pierwsze - tylko IMAX! rewelka.

Severusa rzeczywiście jakoś mało, ale w tym odcinku postawili na młodzież. I na Kruma miło popatrzec, i bliźniacy apetycznie dorośli, i Ron tez jakoś zmężniał (patrz scena na początku "Harmiona budzi przyjaciół" ). Zagęszczenie podtekstów erotycznych osiaga taki poziom, że w zestawieniu z silną horrorystycznością to ja bym dziecka poniżej 18-ki nie puściła na to

Ale my z Rosą bawiłysmy się doskonale.

Czarny Pan świetnie zrobiony (chociaż Harry już nie jest potrzebny do pokonania go - zabił go poslki dubbing ). Dlaczego nikt tu nie pisze, jaki malowniczy jest Karkarov? I że cedryk jest tak cedrykowaty, jak to tylko możliwe? No i Rita - boooska acz nieco inna niż w oryginale. poza tym bardzo spodobało mi się, jak wyniesiono z sali prof. Flitwicka i ruszyły fatalne Jędze

Wady? Fatalny dubbing, zwłaszcza Hermiony (ale akurat Cho uważam za bardzo OK). Z Neville'a zrobili już przesadnego idiotę. Madame Maxime za stara. Fleur mało wilowata. Nie zdemaskowano Rity jako animaga. I tak dalej, ale to detale.

Mnie się ta część bardzo podoba.

[post usunięty]

byłyscie w "molu" ?

czy wersja imaxowa jest dostępna z napisami czy tylko dubbing?

k.

[post usunięty]

szkoda,ze tylko dubbing.

toć ja na tem film idę TAKZe ze względu na głos Alana
Zatem IMAX odpada

Hmm, ja tam wolę napisy niż dubbing...

Rosa, za późno zidentyfikowałam swoją chęć pójścia żeby wyrazić chęć przyłączenia się

Pójdę w przyszłym tygodniu bo teraz mam w domu oddział zakaźny...

marg podaj łapkę ja nie mogę rozważnej i romantycznej oglądać, bo jak się płk Brandon pojawia to od razu spływam z krzesła

buuu szkoda Ĺźe dubbing Arwena my na napisy no nie??

To w końcu na wesji z napisami byłyście czy z dubbingiem?

były z dubbingiem, tylko Rosa się pomyliła i napisała o napisach
ergo w imaxie tylko dubbing...

Aleve dzięki, bo już się trochę pogubiłam. Może za jakiś czas będą mieć z napisami, bo ja wolałabym napisy.

W Imaxie jest wersja 3D , czy tylko wykorzystują wielki ekran i puszczają normalną wersję?

Ja nie doczytałam, nie interesowałam się, bo byłam pewna, że nieprędko pójdę, ale dziecko i mąż zrobili mi niespodziankę (dziecko, bo szybko usnęło, mąż, bo wymyślił kino i mnie zabrał )

Jeśli jest 3D, to idę jeszcze raz!

Tobi, nie, nie 3D, po prostu duży ekran. Ale zapewniam Cię, że to JEST różnica. Ja nie wierzyłam, dopóki nie zobaczyłam.

Swoją drogą, możliwe, że w IMAXie nie da rady z napisami, bo człowiekowi oczy by wyszły za uszy, gdyby próbował czytać na tej szerokości. Cały cymes przecież w tym, że brzegi ekranu widzi się tylko kątem oka.

Aaaa, chciałam jeszcze dodać, że wprawdzie rzeczywiście trochę przesadzili w scenie ze smokami, ale w gruncie rzeczy ma to jakiś sens. W końcu te zadania miały być niezwykle trudne, nie? A co niezwykle trudnego jest w obleceniu w mgnieniu oka dużej jaszczurki w kółko? Natomiast zrobione sa te smoki znakomicie i warto odcierpieć zmianę w scenariuszu, żeby zobaczyć gonitwę Harry'ego ze smokiem...

Villi no pewnie, Ĺźe na napisy. Polski dubbing powoduje u mnie drgawki nerwowe.

Chyba nie wytrzymam do 7 i pojdziemy w niedzielę.

O tak, Karkarov bardzo klimatyczny

Ja tam się wybieram drugi raz. Tym razem bez córki

Ja też na pewno drugi raz. Za pierwszym razem z zapartym tchem śledziłam treść, teraz utonę sobie w szczegółach.

Kto idzie ze mną? Do IMAXa oczywiście

Kurde ja bym poszła tylko czy mnie mąż puści .

Dawaj go na GG, przekonam go

Jeśli będziecie szły w przyszłym tygodniu to chętnie dołączę

He,he on sam by na Harrego poszedł.

Będę szła z przyjaciółką w niedzielę o 13.30 (wszystko na to wskazuje). Ale inny termin w razie czego też do uzgodnienia

też bym poszła drugi raz... (chociaż jak Wam opowiem, w jakim kinie byłam, to padniecie...jednoosobowa spółka - pan sprzedaje bilety, wpuszcza na salę, usadza wysokich z tyłu!!! i wypuszcza po filmie )

Voldek doskonały, tak go właśnie widziałam. Ronowi powinni usunąc polipy lub trzeci migdał, bo się mu gebiszcze nie domyka już zupelnie. Snapa nie było prawie wcale, ale dobrze, bo ja go nie lubię Dumbledor dobry, chyba nawet lepszy niż poprzedni?

Scena Quidditcha doskonała..... i ten labirynt!!!!

niedosyt mam, niedosyt

Z powodów różnych na Harrego idziemy dopiero jutro Dam znać o moich wrażeniach, a teraz zabieram się za produkcję koszulek i juz planuję jak zmusić Arwenę do założenia jednej z nich

O tak, koszulki były boskie, napisy wyglądały tak





Ogólnie mi się podobało choć niektóre szczegóły nie.

Przede wszystkim za mało Sefferusa , Dumbledore na początku jakiś koszmarny, szarpiący Pottera i w ogóle nie taki jak trzeba. Fleur mało wilowata, mogli darować Nevillowi te zęby. No i rozumiem, że musieli skracać ale niektóre momenty jakoś tak bez ładu i składu. Tyle zarzutów.

Moody nieziemski, Barty hmmm bardziej demoniczny niż w książce ale całkiem całkiem. Sefferus oczywiście genialny uuu i jaki władczy Voldemort idealny choć przyznaję, że skojarzył mi się z Malkovichem.

Jak wygladały reakcje ludziów na Was w tych koszulkach???

Dumbl, też miałam takie wrażenie, że coś tu nie gra. Po co on tak zaatakował Harrego? Dziwne.

Nevill - zgadzam się przesada. Chyba, że chłopina ma takie zęby naprawę (biedactwo).

Czy tylko ja uwazam, że lanie Harrego po głowie nie było typie Serva?


Kreska

[quote=Kreska]

Czy tylko ja uwazam, że lanie Harrego po głowie nie było typie Serva?




Nie było. Ale za to jak ślicznie mankiety sobie przedtem podwijał

Z Nevillem przesadzili. Nie tylko z zębami. W ogóle zrobili z niego totalnego przygłupa.

O tak mankiety podwijał ślicznie . Bicie zdecydowanie odpada - zamiast tego odebrałby punkty Gryffindorowi.

Berek dokładnie - ja bardzo Nevilla lubię i nie trawiłam filmowego już w częściach poprzednich. Zabili mnie nim tak samo jak Remusem poprzednio.


A Syriusz cicho płonął w kominku

Ja miałam taką samą koszulkę tylko zamiast Arwena było napisane Villi

Ludzie wogóle jakoś dziwnie na nas patrzyli, zupełnie nie mam pojęcia czemu

Najbardziej kwiko-piszczącogenne momenty to:

Barty (mmmmmmm) u stĂłp Voldiego
Wejście uczniów Drumstangu
Mankiety Severusa (mmmmmm)
Rozmowa Harrego z Sevem w składziku eliksirów
Severus leżący na McGonagall gdy smok rozwalił im trybunę
Bliźniaki (mmmm wyrośli )
Severus wciskający różdżkę w policzek młodego Croucha
Cedrik w labiryncie
Krum na balu

Uważam, że scena walki ze smokiem była nadmiernie rozbudowana, zamiast niej mogliby dać Severusa bladego obiecującego Dumblowi że zrobi co do niego należy

Poza tym podobała mi się Fleur - w filmie nie było ani słowa o tym, ze jest wilą. Zastanawia mnie tylko czemu sfeminizowali Beauxbatons...

Generalnie film mi się podobał, bałam się trochę (choć jak na moje możliwości niewiele, zbyt byłam zajęta wypatrywaniem Seva )

Ale i tak największym zaskoczeniem pozytywnym był Barty, mmmmmm... jaka szkoda ze w następnych częściach nie ma co na niego liczyć

Wasze komentarze podobały mi sie prawie bardziej niz sam film

Z jednym i z drugim musze się zgodzić



Villi, ja mam prywatną propozycję (kto nie chce, może nie czytać )
przyjadę sobie kiedyś do Was i obejrzymy sobie na jakimś video czy cóś ilu się da Harrych, wymieniając wszystkie uwagi, których w kinie głośno wypowiadac nie wypada
Co Ty na to?

Berek, o tak, o tak!!! My już z Arweną praktykowałyśmy oglądanie:
- Rozważnej i romantycznej - przy każdym pojawieniu się pewnego pana w czarnej pelerynie, uprawiałam galop przez pół mieszkania do kompa gdzie na gg siedziała Arwena, szczęściara, z komputerem i telewizorem w jednym pokoju I jęczałyśmy do siebie wirtualnie
- To właśnie miłość - tym razem w nocy na jednej kanapie, jęcząc w kułak jak pewien niewierny mówił że był strasznym idiotą.. mmmmmmm. A tłumiłyśmy jęki ze względu na Yano który jakoś nie moze zrozumieć mojego uwielbienia... zupełnie nie wiem czemu... i koszulka też mu się specjalnie nie podobała

Ja koniecznie muszę komisyjnie Więźnia obejrzeć, jak Sever bosski piersią zasłaniał...

A co do młodego Croucha, to w sumie w filmie nie powiedzieli ze go wyssało.. to moze się jeszcze pojawi

Berek - a są komentarze których w kinie nie wypada?? No dobra po przemyśleniu doszłam do wniosku że kilka by się znalazło... mmmmmm

A na jakim filmie jęczałyśmy smsowo?

Co do koszulek, to mój mąż się obraził jak ją znalazł.

[post usunięty]

Qrna żeż, z Tobą byłam pierwsza Takiej to nic nie zadowoli. A nie wszystkie komentarze można przy młodzieży na głos wypowiadać

Więźnia mam na video, mogę przywieźć