Wczoraj mialam wyrywana osemke ?znieczulenie o ile pamietam ubistezin.
Po wyrwaniu zrobilo mi sie slabo , nastepnie wymiotowalam , cala noc wirowal mi sufit a dzis czuje sie nieprzysiadalnie.
Znieczulenie to znosilam zawsze bardzo dobrze, jestem wlascicielka wielu plomb.Podczas porodu milam zzo.Skad takie akcje i co w zwiazku z tym dalej , planuje wyrwanie kolejnych osemek , a dzis wyjatkowo powinnam byc w dobrej formie a nic na to nie wskazuje.b