Normalnie bym pewnie włożyła miedzy bajki, jak niegdysiejsze rewelacje o rakotwórczych pomidorach. Ale w sumie dostałam to (mailem) od naprawdę niegłupiej osoby...
I chyba poszukam więcej informacji, ale wklejam wam tekst:
> Warto wiedzieć!
> > >> > Przesyłam Wam poniżej wiadomość od mojej koleżanki, która wzięła
> udział
> > >> > w
> > >> > seminarium na temat raka piersi.
> > >> > A ja dosłownie wczoraj przeczytałam artykuł, który poniższe
rewelacje
> > >> > potwierdza.
> > >> >
> > >>
> > >>
> > >> > LEPIEJ BYĆ PRZEZORNYM NIŻ ŻAŁOWAĆ.
> > >> >
> > >> > Jakiś czas temu brałam udział w seminarium popularyzującym
wiedzę
> o
> > >> raku
> > >> > piersi. W czasie dyskusji zapytałam, dlaczego najczęstszym
miejscem
> > >> > występowania raka piersi jest pacha. Na moje pytanie nie można
było
> > >> > wtedy
> > >> > udzielić odpowiedzi.
> > >> >
> > >> > Właśnie dostałam ten e-mail i uważam za bardzo interesujący
fakt,
> > >> > że
> > >> > znalazła się odpowiedź na moje pytanie. Proszę Was wszystkie o
> > >> zastanowienie
> > >> > się nas codziennym stosowaniem produktu, który ostatecznie może
> > >> doprowadzić
> > >> > do śmiertelnej choroby ! Ja od dzisiaj przestanę go używać.
> > >> >
> > >> > Przesłała go do mnie koleżanka, a kiedy pokazałam go
> przyjaciółce,
> > >> która
> > >> > przechodzi właśnie chemioterapię, powiedziała mi, że dowiedziała
się
> o
> > >> > tym
> > >> > ostatnio w grupie wsparcia. Szkoda, że nie wiedziała tego 14 lat
> temu.
> > >> > Dostałam właśnie tę informacje z seminarium nt. zdrowia i
chciałabym
> > >> > się
> > >> nią
> > >> > podzielić z innymi.
> > >> >
> > >> > Główną przyczyną raka piersi jest używanie ANTYPERSPIRANTÓW.
> > >> > Dlaczego? Koncentracja toksyn prowadzi do zmian w komórkach, czyli
do
> > >> RAKA.
> > >> > Tak, chodzi tu o ANTYPERSPIRANTY. Większość tego rodzaju produktów
> jest
> > >> > kombinacją antyperspirantu i dezodorantu, sprawdź więc w domu,
czego
> > >> > używasz. Dezodorant jest w porządku, antyperspirant nie. Oto
> dlaczego:
> > >> > W
> > >> > ludzkim ciele jest kilka obszarów do usuwania z organizmu toksyn
> > >> > %u2013 -
> > >> > pod kolanami, za uszami, w pachwinach, pod pachami. Toksyny
wydalane
> są
> > >> > przez pocenie się (perspiration). Antyperspirant, jak wyraźnie
> wskazuje
> > >> jego
> > >> > nazwa, zapobiega poceniu, a tym samym powstrzymuje ciało od
> pozbywania
> > >> > się
> > >> > toksyn z miejsc pod pachami. Te toksyny tak po prostu nie znikają.
> > >> > Zamiast
> > >> > je wypocić, organizm deponuje je w węzłach limfatycznych pod
pachami.
> > >> >
> > >> > Prawie wszystkie guzy raka piersi występują w górnej,
zewnętrznej
> > >> > ćwierci obszaru piersi. Właśnie tam zlokalizowane są naczynia
> > >> > limfatyczne.
> > >> > Poza tym mężczyźni są mniej narażeni (chociaż nie całkowicie
> > >> > wykluczeni)
> > >> na
> > >> > zachorowanie na raka piersi z powodu stosowania antyperspirantów,
> > >> > ponieważ
> > >> > duża część antyperspirantu zatrzymywana jest przez włosy i nie
jest
> > >> > nakładana bezpośrednio na skórę. Kobiety stosujące antyperspirant
> zaraz
> > >> > po
> > >> > goleniu zwiększają jeszcze bardziej ryzyko, ponieważ golenie
> pozostawia
> > >> > prawie niezauważalne zarysowania na skórze, przez które środki
> > >> > chemiczne
> > >> > mogą wniknąć do organizmu pod pachą.
> > >> >
> > >> > PROSZĘ, przekażcie to dalej każdemu, na kim wam zależy. Rak
> piersi
> > >> staje
> > >> > się przerażająco powszechny. Wiedza o tym może ocalić życie. Jeśli
> > >> > jesteś
> > >> co
> > >> > do tych odkryć sceptyczna/y, zachęcam do zrobienia poszukiwań na
> własną
> > >> > rękę. Może dojdziesz do tych samych wyników i wniosków.
> > >> > --
> > >> > Pozdrowienia
> > >> >
> > >> > Agnieszka Mikulec
|
||||||
Zgazam się w całej rozciągłości...czytałam o tym parę miesięcy temu...
od tamtej pory niestety nie używam antyperspirantów 
Atena.
Ika, ja tez to dostałam wczoraj mailem
własnie zaczełam szukac info (badań wiarygodnych) na ten temat. Cos Słuchałam kiedyś audycji w radio na ten temet, ale mówili, że jak człowiek dba o higienę (tzn myje sie dokładnie) to nie ma działań niepożądanych. ALe sprawdze... tym bardziej ze własnie miesiąc temu kupilam sobie pierwszy w zyciu antyrespirant 
W poniedziałek też dostałam tego maila. Pewnie jest w tym troche prawdy
te wiesci popjawiają sie i znikają cyklicznie
jakis czas temu była o tym mowa potem zostało to wykluczone teraz abarot to samo myslę, ze zdrowy rozsądek wskazany
Hm, nie wiem jak z rakiem, ale ja antyperspiranty przestałam używać parę lat temu, kiedy po dłuższym czasie używania zaczęły mi się pojawiać guzki pod pachą. Coś się zatykało, czy jak, i lekarka powiedziała, że takie rzeczy sie zdarzają. W kazdym razie doszłam do wniosku, że jak siędzieją takie rzeczy, to może się też wywiązać stan zapalny na węzłach chłonnych, a w końcu stany zapalne mogą czasem prowadzić do gorszych powikłań...
antyperspiranty są dla ludzi, ale nie nadają się do użytku codziennego
są raczej przewidziane na specjalne okazje
O tym, że antyperspiranty powodują raka czytałam już kilka lat temu.
Zgadzam się z amanią.
Niespecjalnie wierzę w tego typu rozsyłane pocztą łańcuszki i prawie odruchowo je kasuję... Ale to ja...
Antyperspirantów używam sporadycznie, nie na codzień, ale kto wie, czy nie z lenistwa wrodzonego   Po prostu myję się codziennie , czuję się czysto, używam jak wychodzę z domu na cały dzień...
Ale może ktoś zechce sobie poczytać
ten tekst krazyl ze 2 lata temu po sieci na pewno, w prasie chyba tez-- tezy zostaly jakos tam obalone, ale kto wie, moz przyciszyly sprawe koncerny antypers.?
Słuchajcie ja się z tym tematem zetknęłam na studiach.
Trwają badania, za zwiększoną zachorowalność na raka piersi obwinia się tu sole glinu obecne w antyperspirantach. Nie są to jednak wieści sprawdzone na 100%, dowiedzione itp. dlatego laboratoria badawcze nie są na razie w stanie udowodnić ani ogłosić tej tezy. Nasza wykładowczyni apelowała by po prostu mieć baczenie nie używać nie potrzebnie, raczej sporadycznie, gdy uznamy, że jest to faktycznie konieczne. Tyle.
Słuchajcie, ale czego zatem używać? Przecież teraz wszystko to antyperspiranty. Podajcie jakies konkretne nazwy dezodorantów, któych używacie, a które nie są antyperspirantami. Jakoś sobie nie wyobrażam, zeby się nie "zabezpieczyć"
pod pachami.
Nie uzywac często tych, które zawieraja aluminium .......... ( np. aluminium chlorohydrate)
i faktycznie jeżeli ktoś ma taki dezodorant niech nazwę jego poda
Ja używam Sauber 7giorni - hypoalergiczny dezodorant w sprayu.
I teraz podaję za etykietą: Jest bezpieczny, ponieważ nie hamuje procesu naturalnej perspiracji, ale oddziaływuje na bakterie na skórze, zapobiegajac powstawaniu nieprzyjemnego zapachu. Jest to dezodorant o długotrwałym działaniu, nazwa wskazuje, że należałoby go używać raz na tydzień, dla mnie to akurat za rzadko. Kupiłam go w aptece, nie jest drogi (ok.11zł) a na pewno wydajny.
Ulric de Varens-skład: alcohol denat., butane, propane, parfum, triclosan.
Niezależnie od raka piersi lub też nie
 antyperspiranty nie są do codziennego użytku, najczęśniej to raz na dwa dni.
CYTAT(zilka) Niezależnie od raka piersi lub też nie
antyperspiranty nie są do codziennego użytku, najczęśniej to raz na dwa dni.No dobrze, ale czego używać w te pozostałe dni?
[quote=Maciejka][quote=zilka]Niezależnie od raka piersi lub też nie
antyperspiranty nie są do codziennego użytku, najczęśniej to raz na dwa dni.[/quote]
No dobrze, ale czego używać w te pozostałe dni? myć się może? 
codziennie używam od kilku lat, niestety, zwykłych albo nie mogę albo nie działają.... i to w kremie używam, bo tylko po takim nie dostaję dramatycznej wysypki
[quote=Maciejka][quote=zilka]Niezależnie od raka piersi lub też nie
antyperspiranty nie są do codziennego użytku, najczęśniej to raz na dwa dni.[/quote]
No dobrze, ale czego używać w te pozostałe dni? Wg. instrukcji, którą dostałam kiedyś od pana właściciela drogerii (nie wiem czy to dość wiarygodne źródło ale sobie zaniżał tym sprzedaż) smarowanie się raz na dwa dni powinno wystarczać - oczywiście wliczał mycie w międzyczasie. Czyli, że niby drugiego dnia nie używamy nic
Ja wtedy szukałam dezodorantu właśnie NIE antyperspirantu bo mam wrażenie po nich, że się domyć nie mogę i jakaś taka "obklejona" jestem
to ja sie podepnę..
szukam skutecznego dezodorantu (nie anty..) na razie siegam po rózne męskie.. jedne działąją , drugie nie
aha.. z nieprespirantów np: Nivea fresh Sanex (niestety chyba u nas nie do kupienia) - swietny dla alergików
[quote=aluc][quote=Maciejka][quote=zilka]Niezależnie od raka piersi lub też nie
antyperspiranty nie są do codziennego użytku, najczęśniej to raz na dwa dni.[/quote]
No dobrze, ale czego używać w te pozostałe dni? myć się może?
[/quote] Myślisz aluc, ze jednak będę musiała się zacząć codziennie moczyć pod pachami? 
zilka, wedle mojego doświadczenia dokładne wymywanie się pod pachami skutecznie likwiduje efekt antypersirantu
no chyba, żeby się myć niedokładnie
CYTAT(aluc) zilka, wedle mojego doświadczenia dokładne wymywanie się pod pachami skutecznie likwiduje efekt antypersirantu
no chyba, żeby się myć niedokładnie Wg. mojego doświadczenia też. To znaczy ja nie jestem w stanie zastosować w praktyce teorii tego pana, jak się drugiego dnia nie posmaruję to się kijowo czuję... chociaż...? A może działa? W dresowy weekend (jaki np. obecnie mi mija) się niczym zazwyczaj nie smaruję i jakoś specjalnie nie śmierdzę...
I bardzo proszę mi tu bez insynuacji o niedokładnym myciu!
Nieeee no, ja podziękuję za używanie deo raz na dwa dni. Problem w tym, że i tak mi ciężko znaleźć coś, co ma odpowiedni zapach, a jesli ograniczę pole poszukiwań wyłączając antyperspiranty, to obawiam się, że mogę nie znaleźć niczego odpowiedniego. Teraz prawie każdy dezodorant jest antyperspirantem...
No i co mam począć...?
A ja dziś spróbowałam nie uzyć dezodorantu, skoro wczoraj uzyłam antyperspirantu. Nigdzie nie wychodziłam i postanowiłam spróbowac. No i niestety wszystko by było dobrze, gdyby nie to, ze tańczyłam z Maciusiem tango.
. Niestety wczorajszy smar nie zadziałal. Wolę nie ryzykować smrodu w miejscach publicznych...
a ja z całego serca polecam stosowany przez mnie jakis czas temu dezodorant:
Produkt: ALOESOWY DEZODORANT-SZTYFT Opis: Opakowanie: 92,1 g Opis: Niezwykle skuteczny aloesowy dezodorant w sztyfcie nie zawiera żadnych chemicznych środków przeciwpotowych. Nie hamuje naturalnego wydzielania potu, natomiast dzięki naturalnym właściwościom miąższu aloesowego (4,4%) zapobiega powstawaniu przykrego zapachu. Aloe Ever-Shield Dezodorant to świeżość gwarantowana przez cały dzień i o każdej porze roku! Nie powoduje podrażnień, nie plami ubrania i nie jest przesadnie perfumowany. Bardzo wydajny, starczy na parę miesięcy. jest świetny ,na skaleczenia tez sie nadaje i na oparzenia...mi wystarczył na 8 miesięcy..
Dor, gdzie go mozna kupic?
A ja mam alergię na aloes
Mówię wam że mam przegwizdane
Ika, swego czasu kupiłam fajny dezodorant (apteka) z kamienia.. zaraz Ci poszukam namiarów
Z kamienia???
Poszukaj 
a masz
a ja kupiłam cos przedziwnego w zasadzie kawałek kamienia jakis minerał, moczy sie toto , fruu pod pache i po sprawie nie pachnie, nie ma kolorantów.. nie ma chemi, ot kamień ponoc ma starczyc na rok. 
https://www.naturella.com.pl/product_info.p...products_id/149 https://www.pfm.pl/u235/navi/199848 we włoszech mozna kupic podobnu dezodorant https://www.bionsen.it/main_bionsen.html[/quote]
Ja tych z kamienia używałam. Jeden taki ma wystarczyć na rok. Niestety na mnie nie działał
.
Ale czy one również nie zawieraja aluminium  Przyznam się, że już nie pamiętam tego
Przeciez większość dezodorantów we spreju to cnie sa antyperspiranty!!!!
Dziewczyny otwórzcie oczy! Choćby uzywam najprostszego z avonu... A tak przy okazji...co powiecie na antyperspiranty DO STÓP..????
A kto mówił o dezodorantach w sprayu? Ja na pewno nie, bo takich nie znoszę.
no własnie raczej mowa tu o tych w kulce, byłam w hiperze ostatnio i chciałam cos kupić, niestety nie było nic bez aluminium
CYTAT(Tusiolek) Ja tych z kamienia używałam. Jeden taki ma wystarczyć na rok. Niestety na mnie nie działał :( .
Ale czy one również nie zawieraja aluminium Przyznam się, że już nie pamiętam tegowydaje mi sie,ze te kamienne nnie zqweirają nic poza kamieniem
ale głowy nie dam, bo juz go nie mam tez nie działal, ale ja jestem przypadkiem patologiocznym
No właśnie ten patologiczny przypadek to mnie też dotyczy stąd antyperspirant na porządku dziennym
.
Ja swój wywaliłam więc sprawdzić też nie mogę.
Ja też postanowiłam przeszukać półki w sklepie kosmetycznym i znalazłam jeden, jedyny dezodorant bez aluminium...Nivea Fresh.
Nie przepadam za dezodorantami Nivea ale postanowiłam sie poświęcić
Nivea Fresh nie jest antyperspirantem...?
A czy ten temat o antyperspirantach nie pojawił się przypadkiem na jednej ze stron demaskujących tzw internetowe łańcuszki i dowcipy? Zdaje się że któraś z dziewczyn wrzucała nawet linkę na forum.....
toć pisałąm, ze Nivea fresh nie jest anty
przynajmniej na opakowaniu
A już czaiłam się by kupić Etiaxil tak polecany przez Was. Teraz bede musiała poszukać czegoś innego
CYTAT(madziula) A już czaiłam się by kupić Etiaxil tak polecany przez Was. Teraz bede musiała poszukać czegoś innego
bez przesady a. nie wierzyc kazdej plotce b. etiaxiulu uzywa sie co jakis czas, nie codziennie CYTAT(Jacobina) A czy ten temat o antyperspirantach nie pojawił się przypadkiem na jednej ze stron demaskujących tzw internetowe łańcuszki i dowcipy? Zdaje się że któraś z dziewczyn wrzucała nawet linkę na forum..... :roll:
Pojawił się, rzeczywiście... CYTAT(Dorusia) a ja z całego serca polecam stosowany przez mnie jakis czas temu dezodorant:
Produkt: ALOESOWY DEZODORANT-SZTYFT Opis: Opakowanie: 92,1 g Opis: Niezwykle skuteczny aloesowy dezodorant w sztyfcie nie zawiera żadnych chemicznych środków przeciwpotowych. Nie hamuje naturalnego wydzielania potu, natomiast dzięki naturalnym właściwościom miąższu aloesowego (4,4%) zapobiega powstawaniu przykrego zapachu. Aloe Ever-Shield Dezodorant to świeżość gwarantowana przez cały dzień i o każdej porze roku! Nie powoduje podrażnień, nie plami ubrania i nie jest przesadnie perfumowany. Bardzo wydajny, starczy na parę miesięcy. jest świetny ,na skaleczenia tez sie nadaje i na oparzenia...mi wystarczył na 8 miesięcy.. mam b. dobry też polecam
Dorusia, marghe, a gdzie się go kupuje?
[quote=Maciejka]Dorusia, marghe, a gdzie się go kupuje?
Właśnie miałam o to samo zapytać
Ja też mam ten aloesowy - jest świetny( tylko drogi
 ), polecam!!!
Marghe a ja prosiak nawet nie zapytałam jak Ci słuzy:))
Wsłałąm priva do Maciejki i Ani.
i tak właściwie jeśli on wystarcza na długo(mi 8 mies) to ta kwota nei jest tragiczna,a i mozna go stosowac jako :pierwszą pomoc" na drobne oparzenia i skaleczenia
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||