być piękną

Rusza polska edycja "Łabędzia"

Jak któraś chce się załapać, to wystarczy wysłać SMS'a z hasłem PIĘKNA na nr 75550.

W sumie jakbym wysłała, to zaoszczędziłabym drobne 10 tysięcy złotych polskich
Muszę się przespać z powyższym problemem. Mogliby mnie przerobić na Nocole Kidman. Nie pogniewała bym się

pozdrawiam
s.

moja siostra wysłała i załapała się do listy,dostała adres jest to w Bielanach wrocławskich i proszono o wysłanie zdjęć i napisanie parę słów o sobie

Nie kuś

miałam wczoraj popełnić posta na ten temat,bo też wyłapałam tą "reklamę"

jeśli połowa z forum wyśle smsa to może jedna się załapie i obiektywnie opowie nam jak to wygląda "od środka" ?

Ewentualnie tylko to kolo ratunkowe by odessali i te piersi spomiedzy kolan podciagneli i bylabym zmieniona, ale czy szczesliwsza.

a mnie to nie przeraża liczy się przecie efekt końcowy................

W Bielanach Wrocławskich, powiadacie? Hmm... Muszę to sobie przemyśleć

Tia, ja ostatnio złapałam małą fazę na zmienienie sobie czegoś.... dość radykalnie... ale mi nie pozwolono

Przemyślałam, i tak mnie nie przyjmą. Za ładna i za zgrabna jestem

O Skanna to zupelnie jak ja

mnie wezmą -zrobię sobie fotkę godzinę po porodzie

jeju mnie to najbardziej kusilaby korekcja wzroku i odessana oponka

charakter ?

też bym zmieniła

dziewczyny tak tu ogolnie od lat na forum zalosnie "zawodzimy" jak to mamy tu za duzo tam za malo i w ogole jak nam brak do pieknosci
a tu taka SZANSA za darmo..a my sie zastanawiamy
jaki wniosek
ze jestesmy chyba jednak calkiem ok tylko sobie cos ubzduralysmy

O na to czekałam wysyłam

A koszt tego smsa? (tak na marginesie, no.........)

Kurka, jak fajowo, ja też wysyłam.........może sie nadam.....

[quote=Kocurek]O na to czekałam wysyłam

A koszt tego smsa? (tak na marginesie, no.........)

chyba 5zł +vat,bo numer zaczyna się od 75

no i jak,wysłałyscie ?

Twój mąż to anioł,mój by powiedział żebym słała nawet 10 -nie musiałby inwestować w nowy biust którego po trzecim dziecku już nie będę miała

Mika a zamierzasz zainwestować?

jak dobrze sprzedałabym samochód i mąż trochę by dorzucił to może by wystarczyło

ale tak serio -to chciałabym i boję się -najlepszym rozwiązaniem byłoby powiększenie i ujędrnienie naturalne,bez ingerencji skalpela
i tu pozostaje mi jedynie wizyta u Hanki po porodzie i zaprzestaniu karmienia-byłoby napewno taniej

Na własne życzenie fundować sobie tyle cierpienia i bólu? NIGDY w ŻYCIU!!!

Gdzie ten numer, gdzie ten numer?? Może w końcu będę piękna i zgrabna i zacznę kupować ciuchy w normalnych sklepach, a nie w jednym nudnym sklepie z odzieżą XXXXXL

No to gdzie ten numer??????

Pochlebiasz mi, ale zapewniam Cię, ze do ładnej baaaardzo mi daleko... No i sadła sporo - w sumie wystarczyłoby mi, żeby odessali Resztę mogą zostawić, bo tak bardzo nie narzekam

Ja już wysłałam esemesa ale sama zastanawiam sie po co jest wiele rzeczy które chciałabym w sobie zmienić ( bo przecież mi wszystko nie pasuje w mojm wyglądzie) ale czy warto tyle cierpieć Może ktoś chce to odstapie za 5 zł numer identyfikacyjny i adres

A czy są jakieś wieści, kiedy ma nastąpić emisja pierwszych odcinków?

No własnie chyba nie jest mi ze sobą aą tak źle mimo wszystko, żeby cierpieć, płakać, że boli...
Gdyby było mi źle, to próbowałabym coś z tym zrobić, a nie tylko jęczeć, że nie mam się w co ubrać

Posłałam a co......bede jeszcze piękniejsza;)

jeju ale boje sie nasi polscy chirurdzy pieknosci moga raczej zaskoczyc w stanach to juz od dawna zajmuja sie krojeniem na zyczenie w Polsce...
choc podobno lekarzy to mam dobrych
ale duzo sie pewnego czasu czytalo o feralnych operacjach piersi...bliznach babrajacych sie
a czy ten temat na PIEKNA MAMA byc nie powinien

He he Mika, to tak jak ja Też chciałam, tylko że mi to wybito z głowy i zabroniono...

aaa to o to chodziło
poczekaj-moĹźe jeszcze nas jeszcze najdzie,przypili i razem pĂłjdziemy -podobno wspĂłlne cierpienie mniej boli

No chyba nie uwierzyłaś w głupi tekst o charakterze
Jasne że to Tylko nie wiem, jak przekonać tych, co lubią zarówno mój charakter, jak i to niezmienione

bo to się robi tak (już planuję ) mówi się znajomym,że jedzie się np. do sanatorium-"dla zdrowotności" a po powrocie jak zauważą zmianę bić się w nowy biust i wmawiać,że to po tężniach i po siłowni +nowy mega-hiper-extra stanik od Hanki-bo jak nie jak tak

Mika, no dobra, znajomym wmówię, a jak wmówisz facetowi....?

Ikuś -znajdź mi kobitę która jak się uprze nie wmówi facetowi
po po 2-3 tygodniach będzie tak wyposzczony,że testosteron zamydli mu wszelkie odczucia dotykowe
poza tym NASZE SŁOWO jest dla nich oczywiste

on-jakiś biust masz większy i jakiś inny
my-taaa,chciałbyś,zdaje ci się
on-może i masz rację

i po problemie
toć sekcji na żywym organiźmie nam nie zrobią

takim sposobem moja mama od ponad 20 lat ma wszystko "stare i zeszłoroczne" i wszystkim nam się tylko wydaje,żejest inaczej

Mika

Uuuuu Ika muszę Cię zasmucić, podobno operacje biustu zaraz po uszach (nie wiedzieć czemu?) są jednymi z bardziej bolesnych.
Kobietki podobno skręcają się z bólu po operacji kiedy jeszcze wszystko jest opuchnięte, a opuchlizna troszkę schodzi.
Wiem bo mam najświeższe wieści z kliniki chirurgii plastycznej od mojej przyjaciółki, która właśnie sobie odessała schaby z brzucha

Gdyby była możliwość wsysania tłuszczu to smsa bym wysłała

dziewczyny ogladajcie dzisiaj na polsacie o 18.45 wydarzenia bedzie o polskiej edycji " chcę być piękna"

i co było??????? bo nie oglądałam.....a ja bym się poświęciła dla tego bólu żeby mieć ładną figurę

eee nic konkretnego nie było -poza tym że zgłosiło się 50 tys. chętnych kobiet co przeszło ich oczekwania

Czyli będzie to program polsatowy?
Już obejrzałam

Kocurek..a co polsatu nie masz?

Ano, nie

eee nic takiego nie było,myslałam że coś konkretnego powiedzą-tylko tyle że zgłosiło sie ponad 50 tys kobiet