Gliczarów .. kto był??

coś więcej mi trza .. bo koleżanka z którą miała jechać .. nie jedzie .. dzieci mają ospę .. więc ktoś był ? jak tam jest ??

ulcik

Ulcik, byłam w Gliczarowie jako nastoletnie dziecię.
Mój wujek z Zakopanego ożenił się z panną z Gliczarowa i kiedyś była okazja, żeby do niej zajrzeć. Od lat mieszkają w Zakopanem.

To było całe wieki temu. Gliczarów wspominam jako małą wioskę, zresztą oprócz chałupy cioci niewiele oglądałam.
Ale skoro pytasz, kto był, to odpowiadam.

Pozdrawiam.

Ja byłam. Gliczarów leży bardzo wysoko, prawie jak Ząb. W lecie było fajnie, ale nie wiem jak z dojazdem w zimie. A kiedy jedziesz?
Napisz co chciałabyś wiedzieć.

Ja też byłam ale jakieś 10 lat temu, wiec sie chyba nie liczy ale za to miło wspominam

Mateusz był w ubiegłym roku na obozie narciarskim. Wrócił zadowolony, chocciaż z zapaleniem ucha.
W każdym razie z tego co wiem, to jest to wysoko, bo autobus tam z dziećmi nie dojechał, tylko wóz z koniem przyjechał na dół po bagaże, a dzieci szły na piechotę.

no bylismy polecam .. dla Mam z dziećmi .. super .. cisza spokój koło naszej chałupy dwa małe wyciągi w sumie przystosowane dla maluchów .. super ..

zdjęcia .. później

u.

Ponieważ sezon w pełni, to odgrzebię.

Bylismy w zeszłym roku. Mieliśmy bardzo fają kwaterę. Przez cały pobyt nic nie dokupywaliśmy poza oczywiście karnetami na narty.

Mieszkaliśmy w pobliżu stoku więc ubieraliśmy się w domu.
WrĂłcilismy bardzo zadowoleni.

pytajcie.

Moje najukochansze miejsce

jezdze tam od kilkunastu lat, lato - zawsze w sierpniu i zima.

w ubieglym roku namowilam Blaire, bylysmy z dzieciakami.

mam fotki, adresy, telefony -
zawsze jezdze z dzieciakami, czasem z psami

WARTO!

szczegolnie polecam mamom wozkowym - asfaltowe drogi polne wsrod hal i lak, dobrze zaopatrzone sklepy i bacowki,
klimat naj naj naj - bo non stop powyzej 900 m npm, a tak naprawde to tam jest ! 1003 m npm

cudne widoki
to jest wyzej niz Zab i ciekawiej

dobra komunikacja z gorna trasa do zakopanego - omijajaca zakopianskie korki
drogi zima przejezdne, ale lancuchy trzeba miec
mazna sie stamtad nie ruszac nigdzie, wystarczy byc.

wrocilam wczoraj....


Nasze dzieciaki na spacerze w Gliczarowie

ha a juz zarezerwowałam wyjazd w styczniu

u

Dziewczyny a jak tam zimą jest?
Czy znacie miejsce gdzie było by dobre jedzonko, dobre ceny i jeszcze nie za duży tłok? Znaczy w miarę kameralnie?
Matko jak ja nie lubię zmian, ale Zakopane zimą czas już zmienic na coś innego. Zeby i jula narty miała (wypożyczyć zeby można było) i na sankach zeby można było się powygłupiac .
I zebym nie musiała gotowac...
Myśle poważnie o Cyrli (to całkiem inne góry) ale tam trzeba zostawic samochód na dole i wedrowac do góry... chyba ze dadza rade gospodarze podjechac...
https://www.cyrla.pl/
No zeby dało się odpoczać .
m.

No to Gliczarów idealnie się nadaje

W cyrli narty odpadaja niejako, ale pan obiecuje zjazdy na workach z sianem .

Dodam: są wypożyczalnie sprzętu, są wyciągi narciarskie, właściwie zaraz przy domach gospodarzy. Jedzenie to tam chyba wszyscy mają pyszne.

ja GliczarĂłw w styczniu .. juĹź zarezerwowany

a na nartki dla dzieci .. genialnie

u

a te łańcuchy to konieczne?

Mam w Gliczarowie fajną kwaterę z dobrym jedzonkiem. To co nie zjedzone gaździna chowa do lodówki i można z tego korzystać do woli. Zrobić sobie herbatę, kawę. Wszystko było dostepne bez ograniczeń.
Gaździna ma 2 domy. W jednym mieszka (sa tam też pokoje do wynajęcia), a drugi jest tylko dla gości. My mieszkaliśmy w tym drugim..
Do dyspozycji jest jadalnia ze stolikami i taki jakby hol-salon z TV. Głównie tam przesiadywaliśmy. Oczywiście w każdym pokoju jest TV.
Ogólnie czuliśmy sie tam jak w domu. Jest to najlepsza kwatera na jakiej byłam w trakcie swoich dotychczasowych wyjazdów.
Cena tez nie była jakoś strasznie wygórowana. 2 lata temu płaciliśmy chyba 50,00 zł za osobe dorosłą i 25,00-30,00 za dziecko. Byliśmy w marcu.

Co do stoku nie jest zbyt długi, ani zbyt trudny. Jest blisko więc buty zakladamy w domu. Mąż gaździny jest instruktorem i nauczył Dianę jeździć, przy czym nie zdarł z nas jakoś strasznie. Z dwoma innymi rodzinami zorganizowaliśmy sobie kulig z pieczeniem kiełbasek.

mamjul, a kiedy byście jechali. Własnie zastanawiam sie nad rezerwacją, więc może udałoby nam sie zgrać. Dziewczyny miałyby towarzystwo .

Dla mnie jedynym minusem jest tylko stok, który dla nas jest już za łatwy . Za to kwatera rekompensuje to, no i jeśli byłoby jeszcze towarzystwo, to chetnie pojedziemy. A w pobliżu jest Bukowina, która ma kompleks narciarski ze stokami o różnym stopniu trudności.



A kiedy konkretnie jedziesz i do kogo? Zastanawiam sie nad rezerwacją, a w towarzystwie milej.

Ludek myśmy chcieli jechac 22 albo 23 lutego do 2 marca. Nie mam teraz przy sobie kalendarza ale chodzi o ostatni tydzień lutego. Tak od sb do nd nastepnej byśmy chciali byc.
Jeżeli tak chcecie to super by było-towarzystwo dla dziwczynek -zeby nas nie zamarudziły na śmierc aleteż fajnie pogadac wieczorem przy piwie czy herbatce czy poobjadac się czekoladą nie w samotnosci ...
Jak Diane nauczył to moze i Jula zaskoczy? Próbowała już duzo razy ale sama jeszcze nie smiga. A ja bym się moze nauczyła? Nabieram ochoty .

Tylko my bez łańcuchów i zygu chyba nie bardzo ma ochotę kupowac :/...

myśmy byli 2 x z rzędu bez łańcuchów .. skodą fabią i było ok

Ludek .. wy byliści przy początku Gliczarowa ( patrząc od Bukowiny Tatrzańskiej )

my jedziemy bodajze 28.01. - 2 luty ..wtedy mamy ferie

u

Termin dla mnie super . Ze względu na prace zastanawialiśmy sie właśnie nad końcem stycznia lub końcem lutego.
Znasz Dianę, ona dzikus jest, a do Pana Andrzeja przekonała sie od razu. Dorosłemu dużo łatwiej jest nauczyć sie samemu niż dziecku. Moj Adam jest takim samoukiem, ja w zasadzie też, ale Diany nie podęłam sie uczyć.

My byłiśmy bez łańcuchów, znajomi fabia też i dali sobie rade bez problemu. My mielismy lekkie problemy, ale ten wyjazd był dla nas dość pechowy. Jak jechaliśmy popsuł nam sie samochód i naprawialiśmy go w Częstochowie. Tam okazało się, że mamy sprzęgło do wymiany, ale nie da sie tego zrobic od ręki i z takim ślizgającym sie sprzęgłęm pojechaliśmy. To uszkodzenie miało wpływ na problemy z podjeżdżaniem pod górę. Myślę, że łańcuchy nie są niezbędne, ale warto je mieć. My będziemy mieli . Mieliśmy tez w zeszłym roku, ale sie nie przydały.

A ta czekoladę, to nie będziesz rąbac w samotności Tak więc pomyśl. Jakby udało Ci sie zastanowić do soboty, to byłoby super. W niedziele wyjeżdżam na 2 tyg. z Pl, a dobrze byłoby zarezerwowac wcześniej.

u. My byliśmy w Gliczarowie Górnym. Tj. jeszcze za wyciągiem U Steni. Wyciąg nazywa się chyba stołowe.

Stołowe to z tego co ja wiem to tam gdzie i my - takie 2 małe wyciągi
u

Tam gdzie my bylismy był jeden. Drugi był kawałek dalej.

A u kogo bedziecie jeśli to nie tajemnica? I kiedy jedziecie?

Ludek to wchodzimy w to . Wiesz my w ciągu dnia to pewnie osobno raczej -dzidek jeszcze dyktuje warunki-a to zupka a to kupka a to drzemka...ale wieczorami jak nie padniemy na twarze . W lutym to dosć wczesnie jeszcze ciemno się robi, w chałupie miło posiedzieć razem . moze by się dało w jakiś gry pograc albo pogadac?
Jula ucieszyła się jak jej powiedziała, ze moze się z koleżanką dla niej wybierzemy .
Do kiedy tam trzeba rezerwowac?

Super . Zrozumiałe, że nie musimy wszędzie razem . Trochę bedziemy jeżdzić na stoku w Gliczarowie, a trochę pewnie bedziemy jeździć na trudniejsze stoki. A z tego ca pamiętam to stok w Gliczarowie jest oświetlony
Zadzwonie tam dzisiaj i dowiem się jakie ceny, czy są pokoje w tym terminie ( czy w razie czego jakieś przesuniecie czasowe wchodzi w grę? My możemy ewentualnie tydzień wcześniej) i jak będą to zarezerwuję. Tam trzeba robić to dość wcześnie.

Wyśle Ci zaraz tel. do siebie, podaj mi też swój, to bedzie nam łatwiej sie porozumiewać.

Proszę, jeżeli ktoś ma, o namiary na kwaterę blisko wyciśgu Stolowe (to jest ten łatwiejszy wyciąg?).

Ena masz juz czy Ci podać ?
u

Ula, już zarezerwowałam, ale dziękuję

Kiedy jedziesz?
U kogo bedziesz mieszkać?

ja jade od 26 stycznia a Wy ?
u

My będziemy od 4 lutego w Stołowych (ponoć gdzieś na przeciwko wyciągu). Nie pamiętam nazwiska, a notes mam w domu

no to piiiii bo się miniemy ..

wrr
u

Ena a dawno temu rezerwowałaś?

Pojawiła się sznasa na nasz wyjazd więc kto ma to poproszę namiary na kwatery możliwie blisko łatwego stoku (dla początkujących dzieciaków).

Agarad, ja rezerwowałam w zeszłym tygodniu , więc pewnie jeszcze jest szansa coś znaleźć. Jeśli chcesz blisko łatwego wyciągu, to pytaj o Stołowe (nie wiem co to , osiedle, przysiółek???). Mogę jutro podać Ci namiary na "naszą" kwaterę, może tam jeszcze jakieś wolne terminy mają .

naprzeciwko stołowe tel do p gosi : 694397612
u

My jedziemy z mamajul i będziemy od 23.02 do 01.03.

my wróciliśmy było jak zwykle cudownie .. a tu zdjęcia

Super zdjęcia. Mam nadzieję, że nam pogoda też dopisze.

Ulcik, czy możesz podać na PW namiary na ten pensjonat, w którym byliście?
Zdjęcia pięęęękneeee!!!!!

Katkasia namiar dwa posty wyżej .. na pw się nie da masz pełną skrzynkę .. u

Nie zauważyłam tego telefonu
To ten do p. Gosi? Tak?

Dziękuję.

my jedziemy dziś w nocy, po długiej batalii udało mi się zdobyć lokum, trochę daleko ale spacery dobrze nam zrobią

w koooońcu spotkam się z Eną

Eta, tak ciężko z noclegami???

Sama sobie odpowiem, ze ciężko
Pierwsze wolne terminy na 9 marca ;(

No i chęci mi narobiłaś... Może też się tam pojawię? Skontaktuję się z Tobą telefonicznie, może jutro. Sprawdź mi proszę czy jeżdżą busy z i do Zakopca. Ułatwi mi to życie.

Blaire busy jeżdżą z tego co pamiętam co godzinę - max 2
u

bardzo ciężko ale katasia jaki termin Cię interesuje, na miejscu mogę popytać
chyba nie zdąże przeczytać
wysyłam pw

a i udało mi się dzięki u. zdobyć pokój 300 metrów od wyciągu dla dzieciów

jasne
czekamy

no to bardzo się ciesze u

poszło 3 ! razy

poszło 3 razy ! wrr

My nocujemy tutaj
https://www.narty.l.pl/stasikaniela/index.html