Przyszłe mamusie z Poznania i okolic

Cześć!!!

Może są tu jeszcze oprócz mnie jakieś dziewczyny z Poznania i okolic, które spodziewaja się maluszków. Miło by było podzielić i powymieniać się informacjami o porodówkach, szkołach rodzenia, sklepach z ciuszkami ciążowymi oraz z artykułami dla dzieci itp. w naszej okolicy Pozdrawiam i życzę wesołych świat

Cześć Ja jestem z Poznania i też mam termin na czerwca, a dokładnie na koniec.

Witam!

Miło mi cie poznać. Wreszcie jakaś krajanka. MOże uda nam się spotkać na porodówce bo ja mam termin na 23 czerwca. jak sie czujesz? Pozdrawiam

Ja mam termin na 24 czerwca Teraz czuję się dobrze, wreszcie wrócił mi apetyt i zaczęłam się objadać Czasami dokuczają mi bóle krzyża, jak wstaję z łóżka to nie mogę się wyprostować.
Początek miałam ciężki, bo zaliczałam wszystkie książkowe objawy.
A jak Ty się czujesz i w jakim szpitalu chcesz rodzić? Bo ja na Engla w Św. Rodzinie.

Apetyt mi wraca i momentami zaczynam jeść "za dwóch", ale nadal mam omdlenia i zawroty głowy tyle tyko, że nie jest mi już 24h na dobę nedobrze. Skończył mi sie już okres, że w łożku była nas czwórka, tzn: ja, miska, maluda i mąż 9i to w takiej kolejności ) Aco do bóli krzyża też mi sie już zaczynają, wczoraj to mnie ból aż obudził i nie wiedziałam jak mam leżeć. A rodzić bedziemy chyba na Lutyckiej. Ale przecież zawsze, może zaczonie ale zawsze, możemy p5rzeć razem. A co ze szkołą rodzenia? Wybierasz się a jeśli tak to do jakie? POzdrawiam Ciebie i trwój brzuszek

Nie, nie zamierzam chodzić na szkołę rodzenia. Z Natalką też nie chodziłam, bo stwierdziłam, że to bez sensu. I dałam radę
Ostatnio byłam w Plazie i strasznie zakręciło mi się w głowie, nawet popędziłam kasjerkę żeby się streszczała, bo miałam wrażenie że klapnę.

Z takimi zawrotami to u mnie nonstop. Z mężem śmiejemy się, że mimo, że nic procentowego nie piję to momentami zataczam sie jakbym była po kilku głębszych. Ani to zabawne ani przyjemne a zboku musi podejrzanie wyglądać, no ale w kocu trzeba trochę brać to na żarty a nie tak poważnie. A ja myślę o szkole rodzenia bo to pierwsza ciąza tylko nie wiem do jakiej. Rodzić chcę na lutyckiej i nie wiem czy przy oddziale położniczym działa tam szkoła rodzenia. Pozdrawiam:)

Nie pomogę ci niestety, bo ja rodziałam w Św.Rodzinie i nie interesowałam się szkołą rodzenia.

Cześć, nic nie szkodzi! tak tylko napisałam, bo domyślałam się, że skoro nie chodziłaś do Szkoły Rodzenia to nie bedziesz w temcie. Teraz "napaliłam się" na USG 3D

Ja też Już dręczyłam mojego ginekologa. On pracuje w Klinice na Promienistej i tam mają. Ale jest zwolennikiem robienia tego około 30 tygodnia, kiedy dziecko jest już większe. No nic, będę czekać z niecierpliwością

Życzę Ci szampańskiej zabawy Sylwestrowej bez procencików i szczęśliwego czerwcowego rozwiązania !!!

A ja Tobie życzę na ten Nowy 2006 Rok, aby maleństwo dobrze i zdrowo sie rozwijało, żeby ciąża przebiegała bez zakłuceń, a krzyk maleństwa żebyś usłyszała po krótkim i niemęczącym (za bardzo) porodzie. No i kasy, spokoju i spełnienia marzeń.