ESBERITOX środek podnoszący odporność

Czy ktoś to stosował lub słyszał o tym?Czy to działa?

Atena.

Ja Julce w zeszłym roku to dawałam, jakieś szalonej poprawy w odporności nie zauważyłam.
Za to w tym roku dostawała Luivac (czy jakoś tak) i nie choruje. Myślę, że może po tym.

Środek ziołowy, trzeba podawać przez dłuższy czas, żeby miało sens. Było o tym na forum (cydorka pisała dokładnie o dawkowaniu).
Ja podawałam niedawno, więc nie wiem, czy działa.
Luivac u nas się nie sprawdził.
Podaję tran (kupiłam owocowy Lysi i chłopcy się skarżą, że gorszy od poprzedniego- cytrynowego Mollers'a)

Podawałam i jedemu i drugiemu - żadnej poprawy.
Dopiero Ribomunyl coś zmienił.

podaję właściwie na przemian albo Esberitox, albo Echinaceę (Esberitox zawiera Echinaceę), ale trzeba podawać przez kilka tygodni. Wierzę, że pomaga

Ja dawałam Martusi od drugiego roku życia, odkąd poszła do żłobka. Własciwie nie choruje. Wprawdzie miała zapalenie ucha trzy razy, ale to była ewidentnie wina klimy w samochodzie (w tym samym czasie Marcinek też przechodził zapalenie uszu). No i Martusia często łapie rotawirusa. Marcinek dostaje odkąd skończył roczek, bo poszedł do żłobka. Jest alergikiem, ma wieczny katar i kaszel. Osłuchowo zawsze jest dobrze. Jak ząbkuje, to łapie zapalenie jamy ustnej (ostatnio wychodziły Mu jednocześnie 4 czwórki i 1 trójka, póżniej 3 trójki i 2 czwórki te wcześniejsze przebijały się z drugiej strony). Ja wierzę, że to Esberitox pomaga. Można dawać maksymalnie 6 tygodni. Marcinkowi daję 10 kropelek, Martusia ssie 2x2 tabletki dziennie. Pozdrawiam i życzę zdrówka

Kidimim
ja podaję Zuzi dwa razy dziennie po 30 kropli... czy to nie za dużo?
w ulotce napisane było żeby podawać dziecku od 10 do 30 kropli 3 razy dziennie(w zależności od wieku).Ponieważ Zuzia chodzi do przedszkola i nie mogę jej dać po południu to daję dwa razy dziennie po 30 ...ale zastanawiam się czy to nie za dużo.

Atena.

Kidimim i jeszcze jedno.Piszesz,że nie można dłużej jak 6 tygodni.Czyli trzeba potem zrobić jakąś przerwę?Jak długą?

A.

Dawki ustalała pediatra. Przerwa przynajmniej 2 tygodnie. Dlaczego? esberitox zawiera alkohol i może to jest powód. Ja robię tak: daję od połowy sierpnia i przez cały wrzesień. Póżniej przerwa aż do jakichś objawów choroby (ale dopiero po 2 tygodniach) i ciągnę znowu przez 6 tygodni. W czasie choroby podwajam dawki. Co do dawki dla Twojej Zuzki to spytałabym się pediatry, ale myślę, że jest dobra. Ja też podaję 2x dziennie, bo w środku dnia też nie mam możliwości. A może Zuzka ssałaby tabletki? Są dobre w smaku. Martusia się o nie dopominała codziennie . Pozdrawiam i życzę zdrówka.

ribomunyl - to nam dopiero pomogło. Mariusz ma teraz 5 lat i wciąż chorował. Zimę to zwykle przez szybę oglądał zamiast wariować na sankach . A teraz to nawet katar ma łagodny i szybko sie kończy i to wszystko...

My tez kochamy ribomunyl.

co to jest ten ribomunyl, kropelki, syropek?

i ile to to kosztuje?

a czy podawanie ribomunylu teraz ma sens?

podając jakikolwiek preparat z echinaceą, trzeba zrobic tę przerwę