To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Muszę sie pochwalić!

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Mama KK
Witam serdecznie icon_biggrin.gif musze się pochwalić,mamy jamniczke,ma 9 tygodni i jest słodka,jest u nas od wczoraj ,tak przy okazji chciałabym zapytac co dawać jesc takiemu maluszkowi?nasza suka ma już pięć lat i dawno zapomniałam jak była szczeniakiem 02.gif
PATIszon
Najlepiej sucha karme odpowiednia dla rasy i wieku.
Jesli chcesz gotowac to musisz pamietac o dodatkach mineralno-witaminowych.
e_Ena
Mamo Kacperka, wyobrażam sobie jaki słodki musi być taki 9 tygodniowy jamniczek icon_smile.gif. Zaaklimatyzowała się już? Polubiły się z tą 5-letnią panią jamnikową icon_wink.gif ? A Kacperek (nie wiem ile ma lat) pewnie zachwycony:) ? Jak Wam minęły pierwsze noce, bardzo się denerwowała? Ja przez pierwsze trzy noce musiałam ok, 24 wychdzić na spacer z moim maleństem, bo tak biedna zawodziła. No ale wtedy było jeszcze ciepło icon_smile.gif.
Imię już wybrane icon_wink.gif ?
W sprawie pożywienia to Ci raczej nie pomogę, ja od początku jechałam praktycznie na karmie dla szczeniaków + jakieś dodatki typu serek biały,żółtko, czasem trochę makaronu czy ryżu, ale to zupełnie inna rasa (owczarek niemiecki) i nie wiem jak to powinno wyglądać u jamników.
Mama KK
Witaj Eno! dziękuje za odpowiedż icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif
a więc tak imie wybrane SARA,pierwsza noc była koszmarna bo strasznie piszczała a dzisiaj było już lepiej spała u siebie na legowisku,Kacperek się cieszy strasznie bo stara suka ucieka przed nim,acha Kacperek ma 20 miesięcy,a co do karmienia to chyba będzie karma,niechce mi sie gotowac specjalnie dla pieska a CZILA nasz sunia (kundelek ze schroniska)zjada praktycznie wszystko a małej nic nie robi jedynie to ucieka bo Sara ją strasznuie dręczy(mały łobuz)ale jest kochana :)POZDRAWIAM icon_exclaim.gif
e_Ena
Oj, nie wiem czemu wcześniej zrozumiałam, że 5-letnia suka to też jamniczek, ale to bez znaczenia icon_smile.gif, grunt, że dziewczyny się akceptują icon_smile.gif. To Kacperek będzie miał teraz nowego towarzysza zabaw, przypuszczam, że skoro nowy piesek od małego wychowuje się z dzieckiem to zaprzyjaźnią się już na dobre icon_smile.gif. Fajnie jest patrzyć jak dwoje maluchów (dziecko i pies) próbuje się dogadać icon_smile.gif. Przed Tobą teraz pewnie sporo pracy (sprzątanie wywleczonych przez Sarę rzeczy icon_wink.gif, nauka czystości) ale ja i tak żałuję, że te szczenięce lata (miesiące icon_rolleyes.gif ) tak szybko mijają, te maluchy są takie słodkie:).
Mama KK
no własnie mogła by byc taka malutka cały czas bo jest słodka icon_biggrin.gif ale charakterek też ma!troche sprzątania jest ale to już normalne bo Kacperek też co chwilę rozwala swoje zabawki,najgorsze jest to że dopiero w przyszłym tygodniu będziemy ja szczepić i nie moge z nią wychodzic na polko a sika co chwilkę ale na szczęscie w kuchni lub przedpokoju icon_smile.gif ,to nie ma problemu ze sprzątaniem bo są płytki(na szczęście)najzabawniejsze jest to że upatrzyła sobie spać w łazience,więc tam ma swoje posłanko,za to duża sunia ma jeszcze lepsze miejsce bo śpi w przedpokoju na pólłce gdzie są buty(w sumie to miały być bo już się nie mieszcza jak Czila się tam właduje) a Ty Ena jakiego masz pieska?dorosły już?
e_Ena
CYTAT(mama Kacperka)
...za to duża sunia ma jeszcze lepsze miejsce bo śpi w przedpokoju na pólłce gdzie są buty(w sumie to miały być bo już się nie mieszcza jak Czila się tam właduje)


hehe fajne icon_wink.gif

Ja też mam (jeszcze icon_wink.gif ) szczeniaka (owczarka niemieckiego) tyle, że ten mój szczeniak to już mi do pół uda sięga icon_wink.gif. Ma 4 miesiące i właściwie naukę czystości już za sobą, chociaz wpadki się czasem jeszcze zdarzają icon_wink.gif. Obecnie próbuję ją wyprowadzić na cywilizowanego psa i uczę różnych komend. Idzie nam to średnio, tzn. łapie szybko, w domu jest ok, gorzej jak np. na spacerze coś ją bardzo zainteresuje, robi się głucha icon_twisted.gif . No ale nie od razu Kraków zbudowano icon_smile.gif.
Mama KK
owczarki są kochane,ale niestety trochę za duże do naszego mieszkania icon_cry.gif ,bardzo kiedyś chciałam mieć owczarka ale męczył by się u nas bo mało miejsca,chciałabym jeszcze zapytać czy zostaje sam w domu i czy nie niszczy bo pamietam jak przywiozłam Czilę ze schroniska to tydzień byłam z nią w domu bo akurat miałam urlop(nie miałam jeszcze mężula)a jak poszłam do pracy to zjadła mi torebke i jeszcze parę żeczy zniszczyła ale póżniej było już o.k.
e_Ena
Niszczy, jak tylko coś do pyszczaka dorwie icon_smile.gif. Na szczęście sama nie zostaje bo przez dzień jest z opiekunką do dzieci i dziećmi, więc większych strat do tej pory nie było icon_smile.gif
AlicjaGD
Gratulacje icon_smile.gif

Jeśli chodzi o żywienie to ja osobiście jestem za gotowanym icon_wink.gif bo suche to suche - pies jak człowiek też potrzebuje mokrego i ciepłego pożywienia - hodowca od którego wzięłam psiaka powiedział mi krótko "jedz cały czas sucharki a zobaczysz jak czuje się pies na suchej karmie"
Mam 5 miesięcznego malucha i od samego początku mu gotuję - ryż, mięcho, warzywa. Dostaje również biały ser z naturalnym jogurtem i żółteczkiem.
Oczywiście witaminy - ja dodatkowo daje galaretkę z kurzych łapek na stawy i chrząstki bo to duża rasa.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.