Dzien dobry kochani.
Ja po raz pierwszy na forum.
Poradzcie,co zrobic jesli mam obawy(uzasadnione),ze ojciec mojego dziecka nie da mi pozwolenia na wyjazd za granice(paszport dla córuchny mam).Musze wyjechac,mam mozliwosc,bo mam tam rodzine,tutaj klepie biede i wisze na rodzicach.Ojciec nie widuje sie z dzieckiem,mimo,ze ma juz poltora roku.Czasem zdarza mu sie przez miesiac nie zaplacic(wtedy jemy chleb z maslem).Potem laskawie oddaje z opoznieniem.Czy potrzebuje koniecznie tego pozwolenia?Czy moge wyjechac bez jego zgody?Jakie mam szanse na choc czesciowe odebranie mu praw rodzicielskich?I czy to wystarczy,zeby nie zatrzymal nas tu sila,tak,dla zasady?
Pomozcie!
LUKA
|
||||||
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > rodzicielstwo w pojedynkÄ
Luka, mając paszport dla syna wyjeżdżałam z nim za granicę i jego biologiczny ojciec nawet o tym nie wiedział.
Możesz wystąpić do sądu o zgodę na wyjazd jesli spodziewasz się problemów, sąd ma prawo pomóc rodzicom podjąć decyzję w kluczowych dla dziecka kwestiach (a ta jest kluczowa)
Rowniez mam paszport dla syna i nie pytam exa o zgode, jak przekraczam granice. PODOBNO taka zgoda jest wymagana, ale nie spotkalam nikogo, kto bylby poproszony o pokazanie jakiegokolwiek dokumentu potwierdzajacego te zgode, w przypadku przekraczania granicy z dzieckiem, przez jednego z rodzicow.
[post usunięty]
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||