Czy był ktoś już na tej bajce?
Można zabrać 2,5 - latka?
Rzeczony jest raczej z tych wrażliwych i nie był jeszcze w kinie.
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > kącik coolturalny
Czy był ktoś już na tej bajce?
Można zabrać 2,5 - latka? Rzeczony jest raczej z tych wrażliwych i nie był jeszcze w kinie.
Bambi II wchodzi do kin 3 lutego
W Cinema City juz grają od soboty - my pójdziemy pewnie w piatek.
U nas już grają, może dlatego, że od 16 mamy ferie.
No proszę , a u nas dopiero wchodzi. W Cinema City też nie ma go w repertuarze.
Ja się wybieram na ten film z Wojtusiem. To będzie jego pierwsza wizyta w kinie:)
CYTAT(adriana) Czy był ktoś już na tej bajce?
Można zabrać 2,5 - latka? Rzeczony jest raczej z tych wrażliwych i nie był jeszcze w kinie. Właśnie wróciłyśmy z kina - była z Julką, Zosią i jeszcze jedną dziewczynką w wieku Zosi. Film jest b. ładny, taki... staroswiecki, w stylu dawnych filmów Disney'a. Kreska jak w starym Bambim, spokojna muzyka, jest parę momentów troszkę straszniejszych ale generalnie - dobry film na pierwszy kontakt z kinem. Nie ma tak modnych obecnie dialogów wstylu "Shreka", stąd może niesmak recenzenta "GW", ale dla dzieci świetne. Generalnie film jest o nawiązywaniu się uczucia między ojcem a synem
Nam się też podobał.
myślicie, że wrażliwasza 3,5 latka może iść na ten film?(jeszcze w kinie nie była...)
ile trwa film? A.
My bylismy w końcu tydzień temu i podobało się. Ale na kino dał się namówić tylko młodszy. Piotruś nie chciał pójść, mimo, że często chodzimy do teatru. Znał bajkę i wiedział, że mama Bambiego została zabita przez myśliwych.
Moim zdaniem bajka nadaje się na debiut w kinie, jest taka jak pisała Agnieszka, chodziaż sceny z psami ścigającymi Bambiego były naprawdę groźne, musiałam tłumaczyć Stasiowi, że wszystko dobrze sie skończy. Trwa ok. 70 min. W kinie było dużo małych dzieci, nikt nie wyszedł przed czasem.
Bajka jest super Nawet sceny z psami choć rzeczywiście są nieco straszne da się dziecku w fajny sposób wytłumaczyć, nie trwają zbyt długo i nic się nie kończy źle.
Jak dla mnie bomba Debiut mamy za sobÄ…
Kusi mnie Bambi ale nie wiem czy u nas na debiut nie za wcześnie. Czy na seansie dla dzieci światła gasną zupełnie czy są przyciemnione jak w MultiBabyKinie?
KM,
Ja byłam w Galerii Mokotów. Światła były zgaszone ale sala niewielka, taka kameralna... Fajnie było. Z takim maluchem możesz nawet kupić jeden tylko bilet i trzymać go na kolanach. My nie skorzytaliśmy ale może dla Ciebie to niezłe rozwiązanie
W ciemności Kacper nie usiadłby sam. Chyba się wybierzemy
My byliśmy w zeszłą sobotę i bajka bardzo się Szymikowi podobała. To nie był nasz debiut.
Myślę, że z powodzeniem mozna zabrać 2,5 latka. Fajna, spokojna bajeczka.
Byłysmy wczoraj Film cudny, wreszcie Disneye zrobili coś naprawdę dla dzieci bez cwaniactwa i odniesień zrozumiałych tylko dla dorosłych
Znaczy, mówie o tej części, której mi się udało nie przespać
Wynudziłam się jak mops, ale Emi zadowolona.
Byłam wczoraj z Michałem - podobało mi się zdecydowanie (nie wiem czy nie bardziej niz jemu )
Film rzeczywiście jest staroświecki w dobrym tego słowa znaczeniu. Uważam, że bardzo prawdziwie i pięknie pokazany został w nim fenomen miłości ojcowskiej -tak różnej od miłości matczynej, choć nie mniejszej. . Tata Książę był postacią skomponowaną perfekcyjnie.
Film stanowi także dobrą okazję, aby uświadomić dziecku różnicę pomiędzy jelonkiem a sarenką No a rodzeństwo królików (zajączków... ?) jest rozkoszne aż do szaleństwa I aż do bólu autentyczne
Musiałam się pilnować, żeby nie zasnąć Kacper twierdzi, że film mu się podobał jednak myślę, że niewiele z niego zrozumiał. Siedział dzielnie na swoim miejscu i nawet nie wspomniał, żeby wziąć go na kolana. Raz złapał mnie za palec ze strachu, kilka razy śmiał się głośno
Czy smierc matki Bamiego jest bardzo "wyeksponowana"?
CYTAT(marg.) Czy smierc matki Bamiego jest bardzo "wyeksponowana"?
moim zdaniem nie mnie się podobał, ładnie zrobiony, Ani tez, aczkolwiek te pieski mogłyby być nieco mniej "krwiożercze" CYTAT(marg.) Czy smierc matki Bamiego jest bardzo "wyeksponowana"?
Wg mnie za bardzo, film był za smutny. Myślę, że starsze dzieci (od mojego) mogą po obejrzeniu filmu rozmyślać o śmierci, bać się, że umrze ich mama (sama miałam w dzieciństwie takie lęki po obejrzeniu filmu ale dla dorosłych). Na szczęście Kacper za mały na takie rozważania i wspomina tylko te zwierzątka, które widział (matka Bambiego nie była pokazana). Krwiożerczych psów Kacper się nie bał
Km, tego własnie sie boję
GAba po KSięzniczce na ziarnku grochu (a tam o śmierci matki naprawde było mało) Gaba miałą kozmary przez miesiac do dzis z nimi walczymy..
Km, tego własnie sie boję
GAba po Księzniczce na ziarnku grochu (a tam o śmierci matki naprawde było mało) Gaba miałą koszmary przez miesiąc do dziś z nimi walczymy.. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|