Siunia moje dwie znajome Magdy zrobiły sobie takie coś na głowie
Jedna z naturalnych włosów a druga przedłużyła i zagęściła sztucznymi.
Pierwsza Magda, myła włosy codziennie, zaczęły jej wystawać pojedyńcze włoski a na głowie zrobił się łupierz, bo jednak głowy nie dało rady zbyt dokładnie umyć
Druga Madzia była bardziej zadowolona, włosy sztuczne są sztywniejsze i fryzurka długo wyglądała ładnie. Tylko po pewnym czasie zaczęło być widać supełki
U jednej i drugiej odrastające włosy zaczęły zamieniać się w dredy
, obie trzymaly warkoczyki na głowie około dwóch miesięcy.
Ach obie Madzie były bardziej zadowolone ze swojego wyglądu jak włosy miały związane, niż puszczone luźno