roczniak niejadek

:( cześć dziewczyny.
Mój roczny Kacperek jest alergikiem niejadkiem. Je dosłownie jak ośmiomiesięczne niemowle.Cycuś,Kaszka ryżowa, słoik zupki Bobovita kuchnia alergika 6 miesiąc, deserek, trochę banana, chrupki kukurydziane i soczek(pić nie lubi). To wszystko. Już nie wiem co robić. Wiem że to za mało a już napewno za mało wartościowe pożywienie dla takiego dziecka.Jakiś czas temu udało mi się go przekonać do własnych zup, ale mu się znów odwidziało(chyba ząbkowanie). Już nie wiem co robić. Nie dość, że wielu produktów nie może ze względu na alergię to do tych co może nie umiem go przekonać. Pomóżcie! Napiszcie co jedzą wsze roczne pociechy.Chciałabym chociaż wiedzieć jak powinno wyglądać menu mojego dziecka. Z góry dziękuję

Mój Michaś je teraz aż za dobrze. Niekiedy zdarza się, że musimy chować jedzenie żeby nie widział. Moja Pani Pediatra poleciła mi jako sposób na niejadka:
- nie miksować już zup ( mówiłą to jak mały miał 10 m-cy ) i nie dawać zup ze słoika. Gotować samemu i nie zasłaniać się brakiem czasu. Można gotować zupkę np. : na dwa dni. Zupkę rozdrabniać tylko widelcem.
- nic na siłę. Nie chce jeść niech nie je w końcu zgłodnieje. W okresie jego "niejadkości" kazała podawać Cebionmulti lub Juvitmulti.
- podawać tylko naturalny cukier tzn.: w owocach.
- dużo owoców i warzyw. Na początku gdy nie chce jeść podać banana potem jabłko itd.
U mnie poskutkowało. A dodam że ja mam bardziej utrudnione zadanie bo mój Michał pod żadnym pozorem nie może jeść mleka ani jego przetworów, ani nawet tego co ma w swoim składzie nawet znikome ilości mleka. Dodam jeszcze, że odkąd gotuję dziecku zupki sama, je wszystkie warzywa. Nawet ugotowaną pietruszkę czy szpinak.
SprĂłbuj. Warto.

Droga Asiu.
Bardzo dziękuję ci za podpowiedzi. Trochę zdziwiło mnie to że mam mu nie robić papek. On jak poczuje wiekszy kawałek to wypluwa. I nie dlatego, ze nie potrafi gryźć tylko mu się nie chce. Ale spróbuje być konsekwentna. Ja narazie też mleka nie podaję. Nawet jak ja pozwole sobie na masło to Kacper dostaje wysypki.Więc raczej jeszcze trochę z nabiałem poczekam.Ale od jutra wprowadzam gluten!Boję się jak nie wiem co. Trzymajcie kciuki
Pozdrawiam