To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Jedna sciana w sypialni inna

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Ptysiak
ma ktoras jedna sciane pomalowana inaczej niz reszte
Mama KK
my tak mieliśmy do dzisiaj,bo właśnie jesteśmy w trakcie malowania icon_lol.gif i wygladało to dosyć fajnie,jedna ściana była biała a reszta niebieska,całkiem,całkiem icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif
Ptysiak
ja mysle o trzech scianach w kolorze wanilii a jednej bordowej
marghe.
Ptysiu.. moim zdaniem to b.dobry pomysł. I dośc popularny ostatnio
pod warunkiem,ze całość sie bedzie dobrze komponować z całą resztą pokoku (meble, dywany..)
Kaszanka
Ptysiu, w ostatnim M jak mieszkanie jest właśnie coś podobnego. Mężowi suszę głowę i prawie się zgodził żeby w naszym przyszłym mieszkaniu coś takiego zmalować.
Mama Anka
Ja tak mam w duzym pokoju, jedna czekoladowa, a reszta hmm nie umiem tego koloru okreslic, bez z odcieniem rozu, sama nie wiem. wink.gif
Catalabamaa
mi sie podoba inny patent icon_wink.gif mianowicie tam gdzie jest łoże małżeńskie - a zazwyczaj jest wypośrodkowane- to za nie wkleić plytę gipsową i ją na inny kolor pomalować. Można jeszcze fajniej zrobić, by płytę nawet delikatnie odsunąć a za nią dać malutkie światelka.. tak by wychodziły one zza niej (najbardziej pasują na takiej lince od sufitu do podłogi usytułowane)- taki efekt bardzo mi sie podoba... i na pewno będę miała cosik takiego w swojej sypialni kiedyś...
agak
W sypialni mam jedną ścianę jasno-zieloną, a reszta ścian jest w kolorze białym. Do tego są wertikale zielone. Działa to uspokojająco icon_smile.gif
justin
ja mam takie ściany, ale nie w sypialni, tylko w tzw.pokoju przechodnim.
Dwie ściany mam żółte, dwie łososiowe. Dobrze to wygląda.
Pomysł z płytą za łóżkiem fajny, ale dla mnie niepraktyczny, bo ja dość często przestawiam meble wink.gif
ja będę malować to sobie zrobię trzy ściany w jednym kolorze, a czwarta w ciemniejszym odcieniu.
lina m.
https://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=3...0366993&v=2&s=0

mnie sie podobaja zestawienia typu czekoloda+ecru np. czyli kontrast, jedna b. ciemna, chyba ta, na która pada światło - pozostałe jasne. Tyle że wszystko ma efekt,jesli cała reszta również oscyluje w tej kolorystyce - tak jak mówi marg. Więc albo rób ściany pod meble i dywan albo będziesz musiała wymienić wyposażenie względnie je przeinaczyć icon_wink.gif
Ptysiak
rama lozka jest metalowa a front i tyl z wikliny, bedzie stolik na komputer w kolorze drewna i szafa wnekowa

pasuja sciany ecru + jedna bordo?
śmieszek
W swoim pokoju panieńskim icon_mrgreen.gif miałam ściany 3 beżowe, a jedną białą. Efekt był super. Bardzo fajnie wygląda też malowanie ścian tym samym kolorem, ale różnym odcieniem tj. dwie ściany jasne, a dwie ciemne. Ciemniejszy odcień polecam na te ściany, które są lepiej doswietlone. Tak teraz malujemy w domu, a wcześniej widziałam u znajomych i przynam, że bardzo sympatycznie to wygląda.
myszka
Bordo ciekawie też komponuje się z morelą.

(Morelę trawię zresztą tylko w takim układzie - solo jest dla mnie zyt cukierkowo-rozmyta.)
dawidek2
CYTAT(Ptysia)
ja mysle o trzech scianach w kolorze wanilii a jednej bordowej


Dla mnie bomba! icon_smile.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.