To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Coffee:)

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

dyziak
No to zaczynam nasz watek icon_wink.gif Pokrecona to jestem, az za bardzo icon_wink.gif A ryzykowac warto, bo ...... zawsze jest cos nowego icon_wink.gif I moze sie okazac nieco lepsze, moze nie latwiejsze, ale wlasnie lepsze, niz to co sie ma. Mam dzisiaj balagan w glowie icon_eek.gif , bo juz zyje wylotem do Polski w sobote. I boje sie tego diabelnego zimna. Ale z drugiej strony spotkam sie z kilkoma dziewcynami z forum, a to duzo dla mnie.
Czekam na wiesci od Ciebie icon_wink.gif
Coffee
haha
jeszcze nikt nie zalozyl dla mnie watku
no to aldnie mnie zaskoczylas
icon_lol.gif
wiesz ja Hiszpanski jezyk lubie i sama hiszpanie tez bym polubila
ale w tym momencie ani ja ani maz bysmy sie z Hiszpanami nie dogadali
no chyba ze on po niemiecku a ja po angielsku

i tak sobie wlasnie rozmyslam
ze patrzac na znajomosc jezykowa i chec wiekszej przygody to my powinnismy z mezem do ruskich pojechac
akurat tyle lat oboje sie uczylismy jezyka wiec kazdy z nas by znal icon_razz.gif

tez jestem zakecona bo mam w weekend sesje i nie widze tego kolorowo
900 pytan z historii swiata po 1945 to naprawde nie lada wysilek przy moim dwulatku rozwrzeszczanym icon_redface.gif
siedze po nocach -do ok.2-3...rano wstaje , czuje sie jak zombie, plus i tak mam metlik w glowie icon_redface.gif
dyziak
CYTAT(Coffee)
haha
jeszcze nikt nie zalozyl dla mnie watku
no to aldnie mnie zaskoczylas
icon_lol.gif  
wiesz ja Hiszpanski jezyk lubie i sama hiszpanie tez bym polubila
ale w tym momencie ani ja ani maz bysmy sie z Hiszpanami nie dogadali
no chyba ze on po niemiecku a ja po angielsku

i tak sobie wlasnie rozmyslam
ze patrzac na znajomosc jezykowa i chec wiekszej przygody to my powinnismy z mezem do ruskich pojechac
akurat tyle lat oboje sie uczylismy jezyka wiec kazdy z nas by znal icon_razz.gif

tez jestem zakecona bo mam w weekend sesje i nie widze tego kolorowo
900 pytan z historii swiata po 1945 to naprawde nie lada wysilek przy moim dwulatku rozwrzeszczanym icon_redface.gif
siedze po nocach -do ok.2-3...rano wstaje , czuje sie jak zombie, plus i tak mam metlik w glowie icon_redface.gif
dyziak
No, co za zlosliwosc, odpisywalam Ci i mnie wywalilo icon_twisted.gif
Jeszcze raz w skrocie - z angielskim spokojnie sobie tutaj radze, czasem, rzadko, wspierajac sie niemieckim. Totez nauka hiszpanskiego powoli idzie icon_redface.gif Angoli tutaj od licha.
Przygoda na wschodzie? Pewnikiem tak, tylko ciekawe jakie pozniej wspomnienia wink.gif Jesli wogole jeszcze by sie dalo wspominac icon_lol.gif
Ja napewno nie bylabym sie w stanie sie porozumiec, choc tyle lat sie uczylam icon_eek.gif No, uczylam icon_lol.gif
Za sobotnia sesje trzymam kciuki, bo w samolocie i tak poza popijaniem jakiegos dobrego winka nic innego robic nie bede. Pod warunkiem, ze moja diablica bedzie w miare spokojna. icon_rolleyes.gif
Coffee
dyziak a jak z lataniem samolotem?
ja to tylko tu latalam takimi awionetkami czy czyms po niebie a normalnie z kraju do kraju nigdy
zawsze chcialam a jak teraz sobie wyobrazam to pwiem ze mam pietra

wiesz ja do Hiszpanii tez bym pojechala jakbym mial rpace dla ejdnego z nas icon_wink.gif
bo chodzi o to aby zyc razem i zyc normalnie...nie ze maz musi gonic zagranica zebysmy w PL zyli icon_cry.gif

no prosze dyziak to mowisz ze jak moj zna niemeickie a ja angielski i troche niemeicki to mielibysmys zanse w twoim nowym kraju icon_lol.gif a wiesz ja pdostawy hiszpanskeigo znam
duzo rozumiem icon_cool.gif zawsze chcialam sie go nauczyc i wiem ze keidys zaczne jak tylko max mi troche wyrosnie z tego piszczenia i studia wreszcie tu skoncze icon_mad.gif tfuuu
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.