Sińce pod oczami.

Te sińce mam "od zawsze". Ponieważ wciąż słyszę, że chyba znów się nie wyspałam, co bardzo często jest prawdą, chciałabym się dowiedzieć, czy miałyście taki problem i co z tym fantem zrobić. Może tak po prostu mam, a może jednak da się coś z tym zrobić, bo czasami wygląda okropnie ta moja twarz.
Samia

Ja też mam sińce pod oczami - tj. oczy są podkrążone. Taka uroda po przodkach ze strony Taty Czasem przy zmęczeniu kąciki przy oczach są wręcz żółto-zielone co wygląda ogólnie "super" Tak jak sińce można podmalować tak to owe podkrążenie jest nie do przezwyciężenia. Do kompletu mam pusi poliki. Po latach wiem że do zdjęć lepiej ustawiać się tam gdzie światło bije wprost z góry na mnie i główka lekko ku górze. Wyobraźcie sobie jak wyglądam podświetlona od dołu

Rady Samia dać nie dam. Jedyna rzecz jaką możesz zrobić to nie zwracać na to uwagi + odpowiedni makijaż - Dobrym patentem na maskowanie są okulary zerówki; jak będę przy kasie to sobie takowe fundnę u specjalisty który będzie miał nie lada zadanie przy doborze kształtu.

Pozdrawiam - agutek

Co masz....?

"pusi poliki" mam takie policzki ... że wyglądam jakbym wiecznie w miejscu kości policzkowych jabłka magazynowała - puszyste poliki. Kiedy śmieję się ogrom polików oczy mi zasłania

Ika kiedy zobaczyłam twoją odpowiedż myślałam że ty też masz podkrążone oczy

agutek

Ika, na moje "pusi poliki" to takie troszkę puszyste policzki
Mam rację Agutek?

A wracając do tematu głównego. Jeszcze jak mieszkałam w akademiku i szłam pod prysznic, to zaczepił mnie jeden koleś i stwierdził, ze mam bardzo oryginalny makijaż i że on widzi pierwszy raz osobę, która maluje sobie dolne a nie górne powieki
Nic z tymi sińcami nie robię. Na wklepywanie kremów pod oczy jestem za leniwa. No ale za to okulary noszę, tylko ze nie zerówki

Basia

A nie, ja tylko miewam Z niewyspania Ale to mija samo po zastosowaniu odpowiedniej dawki snu

Racja Basia racja - mnie pytali czy ja niedoĹźywiona jestem

Ika szczęściara jesteś ja już nawet nie mogę pościemniać że muszę iść spać bo mam podkrążone oczy

agutek

Agutek,
e tam, szczęściara... Mam inne felery

Oj Ika ty to pewnie jesteś Panna bez felera tylko ściemniasz

A wiecie, że mój alergolok twierdzi, że podkrążone oczy i sińce to objaw alergii. Tak samo jak blada cera....
Ile w tym prawdy - nie wiem, ale fakt, że ja tak właśnie wydlądam, mój synek też a alergikami jesteśmy na pewno.

Kotek,
tacy bez felerów chyba nie istnieją

Właśnie, właśnie, to samo powiedziała pani alergolog badająca mojego synka. Dlatego chciałam się dowiedzieć, czy coś o tym słyszałyście?
Samia

Jestem uczulona na jad błonkoskrzydłych (pszczoły,osy itp.) to też rzutuję Hm ... oj to chyba tyczy się alergii pokarmowej lub "węchowej"

ciekawe jak to jest

agutek