Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > grupy regionalne > śląskie
no właśnie....jak w temacie...przeprowadzamy się w okolice ul.Wieczorka...i właśnie tamten rejon mnie interesuje:(Nie mam tam znajomych...jest kilka szkół ale nie wiem czym się kierować i którą wybrać...ktoś ma jakieś pojęcie moze/???
Nie mam pojecia jak jest teraz tak osobiscie, ale dzieci znajomej chodza do 9 (Sobieskiego) i oni sa zadowoleni. To jest "rejon" gdzie ida dzieci z naszego przedszkola i slyszalam od rodzicow, ze wiekszosc tam wlasnie chce poslac dzieciaki.
Ja tez tam chodzilam
No ta szkoła mi najbardziej odpowiada narazie:)pomogłaś mi jak narazie;):)Dzięki......a jak będziesz miała jakies "cynki" dotyczace tej szkoły będę wdzięczna...tzn jakbys mogla tych znajomych zapytac co i jak:)
Znam szkołę na Sobieskiego. Chodziła tam moja siostra i była bardzo zadowolona. Zapytam u mnie w szkole nauczycieli jak to teraz wygląda. Wiem, że nasz katecheta też tam uczy. Dam znać we wtorek, środę.
Tunia będę wdzięczna!!!!
dziewczyny ponawiam prośbę dotyczącą opinii co do szkoły podstawowej nr.9 w Gliwicach.....córa będzie tam chodziła...ale jak ktoś zna jakieś szczegóły jestem chętna....bo ja to zielona jestem totalnie..
Szkoła zasadniczo nie jest zła. Nastawiona przyjaźnie do dziecka. Nauczyciele dobrze sobie radzą z "trudnymi" dziećmi. Matematyka, polski, przyroda - na normalnym poziomie.
Angielski i informatyka - fatalnie. Moje dzieci na prywatnych lekcjach angielskiego przez miesiąc nauczyły się więcej niż po roku chodzenia do szkoły. Nie wiem, jak jest w innych szkołach, być może to "norma" - w końcu trzeba mieć co robić popołudniami na prywatnych zajęciach.... Na informatyce już od kilku lat w kółko przepisują ten sam tekst - prawdopodobnie ma to na celu nauczyć je pisania na klawiaturze. Szkoda tylko, że nauczyciel nie pokazał im, których paluszków używać - i tym sposobem utrwalają sobie fatalne nawyki. Facet jest niereformowalny - nie da się z nim pogadać. Zapomniałam dodać, że poza przepisywaniem durnego tekstu i rysowaniem (przy pomocy programu WORD !!!!) - nie robią nic innego. O - przepraszam - czasem mają "wolne lekcje" - wtedy mogą pohulać w internecie (wejście na strony otagowane "seks, krew, przemoc, gwałt" nie jest problemem w szkole podstawowej). Tyle narzekania. Pomijając te dwa problemy da się lubić. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|