Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Podpowiedzcie proszę, w jaki sposób mogę jeszcze pomóc 8 - latkowi churującemu na grypę.
Dużo pije, dostaje środki p-gorączkowe, lezy w łóżku.
Czy coś jeszcze? Coś powinien jeść? CZegoś zdecydowanie nie??
Wyczytałam też, że: cytuję za gazeta.pl: "Jeśli nie zdążyłeś się zaszczepić, a w twoim środowisku pojawiły się pierwsze przypadki grypy, lekarz może przepisać ci leki, które zmniejszą prawdopodobieństwo zachorowania na grypę lub też znacznie złagodzą jej przebieg. W przypadku, gdy już zachorowałeś na grypę i zgłosiłeś się do lekarza w ciągu 48 godzin od wystąpienia objawów, możesz otrzymać leki, dzięki którym przebieg choroby będzie u ciebie łagodniejszy i krótszy"
O jaki lek chodzi??? Szczególnie interesuje mnie lek, który zmniejszy prawdopodobieństwo zachorowaia na grypę. lub złagodzi jej przebieg (w domu mam malucha po drgawkach gorączkowych i za wszelka cenę chciałabym uniknąć gorączki.....)
jawor
Sat, 25 Feb 2006 - 21:14
Sądzę, że ten lek, to TAMIFLU. Podany do 48 godzin od pierwszych objawów łagodzi przebieg choroby. Ma on też jakąś inną nazwę ale nie pamietam.
Myslę, że nie powinno się podawać przy tego typu infekcjach mleka i mlecznych rzeczy. Tak nam mówi lekarka. Dużo picia, lekkie jedzenie nie na siłę, odpoczynek w łóżku, leki na obniżenie goraczki i przeciwbólowe i grypa powinna przejść.
Zdrówka zycze.
miriam
Sat, 25 Feb 2006 - 21:31
Tamiflu nie jest polecanym lekiem do stosowania u dzieci do 12 roku zycia !! (ma za duzo skutkow ubocznych), inne leki to Reflenza i ten jako jedyny mozna stosowac u dzieci, ale chodzi o ciezkie przypadki grypy typu ptasia...
Tamiflu podobno kosztuje w Polsce 400 zl,nie wiem czy jest dostepny bez recepty, ale nie poleca sie dzieciom (czytalam na naszej stronie internetowej focus, nie wiem czy u Was ta gazeta tez jest )
A lekarz stwierdzil grype na pewno??
Jak nie pomagaja leki przeciwgoraczkowe i przeciwbolowe, to pewno antybiotyk potrzebny
moja siostra szczepila sie cala rodzina p. grypie- dzis sa tak chorzy ze szkoda slow
poza tym rob herbatke z czerowona borowka, niech duzo pije (cieplego), moze jakas masc do smarowania??
a co przepisal lekarz w ogole ??
pozdrawiam i zdrowka zycze
basiau
Sat, 25 Feb 2006 - 22:11
Miriam, jaki antybiotyk na grypÄ™ ?
miriam b
Sat, 25 Feb 2006 - 22:25
dziewczyny grypa to wiruski...nie bakterie....a jaki antybiotyk iszczy wiruski???żadne;)także przechorowac trzeba...przecież nikt tamiflu nie będzie używał na grypę u dziecka!!!!!!...przecierpiec trzeba i leczyć tylko objawowo....
Edi Zet :)
Sat, 25 Feb 2006 - 22:27
Antybiotyk daje się przy powikłaniach lub u osób o znacznie obniżonej odporności by uniknąć powikłań, osłonowo.
katkasia
Sat, 25 Feb 2006 - 23:21
Dzięki za rady.
Tak lekarz stwierdził grypę.
A lek, o który mi chodziło to: Groprinosin (taki przynajmnie został zaproponowany przez lekarza).
miriam b
Sat, 25 Feb 2006 - 23:28
No to jest przeciwwirusowy.....
Graz
Sun, 26 Feb 2006 - 01:09
Jestem własnie po grypie. Co ciekawe, Szymek przyniósł z przedszkola, On sam przechodził bardzo łagodnie. Ja o wiele gorzej..... reszta rodziny miała lekki katarek. U sąsiadów podobnie - tylko jedna osoba zachorowała, reszta nie.
A tez sie bałam o Wojtusia - po drgawkach. Tym razem sie udało
Ale to paskudna choroba - naprawde dlugo sie dochodzi do siebie, człowiek jest bardzo osłabiony.
miriam
Sun, 26 Feb 2006 - 10:52
znam lekarzy co przepisuja antybiotyk na grype wlasnie , wiec myslalam ze pomaga (moj siostrzeniec jakis ma , bo tez ma grype), ale moze rzeczywiscie o powiklania chodzi (dlatego z tym antybiotykiem wyskoczylam ), z tego wynika ze odpukac my jeszcze grypy nie mielismy (tfu,tfu,tfu tzn. dziewczynki, bo ich chorobska na antybiotykach sie koncza zazwyczaj)
co do Tamiflu, tego w ogole nie powinno podawac sie dzieciom, bo po tzamiflu jest duzo skutkow ubocznych, ktore moga zagrazac zyciu (o powiklania mi chodzi ), wiec dzieciom do lat 12 tamiflu sie nie podaje..
Jak sie nie myle, to relenza jest dopuszczalna w leczeniu dzieci od 1 do 12 lat, ale nie wiem na pewno, bo bylo jakies 3 lekarstwo, ktorego nazwy nie pamietam , i moze o to trzecie chodzilo..
Co do jedzonka, moze jakis wolowy rosolek go wzmocni, jak lubi...
no i czosnek, tez pomaga zwalaczac wirusy.., ale czosnek, raczej ciezko przemycic..
Graz
Sun, 26 Feb 2006 - 20:30
Dla zwolenników homeopatii - najlepiej oczywiście podawać na samym początku choroby... Oscillococinum oraz Paragrippe (Boiron)
a czosnek jest w tabletkach, jesli dziecko potrafi łykać, to nie ma problemu
agabr
Sun, 26 Feb 2006 - 20:42
Grype przechodzilam w zeszlym roku ja , po tym jak uciekla mi sroda i czwartek a w piatek odjechal sufit zaczelam jesc czosnek brac w tabletkach smarowac sie czosnkiem az dziw , ze mi watroba nie uciekla ale po 5 dniach wrocilam do swiata.b
Graz
Sun, 26 Feb 2006 - 20:46
Aga, a ja niby wróciłam, ale na pół gwizdka - paskudnie sie czuje nadal, a złapało mnie w sobote tydzien temu....
basiau
Sun, 26 Feb 2006 - 21:08
Moja Karolina na grypę zachorowała po zeszłorocznych świętach Bożego Narodzenia, i tym sposobem przepadł nam bal noworoczny . My wznosiliśmy toast winkiem, a dziecko syropem przeciwgorączkowym (ta dochodziła do 40 st.) Nam lekarz absolutnie antybiotyku nie zaaplikował, tylko coś na zbicie temperatury, wit.C, rutinoscorbin. Dieta lekkostrawna, bezmleczna. Grypę to przede wszystkim porządnie wyleżeć trzeba, zeby potem powikłań nie było, ale to chyba każdy wie.
planulka
Mon, 27 Feb 2006 - 01:19
gdy mam dziecko chore to daje to co lubi i na co ma ochote, zeby sie troche rozchmurzylo:-) oczywiscie bez przesady,
duzo owocow (witaminy), cieplego picia (herbata z miodem i cytryna), obiad lekkostrawny, zeby na zoladku nie siadl,a gdy sie nie rusza z lozka to katastrofa gotowa; jogurty w temp pokojowej czy jakis budyn, kisiel- bo jak boli gardlo to zle polykac stale pokarmy
nawilazac powietrze
z lekow zdecydowanie leczenie objawowe
Kotelka
Mon, 29 Aug 2022 - 14:23
Sama właśnie przechodzę grypę bostonkę.Razem z moją córką.Zachorowaałyśmy o dziwo pod koniec lata Trzeba po prostu przecierpieć oraz: wygrzewać się dużo w łożku pic ciepłe napary ziołowe przeciwzapalne: https://ogarniamwszechswiat.pl/ziola-przeci...baja-o-zdrowie/ - na stronie jest opisane co pomoże.
Odpoczywać.
No i zrobić sobie wolne od szkoły oraz pracy - najlepiej jest wykurować się w domu, nie ma co iść pracować bo choroba może przekształcić się w cos groźnego.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.