Co na zapalenie krtani?

Dziewczyny czy możecie mi polecieć co robić z zapaleniem krtani?

Błagam!

A.

Ja to bym do lekarza poszła.

do lekarza biegiem

Atena, tylko do lekarza.
U mnie zawsze zapalenie krtani kończy się antybiotykiem, teraz też. Ale teraz do tego wszystkiego mam jeszcze potworną grypę.

zapić kratań
a jezeli wolisz rozsądną radę: to idź do lekarza on Ci powie co zrobić.

zapalenia krtani nie powinno sie leczyć antybiotykiem (a tak często lekarze robią) bo to nie jest infekcja bakteryjna. Ja podaje jeden specyfik, ale nie wiem czy tak na forum można podawać co zaś. Zapisał go specjalista, któremu wierze i lek działa natychmiast! zadnego szczekania.
A domowymi sposobami (bo zwykle szczekanie zaczyna sie o 23) - otworzyc okno, albo napuścić gorącej wody do wanny i zrobic inhalację
a nastepnego dnia emskie (ochyda - ale pomaga) i do lekarza!

Z moich swego czasu dość częstych zap. krtani wyciągnełam wniosek jeden- prędziej czy później i tak minie więc żadnych antybiotyków nie stosowałam.
Ale... mam tę dobrą sytuację, że leczy nas homeopata więc od pierwszych objawów stosowałam homeopatyczne granulki lub tabletki więc wiedziałam, że dam radę zwyciężyć zap.

Czasami milkłam na 2-3 dni (rodzinka była raczej zadowolona ) a moje zap. krtani było wynikiem albo czasowego nadwyrężenia albo po prostu wirusowe bo w jednym czasie i ja i córka miałyśmy zap. krtani.


Inaczej niewątpliwie jest gdy ktoś choruje na krtań z racji wykonywanego zawodu - w takim wypadku od razu poszłabym do lekarza.

Nika - czasem zapalenie krtani to infekcja bakteryjna ale fakt, że najczęściej jest spowodowana przez wirusy.
Trzeba dużo pić, nawilżać otoczenie, stosować tabletki emskie ( bleee) jak nie przejdzie to do lekarza.

Znajomy nauczyciel który ma często zapalenia kratni i poleca picie wapna w syropie.
Pomaga bo próbowałam.
Ja przynjamniej 3 razy do roku na to choruję.
Ostatnio zaniemówiłam totalnie, ale wczesniej byłam normalnie w pracy i urzekąjacym glosem odbierałam telefony od klientów