Jestem jedna noga w Hiszpanii a druga we Francji Tzn mieszkam troszke po trochu w obu tych krajach. Zastanawialam sie czy ktos jest w podobnej sytuacji Oczywiscie moja dusza najezy do Polski od zawsze i na zawsze
A już myślałam, że mieszkasz w Kraju Basków. Byliśmy tam ostatnio i na falochronie był taki edukacyjny napis: "Kraj Basków to nie Hiszpania ani nie Francja".
Pozdrawiam
Hihihi, tu jest podobnie: Andaluzja, to Andaluzja Nie nalezy pod zadnym pozorem generalizowac, ze "Wy-Hiszpanie to....", bo sie Andaluzyjczyk obrazi No, ale do Baskow to im baaardzo daleko
CYTAT(malgosiak) Jestem jedna noga w Hiszpanii a druga we Francji :lol: Oczywiscie moja dusza najezy do Polski od zawsze i na zawsze :D
nie zazdroscze ciezko jest zyc w dwoch krajach na raz.tym bardziej ze z andaluzji do francji jest spory kawalek drogi.moja dusza i cialo jest juz calkowicie w hiszpanii. takie zycie un saludo desde españa
malgosiak witam Cie ja mieszkam w Andaluzji. pozdrawiam
Ja jestem z Cantabri od całkie niedawna dobry miesiąc a dokładnie mieszkamy pod Santander.Witam was.
hej zapraszam na forum mam zagranica
https://forum.banda.pl/ a swoja droga widzer ze jestes z sopot znasz moze jakies godne polecenia kwatery?chcemy jechac na 3-4dni ozdrawiam serdecznie coffee
Małgosia siedzi już w nowym mieszkanku we Francji, gdzie czeka na swoje dzieciątko, które lada dzień (a może już? ) przyjdzie na świat... I niestety nie ma dostępu do netu
Ja mieszkam w Bordeaux zapraszam na forum www.bebemania.com, pisza tam may i z Francji i z Hiszpani, pozdrawiam.
Kurka, cale wieki nie zagladalam na ten watek, a tu sie jakies posty pojawiaja
Tobatko, dziekuje za usprawiedliwienie Annxx, ja tez z Bordeaux jestem z Cauderan, a ty w ktorej dzielnicy mieszkasz? czy moze gdzies w okolicach? Co do "bebemanii", to ja tam wole "Maluchy" CYTAT(malgosiak) Tobatko, dziekuje za usprawiedliwienie
No postarałam się, nie? CYTAT(malgosiak) Co do "bebemanii", to ja tam wole "Maluchy" :wink:
I tego siÄ™ trzymaj
Hej Malgosia jak fajnie ze bede miala nowa kolezanke
Ja mieszkam w St Medard en Jalles , teraz w BDX nie jestem tak czesto od kadc maly sie urodzil ale jak zrobi sie cieplej to chetnie sie z toba spotkam No chyba ze masz ochote na wypad za miasto ktoregos weekendu to zapraszam. Co do bebemani to mozna tam znalezc bratnie dusze z okolicy no i ja osobiscie wiele sie tam dowiedzialam odnosnie zycia we Francji o dzieciaczkach natomiast pisze na typowo polskich forach Pozdrawiam.
Aniu, St Medard en Jalles to rzut beretem ode mnie
Bardzo chetnie sie z toba spotkam, ale dopiero na wiosne, bo chwilowo jestem dosc daleko W jakim wieku jest twoj synek (napisalas maly, wiec chyba synek ) Moja Ala jak widac ponizej, wlasnie skonczyla 6 m-cy Dlugo juz mieszkasz we Francji?
Enzo ma 4 miesiace Napewno sie ucieszy ze moze poznac nowa kolezanke bo praktycznie nie mamy kontaktu z malymi dziecmi.
We Francji mieszkam 2 lata. Jak cos to pisz na meli annxx@o2.pl odnosnie spotkania. Pozdrawiamy.
Aniu, adres zapisany Co do spotkania, to pewnie gdzies dopiero na poczatku kwietnia, bo tak jakos bede wracac do Bx. No, ale poki co, zostaja nam Maluchy lub wymiana maili: oto moj: gosiaproux@gmail.com
Teraz zmykam na szczepienie z Ala To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|