To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Ból kości łonowych!Help!

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Monique
Kochane Foroomki!!! Jestem zupelna świerzynka jeśli chodzi o fora, więc mam nadzieję, że będziecie wyrozumiałe jeśli coś tu poknocę icon_smile.gif
Od 25 Października wydałąm na świat cudo imieniem Maciek. Zaczęliśmy niedawno już piąty miesiąc i z tym wiąże się moje pytanie, mianowicie czy któraś z Was Drogie Mamy, po porodzie i po tylu miesiącach miala problem z bólem kości łonowych?? Ja rozumiem w czasie ciązy, kości się rozchodzą, boli, itd, logicznie rzecz biorąc po porodzie powinny wrócic na swoje miejsce, tyle że mnie nadal bolą i to tak że nie daję rady spac w nocy, muszę wstawac i troche pochodzic, wtedy ból mija. Byłam u swojej ginki i dała mi calcium vitrum(wapno z dodatkiem sproszkowanych muszli ostryg icon_eek.gif ). Ale niestety niewiele pomogło. Proszę, jeśli spotkałyście się z tym, dajcie znak, wielkie pliiis!Z góry Wam dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź![/quote]
miriam b
ja mam tak w czasie okresu....albo właściwie kiedy mi się kończy....doskwiera w niektóre dni wyjątkowo...ale powiem szczerez nie pytałam ginekologa o to....zapytam przy następnej wizycie napewno....a vitrum calcium????to tylko wapń z vit.d3....podawany przy odwapnieniu...i w profilaktyce osteoporozy...po złamaniach itp/..//może podejrzewała u ciebie odwapnienie.....ale skutecznosć stawiam pod znakiem zapytania...
Monique
Miriam, dzieki za odpowiedz. Odwapnienie raczej wykluczam. Ja ze swoją ginką podczas ostatniej wizyty rozmawiałam, no ale powiedziała mi tylko, że to zupełnie normalne po porodzie. Tylko kurcze czy to musi tak tępo bolec? Dziś znów musiałam wcześniej wstac bo bolec zaczelo, no i o spaniu nie było juz mowy. Bede Ci bardzo wdzieczna jesli zapytasz czy to normalne i co to moze byc. Dziekuje Bardzo i cieplutko pozdrawiam icon_wink.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.