Szukam mam z okolic Płocka,Włocławka i nie tylko do pogaduch o naszych dzieciach.Ja mam 8 miesiecznego synka.Piszcie.
kasia
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > grupy regionalne > kujawsko-pomorskie
Szukam mam z okolic Płocka,Włocławka i nie tylko do pogaduch o naszych dzieciach.Ja mam 8 miesiecznego synka.Piszcie.
kasia
Co prawda jestem z okolic Bydgoszczy i to od strony Świecia, ale co tam.
Mam 2,5 miesięczną córcię i masę pytań bez odpowiedzi. Może jakaś bardziej doświadczona mama mi pomoże... ?
Cześć anja8
Miło że odpisałaś.Bo jak sama widzisz mało jest mam z okolic. Ja jestem terz pod innym loginem,bo nie mogłam się zarejestrować..Chyba mnie wyrejestrowali. Napisz coś o sobie i córci. Jaki miałaś poród? Jak chcesz pogadać to podaj mi swoje GADU.Albo wejdż na mojem 8515030 Pozdrawiam serdecznie.
Witamy!!!
Coś o sobie mówisz...? Mam 23 lata, córcię i mężulka osiołka Siedzę sobie w domku - szukam zajęcia przez Internet. Moja córcia, zabrzmi to okropnie, jest ANIOŁKIEM. Byle najedzona, sucho i trochę z nią pogadać, bo to jej najlepiej wychodzi. Rozśpiewana, że ho ho. A poród to trochę horror ze względu na opiekę medyczną, bo córcia spoko się spisała. Na GG oczywiście, tylko brat musi pokazać jak to działa. Dam znać jak będę mądrzejsza w tej kwestii. Może już po południu. A jak to wyglądało u Ciebie - tzn. poród. No i daj się poznać razem z dzieciem. Pozdrawiam
Cześć
Ladną masz córcie! Danielek urodził się 1 lipca 2005r.Ja nie moge powiedzieć że mam spokojne dziecko.Jest bardzo ruchliwy i wszędzie go pełno.Gdy się urodził ważył 3680 i miał 57 cm.Poród miałam bolesny ale krotki tak mi wszyscy mówią.Bo mi się wydawało że to bardzo długo. Mieszkamy razem z mężem i synkiem na wsi.Mój mąż Krzysiek jest zawodowym kierowcą.Jeżdzi na tirach za granice.Więc w domu jest żadko. To narazie tyle.Napisz.Ile twoja córcia ważyła.Czy karmisz piersią.....i ogólnie wszystko. A to kilka zdjęć..... [I [url=https://imageshack.us]
Widać, że to urwis. Ale za to śliczny.
Weronka mierzyła 59 cm i ważyła 3770. Urodziła się 10 marca 2006. Jest grzeczna, ale jak zacznie chodzić to aż strach pomyśleć, bo lubi się wygłupiać już teraz. Karmimy bebikiem, bo mała nie chciała cyca, a ja nie miałam cierpliwości. Teraz żałuję. Mój poród nie był aż tak bolesny - nie mam porównania bo to pierwsze. Trwał 10 godz. I faza i 3 godz. II faza. Za to miałam wędrówkę z patologii (bo po terminie) na porodówkę (tam prawie 12 godz. - brak rozwarcia mimo że skurcze już były) potem z powrotem na patologię (po ok 2 godz. odeszły mi wody ) - i pieszo na porodówkę - o 9.00 wyskoczyła Weronisia. My też mieszkamy na wsi. Mój mąż ma pracę w terenie (nasza gmina i czasem w sąsiednich), ale też go często nie ma. No ale przynajmniej wraca na noc. Dziś byłyśmy z małą u lekarza. Złapała jakieś przeziębienie. Może to trochę moja wina, bo ciężko mi dobrać odpowiednie ubranie na tą pogodę. Raz jest jej za gorącą innym razem za zimno - tak mi się wydaje. A jak Ty sobie z tym radzisz?
A ja z samej Bydgoszczy. Mam dwóch synków, mogę służyć pomocą, bo jako tako doświadczona jestem .
Witamy!!!
Może się Mamy z naszego regionu rozkręcą... Napisz nam coś o Waszej Rodzince. I Twoje rady na pewno się przydadzą. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|