To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

kiedy zapisy do zerówki

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Żyrafo
kiedy odbywają się zapisy do szkolnych zerówek? Wiecie coś o tym?
Jest termin z góry ustalony czy każda szkoła ma własny?
użytkownik usunięty
[post usunięty]
ulcik
ja już dostałam w styczniu kartkę ze szkoły o obowiązku zapisania do zerówki szkolnej .. ale my będziemy chodzic do przedszkolnej .. a chodziło o Karolinę czyli rocznik 2000

u.
Żyrafo
Oj, ja nie dostałam kartki. Chyba muszę podreptać do szkoły.

Rosa, to chyba zależy od Twoich wymagań - ja zaczęłam szukać szkoły w okolicach listopada, ale nastawiłam się na to, że poślę córkę do zwykłej a nie takiej gdzie się trzeba zapisać będąc niemowlęciem.

A i tak jeszcze nie wiem gdzie Smok się będzie kształcić...

Macie jakieś namiary na szkoły w okolicach Wilanowa?
użytkownik usunięty
[post usunięty]
marghe.
Zostawiam GabÄ™ w przedszkolu

a. Jeszcze mi sie wydaje "za mała " na zerówkę w szkole, nie do końca przygotowana psychicznie.. pytanie czy za rok będzie .
b. Chcę też ,żeby jeszcze trochę poprzebywała w towarzystwie, które lubi
c. przedszkole jest sprawdzone
d. nie mam wybranej szkoły..
Żyrafo
Smok idzie do szkoły bo:
1. Nie stać mnie na prywatne przedszkole x 2
2. Szkoła to szkoła - są już dzwonki, wiadomo gdzie jest toaleta, szatnia, stołówka więc jest się luzakiem w pierwszej klasie - można się skupić na innych sprawach.


Są też minusy, ale u mnie pkt. 1 przesądza sprawę.
1. Stres przeniesienia jest wcześniej, może dziecko lepiej by go zniosło rok później.
2. Dzieciak po kilku godzinach ląduje na świetlicy z dziećmi starszymi. Czasem sporo starszymi.
3. Åšwietlica jest do 17.00 (a przedszkole mam do 19.00 i niestety, czasem z tego korzystam)
asiaT
Rosa, moje chłopaki też z 2001 roku, zerówka za rok chyba? tzn za rok, jeśli chcę ich dac do szkoły. I się właśnie zastanawiam:
-szkoła jest do 13-14, potem ew ogólna świetlica

w przedszkolu jest jednak tak bardziej "dziecinnie"... jakoś nie widze chłopców maszerujących niedługo do szkoły icon_sad.gif ale może mnie zaskoczą?

Minus kolejny - szkoła jest społeczna, więc będzie kosztować 3xtyle co teraz przedszkole icon_sad.gif
Ciocia Magda
My zostajemy w przedszkolu, bo są problemy z dostaniem się do świetlicy a mi się nie uśmiecha odbierać dziewczynki o 12:30. Oj, coś czuję, że czasy przedszkola będę wspominać z wielką łezką w oku icon_rolleyes.gif

Sprawę szkół rozważam od początku tego roku szkolnego - czyli 2 lata przed czasem icon_rolleyes.gif Mam dwie do wyboru, obie państwowe.
Arwena.
Ja się pod Marghe podpiszę, z tych samych powodów Kuba idzie do przedszkolnej. Pomimo nacisków rodziny, która marzy o szkolnej zerówce.

Zapisy u mnie od 1 kwietnia.
Ida.dorota
Myślę, że o zerówce i szkole wystarczy w przypadku dzieci z rocznika 2001 myśleć w następnym roku szkolnym, oczywiście, jeśli nie ma się zamiaru wysyłać dziecka do placówek, gdzie kolejki są kilkuletnie...

Żyrafo, jeśli chodzi o karteczki ze szkoły, to w Piasecznie nie ma co na to liczyć, ani ja, a ni też nikt z moich znajomych nic takiego nie dostał, dobrze będzie, jeśli będą w ogóle pamiętać o wpisaniu dzieci na listę do pierwszej klasy, bo bywa, że zapominają...

W Wilanowie namiarów niestety nie mam, ale mam namiar na bardzo fajną państwową szkołę na Ursynowie, do której chodzi Ola. Jeśli ktoś jest zainteresowany, mogę podać.

Jeśli chodzi o dylemat zerówka w przedszkolu czy w szkole, myślę, że zależy to od dziecka i od poziomu zerówki w danej placówce. Zerówki szkolne są zazwyczaj lepsze merytorycznie, więc jest szansa, że dziecko więcej się tam nauczy, choć oczywiście nie jest to regułą. Natomiast przejście do szkoły w wieku sześciu lat wymaga od dziecka większej dojrzałości emocjonalnej i społecznej, szczególnie w przypadku szkół dużych, wielozmianowych, gdzie maluchy muszą radzić sobie w tłumie dzieci o wiele starszych od siebie, albo czekać na rodziców w zatłoczonej świetlicy, która nie jest zupełnie przygotowana do podjęcia opieki nad tak małymi dziećmi. Trzeba także wziąć pod uwagę samodzilność dziecka, gdyż pracownicy szkoły nie są zazwyczaj nastawieni do dzieci tak opiekuńczo, jak nauczyciele w przedszkolu, poza tym jest ich mniej, a wychowawczyni zerówki idzie po skończeniu zajęć z klasą do domu i dziecko zostaje w świetlicy pod opieką innych osób, które mogą się zmieniać. W dużych szkołach nauczyciele nie mają nawet szansy poznać wielu uczniów, więc nie może być mowy o udzielaniu na co dzień takiej pomocy maluchom, jaka jest możliwa w przedszkolu.
Oczywiście nie znaczy to, że sześciolatek nie odnajdzie się w zerówce szkolnej, zależy to tylko, jak napisałam wyżej, od jego dojrzałości, od tego, jaka to zerówka, jak duża jest szkoła i jakie w niej panują zwyczaje. Jeśli dziecko nie chodziło wcześniej do przedszkola albo i tak musiałoby je zmienić na ten ostatni rok, lepiej moim zdaniem przenieść je od razu do szkoły, niż fundować mu stres związany ze zmianą najpierw w zerówce, a za rok powtórnie przy przejściu do szkoły. Z pewnością po rocznym pobycie w zerówce dziecko w pierwszej klasie będzie czuło się dużo lepiej od rówieśników, którzy przyjdą z przedszkoli, będzie znało dobrze szkołę, kolegów, może i nauczycielkę... Ma to na pewno wiele zalet.
ewis_
Ida, ja poproszę info o tej fajnej podstawówce na Ursynowie.

Zyrafo, BARDZO dobra szkoła, bliżej Ciebie niż Wilanów, jest w Nowej Iwicznej. Chyba, że Wilanów pasuje Ci z innych względów niż odległość od domu. Jeśli byłabys zainteresowana mogę podać szczegóły Iwicznej.

I jeszcze kwestia Ursynowa - czy mozna złożyc papiery do dowolnej ursynowskiej podstawówki (oczywiście z jakimiś realnymi szansami przyjęcia) czy tylko do tej najbliższej domu? jak jest z rejonizacją?
Ida.dorota
Jeśli chodzi o szkołę Oli, to jest to SP 343 przy ul. Kopcińskiego 7 (dużo informacji znajdziesz na stronie www.sp343.edu.pl, jeśli chciałabyś wiedzieć coś więcej, napisz). Mam nadzieję, że nie będzie to uznane za reklamę...

Z przyjęciami do szkół podstawowych jest tak, że dziecko ma zagwarantowane miejsce w szkole rejonowej, znadującej się najbliżej jego miejsca zamieszkania, ale rodzice mają prawo ubiegać się o przyjęcie dziecka do dowolnej szkoły, z tym, że nie ma gwarancji, że znajdzie się tam dla niego miejsce, gdyż pierwszeństwo mają dzieci z rejonu. Dużo zależy od dyrekcji i sytuacji lokalowo - finansowej szkoły, moim zdaniem jeśli szkoła jest fajna, warto próbować, nam się udało icon_biggrin.gif
ewis_
dziekujÄ™ za namiary icon_smile.gif
Żyrafo
aleve, Nowa Iwiczna jest mi nie po drodze, ale dzięki za propozycję. Myślałam, że poślę dziecko do Wilanowa, bo pracuję w okolicy. Do Nowej Iwicznej nie będę jeździć w warunkach porannych korków, właśnie dlatego nie próbuję zapisać Smoka na Kopcińskiego. Nie po drodze.
Smok jest i tak w marnej sytuacji bo my się planujemy przeprowadzić za rok, może dwa....

A widziałyście wyniki testów po 6-tej klasie dla poszczególnych szkół. Jak znajdę linka to wkleję.
Ida.dorota
Wklej Żyrafo, bardzo chętnie zobaczę, jak wypadła Oli skzoła w tych testach.
Żyrafo
Nieźle wypadła icon_smile.gif
https://www.oke.waw.pl/html/wyniki_dla_warszawy.html
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.