To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Naturalne na ból gardła

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

mamami
najprawdopodobniej mam zapalenie gardła, do lekarza sie nie wybiore bo dostanę jakis badziewny antybiotyk i tyle a ja juz swój limit na te ciążę wyczerpałam.
Migdały mam wielkości piłek golfowych i ostatnio tak gardło bolało mnie w podstawówce przy anginach. Na dodatek powiększone, obolałe węzły chłonne (uszne).
Katastrofa po prostu icon_cry.gif

Niestety jedyny sposób, który znam to płukanie wodą z solą co zaraz sobie zapodam ale może znacie jeszcze inne metody na pozbycie sie wstrętengo choróbska.
mamuśka.chłidzw
Mamami co prawda mój stan nie był taki jak twój, bolało mnie gardło np. nie mogłam przełykać. Wysłałam męża po jakieś czary mary do apteki z uwzględnieniem mojego stanu.Przyniósł Tantum Verde P-pastylki. Preparat nie zawiera cukru, aw ulotce jest napisane: nie ma przeciwskazań do stosowania preparatu u kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią. Ja go brałam jeden dzień i wszystko wróciło do normy. Do tego jeszcze piłam mleko z miodem.
Mika
ja używałam tantum-verde i miałam pozwolenie na ssanie neoanginu wink.gif
lekarz powiedział,że ciężarna może wszystko to co podaje się małym dzieciom-syropy wykrztuśne,paracetamol itp
anita
płucz szałwią
Kocurek
Tantum Verde w psikadle jest rewelacyjne - psikasz w samo ognisko bólu, i już po kilku aplikacjach jest lepiej icon_smile.gif
mamami
dzięki, ja miałam tantum Verde do płukania i było paskudne bo działało jak znieczulacz po prostu. czy to w psikadle też tak ma?
ssam sobie coś tam i tez kieruję się zasadą że co małemu dziecko to i ja mogę tylko cholera nie oszukujmy że tu najlepiej zadzałałby antybiotki. Może jednak sie uratuję jakoś.
ewabi
mamami na taki ból może by pomógł Bioparox. Co prawda to antybiotyk, ale w psikadle i działa tylko miejscowo. Rok temu leczyłyśmy się tym z Ilą icon_wink.gif
Kocurek
CYTAT(mamami)
dzięki, ja miałam tantum Verde do płukania i było paskudne bo działało jak znieczulacz po prostu. czy to w psikadle też tak ma?
ssam sobie coś tam i tez kieruję się zasadą że co małemu dziecko to i ja mogę tylko cholera nie oszukujmy że tu najlepiej zadzałałby antybiotki. Może jednak sie uratuję jakoś.


Raczej jako odkażacz niż znieczulacz. Może mogłabyś zastosować antybiotyk miejscowo? Bioparox?
Ila
Mamami, potwierdzam icon_wink.gif Bioparox nasz lekarz poleca i mowi, ze jest calkiem bezpieczny. Dziala w zasadzie miejscowo, bo psikasz, ale bije bakterie icon_wink.gif Ja niestety nie znosze tego smaku icon_rolleyes.gif ale na gardlo pomaga.

Mamami, zdrowka zycze przytul.gif
mamami
Dziękuję wam bardzo. Postanowiłam, że polezę jednak do lekarza, wybiorę się do pediatry moich dzieci więc mam nadzieję, że mi cos sensownego da.
Bioparox tez mi przyszedł do głowy, ale ja go niestety nie mogę brać ze względu na bardzo wrażliwą śluzówkę jamy ustnej, po leczeniu Bioparoxem przez miesiąc leczę afty, które mi się od niego robią.

Kupiłam sobie w aptece Tymsal, chwilowo pomaga na tyle że mogę przełykać.
agabr
Mamami ja sie borykalam dlugo z migdalami az Amania polecila jakis homeopatyczny specyfik , migdalow juz nie moge sobie wyjac sa normalnych rozmiarow , nie pamietam nazwy ale Amania pewnie pamieta.b
Ev
Mamami,
a płukanie roztworem wody utlenionej?
Polecam też Dentosept - ziołowe obrzydlistwo wink.gif do płukania jamy ustnej.
m4rusia
Kochane, spadłyście mi z nieba ze swoimi radami. Od wczoraj męczę się z niesamowitym bólem gardła, okrutnym kaszlem, kataru to nawet nie wspomnę. Zaraz zaczynam kurację naturalną
mamami
jednak mam anginÄ™ icon_sad.gif
Z antybiotykiem się mam wstrzymac do jutra, jak nie będzie mi się robiło gorzej to mam nie brać, ja zacznie mi bardziej wywalać na migdały to się nie obronię.
mama_do_kwadratu
Obawiam się, że anginą możesz sobie bardziej zaszkodzić, niż antybiotykiem.
Orofar psikacz fajnie znieczula.
Zdrówka życzę przytul.gif
mamajul
[quote="agnieszkabryndza"]Mamami ja sie borykalam dlugo z migdalami az Amania polecila jakis homeopatyczny specyfik , migdalow juz nie moge sobie wyjac sa normalnych rozmiarow , nie pamietam nazwy ale Amania pewnie pamieta.b[/quote
A mozecie dzieczyny poszukać tego homeopatycznego specyfiku??
Już na antybiotyki patrzeć nie moge.
Moze trzeba te migdały jakoś inaczej zaatakować? Już trzecie zapalenie w ciągu dwóch miesięcy :
myszka
Mamajul, a może sięgnij po babcine sposoby? Ja kilka lat temu, po dwóch tygodniach bezskutecznego leczenia, zrobiłam sobie płukanie roztworem soli. Pomaga rewelacyjnie, tylko jest wyjątkowo paskudne.

Jedna uwaga - płukać, nie połykać. Tak na wszelki wypadek zaznaczam, bo jedna taka mnie swego czasu nie zrozumiała i niezłą jazdę urządziła swojemu żołądkowi.

W ogóle - sól dobrze działa na migdały. Kiedyś wybrałam się z zaawansowanym zapalniem migdałków do Wieliczki. Po wyjściu - byłam zdrowa jak ryba. Moja siostra z kolei funduje sobie co jakiś czas wizytę w grocie solnej. Na infekcje gardłowe - jak znalazł.
mamajul
ale mnie nie pomaga icon_sad.gif.
mamajul
Lekarka przepisała mi płukankę do gardła- gdyz moje gardło wyglądało jej na "wirusowe". Bardzo przyjemna płukanka. O dziwo po dwóch dniach płukania pomogło icon_smile.gif. Recepta na antybiotyk leży niezrealizowana, póki co, więc moze warto spróbować. Płukanka ta to:vit A, vit E , ol.menthol gth N3, glicerini ol i coś jeszcze. Tyle udało mi się z opisu odszyfrować.
Takie łagodzące i przecwzapalne. Bardzo przyjemne i zadziałało . Jeszcze trochę boli ale to już sama przyjemnosc.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.