To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Dawno temu w teatrze Roma...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Jaco
było przepiękne przedstawienie Piotruś Pan. Było tak piękne, że teraz co i rusz zaglądam do repertuaru Romy, w nadziei, że znowu je będą grali i że będę mogła zabrać na nie Kubę.
Przedstawienie było rewelacyjne w całości, przepiękna muzyka, świetne dekoracje, tempo akcji i racjonalizatorskie rozwiązania. Najbardziej niesamowity był jednak fakt, że w pewnym momencie widzowie znaleźli się w samym sercu akcji. Siedzicie sobie wygodnie w fotelu, wpatrzeni w scenę a tu naglę nad waszą głową zawisa....indianin spuszczający się z sufitu po linie. Indianie atakują widzów ze wszystkich stron, na pierwsze rzędy chlapie woda rozbryzgiwana przez wpływający na scenę statek... zębami kłapie krokodyl...

Dorosła już byłam, na sztukę tę poszłam jako osoba towarzysząca pewnej małolacie a bawiłam się doskonale - wcale nie wiem czy nie lepiej niż ona. Ech marzy mi się powtórka z rozrywki. Marzą mi się takie właśnie muzyczne przedstawienia oferujące dziecim naprawdę feerię atrakcji, moc przeżyć i niezapomniane wspomnienia.

Czy macie gdzieś w zanadrzu takie właśnie przedstawienia dla dzieci, które tak bardzo Wam się podobały, że poszłybyscie na nie jeszcze raz, i jeszcze, i jeszcze?
Agnieszka AZJ
Byłam z Anią i Zosią - nawet nas krokodyl ochlapał wink.gif Chętnie poszłabym jeszcze raz z Julką, ale już nie graja i chyba grać nie będą icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif

Podobnie piękne, choć nie z takim rozmachem jest przedstawienie "Sindbada żeglarza" w Teatrze Polskim i na jeszcze mniejszą skalę "Robinson Crusoe" w Lalce. Oba są grane na podestach wychodzących na widownię. W Sindbadzie jest słoń na scenie (piękne dekoracja Kiljana ojca do rezyserii Kiljana syna wink.gif ). Robinson zaczyzna się w foyer - uczestniczymy w rekrutacji załogi na rejs statkiem. Ogromną atrakcją dla dzieci są siedzący w gablotach aktorzy, którzy nagle ożywają (niebywala odporność - siedzą bez ruchu i drgnienia powieki chyba z pół godziny wink.gif )
Piękny jest też "Dziadek do orzechów" w Teatrze Wielkim.
Na wszystkie te przedstawienia wybiorę się b. chętnie jeszcze raz z Julką.

Z dzieciństwa pamiętam jakim ogromnym przezyciem była dla mnie "Wieszczka lalek" w Operetce (czyli Romie). Spać potem ie mogłam po nocach icon_biggrin.gif
Kocurek
Był film o twórcy tej sztuki (tytułu nie pomnę icon_redface.gif ) z Johnym Deepem, i jeśli przedstawienie wyglądało tak jak tam, to ja też chcę...

...znaleźć się nagle pośrodku Nibylandii icon_smile.gif
marghe.
Marzyciel icon_smile.gif
Kocurek
CYTAT(marg.)
Marzyciel icon_smile.gif


Tak!!!

o sklerozo moja.... icon_rolleyes.gif
użytkownik usunięty
[post usunięty]
Jaco
Rosa,
Jak byś wpadła na jakieś z tych przedstawień o których piszą dziewczyny to daj znać, że grają, dobrze? Bo boję się że jak zwykle obudzę się z ręką w nocniku icon_rolleyes.gif
Jaco
Sindbada będą grali już w kwietniu icon_smile.gif Dla 4-latka się nadaje?
Agnieszka AZJ
Trudno mi powiedzieć - ja byłam z sześciolatką i to było trzy lata temu, więc niewiele szczegółów pamiętam. Na 90% nie działo sie tam nic, co mogłoby go przestraszyć - można spróbować.

"Robinson" jest dla trochę starszych - tak od 6 lat. Katastrofa stattku pokazana jest tak, że gasną światła i w ciemności słychać ryk fal, krzyki i łomoty, a potem jest cisza i zostaje tylko Robinson. Sala "Lalki" jest mala więc to wszystko dzieje się nieomal na głowach widzów.
anetadr
Ależ Wam, warszawianki, zazdroszczę tych teatrów i innych możliwości szaleństw kulturalnych. U na wyprawa do teatru to cały dzień, a jedyne kino (czynne 3 razy w tygodniu) wyświetla filmy 2-3 miesiące po premierze.

Aneta
_rybka
Dobrze ,że tu zajrzałam icon_smile.gif . Też sprawdzałam repertuar Romy z nadzieją , że może "Piotruś.." będzie.
I pewnie też sie wybierzemy na Sindbada. Jakoże ja nie z Warszawy tylko nieco z dalsza, napiszcie, jeśli bedziecie wiedziały coś o biletach. Łatwo osiągalne czy nie?
Jaco
Rybka,
Bilety możesz zarezerwować przez internet www.bileteria.pl . Tylko u mnie to jakoś dziwnie działa icon_rolleyes.gif. Na oba terminy dostępne na Sindbada wolne są dokładnie te same miejsca.....
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.