Dziewczyny, chcieliśmy ostatnio gdzieś wybrać się z dzieciakami....
My na piwko..
Dominik na soka...
Weronika....do towarzystwa dla nas
Przeszlismy pół mista....i wiecie co.....tylko pizzerie się nadają do posiedzenia z małym dzidziakiem
A ja chciałam do restauracji.....
dla niepalÄ…cych.....
z cichÄ… muzyczkÄ…....
ehhh.,...może za wiele wymagam ?
A moze nieobyta jakaś jestem.....nie znam Białegostoku ?
Jest coś takiego w naszym mieście, gdzie spokojnie mogę wybrać się z dziećmi i miło spędzić czas, nie naprzykrzając się innym i nie męcząc się za bardzo wdychając dymek ?