Mamy z zagranicy

witam wszystkie przyszle mamy i Te, ktore juz pociechy na swiecie maja . Mam na imie Sylwia, mieszkam w Essen. Jesli jest ktos, kto mieszka w poblizu, prosze o kontakt. Mozemy porozmawiac na temat szpitali ,ciazy, przezyciach z nia zwiazanych i tego wszystkiego czego jeszcze nie wiemy a dowiedziec sie musimy POzdrawiam [color=darkblue][/color]

.-

Ciesze sie, ze sie odezwalas Juz tracilam nadzieje, Bylam ostatnio na d jeziorem w LĂźnen, straszna woda Za niedlugo jade do Polski, wiec znikne na jakis czas, ale pod koniec sierpnia juz bede spowrotem. Pozdrawiam

Ciesze sie, ze sie odezwalas Juz tracilam nadzieje, Bylam ostatnio na d jeziorem w LĂźnen, straszna woda Za niedlugo jade do Polski, wiec znikne na jakis czas, ale pod koniec sierpnia juz bede spowrotem. Pozdrawiam

w takim razie czekam na odzew

No i juz jestem spowrotem , ale droga byla ciezka, autko sie po drodze zepsulo i mielismy przymusowy nocleg w Berlinie ale juz wszystko za nami, tylko auta jeszcze nie ma . Za tydzien idziemy do lekarza, moj maz po raz pierwszy zobaczy malenstwo. Troche sie martwie, bo strasznie malo na wadze przybralam, dopiero 2 kilo a to juz poczatek piatego miesiaca, nie wiem czy to jest normalne. Zaczyna sie jesien, a co za tym idzie bede musiala z powodu pogody wiecej w domku siedziec, zreszta czlowiekowi nawet nie chce sie w taka pogode wychodzic na spacery. w sobote chcemy wybrac sie do kina, jeszcze nawet nie wiem na co ale grunt to pomysl czuje sie bardzo dobrze, samopoczucie tez ok, a jak u Ciebie??

...

Czesc wam wszystkim mam pytanko czy sa tu tez mamusie albo przyszle mamusie z Berlina??Moze nawiazalybysmy maly kontakt?
pozdrowionka
Jola z Berlina

Witam



Ja jestem z Essen, jak do tej pory nie ma nikogo z Berlina ale moze sie jeszcze ktos pojawi Pozdrawiam