To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

PÅ‚ytka szafa

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Jaco
Chciałabym zrobić sobie w sypialni dużą szafę. Ponieważ miejsca generalnie nie mam za dużo a standardowa szafa zagraci mi pokój na amen wymyśliłam wbudowanie szafy wnękowej w ścianę. Ściana ma ok 50 cm grubości i mogę w niej wydłubać icon_wink.gif jednostronną dziurę. Zrobiona w ten sposób szafa nie byłaby jednak standardowej głębokości tylko coś pomiędzy 30 a 40cm. To oznacza, że wieszaki nie mogłyby wisieć normalnie jeden obok drugiego tylko tak poziomo, jeden na drugim.
Domyślam się, że taka szafa będzie mniej wygodna niż standardowa ale czy w ogóle się sprawdzi? Da się z niej korzystać? Oprócz wieszaków byłyby szuflady i półki i jeśli o nie chodzi to zakładam, że byłyby OK ale co z tymi wieszakami? Będę kląć?
kasiask
Będziesz icon_smile.gif
Jaco
Kasia icon_biggrin.gif
A rzowiniesz myśl? No w mordę misia..... icon_smile.gif
marghe.
jak szerokie sÄ… wieszaki?
Gaba miała płytką szafe i wiekszosc wieszaków wchodziła, no może nie kocie wiesz. od garniturów
Ila
Jaco, my mamy taka plytka szafe - glebokosc polek to 35,5 cm. Tylko ze ja tam mam same polki, ale sprawdza sie super. Odradzano nam, ze za plytka, ale jest akurat, mieszcze w niej rzad poscieli, recznikow, mam tez swoje swetry, bluzki i koszulki, Tomek tez miesci swoje ciuchy na 2 polkach. Jesli masz watpliwosci co do wieszakow, to moze wieszaki przerzuc do innej szafy, a w tej rozplanuj same polki i szuflady.
kasiask
Rozwinę myśl icon_smile.gif
Nie mam takiej szafy, gdzie były by ciuch jedne z drugimi, ale koleżanka miała. U niej mnie to wkurzało, a co dopiero u siebie. Chyba, że przeznaczysz te częśc na rzeczy, które chowasz na pół roku i tylko wyjmujesz,jak sie zmienia pora roku.
Uważam tak jak Ila - najlepiej częśc na wieszaki olać i zrobić tylko półki i szulady. icon_smile.gif
myszka
Nie polecam - w dzieciństwie miałam szafę z takim rozwiązaniem. Była nieporęczna, niewygodna, niepraktyczna. Po jakimś czasie została przerobiona na szafę z półkami. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale pamiętam, że jej nie lubiłam.
ewis_
Ja również w sypialni zrobiłam sobie płytką (35cm) szafę trzydrzwiową - same półki. W ogóle nie rozważałam wieszaków.
Na półkach mieszczą mi się wszystkie rzeczy "półkowe", a szafy wieszakowe mam w innych pokojach i w przedpokoju.
adzia
heh, no a moja kolezanka ma właśnie takie rozwiązanie i jest zadowolona. lepsze takie niż żadne, IMHO icon_smile.gif ale nie testowałam, to nie wiem czy będziesz kląć icon_smile.gif
Lila_
Jaco jest jeszcze jedna możliwośc czyli montuje sie w takiej szafie takie coś ( icon_rolleyes.gif wybacz ale teraz bedzie ciężko mi to wytłumaczyć icon_wink.gif ) co przywiercasz do górnej części jakiejś półki i gdy otwierasz szafę możesz to wraz z wieszakami wyciągnąc przed szafę na zasadze "wsówasz-wysówasz" (jak to się pisze icon_eek.gif sorki jak źle)
A wieszaki wiszą na tym na wprost Ciebie a nie bokiem - wtedy robiąc półki bierzesz pod uwagę szerokość ubrań no i długość ubrań.

Nie mam pojęcia czy zrozumiałaś icon_lol.gif

Ale jest jeden minus dosyć poważny - miałam takie coś w domu i jak ubrań było na tym zbyt wiele to przy wyciąganiu się trochę ten główny wieszak wyginał więc jak było dużo ubrań po prostu nie wyciągałam tego z szafy icon_smile.gif
No i nie wiem jak z rozmiarem takich podwieszanych wieszaków ale wydaje mi sie , że były rózne rozmiary.
ewis_
A no właśnie, jak pisze Lila - wieszaki mogą być powieszone na teleskopowym drążku. To wygląda na dobre rozwiązanie...
Jaco
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale o czymś takim właśnie myślalam. Widziałam to w Ikei w takiej właśnie płytkiej szafie.
Na upartego wcisnęłabym do sypialnizwykłą szafę ale zagracę pokój na amen a szafa i tak nie będzie duża, więc ciuchy będą ściśnięte jak sardynki i wymiętolone. Tak więc idea z szafą w ścianie wydaje mi się sensownym rozwiązaniem. Szafa miałaby spokojnie ze 2 metry szerokości a może nawet więcej. Zmieściłoby się w niej sporo półek i szuflad i po jednym małym drążku na wieszaki dla mnie i męża. No a poza tym byłaby do samego sufitu więc sporo miejsca na trzymanie różnych gratów.... Ech, chyba zaryzykuję...

Dzięki za podpowiedzi icon_biggrin.gif
Tusiol
Prawdopodobnie też będę miała kawałek szafy tak na 40 cm głębokści. Półki, półeczki, szufladki - będzie dobrze. Taka szafa do sufitu - myślę, że wbrew pozorom będzie pojemna.
Graz
Można też zrobic wnęke w ścianie oraz te ścianę nieco wydłużyć - dobudowac kawałek ściany, wtedy szafa będzie głębsza a pokój tylko minimalnie zmniejszony.
madama
CYTAT(aleve)
A no właśnie, jak pisze Lila - wieszaki mogą być powieszone na teleskopowym drążku. To wygląda na dobre rozwiązanie...


Ja tak mam i jest ok, i nic sie nie wygina. Na jednym z tych drążków (mam dwa) wisi garnitur męża, płaszcz zimowy, jego kurtki, czyli dosyć cieżkie rzeczy.
cydorka
CYTAT(adriana)
CYTAT(aleve)
A no właśnie, jak pisze Lila - wieszaki mogą być powieszone na teleskopowym drążku. To wygląda na dobre rozwiązanie...


Ja tak mam i jest ok, i nic sie nie wygina. Na jednym z tych drążków (mam dwa) wisi garnitur męża, płaszcz zimowy, jego kurtki, czyli dosyć cieżkie rzeczy.

ja tak mialam przez 5 lat w poprzednim mieszkaniu
szafa byla dosc dluga i wysoka
rozwiązanie z takim wyjeżdżajacym drązkiem bardzo sobie chwaliłam
co mogę poradzić to to żeby dobrze zmierzyć szerokośc najwiekszego wieszaka jaki masz, bo może się uda tak jak u nas zmieścić w takiej szafie kilka takich drążków obok siebie
cyd
Mariola***
Jaco, zastanów się porządnie.
Ja zrobiłam właśnie szafe, która miała zajmować mało miejsca.Ubrania wisiały przodem do drzwi. Jest to wygodne, ale bardzo mało rzeczy się mieści.
Po dwóch latach wydałam tysiąc złotych za przerobienie szafy. Tyle prawie kosztowała nowa szafa.
Teraz mam normalnych rozmiarów(jest o 10 cm głębsza), wieszaki wiesza się bokiem, a wchodzi do niej trzykrotnie wiecej ubrań.
Małgoś.dz
Jaco, wydaje mi się najlepiej byłoby zrobić tak jak proponuje Graz.
O ile płytka szafa z samymi półkami i szufladami mogłaby się całkiem dobrze sprawdzać, o tyle płytka szafa z częścią wieszakową - to utrapienie. Te szafy z "poziomo" ukadanymi wieszakami są okrutnie niewygodne. CHoć pewnie jeśli ktos jest mocno zdeterminowany - to i do takiej może się przyzwyczaić.
Miałam kiedyś w domu taką szafę.Tfu! Chora byłam jak musiałam do niej zajrzeć. icon_lol.gif
katiek
Mam takowe 2 szafy-u Kingi (bo na inną nie było miejsca) i w pokoju-przez wyprzedaż w Ikei-nie kupić szafy za 40 zł byłoby wszak grzechem śmiertelnym icon_wink.gif . Poziome wieszaki są ok do bluzek, koszul etc. Rzeczy długie-raczej bym nie polecała. Na pólki wchodzi mi pięknie po 1 warstiw ubrań, więc nie trzeba w szafie kopać (czego nienawidzę).
Acha nie wiem czy będziecie sobie wnętrze robić sami czy całość zlecacie firmie ( zdecydowanie NIE polecam pewnej firmy na K. ), ale ponoć samodzielne wykonanie wnętrza szafy to ok 40 % zysku-tak mi chłop mój osobisty powiedział icon_wink.gif
Jaco
Nie mogę zrobić tak jak sugeruje Graż bo mi się łóżko nie zmieści icon_mrgreen.gif. Pokój ma 2,5 metra szerokości a łóżko 1,80 icon_lol.gif. Tak to jest jak się ma kulawą wyobraźnię przestrzenną i się człowiekowi wydaje, że mu się wszytko zmieści. Nie trzeba sobie było łóżka 1,60 zafundować? teraz nawet wymienić się nie da, bo łóżko ładne, solidne, przez własnego ojca robione. Wymienić po prostu nie wypada icon_biggrin.gif
muppet
Kiedyś zastanawiałam się nad taką dodatkową, płytką szafą, ale jak zaczęłam sprawdzać wymiary wieszaków to okazało się, że nie byłaby zbyt praktyczna. Dlatego, oprócz zwykłej szafy w sypialni, mam jeszcze wieszaki do przedpokoju w formie stojaków, na których mieści się cała odzież wierzchnia. To moim zdaniem całkiem praktyczne rozwiązanie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.