To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Lichtena-krem do pielęgnacji skóry wrazliwej, stosujecie?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

mamuśka.chłidzw
jak w temacie. Dziś po wizycie u pani doktor wykupiłam ten krem.Jest ponoć równie dobry jak Elidel, tylko że tańszy. icon_rolleyes.gif Opakowanie 25 kosztuje 50zeta. Ma dobrze natłuszczać skóre. Jakie macie doswiadczenia po jego stosowaniu?
.uzytkownik.usuniety.
Stosowałam przy okazji dzidziawowej krótkiej kariery z chyba alergicznymi wysypkami. Tego drugiego nie znam więc nie mam porównania ale Lichtena wg mnie jest świetna - wszystko się ładnie goiło.

Z
mamuśka.chłidzw
właśnie zapomniałam dodać, że został przepisany dla Idy, która ma alergie pokarmową. Najgorzej wyglądaja rączki. Czy stosowałyście coś na przeciwko swędzeniu na zmienione miejsca np Fenistil* nie wiem czy można)
.uzytkownik.usuniety.
Przeciwko swędzeniu był Zyrtec i Diphergan tudzież Ketotifen i Clemastinum (nie wszystko na raz icon_wink.gif ), do smarowania - nic, tylko Lichtena. Ale wg. mnie - można bo Lichtena w całości z naturalnych składników jest.

Z

P.S To też była pokarmówka. Krowie mleko i przetwory... Ale przeszło, czego i Idusi życzę icon_smile.gif
mamuśka.chłidzw
Dzięki Zwierzo. Mam nadzieje, że Idusi też przejdzie. Artur wyrósł również. Obydwoje uczuleni na mleko i przetwory, chemia i jeszcze coś czego nie możemy zlokalizować. icon_evil.gif Zyrtec właśnie z powrotem wykupiliśmy, bo się skończył i może stąd swędzenie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.