Koszmarny wygląd po ciąży :(

Witajcie

1,5 miesiąca temu urodziłam śliczną córeczkę. W ciąży przytylam naprawde sporo (25 kg), przy wzroscie 170 ważyłam 90 kg
Miałam nadzieje ze w miarę szybko to stracę a tu - guzik . Mimo ze odżywiam sie racjonalnie i zdrowo (karmię piersią), unikam słodkosci, pije mineralke i rozcienczone soki itp. to wcale cos nie chce schudnąć .
W dodatku strasznie pogorszyła mi sie cera (a nigdy nie miałam z nia problemów ) - jest sucha, łuszcząca, żadne kremy nie pomagają, no i zaczynają wypadac mi włosy. Nie wiem co mam robic zeby jakos dojsc do ładu ze swoim wyglądem, bo jak na razie czuje sie stara, brzydka, kostropata .
Pomocy !

na cere polecam porcje witamin, odżywkę na włosy. Dużo kobiet ma problemy potem bo nasza gospodarka hormonalna jest cała rozlegulowana. Co do wagi, fakt duzo przytyłaś, dlatego lepiej że nie schudłaś w 1,5 m Przybierałaś na wadze 9 m, a teraz dziwisz się, że w 1,5m nie schudłaś Luz, mądrze się odżywiaj i daj sobie więcej czasu.

Dzięki
Masz rację - tyłam całe 9 miesiecy, wiec trudno żeby waga tak szybko spadła, choc nigdy nie mialam problemów z szybkim gubieniem kilosków, wystarczało odstawic słodycze i juz waga spadała (dlatego miałam nadzieję ze tym razem tez tak będzie, jak widac byłam w błędzie).
Biorę jeszcze witaminki ciążowe (Prenatal), nie wiem czy to nie za mało, moze powinnam zastosowac jakies inne wspomagacze?

Ja brałam właśnie witaminy dla kobiet w ciązy i karmiacych ale czytałam tu na forum, że dziewczyny polecały też jakies konkretne. Może ktos cos napisze jeszcze. Nie wiem jak rodziłaś czy naturalnie czy przez cc, bo z czasem bedziesz mogła dołaczyć do tego ruch. Nie wiem co lubisz robić, moze basen ale tam w środku powinno się wszystko wygoić, żebys jakies infekcji nie dostała. Pewnie byłaś juz u lekarza gin, jak ocenił twój stan fizyczny?
Mnie po porodzie fryzjerka poleciła obciąć włosy, ale ja miałam i tak krótkie. Mysle, że dobra odzywka do włosów powinna je dostosować.

Spokojnie, 1,5 miesiąca, to trochę za mało czasu zeby schudnąć, ale skoro karmisz piersią, to będzie Ci łatwiej. Poza tym jakiś zapasik na czas karmienia musi być

Co do wypadania włosów, to chyba większości kobiet wypadają po ciąży (mi wypadały garściami, ciągnęły się za grzebieniem). Przeszło. Ja stosowałam szampon i lotion Seboradin, troszkę pomógł

A cera... ja mam do tej pory sucho-pryszczatą twarz Również szukam czegoś co mogłoby pomóc. Wybieram się do dermatologa- tylko jakoś dojść nie mogę

Miałam identyczna sytuacje, mam 172 cm i wazyłam po porodzie 95 kilo, miałam łuszcząca okropną cerę. Nie pomagały zadne specyfiki, włosy - zostało mi ćwierc na głowie.
U mnie wszystko było skutkiem wagi, kiedy schudłam 12 kilo cera sie wyraznie poprawiła (zaden dermatolog na to nie wpadł tylko przypisywali coraz to nowe specyfiki), bo był to efekt hormonów, które zle działały przy takiej tuszy.

Bedziesz chudnąc zapewne stopniowo, a jesli nie (ja nie mogłam się pozbyc nadwagi przez 1,5 roku) - polecam Ci diete south beach, ja na niej schudłam bez wyrzeczen. Tylko nie wiem jak to jest z jedzeniem weglowodanów w czasie karmienia.

Lorien a co to za dieta? Moglabys napisac cos więcej na ten temat?
W zasadzie nie zamierzam sie teraz odchudzac zeby nie stracic pokarmu, ale może mogłabym wdrożyc ją w życie, chocby częsciowo - oczywiscie bez szalenstw, ważniejsze jest dla mnie w tej chwili karmienie niż moj wygląd .

Za jakis czas postaram sie pociągnąć wątek o south beach, który zaczęłam wiec jak z nim rusze dam Ci znac

Ja po pół roku dodzłam dopiero do wagi z przed ciąży, ale przytyłam 12 kg.Dzidziuś wyciągnie to co masz w sobie, teraz jest ciepło więc codzienne spacery też powinny pomóc.Ja miałam diete dla dziecka z alergią, czyli ryż ,kurczak, marchew, burak,ziemniak, brokuł-głównie to jadłam, żadnych ciastek, no sporadycznie. A na włosy zrobiłam sobie 14-dniową kurację w ampułkach Sebidin, ale to już jak maluch miał 5 miesięcy i albo cud albo pomogło ,bo przestały mia wypadać.Życze cierpliwości i dłuuugich spacerków.

Dzieki dziewczyny

A nie wiecie czy można w czasie karmienia używac sztyft Lapis? Porobily mi sie na szyji w ciąży takie cos a'la brodawki czy kaszaki, nie wiem dokladnie co to jest (takie wypukłe jasnobrązowe punkciki). Ponoc na to pomaga smarowanie Lapisem (azotan srebra), doradzila mi znajoma mama, ale nie wiem czy w trakcie karmienia mogę, a na opakowaniu nic nie pisze o przeciwskazaniach.