Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Co jakiś czas imieniny, urodziny, dzień kobiet itp.
Oczywiście za każdym razem prezent dla Pani Wychowawczyni.
Jakie upominki dostajÄ… Wasze Panie?
Bo widzę że w mojej grupie zaczynają przesadzać kupując biżuterię dla nauczycieli.
skanna
Sat, 27 May 2006 - 08:12
U nas nie ma takiego zwyczaju.
Za to chętnie poznam pomysły na prezenty pożegnalne dla pań z zerówki.
Kupujecie coś? Od siebie? Składkowo?
grzałka
Sat, 27 May 2006 - 08:24
u nas też nie ma takiego zwyczaju
mamuśka.chłidzw
Sat, 27 May 2006 - 09:15
czytam któryś post o tym i chyba nie mam należytego przygotowania w tym temacie. Moje dziecie we wrześniu idzie do przedszkola Nie rozumiem po co sie kupuje prezent na urodziny, imieniny pani. Zwykle w życiu prywatnym kupujemy podarunki osobym , z którymi jesteśmi blisko związane. Chyba, że kupujecie wszystkim , których znacie Jeszcze jakaś bizuteria Jeszcze gdyby to było cos zrobione przez dzieci. Zapytam koleżanki, która pracuje w "naszym" przedszkolu czy takie są zwyczaje.
mama_do_kwadratu
Sat, 27 May 2006 - 10:08
Na Dzień Nauczyciela moje dzieci zrobiły laurki.
mamuśka.chłidzw
Sat, 27 May 2006 - 11:22
mama_do_kwadratu dokładnie taki sposób wyrażenia wdzięczności dla pani wydaje mi się na miejscu.
burek
Sat, 27 May 2006 - 11:28
U nas pierwszego września trójka grupowa ogasza zbiórkę kasy na wszelkie okazje. Zbieramy po 20 złotych i starcza tego naprawdę na wszystkie możliwe okazje na kwiaty i jeszcze, żeby dzieciakom prezenty pod choinkę dodatkowo kupić. Panie też dostały po drobiażdżku (świecznik).Paniom kupujemy kwiatki na dzień nauczyciela i dzień kobiet. Na zakończenie roku dodatkowo jakiś drobiazg (jeszcze nie wiem co, ale jak się dowiem to napiszę).
Rafaelka
Sat, 27 May 2006 - 11:47
Rafał zanióśł kwiatki na zakończenie roku, na Dzień Nauczyciela własnoręcznie zrobioną laurkę. W dniu imienin wychowawczyni nie był przedszkolu, bo chory. Gdyby nie to, zaniósłby pewnie małego krokusika, bo pora wtedy była wczesnowiosenna.
Aha, przed Bożym Narodzeniem podarował pani ozdobione przez siebie pierniki. Tyle.
Kosztowne prezenty przy każdej okazji wydają mi się zbędne i na miejscu tych nauczycielek czułabym się nimi zażenowana.
malinowa i Malina
Sun, 28 May 2006 - 15:48
u nas też nie ma takiego zwyczaju.
Żyrafo
Mon, 29 May 2006 - 10:04
A skąd ja mam wiedzieć kiedy Panie mają urodziny?
Jak to się odbywa w innych przedszkolach? Przychodzi pani i mówi, że za tydzień ma urodziny? I żeby się przygotować?
Ja bym najwyżej zasugerowała dziecku, żeby zrobiło samodzielnie jakiś drobiazg lub laurkę, jeśli to pani z jego grupy.
Ale moje dzieci dowiadują się o święcie którejś z Pań, gdy ta przyniesie cukierki . A ja się dowiaduję ewntualnie wieczorem - jak się któraś z córek pochwali, że wcinała słodycze.
Doruśka
Mon, 29 May 2006 - 10:16
mam nadzieje,że i u nas nie ma takiego zwyczaju, i pytanie powtórze: skąd wiecie kiedy pani ma urodziny czy imieniny??
madama
Mon, 29 May 2006 - 18:06
U nas też nie ma takiego zwyczaju.
mama_do_kwadratu
Mon, 29 May 2006 - 19:03
U nas akurat "na świeżo" Pani miała urodziny i dzieci dostały cukierki.
W prezencie Pani otrzymała od maluchów ogromną laurkę
Mariola***
Mon, 29 May 2006 - 21:30
Wiecie co, ja siÄ™ wypowiem od tej drugiej strony.
Jestem nauczycielem i czuję się najnormalniej w świecie głupio dostając kwiatki na dzień nauczyciela czy koniec roku. Wkurza mnie to.
Np klasa kupiła po jednym kwiatku dla każdego nauczyciela, który uczy w danej klasie, nie wręczyli wszystkim bo kogoś nie było, kogoś nie spotkali itd to dawaj z łapanki wręczają kogo złapią na korytarzu.
Miłe to jest...
Nie lubię dostawać nic, kompletnie nic w szkole. Bo spontanicznych i naprawdę miłych prezetów raczej się nie dostaje. Ja do dzisiaj wspominam jak jeden uczeń przyszedł na koniec roku i podarował mi maleńkiego porcelanowego słonika -to było super.
Poza tym wiem,że niestety wszystko kosztuje i nie chcę żadnych prezentów"bo tak należy", "bo inni dają", " z łaski", czy "niby nauczyciel tego oczekuje".
Ja ucieszyłabym się , gdyby prezent był naprawdę, bo tak ktoś chce i czuje. I takie dostawałam. To było miłe.
A reszta -dziękuje bardzo.
Chociaz , wiem,że są tez tacy, do których mowy nie ma,zeby z pustymi rękami. Niestety.
Tak,że uważam a propo dyskusji,że laurki, czy własnoręcznie zrobione prezenciki są super. Ale tylko pod warunkiem,że ktoś naprawdę czuje,że chce obdarować.
moko.
Mon, 29 May 2006 - 22:19
no ale po co prezenty? to ich praca.....mi w pracy wystarcza dziekuje za xy. Na zakończenie roku zerówkowego - Oskar w prezencie obiecał, ze odwiedzi Panią, słowa dotrzymał.
katiek
Fri, 23 Jun 2006 - 23:31
Dziś prezent dostała 1 z Kingi wychowawczyć, bo już jej w następnym tygodniu nie będzie. Dostała kwiatki i przepiękny kubek ze zdjęciem całej grupy, zdjęcie zostało wyretuszonwane przez 1 z mam, która jest fotografem. Oprócz zdjęcia był napis dla kogo i od kogo. Pani zachwycona, panie z innych grup podziwiały. No dobra-przyznam się że ja też zachwycona, bo wymyśliłam wczoraj krótki prosty wierszyk, żeby Kinga Pani powiedziała wręczając kwiatki (nepotyzm, nepotyzm jak nic ) i moje dziecko po powtórzeniu przeze mnie 3 razy zapamiętało i powiedziało . Spuchłam z dumy (oczywiście nie z powodu treści wierszyka, bo był z lekka częstochowski )
Maciejka
Sat, 24 Jun 2006 - 08:45
Ja nie mam przedszkolaka, ale Maciek chodził na rytmikę. I my się składalismy na koniec i kupilismy dla pani po jednej małej różyczce od każdego dziecka oraz od całej grupy kosz delikatesowy. Dlaczego? A jokoś mi się wydaje, ze tej Pani się nalezało, bo prowadziła rytmikę fajnie i miała dobre podejście do dzieci. To taki wyraz wdzięczności nas rodziców. Poza tym padł tu argument, że to praca tej pani, więc dlaczego kupować. Ano dlatego, ze każdy z nas lubi byc obdarowywany, chwalony, doceniany. Te kwiatki czy prezenty temu służą. Macie rację, ze prezenty laurkowe są fajniejsze. Bo w nich jest praca dziecka, jego zaangażowanie. Czekoladki, kwiatki, kosze delikatesowe to wygodnictwo rodziców. Złożymy się i będzie spokój. Dlatego teraz sobie pomyślałam, że to rodzice powinni wręczać a nie dzieci. Biżuterię uważam za przesadę(dostałam kiedyś i czułam się fatalnie). Ale pamietam, ze kiedy byłam nauczycielem akademickim, to strasznie lubiłam, kiedy studenci dawali mi (żeby wycyganić luźniejsze zajęcia) kartki świąteczne, na ktorych pisali życzenia i się podpisywali. Czekoladkami (jesli wystarczało) często się z nimi dzieliłam od razu.
Agali
Tue, 27 Jun 2006 - 19:54
W naszym przedszkolu jest zwyczaj że zamiast 30zł na Komitet Rodzicielski jednorazowo składamy się co miesiąc wraz z opłatą za przedszkole po 7zł. Wiem że może to szokować bo *10 m-cy daje kwotę 70 zł. Jednak warto ponieważ z tych pieniędzy dzieci maja w pażdzierniku organizowane Święto Pieczonego Ziemniaka , w grudniu małe prezenciki od Świętego Mikołaja. W styczniu Rada Rodziców dopłaca do Dnia Babci (najczęsciej to mamy pieką ciasta a z pieniążków kawa, herbata, napoje i małe upominki dla dzieci),póżniej jest Dzień Dziecka i najczęściej jest to wyjazd do Bajlandii lub Zoo i McDonalda. a jeszcze mamy Dzień Mamy i Taty (dopłata jak w przypadku Dnia Babci) no i malutkie prezenciki dla pań z okazji Dnia Nauczyciela i kwiaty na zakończenie roku.
Myślę że warto ponieważ 7 zł m-cznie nie jest dużym obciążeniem a jednak póżniej nie ma problemów ze skladkami .
syso
Fri, 30 Jun 2006 - 08:49
W naszym przedszkolu nie ma zwyczaju wreczania zadnych prezentow z okazji Pani urodzin czy imienin. Ale sama sie teraz zastanawiam, w jaki sposob podziekowac Paniom. Mamy wspaniale przedszkole, chlopcy chodza tutaj 3 jeden i 4 lata drugi, jestesmy z przedszkola i opieki bardzo zadowoleni. Tak sie sklada, ze niedlugo sie stad wyprowadzamy i chcialabym jakos podziekowac, myslalam o czekoladce dla kazdej Pani (rowniezkucharki itp, bo naprawde wszystkie sa wyjatkowo mile i troskliwe. Macie jakis pomysl, co mozna kupic, czy moze po kwiatku, czy wlasnie po czekoladzie?
Stella25
Mon, 08 Jan 2018 - 18:58
u nas też nie ma takiego zwyczaju wreczania prezentów z okazji urodzin czy imienin.
Stella25
Mon, 08 Jan 2018 - 18:59
A czy Pani z okazji urodzin Waszych dzieci wręcza im prezent ?
krotolek
Wed, 21 Feb 2018 - 13:48
W życiu by mi nie przyszło do głowy, by kupować prezenty dla pań z przedszkola. i to jeszcze na tyle okazji. Raz przed świętami zaniosłam czekoladki i tyle.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.