To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Pytanie do pedagogów...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

FaNaBeRiA
Dwa lata temu skończyłam pedagogikę, mam 3 spcjalizacje (opiekuńczo-
wychowawcza, resocjalizacja i ped. rodziny), kurs wychowawcy kolonijnego i kurs z rozpoznawania i przeciwdziałania psychomanipulacji w grupach kultowych, podczas studiów pracowałam w swietlicy socjoterapeutycznej - w wakacje, a w ciągu roku akademickiego miałam praktyki...
Teraz chciałabym pójść do pracy...najpierw ją znaleźć oczywiście...ale jakie są szanse...Zupełnie nie wiem, jak się do tego zabrać, w prasie i internecie
nie znalazłam zadnego ogłoszenia...czy nie ma zapotrzebowania na pedagogów
szkolnych, wychowawców w świetlicy szkolnej. Naprawdę bardzo bym chciała póść do pracy, dziecko odchowałam - moze iść do przedszkola...a ja naprawdę zaczynam się załamywać...zwłaszcza,że każdy, z kim zaczynam , rozmowe o pracy, zaznacza..."no wiesz, znajomośći i tylko znajomośći, inaczej zapomnij o pracy!!!!!"
mamuśka.chłidzw
w moim mieści cały czas są tworzone świetlice środowiskowe "Cztery Katy". Może rozejrzyj się u siebie, tam gdzie robiłaś staż. U nas w mieście na stonowiska w jednostkach, w które podlegają samorzadom i gminom rozpisane są konkursy m.in na stronach internetowych podają. Nie wiem jakie są szanse w twoim zawodzie, życzę powodzenia i trzymam kciuki.
CrazyMary
Tego typu pracy nie znajdziesz przez ogłoszenie (prawie na 100 %). Moim zdaniem najlepiej rozwozić po wszystkich szkołach i placówkach swoje CV (ja tak zrobiłam, początkowo nigdzie nie było miejsc, ale po jakimś czasie zaczęli do mnie dzwonić)
moko.
no wiesz z własnego doświadczenia wiem, ze nic nie dają informacje na stronach internetowych. Napisz cv i list i zanieś do placówek. Sama wyjdz i szukaj tej roboty, bo w tym kierunku ona sama do Ciebie nie przyjdzie.
FaNaBeRiA
Dziękuję za odpowiedzi...a przede wszystkim za to, że swoimi wypowiedziami, nie odebraliście i mi resztek nadziei icon_smile.gif Znowy poczułąm napływ sił i zabieram sie do działania...cv gotowe, list wymaga minimalnych poprawek...
A co myślicie o skorzystaniu z poczty elektronicznej...czy wysyłanie takich dokumentów jak cv mailem to dobry pomysł. Przyznam, ze dopóki do końca wakacji jeszcze siedzę z synkiem w domu, to bardzo by mi to ułatwiło sprawę...

Pozdrawiam icon_smile.gif
moniczar
Najlepiej jest wejść na stronę Kuratorium Oświaty (w mazowieckim to https://www.mazowieckie.pl/mbopdn_lista.php) albo podzwonić do wydziałów oświaty i dowiedzieć się o wolne stanowiska w placówkach a potem dzwonić albo roznosić papiery po nich.
Saskia
zostaw swoje namiary w wydziale edukacji
CV lepiej rozesłać normalną pocztą, skrzynki mailowe w szkołach bardzo różnie funkcjonują
poszukaj świetlic środowiskowych, fundacji itp i jesli bardzo zalezy Ci na pracy zacznij tam jako wolontariuszka - zawsze będziesz miała jakieś doświadczenie zawodowe
jak Cię będą wyrzucali drzwiami to właź oknem icon_wink.gif
powodzenia icon_wink.gif
Basiek_T
[quote="moniczar"]Najlepiej jest wejść na stronę Kuratorium Oświaty (w mazowieckim to ]https://www.mazowieckie.pl/mbopdn_lista.php)quote]

To dobra rada, naprawdę. Tylko trzeba te ogłoszenia śledzic na bieżąco, bo są zamieszczane na 3 tygodnie i nie są zdejmowane nawet w przypadku nieaktualności. Niemniej jednak naprawdę można przez nie znaleźć pracę.
A najlepiej spisać sobie adresy wszystkich miejsc, które by Cię interesowały jako miejsca pracy, i rozesłać listami poleconymi (koniecznie!) CV i podania. Ja tak właśnie pracę dostałam i sporo znajomych też.
Powodzenia!
Tośka
Ja już dałam sobie spokój z poszukiwaniami, bo to tak, jak szukanie igły w stogu siana:( też skończyłam 3 specjalizacje; jako wolontariusz pracowałam przez całe 5 lat w świtlicach dla dzieci opuszczonych i z rodzin patologicznych.
Po roku poszukiwań znalazłam wymarzoną prace w Pogotowiu Opiekuńczym:) Jaka to była radość!! I co?? Po 3 miesiącach placówkę zlikwidowano, a ja - znów bez pracy. teraz przekwalifikowuję się; pracę mam zupełnie w innym zawodzie. Cóż, jak się nie ma co się lubi, to sięlubi co się ma
Basiek_T
Tosiu, praca pedagoga jest bardzo potrzebna. I jeśli naprawdę CHCESZ, będziesz ją miała. Wiem po sobie. Ale trzeba mocno chcieć i być pewnym, że właśie to chce się robić. Poza tym za rok będzie trochę wakatów...
Isztar
Witam koleżanki po fachu:) Praca w naszym zawodzie jest i czeka tylko na nas:) trzeba tylko stworzyć CV i list zaopatrzeć się w adresy (https://www.teleadreson.pl/) i wysyłac:) Życzę powodzenia w szukaniu wszystkim szukającym i sobie:)
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.