To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Krosty na twarzy u dwulatki

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

SylwiaK
Moja dwuletnia Kornelka od ok. miesiąca ma dziwne krosty na jednym policzku. Najpierw pojawiła się jedna. Wyglądała jakby to był burchel pod skórą koloru intensywno czerwonego. Czasami się nasilała, czasami prawie jej nie było widać. Od kilku dni więcej ma tych krostek. Nie zmieniłam proszku ani kosmetyków, nie dałam niczego nowego do jedzenia.
Nie wiem, czy powinnam jeszcze poczekać czy śmigać do lekarza i zastanawiam się czy iść do pediatry czy może od razu do dermatologa bądź alergologa.
Pomóżcie, plisssssssssssssss!!!
Aniaszew
A nie dawałaś nowalijek albo truskawek, lubią uczulać.Może na poczatek odwiedź pediatrę, a potem przyjdzie czas na innych lekarzy.
malu
Najpierw poszlabym do pediatry.
SylwiaK
Właśnie wróciłam od pediatry - Kornelka ma przez dłuższy czas brać zyrtec i dużo innych specyfików do smarowania buźki. No i na słońce musi uważać.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.