To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Co na ugryzienie?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

mamami
Kurcze coś mnie wczoraj użarło, myślałam że komar ale okropnie mi to napuchło. Mam pół dłoni jak popduszka icon_lol.gif
Powiedzcie mi, lepiej kupić jakiś fenistil i zasmarowac czy po prostu kwaśną woda obłozyć?
addera
Spróbuj najpierw z tym okładem. Najlepiej ściąga woda z octem .
Michała też cos pogryzło (podejrzeewam pająka icon_confused.gif ) i po okładach opuchlizna zeszła.

A w tym roku nad morzem okropnie gryzą biedronki icon_mad.gif
mamboo
Łukasza też coś użarło za uchem - pół głowy miał jak baniak. Pomogło wapno i okłady z octem.
Gaja
U nas gryzą diabelne meszki... Michaś ma czasami mega bąble. icon_rolleyes.gif Spróbuję wody z octem... bo o tym sposobie nie wiedziałam. A ile wody, ile octu?
Arwena.
Mamami mozna też rozrobić wapno na "ciapaję" i z tego zrobić okład. Na moim dziecku, które puchnie jak szalone skutkuje.
Magdula
Nie wiedziałam że ocet trzeba rozrabiać, zawsze przykładałam sam ocet.
mamami
Mnie na szczęście opmogły okłady z kwasnej wody, tzn kupiłam sobie taką w żelu i zlazło.
Arwena pomysł z wapnem na pewno wypróbuję następnym razem bo mi sie podoba icon_smile.gif
Maciejka
mamami, a co to jest kwaśna woda? I to w dodatku w żelu? Gdzie to kupić i ile kosztuje?
mamami
maciejko ja tak mówię na Altacet icon_smile.gif
Teraz da się też kupić w żelu, daniej był tylko w tabletkach które trzebabyło rozpuścić w wodzie i robic z tego okłady.
Żel jest praktyczniejszy bo wystraczy posmarować i nie trzeba zawijać.
Maciejka
O widzisz mamami, kupię koniecznie!!!
domi
A moją Dominike coś ugryzło 4 dni temu. Na początku podejrzewałam komara bo taki bąbel komarowy. Domcia jest uczulona na ugryzienia i zawsze ma stan zapalny. Bąbel ma 1,5 cm średnicy i jest slinie zaczerwieniony. Mam wiec w swojej apteczce fenistil, comarol oraz przepisy na różne okłady. Problem w tym, że to miejsce po ugryzieniu dziwnie sie zmieniło. Jakby na środku bąbla pomarszczyła sie skórka, lekko zółtawa i po okładach jakby ta pomarszczona skóra napęczniała...coś w stlu pecherzyków. Swędzi ją mocniej niż przy zwykłym komarze, nie pomagają okłady i środki do smarowania. Zastanawiam sie co ją ugryzło, że jest takie oporne??? Czytałam w necie o tym, że można gencjana, rivanolem a nawet rozpuszczoną aspiryną przyłozyć. Z pewnością nie jest to kleszcz bo tego bym rozpoznała na 200% , mam od niego przewlekłą borelioze 21.gif . Co jeszcze mogę zrobić by jej ulżyć?
Malgood
mnie też ugryzła meszka - w stopę. Okropnie mi to spuchło, nawet buta założyć nie mogłam. Robiłam okłady z Altacetu i smarowałam Entil - żelem.Mąż mi to kupił w aptece i powiem, ze nawet to działało.
Pozdrawiam!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.