Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > maluchy > zdrowie i pielęgnacja dziecka
Czy dziecko którejś z was przechodziło przez operację oka? Jestem przerażona. Miałam raz zadraśniętą rogówkę i nie zapomnę tego bólu do końca życia. Nie mieści mi się w głowie taka ingerencja!! W dodatku u takiego malucha, któremu ciężko wytłumaczyć... Wybaczcie chaos, boję się...
ja miałam operację oka jako dziecko, nie wspominam tego źle
Grzałka, jak z bólem po takiej ingerencji? Żuczek nie ma jeszcze 5 lat..
zależy jaka to ma być operacja ale mnie nie bolało nic a nic, tylko po samej operacji pamietam, że mi wenflon bardzo przeszkadzał...ale mysle ze tak dobrze wspominam ze względu na atmosferę (lekarze, pielęgniarki, inni pacjenci- głównie dorośli, bo to był oddział dla dorosłych, tylko troje dzieci- wszyscy bylli fantastyczni)
ja mialam 6,5
Też dokładnie nie wiem, bo mam tylko telefoniczną relację babci. Wiem tyle, że oprócz genetycznych uwarunkowań (), to co można stwierdzić na podstawie wstępnych badań, to uciekające jedno oko. Ponoć można latami korygować okularami, ale obecnie się od tego odchodzi, naprawia się operacyjnie. Do lekarki mam zaufanie - to znajoma, specjalistka leczenia zeza u dzieci, pracująca w słynnych Witkowicach.
Ponadto są jakieś objawy mogące świadczyć o innych nieprawidłowościach, ale to można stwierdzić wyłącznie przez specjalistyczne badania w szpitalu - które ma mieć w piątek.
no to ja też mialam operacje z powodu "uciekajacego oka"- będzie dobrze
ja nie miałam z tego powodu żadnej traumy, a wręcz było fajnie CYTAT(grzalka) ja nie miałam z tego powodu żadnej traumy, a wręcz było fajnie :wink:
Oskarowi się jak na razie nawet badania średnio podobają... Rozumiem, że po operacji musi ZOSTAĆ w szpitalu?? Kurczę, ja wiem, że sa gorsze przypadki, poważne choroby i tak dalej i wybaczcie, jeśli się komuś wydaje, że histeryzuję. Pewnie histeryzuję, ale znam swoje dziecko i wiem, czego się mogę spodziewać... I boję się...
nie wiem, jak to jest teraz, ja miałam operacje w 81, to jednak było troche lat temu...ja bylam w szpitalu tydzień ze 3 dni przed operacja, i kilka dni po
moi rodzice tez sie strasznie stresowali rozumiem, że będziesz z nim w szpitalu? CYTAT(grzalka) rozumiem, że będziesz z nim w szpitalu?
Oczywiście, chyba, że mnie usuną siłą... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|