To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

przewialo mnie, pomozcie!

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Aga75
Dwa i pol tygodnia temu wydaje mi sie ze podczas jazdy samochodem z klimatyzacja musialo mnie przewiac (bo jaka inna przyczyna?) Zaczela nie bolec przy kazdym ruchu lewa strona ciala, zmiana pozycji byla koszmarem, smianie, kichanie i oddychanie rowniez. Jadlam 2 razy dziennie aleve. Po poltora tygodnie prawie minelo - wreszcie. Wczoraj po poludniu, fakt usiadlam niewygodnie, zlapalo mnie w okolicach lewej lopatki i pod lewa reka. Znow to samo, ciezko odetchnac, i sie ruszyc. Nacieram sie kremem, ogrzewam zelem i nie nadwyrezam ale mam juz tego szczerze dosyc. A ze uprawiam "czarnowidztwo" jak to mowi moj maz i bylam juz "chora" na wiele rzeczy zaczynam sie znow doszukiwac innych przyczyn.
Pani dr powiedziala ze nalezy rozcwiczyc, nie przemeczac, wcierac masc i poczekac przejdzie.
Moze znacie jakis sposob zeby sie tego pozbyc? Co robic?

Aga
Marghe
Gorąca kąpiel, masaz w wykonaniu męza... z braku laku mozna sie potraktować żelazkiem icon_biggrin.gif - ja tak pomagałam męzowi, jak Go cos złamało po kąpieli w lodowatym Bałtyku (jeśli nie chcesz sie nabawic poparzeń, sugeruje prasowac przez gruby ręcznik icon_wink.gif ) - daję słowo, że pomogło.
M.
Kreska
Ja takie owiania, przewiania traktuje (po goracej kapieli) amolem i jakos znikaja.
Potem jakis cieply koc i do rana ok.
Arwena.
Spróbuj plaster leczniczy Kapsiplast firmy Viscoplast.

W zeszłym tugodniu i mnie dopadło, przykleiłam za radą mamy i pomogło.

A i jak bedziesz mieć uczucie pieczenia to znaczy, że działa.

Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrówka icon_smile.gif
Beata Białystok
Miałam kiedyś podobne objawy i lekarz nazwał to zapaleniem nerwu międzyżebrowego. Objawy zniknęły już po dwóch dniach przyjmowania leków.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.