sabi
Fri, 01 Sep 2006 - 15:35
Wystapily u mnie zaparcia po porodzie-pomimo tego,ze staram sie jesc duzo otrebow.. do tego dreczy mnie silny bol przy oddawaniu stolca i slady
krwi na papierze toaletowym.. boje sie czy to nie przypadkiem hemroidy/mam dopiero dwadziescia kilka lat../??
Nawet nie wiem do jakiego lekarza mam sie z tym problemem zwrocic..
Moze ktos z Was mial podobny problem.. prosze o /po/rady ..
ulla
Sat, 02 Sep 2006 - 00:11
Na początku ratowałam się czopkami glicerynowymi, ale tylko w pierwszym tygodniu po porodzie. A problem miałam podobny - też krwawienie i podejrzenie hemoroidów - do lekarza nie doszłam.
W miarę możliwości jedz rzeczy rozluźniające (otręby wzmagają persytaltykę jelit, ale to może nie wystarczyć), na mnie np rewelacyjnie działają buraczki, śliwki suszone i świeze (ale to już po sezonie), zupa ogórkowa i ogórki kiszone w ogóle, ale zupa daleko bardziej, jagody i jabłka (ale nie wszystkie odmiany), kefir lub maślanka i pewnie coś jeszcze, ale nie pamiętam...a i jeszcze jeden rodzaj czekolady Cadbury, ale nie wiem czy one jeszcze w sprzedaży, acz wystarczał rządek, żeby zadziałało, choć po porodzie przy ew. karmieniu to się nie przyda - no i na Ciebie może działać coś innego.
Ps. i duuużo płynów, głównie wody, w moim przypadku wody z cytryną (lub słabej herbaty z dużą ilością cytryny), bo dziecko potencjalną alergię na cytrusy zlekceważyło.
Mariola***
Sat, 02 Sep 2006 - 01:05
Sabi- problemu nie miałam. Po porodzie zdarzają się różne dolegliwości iw wiek nie ma tu znaczenia.
Ale co chciałam napisać, dzisiaj byłam w aptece i przy okazji moich problemów z Miłoszowym wypróżnianiem się dowiedziałam się o maściach homeopatycznych na hemoroidy. W ogóle przejdż do apteki tam jest tego całe mnóstwo. Na pewno cos wybierzesz.
A co do diety, dużo owoców, warzyw, siemię lniane można pić, sok z buraków, kiszona kapusta, ogórki, śliwki suszone, perystaltykę jelit osłabia białe pieczywo, generalnie mączne produkty.
sensymilia
Sat, 02 Sep 2006 - 05:23
ja miałam mega problem z hemoroidami po porodzie
nawet lekarze byli zaskoczeni rozmiarami
ale takie są skutki zaparć w czasie ciąży....
po porodzie stosowałam maść Proctosone i przymoczki z Rivanolu (ale to w przypadku gdy hemoroidy są zewnętrzne) - ale pomogło bardzo
po hemoroidzie nie ma śladu... a położna środowiskowa poleciła mi pić syrop Lactulosum (nie wpływa na laktację) na rozluźnienie kupki
powiem szczerze, że sama myśl pójścia do toalety była koszmarem ale po tym syropku było całkiem znośnie...w sumie najgorszy dyskomfort odczuwam w miejscu gdzie mnie nacieli, szwy dokuczają....
eni20
Sat, 02 Sep 2006 - 13:01
tez mialam taki problem, mi pomogly czopki procto-glyvenol.
sabi
Sun, 03 Sep 2006 - 10:35
Dziewczyny dziekuje za odpowiedzi..
z kazdej porady skorzystam .
A co do kupek dzieciecych to moja mała córcia zadko kiedy ale ma zielone kupki. Do tego dochodzi lekka domieszka śluzu.Pediatra zalecila podawanie LAKCID po pol ampulki 2 razy dziennie,ale kupki nadal od czasu do czasu sie pojawiaja/ok.1raz na dzien/. Czy znacie jakies inne sposoby zwalczania takich dolegliwosci u dzieci ??
Dodam,ze karmie piersia.