Gdzie Rodzić - Kraków !!!

hej , witam wszystkie mamusie
mam dylemat .. jestem w terminie porodu a jeszcze nie zdecydowałam w którym szpitalu w krakowie będę rodzić (
zastanawiam się nad Ujastkiem, siemiradzkim albo żeromskim (ale tu podobno regionalizacja jest ? )
POMÓŻCIE
Każda rada i opinia się przyda ( głównie jeśli chodzi o personel , czy fachowy, miły ,pomocny ; warunki w szpitalu ;ilu osobowe sale poporodwe; czy dziecko jest zabierane na noc...itd, itp

z

gaby ja też rodziłam w żeromskim i bardzo polecam
w sumie spędziłam tam miesiąc i przez cały ten okres czasu było wzorowo
a poza tym fachowy personel!!!

a do ktĂłrego lekarza chodzisz?

A czy miałyście swojego lekarza który pracuje w żeromskim?
Czy może tam pojechać ktoś zupełnie z zewnątrz nie znając nikogo?

ja miałam ale rodzić tam może każdy

Ja mam swojego ktory pracuje w zeromskim. Nazywa sie Czekajaski

ja tak pojechałam , rodziłam tam Dominikę, wszystko było jak najbardziej OK.

nie, teraz nie ma nigdzie rejonizacji.

a może wiecie coś więcej o ujastku i tym szpitalu na ul.siemiradzkiego im.R.Czerwiakowskiego??

gaby to ty chyba masz duĹź kasy jak do czekajskiego chodzisz

z

jako gin ok. ale kasa, kasa i jeszcze raz kasa
a proponował Ci cięcie ces?

Nie, nie proponowal, termin mam za tydzien, we wtorek mam umowione KTG, dobrze ze w szpitalu sie z nim spotkam bo tak to kolejna stĂłwa by poszla.

Dziewczyny ja rodzilam w Ujastku i jestem bardzo zadowolona.Przed porodem ( a mialam wywolywany) bylismy z mezem w sali jednoosobowej,
za sciana byla sala porodowa .Polozna do mojej dypozycji ( choc nic nie placilam) pani doktor,anestezjolog, a juz na sali porodowej byli wszyscy wymienieni powyzej plus dodatkowe polozne do Malenstwa + pani neonatolog.Wiem ze wszyscy mowia ze tam jest slabe zaplecze medyczne itd.To jest indywidualna decyzja. Jesli bedzie mi dane rodzic jeszcze raz to chcialabym tam znowu.Acha sale sa 2-osobowe z lazienka,czysciutko wysprzatane,panie salowe b.mile.My wyszlismy do domku w drugiej dobie.
Jak dla mnie rewelacja.No i oczywiscie pani z poradni laktacyjnej do dypozycji 24 h.

Dziewczyny!
NajwaĹźniejsze, Ĺźe kaĹźda jest zadowolona- o to m.in. chodzi, nieprawdzaĹź?

W Ujastku 13 września od 9 do 13 jest dzień otwarty. W Siemiradzkim jutro o 11 jest "wycieczka" i w niedzielę o 14.

no tak, wiem o dniach otwartych na Siemiradzkiego, ale nie byam pewna czy zdąze dzisiaj nie mam sił , więc jesli wytrzymam do jutra to sie na pewno wybiorę:)
jeśli jednak bym nie zdązyła to przydadzą mi sie wszystkie informacje na temat tego szpitala ... czy są sale przedporodowe, piłki itp. ;p , ilu osobowe i w jakim stanie poporodowe i łazinki, jaki personel, czy dziecko jest cały czas ze mna - tez w nocy itd.itp )
bo wczęsnij już na 100% chciałam rodzić na Ujastku , ale ostatnio dopadły mnie wątpliwości głównie z powodu słabego zaplecza, jakby coś - tfu tfu - sie z dzieckiem działo... bo warunki są super, byłam na dniach otwartych i mi się podoba ....

to znowu ja ;p jednak nie byłam na siłach sie wybrac na te dni otwarte na siemiradzkiego , więc prosze nadal o jakieś informacje..

hej dziewczyny!!
jesli bedziecie cos wiedziec na temat dni otwartych na Ujastku lub w Zeromskim to dajcie znac!!
ja sie miedzy tymi 2 szpitalami wacham, a co do tego słabego zaplecza medycznego...nie wiem...jesli z dzidzia w brzuszku bedzie wszystko w porzadku to moze pozniej nic sie nie stanie i nie bedzie konieczne przewozenie jej <jego ) gdzies...

Ja nie czekalam na zadne dni owarte. Poporstu pojechalam do zeromskiego i powiedzialam ze chcialam zobaczyc i polozna mnie oprowadzila. Pokazala sale porodowe, powiedziala co i jak, byla bardzo mila

Na stronie "Rodzić po ludzku" są krakowskie szpitale, a pod każdym z nich komentarz mam, które tam rodziły. Niektóre sa mało aktualne, ale jest kilka nowych - moze coś się komus rozjaśni.

dzieki
Do Zeromskiego pojedziemy jak tylko mezus sie zacznie wyrabiac z praca i bedzie mial wiecej czasu bo juz mu obiecałam, ze bez niego nie pojade

tam najlepiej jechać po południu lub w weekend, bo ranop są obchody i td

Ja bylam do poludnia, gdzies o 10 i bylo dobrze

podbijam temat gdyż sama jestem zainteresowana a wiem że jest tu kilka Krakusek (chyba dominika.k, anax), dziewczyny zdecydowałyście się juz gdzie rodzicie? ja wacham się między Ujastkiem a Żeromskim, jeśli sa tu kobiety które rodziły w wyżej wymienionych będe wdzięczna za każdą opinię. Moja lekarka dr Jadwiga Masior jest lekarzem dyzurnym na Ujastku ale wiem z opowieści znajmoych rodzących że połowa sukcesu to dobra połozna a nie lekarz, dlatego jesli takie znacie to też będę wdzięczna za odpowiedź.

pĂłki co mĂłj bilans jest taki:
Ĺťeromski
+personel
+sprzęt
+poród rodzinny nieodpłatny
-mała szansa na ZZO

Ujastek
+personel
+łatwa dostępność do ZZO
+możliwość porodu w wodzie
+sale i atmosfera
-brak specjalistycznego sprzętu w sytuacji awaryjnej dziecko przewożą np. na Kopernika albo do Prokocimia

acha i nie odysłajcie mnie proszę do wątku regionalnego bo tam nikt nie zagląda, nie zakładam zresztą nowego wątku tylko podbijam stary

A ja będę chyba rodzić w Narutowiczu mój lekarz jest tam ordynatorem a poza tym kilka koleżanek tam rodziło i sobie chwaliły.

Cześć dziewczyny.
beaha ja również prawdopodobnie będę rodziła w Narutowiczu.
Moja lekarka to Alicja Janaszek - ktoś miał może kontakt z tą Panią doktór jeśli chodzi o prowadzenie ciąży? Mnie prowadzi w firmie SCANMED, ale pracuje również w Narutowiczu.
Ciekawią mnie opinie na temat tamtejszej porodówki.

Alanis - ja pod uwagę biorę właśnie te dwa szpitale, któe wymieniłaś: Ujastek i Żeromski. Rodziłam Kubę na Siemieradzkiego i koszmar, zresztą w 10 tygodniu tej ciazy wylądowąłam na izbie z krwawieniem i dowiedziałam się, że "brudzenie w ciązy jest normalne", po niedelikatnym zbadaniu odesłano mnie bez niczego do domu i 2 godziny później karetką pojechałam na Kopernika Wiec Siemieradzkiego nigdy wiecej !!! Na Ujastku rodziłam Kacperka - suuuuper, poszłam rodzić "z ulicy", nie znając nikogo i byłam ogromnie zaskoczona miłą obsługą (była położna taka miła, ładna z kręconymi włosami - Kina chyba na imię miała i lekarz opalski - też fajny, żartowali z nami podczas porodu). Żeromski jest ciut bliżej, dlatego też biorę go pod uwagę, nie wiedziąłam, zę zoo jest tam trudnodostępne nie wiem, czy rodzić bedę przez cc (mam -7,5D i okulista ma zadecydować), czy naturalnie - moja lekarka mówi, żeby naturalnie z zoo, zobaczymy.

Ja na dzień dzisiejszy wybieram Ujastek.Z tego względu że jest poród rodzinny i w wodzie.Jeszcze nie wiem jak będzie do końca bo narazie ze mną nieciekawie i nie wiem czy się zgodzą lekarze na poród w wodzie ale mam nadzieje że tak.Jest też tam szkoła rodzenia za free i wtedy za poród w wodzie płaci się mniej.Tylko nie wiem czy będę mogła do niej uczęszczać bo narazie mam leżeć.Zastanawiałam się też nad Czerwiakowskiego.Zdecydowanie odradzam Kopernika.

A mnie prowadzi lekarz Zb. Jankiewicz jest bardzo miły i mam nadzieję że wszystko będzie ok.

anax ja tez biorę pod uwagę poród w wodzie a już na pewno chcialabym z ZZO i to mnie właśnie trochę zniechęca do Żeromskiego bo cho ć niby mają ZZO to dostać je graniczy z cudem a co do Kopernika to ja tez stanowczo odradzam, rodziła tam moja bratowa i pamięta to ciągle jako traumatyczne doświadczenie.

co do szkoły rodzenia to za free jest zarówno na ujastku jak i w Żeromskim, trzeba się jednak duuużo wcześniej zapisywać bo jest duży natłok ludzi.

z porodem rodzinnym jest tak Ĺźe jest w obydwu tych szpitalach.

alanis z tego co słyszałam to do porodu w wodzie nie znieczulają.ale nie weim ile w tym prawdy

nawet na 100% bo już sama woda stanowi znieczulenie, ja to podaje jako alternatywę tzn. jeśli okaże się że nie moge rodzić w wodzie to na 100% chcę rodzić z ZZO.

Hej, ja rodziłam w Żeromskim dwa lata temu i bez specjalnego proszenia dostałam od razu zzo. Także nie wiem skąd pojawiajace się informacje, ze trudno tam o zzo. Może teraz cos sie zmieniło. Generalnie polecam, chociaż następnym razem chyba wybiore Ujastek ze względu na warunki po porodzie, bo w Żeromskim pozostawiaja one wiele do życzenia. Obsługa też nie była jakaś suuuper. Pani położna w czasie całego porodu uśmiechnęła się do mnie i powiedziała cos od siebie bez pytania może raz Ogólnie była bardzo oschła i mało współczująca...
Gula

Koleżanka pracuje jako pielęgniarka w Żeromskim i tam mi bardzo poleca rodzić, podobno nie ma problemu z podaniem zoo, o ile jest czas na podanie, a nie 10 cm rozwarcia Warunki moze nie jak na Ujastku (tamte wspominam z rozrzewnieniem - było SUPER i POLECAM OGROMNIE!), ale lepsza aparatura ,a przy mojej zagrożonej ciazy chyba bezpieczniej tam się czuć będę. Na Ujastku są 3 inkubatory (Kacperek był)

ja o tym ZZO słyszałam od żony kuzyna która tam niedawno rodziła mówiła że dostają w pierwszej kolejności cesarki ale z tymi co rodzą naturalnie są problemy i to nie ze względu na to że nie mają ZZO tylko brakuje im anestezjologów, sama już nie wiem co o tym myśleć

dziewczyny a zapisujecie się może do szkoły rodzenia do któryś z w/w szpitali?

ja rodzilam 2,5 roku temu na Ujastku,rodzilam w Sylwestra i byl wtedy wyjatkowy(wg.osob tam pracujacych) mlyn.Polozna byla wspaniala pani Tokarska,mila wyrozumiala ale stanowcza(taka chyba powinna byc polozna).Pokoj z lazienka,dwuosobowy,maluszek caly czas przy mnie,jedzenie dobre,ogolnie pobyt wspominam milo
Ale jestem tez zdania ze jesli porod odbywa sie sprawnie i bez komplikacji to pobyt w kazdym szpitalu bedzie sie wspominac dobrze

podciągam do góry

Krakuski gdyby was interesowała szkoła rodzenia w Żeromskim i Ujastku to niniejszym donoszę, że aby się dostać na kurs do Żeromskiego trzeba się zapisać kilka miesięcy przed porodem najlepiej chyba na etapie planowania ciąży jest 16 maja ja mam termin na 17 listopada a terminów na wrzesień już nie ma są na 7 listopada - czyliu z 6 miesięcznym wyprzedzeniem to tak akurat może się udać
co do Ujastka to tam zapisy sa miesiąc przed rozpoczeciem kursu - ja będe chodziła we wrześniu czyli w sierpniu powinnam się zapisać bo teraz nie ma jeszcze rozpisanego terminarza. Obydwie szkoły są bezpłatne, szczegóły znajdziecie tutaj:

Ĺťeromski: https://www.rodzicpoludzku.pl/szukaj.php
Ujastek: https://www.ujastek.pl/index.php?option=con...=59&Itemid=

Dzięki alanis
to ja do żeromskiego już nie zdążę

hop

myślę że tutaj krakuski znjadą więcej info na temat krakowskich szpitali https://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?p=863146#863146

ja dodam ze polecam rydygiera natomiast siemiradzkiego nie!moja znajoma rok temu rodzila i dzidzia dostala tam sepsy na poczatku nawet niewiedzieli ze to sepsa.

Cześć Mamusie, podzielę się z Wami świeżą informacją na temat szkoły rodzenia.
My zapisaliśmy się w czwartek do szkoły przy Narutowiczu, bo tam prawdopodobnie będę rodziła.
Szkoła jest bezpłatna, ponieważ Urząd Miasta Krakowa dofinansowuje ją kobietom zameldowanym w Krakowie - takie informacje przekazała mi pielęgniarka, która mnie zapisywała, dlatego warto się dopytać również w innych szpitalach o te warunki finansowe.
Będziemy chodzili w październiku - są jeszcze miejsca, natomiast na wrzesień było jeszcze 9 wolnych miejsc.
Telefon do nich: 12/6330100 wew. 605 trzeba dzwonić między godziną 16-20, a szkoła mieści się za hotelem pielęgnierek przy ul. Siemaszki.

Co do Ujastek, to znajomi ostatnio (4 tyg) tam rodzili, mieli mieć cesarkę o 8 rano ze względu na ułożenie malucha - niestety poród rozpoczął się wcześniej i...dziewczyna musiała rodzić siłami natury, bo zabrakło jej lekarza i kogoś decyzyjnego. Lekarz za to przyszedł spokojnie rano i pogratulował...
Wśród moich znajomych nie madobrej opiniii o Ujastku, głównie ze względu na brak zaplecza szpitalnego w razie komplikacji.
Kwestia wyboru i doświadczeń.

Pozdrawiam i duĹźo zdrĂłwka dla wszystkich

Ik@, dzięki za informacje o szkole rodzenia przy Narutowiczu. Musze tam zadzwonić i dopytać o parę rzeczy m.in. jak to jest z płatnością jeśli jestem zameldowana poza Krakowem ale rejonizacją podlegam pod Narutowicza.

A ja jednak pozostaję przy swoim wyborze i decyduję się na Ujastek, jeszcze wczoraj pytałam znajomego chirurga, którego połówka nie całe 2 lata temu rodziła jakie ma zdanie na temat Ujastka i co się mówi w kręgach lekarskich i jak najbardziej polecił mi ten szpital, powiedział ze mają dobre opinie, dobrych specjalistów i z tym zapleczem to jest tak że jak się dzieje coś naprawdę złego to i tak do nich (czyt. na Kopernika bo tam pracuje) przywożą i do Instytutu Pediatrii w Prokocimiu.

a czy któraś z was rodziła przy dr Balidze- Pałce?

witam!
ja rodziłam w Rydygierze i bardzo sobie chwalę. miałam super położną- rewelacja, sala poporodowa 2- osobowa z łazienką. jedyne do czego mogę się doczepić to jedzenie!

Nie wiem, który szpital jest najlepszy -to kwestia indywidualna - potrzeb i oczekiwań rodzącej, tego skąd jest jej lekarz, tego, czy zna szpital juz z wcześniejszych pobytów, zaplecza medycznego itp.itd. wiem natomiast gdzie nie życzyłabym rodzić nawet wrogowi- na Kopernika. Niestety trafiłam tam z powodu cukrzycy ciążowej i pobyt, poród, opiekę okołoporodową, atmosferę, zachowanie personelu uważam za karygodne. Nie bez powodu szpital został tak "zjechany" w akcji Rodzić po Ludzku. Poród tam naprawdę ma niewiele wspólnego z człowieczeństwem.