Grupa pięciolatków - leżakują czy nie?

Pytanko kolejne z serii jak u was w przedszkolach
Czy dzieci w wieku pięciu lat śpią w przedszkolu (muszą leżakować).
U nas muszą i o ile się nie mylę to 2h.
Część dzieci śpi i jest zadowolona, ale dla części jest to katorga. Po prośbach rodziców o zrezygnowanie z leżakowania lub skrócenie, odpowiedź jest taka że to dla dobra dziecka, że będą leżakować i zmian nie będzie.

Efekt taki: część dzieci wychodzi po obiedzie jak rodzice, dziadkowie mogą zabrać.
Część dzieci biega rodzicom do 24h, bo nie chce spać wieczorem w domu.
Część dzieci pyta czy musi zostać na leżakowaniu? Jak tak to nie bardzo chce iść do przedszkola.

Matko kochana w wieku 5 lat leĹźaki?????
U mnie (tzn. u Julki) w przedszkolu leżakują "maluchy" i "czerolatki" w jednej grupie. Moja Julka nie leżakowała już jako maluch bo i w domu nie spała a że byłam czasowa (5 rok studiów) zabierałam ją po objedzie żeby się dziecko nie męczyło i na nowo nie przyzwyczajało do spania popołudniu. Rok później zapisałam ją już do grupy łączonej "4/5latków" i tam w ogóle nie było leżaków.
A teraz chodzi do "5/6latów" i jest całkowity luzzzz

Dziwię się, że takie duże dzieci u Ciebie w przedszkolu leżakują. Nie widzę sensu w takim postępowaniu przedszkola....

U nas pięciolatki nie leżakują.

Moja córka chodzi do grupy mieszanej 4-5 latków i dzieci nie leżakują.
LeĹźakowanie ma tylko grupa trzylatkĂłw.

u nas w grupie łączonej 4-5 lat dzieci nie leżakują. Mają utrwalanie zadańz zajęć dopołudniowych, a zaraz po obiedzie pani czyta dzieciom bajke. Leżakuje tylko namłodsza grupa, ale chyab nie aż 2 godz

u nas niestety nie leżakują- Ania jest bardzo zmęczona, ona tego leżakowania jeszcze zdecydowanie potrzebuje

u nas grupa jest mieszana 4-5 latki
na razie dzieci tylko odpoczywają po obiedzie-ok 15 minut
ale padła propozycja leżakowania
zadecydowaliśmy,że jeśli rodzice 4latków chcą leżakowania to ok,ale ma być stworzony kącik dla nie leżakujących żeby jedna grupa drugiej nie przeszkadzała
jeśli wszystkich popędzą do leżakowania to będę zmuszona odbierać Jaśka zaraz po obiedzie,bo nie zamierzam naginać rytmu w moim domu do rytmu przedszkolnego
u nas w domu cisza nocna dla dzieci jest po 19

Ewa chodzi do grupy pieciolatków - przez pierwsze dwa tygodnie dzieci odpoczywały po obiedzie lezac 15-20 min na karimatach - moja córa oczywiscie nie lezała i o 12.15 była juz w domu .. teraz panie postanowiły zrezygnowac z przymusowego odpoczynku i ten kto chce to odpoczywa a reszta oglada bajki na dvd ...

Mój synek chodzi do grupy mieszanej 3-6latków.I w tej grupie nie ma leżakowania.Chodż mojemu 4 latkowi czasami by sie przydało ponieważ dość często jest zmęczony .A wtedy poptrafi być naprawdę marudny .
Chodzi opinia,że w przedszkolach gdzie dzieci leżakują Paniom chce się odpocząć od dzieciaczków .Tylko szkoda,że w pewnych placówkach robią to na siłe tak jak tu przeczytałam

u nas leĹźakowanie jest tylko dla maluchĂłw
nie wyobrażam sobie jakoś bardzo energicznej grupy mojego syna na leżakach

Z tego co mi wiadomo wszystkie dzieci w przedszkolu mają obowiązek leżakować wprowadzony normami jakimiś tam (tymi samymi co nie pozwalają wychodzić jak jest poniżej -5 stopni). Przynajmniej taka informacja jest u nas w przedszkolu. Kingi grupa 4 latków cała leżakuje, 5 latki też, 5-6 latki mają odpoczywanie na dywanie.
Trwa to ok 1-1,5 do 14-14.15, ale niektóre śpiochy nie dają się dobudzić aż do 15

Dylan lezakuje. On co prawda jeszcze nie pelnoprawny 5 latek ale tak zostal przyzwyczajony. Lezakuje godzinke w przedszkolu. Podczas weekendu tez spi w ciagu dnia. Godzinka czasami poltorej. Wieczorem nie mam raczej problemow z usypianiem. zazwyczaj o 21 juz spi

u nas grupa 4-5 latków , niby lezakowania na lezakach nie ma ale leza na podłodze z jaks przytulanka pod głowa .... ile nie wiem bo Pani nie chce powiedziec, synek mówi ze długo ...ale on za spaniem nie przepada wiec moze mu sie dłuzy, w tym czasie słuchaja bajki ktora albo czyta pani albo z magnetofonu im cos puści.

U nas nie leżakują.

U nas 3-4latki leżakują, 4-5latki nie leżakują (takie mamy dwie grupy)..


Co do leżakowania - Piotrek nie ma 3 lat jeszcze, spania w dzień jego organizm jeszcze potrzebuje, ale młody się zaparł i w przedszkolu spać nie chce i nie śpi.. Chyba dla niego godz 13 to za wcześnie, bo w domu ok. 14 pada... Kwestia pewnie też tego, że w domu kładę się z nim, przytulam i zasypia w 5-10 minut, a w przedszkolu jednak ma więcej luzu i próbuje to wykorzystywać wstając z leżaczka pod wieloma pretekstami

U nas leżakują tylko maluchy, a ściślej tylko pierwsza grupa. To był koronny argument za tym żeby Weronika nie przechodziła do następnej grupy (ze swoją zeszłoroczną), bo ona jest śpiochem i tego odpoczynku w ciągu dnia potrzebuje. Aż się boję co będzie w przyszłym roku...chyba, że jej zapotrzebowanie na sen przejdzie, ale spać lubi tak ja w dzieciństwie...więc za rok pewnie będzie podobnie.
Tu nawet nie chodzi o sen, bo nie zawsze zasypia, ale o poleżenie sobie w ciszy przez godzinę. Jak nie idzie do przedszkola w domu też śpi lub leży...i rzadko trzeba ją do tego namawiać. Jak nie śpi, to marudna późnym popołudniem jest bardzo i wieczorem zasnąć nie może.

A w przedszkolu przy Lenartowicza nie ma przymusu.
Dzieci nie lezakuja.
Tylko grupa trzylatkow, a tez jezeli dzidzia woli sobie posiedziec i porysowac to cichutko odpoczywa niekoniecznie na lezaczku.
Moj prawie szesciolatek tylko raz kiedy zle sie poczul polezal sobie na lezaczku zanim go nie odebralam.
No ale to przedszkole w ogole jest rewelacyjne pod kazdym wzgledem.

U nas grupa 4-5 latkĂłw nie leĹźakuje.

Nie leżakują, niestety
Wiktor chetnie by pospal, ale nie ma czasu - za duzo rĂłznych zajec maja.
W mlodszych grupach spanie było - ale nikt nikogo nie zmuszał. Te dzieci, które spac nie chcialy, mogly sie cichutko bawic albo odpoczywac na lezaku/podlodze. Ale z tego co wiem, nawet najwieksi przeciwnicy spania czasami sobie drzemali

U nas leĹźakuje tylko pierwsza (3 latki) i druga grupa (4 latki).
Trzecia i czwarta nie lezakują, z czego jestem baaardzo zadowolona, bo jakby mi dziecko pospało w przedszkolu to wieczorem w domu zabawa by trwała do rana .
Moje dziecko zdecydowanie lezakowania nie potrzebuje.

Napisaliśmy pismo z prośbą o zmianę formy odpoczynku dla dzieci.
Zwołane zostało zebranie i udało się osiągnąć tyle, że panie czytają dzieciom bajki, jak ktoś uśnie to śpi, a dziecko które podczas odpoczynku nie zaśnie może wstać i cichutko się bawić (malować, robić coś z panią).
Koniec przymusowego zamykania oczu i leĹźenia bez ruchu.

W przedszkolu , gdzie chodzi moja córka nie ma grup mieszanych wiekowo , leżakowanie było tylko w 3 i 4 -latkach. Teraz w grupie 5-latkównie ma leżakowania.W naszym przedszkolu jest podzielony obaid, najpierw jest zupka i ewentualnie chlebek dla głodomorków, pózniej młodsze grupy leżakuja a starsze maja czas wolny na zabawę,a dopiero pózniej jest drugie danie.