siusiu

Dziewczyny mam taką sprawę w sumie problem.
Mój Wojyuś robi do nocniczka siusiu (o kupie nie chce słyszeć do nocnika)
Ale tylko wtedy jak nie ma majtek jak ma majtki (a teraz musi mieć bo jest zimno) to albo w majtach siada na nocnik mimo biegania za nim i robienia cudów albop robi w majty bo mysli że ma pieluchę.
Nie wiem czy ze względu na zmiane pogody darować sobie ten nocnik do wiosny ale szkoda bo może zapomni czy uparcie uczyć że majty trzeba zdjąć.
Na szczęście w nocy już nie sika żpi z gołą pupą ale ani razu się nie zlał do łożka od 28 września.
Co tu robić?

ja bym odpuściła. U swego małego zauważyłam, że im bardziej naciskam (pokazuję mu, że mi zależy), tym bardziej on jest na NIE. Proponuję powtórzyć dziecku, że kupkę robimy na nocniczku po zdjęciu majteczek. I tyle. nie bigać za nim, nie przypominać, nie prosić, nie cudować. Udawać obojętność. U mnjie poskutkowało. Młodemu dałam do zrozumieenia, że niech robi tę kupkę jak zechce, jest duży i wie jak trzeba, a jak zrobi, to już jego sprawa. Któregoś razu zaskoczył mnie wołaniem "mamusiu, kupkę!!". Odparłam mu obojętnie: "no to wiesz co robić". Poszedł, zrobił A wcześniej robił tez tylko w pieluchę.

Ale on chyba nie sika w te majtki specjalnie? Piszesz, że jemu się wydaje, że ma pieluchę. Może wystarczy raz na jakiś czas przypomnieć, że ma majtki i trzeba sikać na nocnik. U mnie skutkowało. Po prostu co jakiś czas mówiłam "pamiętaj, że nie masz pieluszki". Jeszcze do tej pory jak któraś się bawi i woła "siusiu!!" to odruchowo wołam "Na nocnik!!" Mojej Ewie zdarzało się na początku, że siadała w ubraniu na nocnik. Chwaliłam, że zdążyła usiąść i mówiłam jej spokojnie w formie żartu, że chyba z tego pośpiechu zapomniała zdjąć majteczki. I jakoś poszło Basi tylko jeszcze czasem zdarzają się wpadki, ale sporadycznie.
PS. Oczywiście jak było zimno to robiłam przerwę, ale jak było już ogrzewanie włączone w domu, to nauka szła pełną parą, tylko na spacerach była pielucha.

Absolutnie specjalnie nie robi tak jak u ciebie maluch poprostu zapomina że nie ma pieluchy i siada bez pieluchy w rajtkach myślę że poprostu odpuszczę on wie że ma iść na nocnik czasem nawet zapomina że ma pieluchę i siada w pieluszce ale wazne chyba że wie że siusiu na nocnik
U nas teĹź pielucha tylko na spacerach

Można powiedziec, że co dziecko, to inny sposób pożegnania z pieluszką. Tu nie ma reguły, trzeba opracowac własny plan strategiczny i się go trzymac.
Mój Kuba był sadzany na nocnik jak miał 8 miesięcy. Od tej pory nigdy już nie zrobił kupki do pieluszki - tylko na nocnik. Z kupką więc nie było kłopotu. Inaczej sprawa się przedstawiała z sikaniem. Ponieważ dwa latka skończył jak był maj, chodził z gołą pupą po domu, a na dwór majty. Lekarz mi powiedział, że ma pochodzic trochę w mokrych figach, aby poczuł dyskomfort. I zostawiałam mu te majtusie na 5 minut. Potem przebierałam i tłumaczyłam, że trzeba zawołac troszkę wcześniej. Jakoś to poskutkowało. Mając dwa i pół latka już nie miał pieluszki. Ale za to teraz, w nocy, po emocjonującym dniu, czasami zdarza mu się posikac do łóżka.
Chyba nie można powiedziec, że problem został definitywnie rozwiązany.

moja mala ma 2 latka i 2 miesiace. niestety nie siusia na nocnik a do tego nie chce na niego siadac. nie wiem co robic bo duza juz. jak miala rok to siadala nawet po pol godzny. i nagle klapa. histeria i ani mysli siku zrobic. jak ja latem bez pieluchy zostawialam to tak dlugo trzymala ze zatwardzenia sie nabawila. POMOCY!!!!!!!!!

tatoogirl nie jesteś sama moja ma 2 i 3 miesiace i nauka nocnikowa słabo nam idzie...choć były momenty ze ładnie siadała, robiła, czasem wołała...a teraz klapa...woli zsikać sie w majtki i tak chodzic cały dzień....a jak ja pytam to zawsze mówi ze nie chce

Dziewczyny, chyba dzieci instynktownie wyczuwają, że Rodzicom na czymś zależy i robią dokładnie odwrotnie, niżbyśmy sobie tego życzyli. Moja rada - odpuścic, póki co. Założy pieluchy i działac jak gdyby nigdy nic - nie pouczac, nie ośmieszac. A za kilka tygodni, może miesięcy próbowac jeszcze raz - ale raczej na zasadzie marchewki - jak się uda cieszyc się, bic brawo, podkreślac, że się udało. Wiem, że to pomaga. Jak Kuba zrobił kupkę do nocnika, dosłownie szalałam z radości
Cierpliwosci i wytrwałości życzę - na pewno się uda.

dziekuje za pocieszenie. mam nadzieje ze w koncu sie nauczy.

tatoogrirl ale jakie w koncu. Kurcze ja nie do konca rozumiem tego parcia na nocnik. Nauke nocnika zaczelam kiedy syn mial 2, 10 miesiecy , zajelo nam to kilka dni , 5 czy 7 . Przeszlo gladko i sprawnie .Po co prowokowac histerie .Wszystkim bedzie latwiej jesli uznasz , ze po prostu dziecko nie jest jeszcze gotowe.b

odpuscic, na razie,
Zuzia siusiala w pieluche 2 lata i 7 miesiecy i nagle jak wyjechala na wakacje, nauczyla sie w ciagu kilku dni, a scislej nauczyl ja 5 letni kolega

jak ja probowalam ją nauczyc od wiosny ( miala 2lata 3mce) nic nie szło, dalam spokoj i potem obylo sie bez problemow


to samo z Jaskiem, nauczyl sie sam jak mial 2 lata i miesiac,
z dnia na dzien zaczął sciagac pieluche jak zakladalam, istny cyrk

ale nie chcial usiasc na nocniku za rzadne skarby ,chcial tak jak Zuzia do kibelka
wiec pozwolilam
i od razu siusial do wc, u nas fazy nocnika nie bylo

czym mamie bardziej zalezy ,zeby dziecko cos zrobilo, dziecko bardziej sie prezy i upiera
warto odpuscic

popieram Ciocię Pecię
Michał lał w pampersa do 2,5 roku
Agatka sama zażyczyła sobie majtek i nocnika w wieku 1,5 - zainspirował ją brat i kuzyn na wakacjach
po co stresować siebie i dziecko

no i dziś mi córka zawołała mamo siusi i zrobiła na prawdziwej toalecie, ale się ucieszyłam, choć wiem że jeszcze długa droga przede mną.....ale to już coś..może rzeczywiście nocnik to odstraszacz.

agnieszkabryndza ja nic na sile. tylko chcialabym co by to juz nastapilo. nie zmuszam malej do niczego i czekamy grzecznie.

nastapi , nastapi na pocieszenie opowiem Ci , ze kiedy moj syn juz zaczal sikac na nocnik obudzil kiedys swojego ojca w srodku nocy z prosba o wyprowadzenie do toalety , maz zaspany odpowiedzial "rob w pampersa", na co Jedrek "ale ja juz przeciez nie uzywam pieluch"b.

tak, tak bedzie

jak Jasiek juz nauczyl sie siusiac do wc, byla zima, wiec balam sie ,ze jak wyjdziemy na dłuzszy spacer nie zdazy wrocic ,jak mu sie zachce
wiec zakladalam mu pampersy na dwor
kiedys woła: siusiu
ja: rĂłb w pieluche
J: nie umiem

i gnalismy w strone domu

a moja dentystka mi opowiadala,ze jak synek nauczyl sie w koncu siusiac na nocnik
to za tydzien jechali na narty do Włoch
,wiec zalozyli malemu pampersa z mysla ,ze bedzie siusial i nie beda musieli sie zatrzymywac
he he
stawali na kazdej stacji, bo synek odmowil siusiania w pieluche, chcial tylko do nocnika

Dokładnie tak jest u mnie. Do tego jeszcze Niunia sama chodzi do łazienki i wyciera po sobie kałuże, najlepiej tak żebym nie widziała. W wakacje myślałąm, że to już koniec pieluszek, bo robiła regularnie na nocnik, ranop pampers był suchy. Potem zaczęły się problemy z kupką. Zaczęła robić do wanny. Jak ją skłaniałam mniej kub bardziej zdecydowanie żeby kupała na nocnik, to siadała, robiła troszkę, potem wstawała i resztę na podłogę.
Od kilku tygodni z sikaniem teĹź niedobrze.
Stwierdziłam, że odpuszczę. Sadzam ją kilka razy dziennie, ale nie robię wyrzutów że pampers mokry. Za którymś razem jak widzałam że się przybiera i 4x ją sadzałam i nic z tego nie wyszło skapitulowałam i pozwoliłam jej zrobić w pampersa. Bałam się żeby problemy z kupką nie wróciły. Nie mogła uwierzyć że rzeczywiście się zgadzam, przy następniej kupie w pampa zanim zrobiła, też pytał 5x czy to napewno nie szkodzi. Myślę że muszę po prostu trochę odczekać aż sama do tego dojrzeje. Chyba była dość mocno zestresowana presją z mojej srony. Teraz za każde siku na nocnik ma pochwały, za zrobienie do pampa żadnej reakcji.

chyba rzeczywiscie nie ma co maluchow meczyc. musimy sie uzbroic w cierpliwosc.
moja zaczela sama siadac na nocnik!!! chodzi bez pieluchy, ale jak tylko chce siusiu wola o pampersa

Bo mi sie wydaje że to psychika musi dojrzeć.
Mój sika do nocnika chociaż teraz jak jest zimno częściej zakłądamy pieluszkę w nocy bez a kupę dalej buczy i przynosi pieluche zakładam bo nie chce żeby dostałą zatwardzenia przyjdzie czas