Jak narazie (35 tydzień) przybyło mi ok 10 kg.
Moja znajoma przytyła w ciąży 28 kg, dzidzia ma teraz 2 miesiące, a ona zrzuciła juz 20 kg, więc nie ma się czym martwić
Jak narazie (35 tydzień) przybyło mi ok 10 kg.
Moja znajoma przytyła w ciąży 28 kg, dzidzia ma teraz 2 miesiące, a ona zrzuciła juz 20 kg, więc nie ma się czym martwić
we wtorek byłam u lekarza i pobiłam swój rekord:2 kg w tydzień!!!!!!.
trochę mnie to wyprowadziło z równowagi. to wszystko przez ta pogodę!!! chodzę spuchnięta jak balon, a nogi mam jak słonica!!
a ja mam pytanie - co robic aby nie tyc tak bardzo?? Wiem ze najlepsza jest zasada NZT (nie zryj tyle) ale w ciazy ona jakby nie obowiazuje. Staram sie unikac slodyczy ale rosne w zastraszajacym tempie (1,4kg na tydzien) Do konca mam jeszcze 3 miesiace wiec boje sie ze przekrocze 30 kg. Chcialabym cos z tym zrobic ale co?? Rower raczej odpad, biegi tez ale moze sa jakies cwiczenia ktore mozna wykonywac. Sama nie wiem juz co robic
ktos_ja - mniej jedzenia niestety nie zawsze przekłada się na mniej kilogramów. Jak nie miałam apetytu i przestrzegałam diety cukrzycowej to tyłam po mniej więcej 1,5 kg na 2 tygodnie, a jak się objadałam słodyczami, lodami itp. to przybywało mi po 2kg. Dosyć mała różnica jak na tak odmienny sposób żywienia
Ja na razie mam 16 kg na plusie, z czego połowa przybyła mi w ostatnie 2 miesiące.
Martka - no wlasnie. Dlatego ja chcialabym zrobic "cos" aby spowolnic to tycie ale jak widac niewiele jest mozliwosci.
Witam!ja w pierwszej ciazy przytylam 12kilo:) a teraz niestety schudlam 3kilo a jestem w 6tyg ale mam nadzieje,ze to sie zmieni,raz jem duzo a raz nie moge nic zjesc bo mnie zatyka cos i wszystko jest bleeeee
Martka - no wlasnie. Dlatego ja chcialabym zrobic "cos" aby spowolnic to tycie ale jak widac niewiele jest mozliwosci. Rozmawiałam o tym z położną podczas ostatniej wizyty. Ona twierdzi, że natura tak to ukształtowała, że organizm dązy do zgromadzenia odpowiedniej ilości zapasów na okres karmienia. U niektórych kobiet tem mechanizm działa silniej u niektórych już prawie zanikł. Ponieważ ja byłam bardzo chuda przed ciażą to teraz co zjem to mi się odkłada i nie ma sposobu żeby temu przeciwdziałać. Pocieszyła mnie, że kobiety które w ten sposób tyją szybko chudną karmiąc piersią. Rozmawiałam o tym z położną podczas ostatniej wizyty. Ona twierdzi, że natura tak to ukształtowała, że organizm dązy do zgromadzenia odpowiedniej ilości zapasów na okres karmienia. U niektórych kobiet tem mechanizm działa silniej u niektórych już prawie zanikł. Ponieważ ja byłam bardzo chuda przed ciażą to teraz co zjem to mi się odkłada i nie ma sposobu żeby temu przeciwdziałać. Pocieszyła mnie, że kobiety które w ten sposób tyją szybko chudną karmiąc piersią. Jejka - obys miala racje. Ja tez bylam dosc szczupla a teraz tyje strasznie szybko. Aby ta zasada twoje poloznej byla prawdziwa
ktos ja ja w pierwszej ciązy przytyłam 20 kilo, i szybko zrzuciła, teraz przytyłam 10-12, i 3 tyg po porodzie mam nadal 3-5 do przodu
jadłam wszystko na co miałam ochotę nie ograniczyłam się
WITAM JA NA PLUS DOLICZYŁAM 28KG PO 9 DNIACH PO PORODZIE -18. Z RESZTĄ WALCZĘ NADAL. DODAM ZE TO JUŻ 8 TYDZIEŃ PO PORODZIE.
no a ja jestem w 4 mies. i ciagle chudne (blizniaki) od poczatku ciazy schudlam juz 7 kg. i moj gin nic sobie z tego nie robi i nie komentuje. czy ktoras z was tez tak miala? fakt ze wyniki narazie w normie ale zastanawiam sie kiedy w koncu przybiore troche na wadze bo boje sie ze dzieciatka beda za male i cos w koncu sie zlego stanie.
netty a jaką miałas wagę przed ciążą?
do 33tc 12kg ale jak na ilosci które pożeram to i tak uważam że nie przytyłam wiele, dlatego też wydaje mi sie że każda kobieta inaczej reaguje na ciążę i inaczej tyje. Nie należę do chudzin, nie odmawaim sobie słodyczy ani niczego a jednak nie przytyłam 20 kg czy wiecej. Mysle ze to organizm sam tym steruje i diety i wyzeczenia nic tu nie dadzą.
A o odchudzaniu bedziemy myśleć po porodzie
A ja się ważyłam w poniedziałek, czyli miałam skończone 30 tygodni, i przytyłam już 15 kg. Jak zaszłam w ciążę, to ważyłam 68 kg, a teraz mam 83 kg. Nie martwię się tym, niczego sobie nie odmawiam. Mam nadzieję, że wszystko (a może więcej ) zrzucę jak urodzę.
no a ja jestem w 4 mies. i ciagle chudne (blizniaki) od poczatku ciazy schudlam juz 7 kg. i moj gin nic sobie z tego nie robi i nie komentuje. czy ktoras z was tez tak miala? fakt ze wyniki narazie w normie ale zastanawiam sie kiedy w koncu przybiore troche na wadze bo boje sie ze dzieciatka beda za male i cos w koncu sie zlego stanie. no przed ciaza wazylam 65kg. a teraz 58kg. jestem szczuplutka i mieszcze sie w stare ulubione spodnie. ale to chyba nie dobrze?
netty ispbiście w ciążach tyje a nie chudnę (a może szkoda ), ale... moja przyjacióła urodziła ostatnio synka. Otóż ta pannica przytyła w czasie całej ciąży od wagi wyjściowej całe 2,4 kg (na początku bardzo chudła i potem ledwie nadrobiła swoją wagę). Mały urodzony zdrowiutki z wagą ponad 3kg (choć niemal miesiąc przed terminem), tylko ona bidula po tej ciąży waży nie całe 45kg (zawsze była szprota ale teraz już chyba znika). Tak więc nie jesteś sama Ona też wyniki miała całą ciążę oki, więc się nie denerwuj
netty ja wpierwszej ciąży od poczatku przybierałam na wadze a teraz juz koniec 5 m-ca a ja schudłam 4 kg i tez mam wyniki dobre, moja pani dokt. stwierdziła ze moze za mało jem było w tym troszke prawdy bo przez mdłosci nie mogłam patrzec na jedzenie a lodówke omijałam szerokim łukiem dopiero teraz pomału wraca mi apetyt. ty tez jestes narazie na początku masz dobre wyniki poczekaj wiec jeszcze troszke a napewno zacznie ci przybywac
W pierwszej ciąży przytyłam 15 kg. A teraz na razie - 2 kg, ale później to nadrobię.
mnie moja waga zalamuje +28kg
ciekawe jak to zrzuce nie wiem w czym bede chodzic w 1 ciazy 24 w 2 ciazy 26 makabra
no więc mogę podac ostateczny wynik
przytyłam 18 kg ale w ciągu miesiąca już zgubiłam 14 czekam az zniknie reszta
a ja w ciazy przytylam 18kg i po pieciu dniach zeszlo mi 7kg wiec narazie nie jest zle
a ja mam pytanie - co robic aby nie tyc tak bardzo?? Wiem ze najlepsza jest zasada NZT (nie zryj tyle) ale w ciazy ona jakby nie obowiazuje. Staram sie unikac slodyczy ale rosne w zastraszajacym tempie (1,4kg na tydzien) Do konca mam jeszcze 3 miesiace wiec boje sie ze przekrocze 30 kg. Chcialabym cos z tym zrobic ale co?? Rower raczej odpad, biegi tez ale moze sa jakies cwiczenia ktore mozna wykonywac. Sama nie wiem juz co robic Plywaj jak masz okazje i mozesz, duzo spaceruj i jezeli mozesz cwicz: tu masz rozne cwiczenia na dolegliwosci i przygotowujace cialo do porodu, ale to zawsze ruch wiec mozesz zalatwic 3w1 https://www.maluchy.pl/gimnastyka/ mnie osobiscie cwiczenia pomagaja na bole plecow i poleckam je kazdemu, kto cierpi ta niewygode w ciazy, ale jak juz wspomnialam to jest ruch i jezeli nie mozesz ograniczyc jedzenia to staraj sie ruszac w miare mozliwosci jak najwiecej a co do jedzenia, to jedz wszystkiego po troche nie tylko slodkie i kaloryczne, dobre za orzechy, orzeszki, migdaly, ect ... sa duzo zdrowsze niz wiekszosc zapychaczy a zjamuja i rece i buzie , owoce, ryby ect. Powodzenia
Jutro zaczynam 26 tydzień a dzisiejsza waga wskazuje + 8 kg
A ja będąc w szpitalu przez 1,5 tygodnia schudłam 2 kg Więc narazie mam 7 kg na plusie. Ciekawe jak szybko to nadrobie hi hi hi
Ja w ciąży przytyłam 19 kg!!!!! I naprawdę czułam się taaaka duża.
Cześć dziewczyny.
Ja za 3 dni zacznę 17 tydzień a przytyłam dopiero 3 kg (dopiero a może już??) Mój lekarz mówi że jest dobrze więc musi ta być
Agga ja tak miałam, a teraz mam juz 8 kg na plusie. Waga nagle skoczyła do góry po 22 tygodniu.
agaa22 - dokladnie to nie pamietam, ale wydaje mi sie w 17 tygodniu nie mialam jeszcze 3 kg, albo cos kolo tego.
Nie porownuj sie do innych, to nie ma sensu.
A ja w 33 tygodniu mam ponad 17 kg na plusie. Nie przeszkadza mi to wcale i jakaś wielka też się nie czuję.
A ja na dziś mam termin, była na wizycie i waga wskazuje, że dokładnie 12 kilo mi przybyło przez te 40 tygodni.
Ale liczę na to, że po porodzie zrzucę więcej niż 12, bo przed ciążą przytyłam z jakieś 5 kilo. Damy radę
a ja nadal stoje w miejscu a przeciez brzuch mi juz urosl no i dwoje dzieci w nim siedzi. Tak jak schudlam na poczatku to tak mi juz zostalo.Wiec ja moge tylko podac ile mam na minusie: 8 kg.
Ja przytyłam 24kilo. Po porodzie zeszło mi książkowe 12. Potem 5 kilo w czasie karmienia. Po zaprzestaniu karmienia przytyłam 3kilo i tym sposobem jestem 10 na plusie. No i mówi się trudno żyje się dalej.
No wkoncu przybylo mi 2 kg. Po jednym na kazda fasolke.
Ja przytyłam 24kilo. Po porodzie zeszło mi książkowe 12. Potem 5 kilo w czasie karmienia. Po zaprzestaniu karmienia przytyłam 3kilo i tym sposobem jestem 10 na plusie. No i mówi się trudno żyje się dalej. A to ksiazkowo traci sie przy porodzie 12 kg ... myslalam, ze jakies 6-8 kg, ale jak tak, to extra
No po poprzednim spadło mi jakieś 8 kg chyba właśnie Co nie zmieniało faktu, że jeszcze 13,5kg musiałam zgubić
Teraz tyję dużo wolniej - skończone 25tygodni i + 3,5kg jak na razie
O matko. Po pierwszym dziecku pryz porodzie zjechało mi 12 kg- sama w szoku byłam. Przy drugim przytyłam mniej i po porodzie ważyłam tylko- 3 kg mniej . Generalnie dużo wolniej mi waga spadał i do figury swojej nie doszłam Az sie boję co będzie teraz. Przytyłam 12 kg- ciekawe ile mi zostanie
aga ja zaczęłam 17 tydzień. ważę 68.9kg a przed ciążą 65,5.
przez 3 tygodnie od wizyty u gina przybyło mi ponad 2kg. Mam nadzieję ze za kolejne 3 tygodnie znowu tak nie będzie....... wolałabym nie tyć tak szybko....
Jutro zaczynam 28 tydzień, kolejny kg na plusie to juz 9
ja w 34 tc mam 13 +
chociaż teraz to już więcej po tych urlopowych żarełkach ale żeby być jakaś wielka to nie jestem....
A ja jak na koniec 15 tygodnia mam 1,5-2 kg na plusie. Czy to dużo??? Jak sądzicie?
Niestety nie należę do szczupłych bo zaczęłam z wagą 75 kg na 164 cm wzrostu. No i mam tendencję do tycia. Całe życie walczę ze zbędnymi kilogramami A ja jak na koniec 15 tygodnia mam 1,5-2 kg na plusie. Czy to dużo??? Jak sądzicie? Niestety nie należę do szczupłych bo zaczęłam z wagą 75 kg na 164 cm wzrostu. No i mam tendencję do tycia. Całe życie walczę ze zbędnymi kilogramami Jak na 4-ty miesiac ciazy to bardzo niewiele ... ale teraz wlasnie nadchodzi okres kiedy tyje sie wiecej, bo I trymestr to niewiele kilogramow dodatkowych na ogol, wiec oby tak dalej
19 tydzień i 4kg na plusie....
przeterminowana o 4 dni +15kg
30 tydzień = 11 kg kurcze a miałam nadzieje nie przekroczyć 70 ale chyba sie nie uda
76 kilo ważę. A startowałam z 58 . I 110 w obwodzie.
no to idziemy leb w leb. Ja w 32tc mam +12 i 100 cm w pasie
Ktos_ja Ty wg usg to jestes październikówka
Ciekawe kiedy urodzimy... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|